Skocz do zawartości

Jak przygotować się do obserwacji zimowych?


Przemotar

Rekomendowane odpowiedzi

Po ponad 2 miesiącach przerwy od obserwacji, w końcu trafiła się ładna noc, toteż postanowiłem wykorzystać tę szansę i pojechałem na obserwacje. Jako że obserwuję niebo dopiero od maja tego roku, to ciągle zbieram doświadczenie - także to z obniżającą się temperaturą w czasie obserwacji ;) Wczorajsze obserwacje prowadziłem od 18:00 do 00:30. Temperatura oscylowała w okolicach zera, a odczuwalna w okolicach -4*C. Niestety z tego powodu sporo czasu musiałem poświęcać na przerwy w celu dogrzewania się w aucie z powodu zamarzania dłoni i tracenia czucia w palcach (a rękawiczki miałem, lecz teraz wiem, że potrzebuję lepszych). Co dziwne, kolega z którym byłem na obserwacjach nie miał w ogóle rękawiczek i znacznie wolniej marzły mu dłonie - stąd podejrzewam, że mam jednak większą tendencję do marznięcia dłoni. Jeśli chodzi o resztę ubioru to zdecydowanym trafem w dziesiątkę było ubranie kurtki narciarskiej - spełniła zadanie i górna część ciała przez do końca obserwacji trzymała temperatura. Jeśli zaś chodzi o nogi to zimowe buty i dwie pary skarpet, w które byłem wyposażony, po pewnym czasie nie dały rady i stopy przemarzały. Wniosek z tego wyciągnąłem taki, że muszę kupić lepsze buty zimowe, które lepiej będą izolowały przy dłuższym przebywaniu na zewnątrz. Z dłońmi tak jak pisałem wyżej, też miałem ogromny problem, stąd pierwsze pytanie:

1. Polecacie jakieś porządne rękawiczki na zimę, które z jednej strony zapewnią dobrą izolację i ciepło, a z drugiej pozwolą na w miarę dobre operowanie teleskopem jeśli chodzi o wymianę okularów i filtrów?

 

Kolejna sprawa to problem z wychładzaniem się optyki leżącej w walizce w czasie obserwacji. Wszystkie okulary i filtry trzymam w walizce o wymiarach 40x30x14, która leży otwarta na stoliku obok w czasie obserwacji. O ile większość czasu nie było problemu, to chyba jakoś po 23:00 zacząłem zauważać że na okularach i na piance wyściełającej walizkę zbiera się szron, a pianka po naciśnięciu jest wilgotna. W tej sytuacji zabrałem walizę do auta i każdy okular po kolei nagrzewałem nawiewem w celu odparowania szronu i wilgoci, dodatkowo przecierając chusteczką (oczywiście tylko elementy nie optyczne). Chciałbym natomiast uniknąć w przyszłości potrzeby takich interwencji toteż stąd moje kolejne pytanie:

2. Jak unikać wychładzania okularów i filtrów przetrzymywanych w walizce w czasie obserwacji? Myślałem o zastosowaniu jakiejś maty grzewczej, którą kładłbym na stoliku, pod walizką żeby nie spadała jej temperatura (tylko wtedy walizka nagrzewa się od spodu, więc od góry okulary i tak mogą mieć za niską temperaturę) lub przykrywanie nią otwartej walizki (wtedy ciepło idzie bezpośrednio z góry na okulary). Może macie jeszcze jakieś inne pomysły albo sprawdzone sposoby?

 

To chyba były moje główne problemy - marznące ręce oraz szron i para wodna na okularach. Zastanawiające było też to, że ES 30mm 82* zaparował mi od środka , gdzie teoretycznie powinien tam być sam argon (który skrapla się w -185*C) ale w tej kwestii założę inny wątek.

Może macie jeszcze jakieś inne przydatne uwagi i rady w kwestii obserwacji zimowych w temperaturach poniżej 0*C?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z zasady ubieram się tak jakby miało być 10*C mniej niż przewidywana temperatura w nocy.

Buty na zimę najlepiej śniegowce. Niezłe i w dobrej cenie śniegowce można kupić w decathlonie. Inne patenty o których słyszałem to elektryczne wkładki do butów czy stanie na kawałku styropianu. Są też jednorazowe, chemiczne ogrzewacze do butów z taśmą klejącą.

Rękawice - albo łapawice ze zdejmowaną częścią na palce. Albo dwie pary rękawic: łapawice + cienki pięciopalczaste do precyzyjnych prac. Dodatkowo ogrzewacz.

Dodatkowo termos z ciepłą herbatą.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ręce stosuję rękawiczki z ogrzewaniem elektrycznym. Zwykłe rowerowe z podgumowanymi palcami, z neoprenu i membrany z wszytym drutem oporowym.
Na siadanie szronu jednej rady nie ma. Zależy czy wilgoć jest pochodzenia atmosferycznego, czy zabrałeś ją z domu. Gdy widzisz że będzie duża wilgotność względna, to przenieś się w wyższą miejscówkę, unikaj dolin, albo zostań w mieście gdzie zawsze jest bardziej sucho. Sprzęt zabieraj z domu suchy (pojemnik z ikei z wsypanym silica żelem w tym pomoże). Pod chmurką prewencyjnie możesz wycelować w akcesoria 20cm wentylator komputerowy, który do pewnego stopnia zapobiegnie roszeniu i szronieniu. Do odwilgocenia soczewek, w które sobie nachuchałem używam suszarki (suszarka turystyczna na 12V do kupienia na allegrze)
Co do ubioru - ubieram się tak jakby miało być 15 stopni mniej, na cebulkę. Na nogi wodo- i wiatroszczelne spodnie rowerowe z membrany za ok 150zł które można łatwo założyć w każdej chwili bez zdejmowania butów, pod to spodnie z polaru. Buty zimowe, mam takie do głębokiego śniegu i taplania się :D Koło zera odpalam dodatkowe ogrzewanie, które wkładam do kieszeni kurtki albo spodni.

Pomocne mogą być ogrzewacze chemiczne (takie wielokrotnego użytku z roztworem octanu sodu).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko co koledzy napisali poza dodatkami ogrzewającymi.  Najważniejsze - wilgoć. Musisz mieć suche stopy i dłonie. Podwójne skarpety a nawet potrójne. Grube, miękkie i dobrej jakości (nie syntetyk) na skórę, później coś cieńszego. Termos z herbatą żeby się rozgrzewać od wewnątrz (ewentualnie coś mocniejszego).

Raz z Janko pojechaliśmy w pola przy - 30 stopniach. On na obserwacje ja na focenie. O północy Janko się spakował a ja do 4 rano na mrozie. Wyglądałem jakbym wracał z Antarktydy - brwi, broda w szronie a mi było ciepło. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki wynalazek, zielone leciutkie kalosze z BATu. One się nie ślizgają za bardzo o dziwo i są dostatecznie wysokie... Podwójne lub potrójne ciepłe skarpety, ale tak, aby noga była dość luźna w bucie, nie może być ciasno. Na nogi kombinezon ocieplany. I do kompletu taka sama kurtka. Kupiłem to jako ocieplany ubiór dla leśników. W kurtce można co prawda zdechnąć z gorąca, ale jak jest bardzo zimno, nie czuję tego. Zakładam ją dopiero jak sweter i polar nie dają rady, ale te muszę wcześniej zdjąć. 

Rękawice to największy problem. Mam chemiczne ogrzewacze z Lidla. 

Suszarka na 12V to całkiem praktyczne ustrojstwo. 

Też mam skrzynkę narzędziową dostosowaną pod okulary. Otwieram ją, aby wywietrzyła się i później lekko zamykam, tak aby była szpara. 

Zawsze należy ubrać się tak, aby było nam ciepło. Na cebulkę. Należy przyjąć, że będzie znacznie chłodniej niż się wydaje. Najwyżej nie ubierzemy wszystkiego. 

EDIT Na głowę biorę kominiarkę polarową z ali, lub dwie i czapka też jest w odwodzie. 

Zresztą link w poście powyżej pięknie opisuje sprawę. 

Edytowane przez kjacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o ubiór to ja również cebula. Zawsze 2 pary ciepłych, długich skarpet. W butach wkładki ze srebrna folia, rajty, dresy i spodnie zimowe na raz. Góra to bielizna termiczna, koszulka, longsleev, bluza, bezrękawnik grzany na powerbanka i na to puchowa kurtka jack wolfskin. Na szyje taki komin który pokrywa sztywno pół klatki piersiowej (na rower na jesień sobie kupiłem ale się sprawdza i tu). Na ręce porządne  rękawiczki albo dwie pary średnich, czapka, kaptur :) z racji ze się siedzi to temperatura jeszcze niższa niż odczuwalna :) 

 

Na teleskopie grzałki. Newton na lunetce do guidingu i lustrze wtórnym.

Na Apo ogrzewany flattener i tuba. 
 

Komputer w dużym koszu z carrefoura leżący na ręczniku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od kilku lat używam tych butków. Są mega ciepłe. Wkład (wymienny) jest oz zewnątrz wyłożony jakby warstwą aluminium a od wewnątrz wełną baranią. Mega ciepłe. Aż się noga poci. Do miasta się nie nadają , ale na ryby czy astro obserwacje są super.

 

https://www.demar.com.pl/produkt,sniegowce-yetti-clasic-a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.