Skocz do zawartości

NGC281 - sztuka tłumienia gwiazd


diver

Rekomendowane odpowiedzi

Pogody nie ma, materiału nie ma... Znów więc sięgam więc do starego.

I jako przeciwnik "wycinania" gwiazdek z kadrów popełniam "sepuku". Starzy wyjadacze "mgławicowi" robią to notorycznie - żeby lepiej było widać mgławicę. ;)

Jakkolwiek widok tej mgławicy zebrany w RGB i w procesie troszkę wzbogacony o czerwień nie jest "wystrzałowy", tak jednak z powodu pochmurnych nocy znów się nim pobawiłem. Wbrew swoim "zasadom" i za opinią kilku kolegów że "widać gwiazdy a nie mgławicę" zgasiłem trochę gwiazdy. Czy rzeczywiście mgławica wygląda teraz lepiej?

 

NGC281_3_crop_3680_2760_resize_2000_1500.thumb.jpg.0afba67dab641991d02acd82db7c9753.jpg

 

A poniżej kadr z pięknymi soczystymi gwiazdami. Który ładniejszy?

 

NGC281_2_crop_3680_2760_resize_2000_1500.thumb.jpg.22dacd117b5b049f1446e3ce46533011.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, diver napisał:

Wbrew swoim "zasadom" i za opinią kilku kolegów że "widać gwiazdy a nie mgławicę" zgasiłem trochę gwiazdy. Czy rzeczywiście mgławica wygląda teraz lepiej?

Nie chodzi o przygaszenie gwiazd jako tako, raczej chodzi o ich zmniejszenie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszanie gwiazd do proces wieloetapowy. Zaczyna się od fotografowania luminancji osobno w stosunku do RGB, co z kamera OSC jest raczej "awykonalne" ( Dr.Berta, Seksmisja, scena w pokoju odmrożonych :) ). Można próbować wydzielając warstwę gwiazd ( starnet i akcje w PSie). Potem np. przekształcenia morficzne w Pixie...metod jest kilka, jak dla mnie zastosowanie jednej z nich zależy mocno od obiektu i gęstości pola gwiazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szedłbym tą drogą. Jeśli na stacku gwiazdy są spalone, to gaszenie ich powoduje zmianę barwy z białej w szarą. Na jasnych partiach mgławicy widać to wyraźnie. Jest sporo plam, czy też może takiego grubego szumu. Przejście z czerwieni w pomarańcz (na lewym brzegu) jest bardzo agresywne, jakby zabrakło zakresu tonalnego. Przepraszam, ale efekt jaki uzyskałeś, wygląda jakbyś zebrał znacznie mniej materiału. Powalcz jeszcze, bo na pewno dasz radę to lepiej powyciągać. 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz Pixa to spróbuj skryptu EZ Star Reduction.

 

EDIT.

Do ponownej rekombinacji gwiazd i obrazu bez gwiazd fajnie sprawdza się taka formułka w PixelMath zamiast zwykłego dodawania:

 

~(~Starless_image_name * ~Stars_only_image_name)

 

Oczywiście trzeba w niej wpisać własne nazwy obrazów.

Edytowane przez apolkowski
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazdki warto kontrolowa poprzez pewnego rodzaju "zablokowanie" podczas wyciagania mglawicy.

Twoja nowa wersja jest gorsza. Poza gwiazdkami cos kombinowales z mglawica, ktora stracila jakby detal. Stala sie mętna.

 

@apolkowski co w pixmatch oznacza ~?

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tayson napisał:

Co w pixmatch oznacza ~?

Tylda ~ oznacza odwrócenie obrazu. Ponieważ starnet "zalepia" dziury po gwiazdach, więc zwykłe sumowanie obrazka bez gwiazd i maski z gwiazdami da inny wynik niż obraz przed procesem starnet. Można łączyć takie dwa obrazki np. funkcją max(), ale ktoś wymyślił tę formułę, którą podałem wyżej. Działa to tak, że np. dla sytuacji, gdzie wartość gwiazdy jest np. 0.9, a wartość mgławicy dla tego samego pixela jest np. 0.3, to po odwróceniu obu obrazów mamy mnożenie 0.1 x 0.7 czyli wyjdzie 0.07. Po ponownym odwróceniu mamy 0.93, czyli wartość nieco większą niż przy funkcji max() i mniejszą niż w zwykłym dodawaniu, gdzie wyszłoby 1.2, czyli przepalone.

  • Dziękuję 1
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Antek Staszewski napisał:

Nie chodzi o przygaszenie gwiazd jako tako, raczej chodzi o ich zmniejszenie.

 

Czasem chodzi o jedno i drugie.

 

14 godzin temu, wessel napisał:

Zmniejszanie gwiazd do proces wieloetapowy. Zaczyna się od fotografowania luminancji osobno w stosunku do RGB, co z kamera OSC jest raczej "awykonalne"

 

Przy materiale wyłącznie RGB zadanie jest faktycznie słabo wykonalne. Czego właśnie doświadczam.

9 godzin temu, Tayson napisał:

Twoja nowa wersja jest gorsza. Poza gwiazdkami cos kombinowales z mglawica, ktora stracila jakby detal. Stala sie mętna.

 

Zgadzam się oczywiście. Przesadziłem ściągając luminancje na gwiazdowej masce. Potem wyciągnąłem odrobinę mgławicę na masce bez gwiazd i... trochę zredukowałem szum. Efekt ze wszech miar marny.

 

13 godzin temu, apolkowski napisał:

Do ponownej rekombinacji gwiazd i obrazu bez gwiazd fajnie sprawdza się taka formułka w PixelMath zamiast zwykłego dodawania:

 

~(~Starless_image_name * ~Stars_only_image_name)

 

Spróbuję przetestować ten patent, choć jak napisał @wessel sztuczki które usiłuję wykonać na materiale RGB z kolorowej matrycy raczej skazane są na niepowodzenie. I raczej się z tym zgadzam.

 

Dziękuję wszystkim za krytyczne uwagi. Tymczasem materiał po obróbce wyłącznie przez EZ Star Reduction.

 

NGC281_4_crop_3680_2760_resize_2000_1500.thumb.jpg.22b5e5e00a62a2695d5a1aa197426083.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.