Skocz do zawartości

Wady i zalety fotowoltaiki


Darek_B

Rekomendowane odpowiedzi

58 minut temu, JaLe napisał:

Dlatego potrzebne są magazyny energii, ale nie w postaci  aku, lecz grawitacyjne.

Są rzecz jasna elektrownie szczytowo pompowe, ale wymagają odpowiedniego ukształtowania terenu, przez co nie da się ich zbyt wiele wybudować. A usypywać górę od zera to też nieopłacalne. Niestety pod względem magazynowania jest bardzo słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, MateuszW napisał:

Są rzecz jasna elektrownie szczytowo pompowe, ale wymagają odpowiedniego ukształtowania terenu, przez co nie da się ich zbyt wiele wybudować. A usypywać górę od zera to też nieopłacalne. Niestety pod względem magazynowania jest bardzo słabo.

Usypywać górę? Lepiej stworzyć piramidę, lub wieżę :D

 

Tak serio to można wszędzie nawet na płaskim terenie stworzyć magazyny grawitacyjne.

https://www.energyvault.com/

https://spidersweb.pl/bizblog/zmarl-alexandre-soares-dos-santos/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, apolkowski napisał:

Tak, masz rację to też: https://e-magazyny.pl/magazyny-energii/najbardziej-obiecujace-technologie-magazynowania-energii/

Są też koncepcje studni grawitacyjnych.

Generalnie to jest przyszłość, gdyż do tej pory korzystaliśmy z tego co zmagazynowała natura w formie kopalin.

Czas na zmiany i wykorzystanie prądu z form zmagazynowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa konkretne pytania i trochę dylematów:

1) Czy jak aktualne zapotrzebowanie na energie przekracza to co dają panele, to prąd idzie z paneli i sieci jednocześnie, czy jednak to działa zero-jedynkowo i w takiej sytuacji wszystko idzie z sieci, a energia z paneli jest marnowana ?

2) czy są jakieś rozsądne cenowo rozwiązania magazynowania energii, żeby chociaż wieczorem/w  nocy móc ją wykorzystać ? Widziałem tu bardzo drogie propozycje, ale mi chodzi o coś tańszego np. jednofazowy UPS, który coś tam zmagazynuje w ciągu dnia i wieczorem będzie chociaż z tego trochę światła, TV itp. a jak poziom baterii spadnie do 15-20% to automatycznie przejdzie w bypass. Czy to ma sens ?

Kilka lat temu byłem przekonany że na pewno pójdę w fotowoltaikę, bo mam dach pieknie wystawiony na południe - aż się prosi o panele. Ale moje główne zużycie prądu to (d)ogrzewanie elektryczne zimą. Jeśli bym się rzutem na taśmę jeszcze załapał na stare zasady, to pewnie miałoby to sens, ale boję się, że te 15 lat na starych zasadach sie nie utrzyma; coś wymyślą, skoro obecna energetyka nie jest technologicznie przygotowana na taką ilośc prosumentów...

Inne korzyści jakie widzę z paneli to "darmowa" klima (jak się ja założy rzecz jasna) i własne bezpieczeństwo energetyczne, bo nie wiadomo czy za ileś lat nie dojdzie do regularnych przerw w dostawie prądu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, twegier napisał:

1) Czy jak aktualne zapotrzebowanie na energie przekracza to co dają panele, to prąd idzie z paneli i sieci jednocześnie, czy jednak to działa zero-jedynkowo i w takiej sytuacji wszystko idzie z sieci, a energia z paneli jest marnowana ?

"Dobierana" z sieci jest brakująca część energii.

Sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Np. jeśli instalacja produkuje 6 kW (po 2kW na fazę), przy poborze z jednej fazy 3 kW, a z dwóch pozostałych po 1 kW, to jednocześnie do sieci idą 2 kW z faz z nadmiarem, a z siedci pobierany jest 1 kW z fazy z niedomiarem. Ten pobierany 1 kW "kosztuje" 1,25 kW ze względu na współczynnik 0,8, czyli bilans chwilowy jest +0,75, a nie +1 kW.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie związane z fotowoltaiką.

Planuję budowę domu i o ile co do paneli, to nie mam wątpliwości, to zastanawiam się nad sposobem ogrzewania.

Powietrzna pompa ciepła wygląda ciekawie, ale gdy wczytuję się w szczegóły to okazuje się, że w zimie wspomaga się grzałkami elektrycznymi, co znacznie podnosi konsumpcję prądu. A ponieważ w okolicach Lublina -20 w zimie nie jest rzadką sytuacją, to zacząłem zastanawiać się nad innymi rozwiązaniami. Chyba że instalacja dostarczy tyle prądu, że nie będzie to problemem i jednak nic lepszego obecnie nie znajdę?

Co polecicie?

Pompa gruntowa, to jednak spory wydatek, choć jej wydajność i odporność na zmiany pogody kusi.

Gaz mam 190 m od działki i teoretycznie za 3 lata gazociąg ma być przedłużony. A ponieważ powstają obok kolejne domy, to może to być wcześniej. Ewentualnie mogę doprowadzić gaz na swój koszt. Kwestia opłacalności.

Węgla w żadnej postaci nie biorę pod uwagę.

Rozważam jeszcze kominek który przy największych mrozach trochę by wspomógł pompę ciepła, jeśli będzie zjadać za dużo prądu.

Myślałem też o matach grzewczych. Wygoda, ale obawiam się zużycia prądu. I znowu jeśli fotowoltaika da radę, to może jednak warto.

 

Działka z otwartym niebem na południe przez cały rok. Instalację planuję umieścić na ziemi, lub częściowo na dachu planowanej altanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie mam pompy bo jak się budowałem to były strasznie drogie, ale teraz bym w to poszedł. Jak się boisz zimna, to częstym rozwiązaniem są klimatyzatory, które mogą w zimę dogrzewać, a w lato będziesz miał chłodek.  Instalacja nie dostarczy Ci prądu do pracy pompy, bo w zimę produkcja prądu z pv jest bardzo niska. Mój sąsiad ma gruntową pompę i fotowoltaikę i ogrzewanie ma prawie za free, bo rozlicza się on a obecnych zasadach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza panelami mam też powietrzną pompę ciepła do cwu. Jest podpięta trójnikiem do wylotu rekuperacji. W ten sposób pompa bierze powietrze z rekuperacji i zewnątrz, więc na zewnątrz musi być sporo niższa temperatura niż -5, żeby przestała działać. Grzałkę i tak można włączyć, żeby ew. skrócić czas podgrzewania wody.

Niezależnie od tego i tak polecam pompę ciepła, bo oszczędność jest znacząca.

Gruntowy wymiennik ciepła miałem w projekcie (był to projekt gotowy) ale sam projektant mi odradzał, ze względu na problemy jakie GWC stwarzają (chodzi miedzy innymi o zbieranie się wody, jej psucie i powstający smród; no i korzyści wcale nie takie znaczące).

Ja grzeję folią. Z jednej strony polecam, bo grzeje praktycznie od razu i szybko (bez porównania w stosunku do kabli w posadzce, które mam położone w łazience), ale z drugiej strony podłoga musi być zamontowana na pływająco, co stwarza różne problemy. Pod folię trzeba oczywiscie położyć podkład. Jaki by on nie był to i tak podłoga się ugina pod ciężkimi meblami.

Edytowane przez MaciekC6N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykły monoblok powietrze-powietrze. Zbiornik nieduży, bo 110l, ale dla trzech osób starczy bezproblemowo. Model mogę przesłać na PW.

Mam panele winylowe i w jednych miejscach podłoga się wybrzusza, a w innych rozchodzi i robią się szpary. Trzeba było ją poprawiać już raz. Na wiosnę pewnie trzeba będzie kolejny. To bardziej kwestia tego, że podłoga jest 'pływająca', a taka musi być. Muszę jednak sprostować, bo mam folię a nie matę. I te problemy występują właśnie przy folii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Jeśli podasz model, to chętnie poczytam o nim.

Obecnie w mieszkaniu mam panele i wszędzie są dylatacje. Pod panelami mam matę i folię. Przez kilka lat użytkowania nie mam problemów. Może to wynikać z tego że moje panele są drewniane, a nie z tworzywa. Do tego oczywiści kaloryfery, których zamierzam nie mieć w domu.

W internecie większość rzeczy jakie czytam o systemach ogrzewania wygląda na sponsorowane. Ciężko o opinię z realnego użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, izapier said:

myślę, że to jest jedna z lepszych inwestycji aczkolwiek ma ktoś wiedzę odnośnie fotowoltaika i środowisko? jak likwiduje się zepsute panele?

Jacyś dziwni przeciwnicy fotowoltaiki ciągle piszą o problemie utylizacji. Generalnie taki panel wytrzyma (powinien w każdym razie) na dachu z 20 lat albo i więcej. Czyli porównywalnie do samochodu. A utylizacja panela dla mnie wygląda bardzo prosto, bo to trochę aluminium, plastiku, szkła no i oczywiście krzemu. Jakoś Ci dziwni ludzie nie "płaczą: w kontekście utylizacji samochodów, która dal środowiska jest dużo bardziej szkodliwa (tak mi się wydaje).

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sejm właśnie przegłosował niekorzystne dla prosumentów zmiany zasad rozliczania, PAD niechybnie podpisze... 
Też będę zakładał instalację PV, ale najwcześniej latem przyszłego roku, nie mam szans wyrobić się do końca marca i załapać na stare zasady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, Szarlej said:

Sejm właśnie przegłosował niekorzystne dla prosumentów zmiany zasad rozliczania, PAD niechybnie podpisze... 
Też będę zakładał instalację PV, ale najwcześniej latem przyszłego roku, nie mam szans wyrobić się do końca marca i załapać na stare zasady. 

 

ja się cieszę z tej zmiany,

zmieniona ustawa wprowadza casus prosumenta wirtualnego (od 2024r),

czyli takiego, który produkuje prąd w lokalizacji A, a pobiera w B.

 

to otwiera przede mną możliwość korzystania z fotowoltaiki,

bo wcześniej takiej możliwości nie miałem w ogóle....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.11.2021 o 16:46, TomaszB napisał:

Mam pytanie związane z fotowoltaiką.

Planuję budowę domu i o ile co do paneli, to nie mam wątpliwości, to zastanawiam się nad sposobem ogrzewania.

Powietrzna pompa ciepła wygląda ciekawie, ale gdy wczytuję się w szczegóły to okazuje się, że w zimie wspomaga się grzałkami elektrycznymi, co znacznie podnosi konsumpcję prądu. A ponieważ w okolicach Lublina -20 w zimie nie jest rzadką sytuacją, to zacząłem zastanawiać się nad innymi rozwiązaniami. Chyba że instalacja dostarczy tyle prądu, że nie będzie to problemem i jednak nic lepszego obecnie nie znajdę?

Co polecicie?

Pompa gruntowa, to jednak spory wydatek, choć jej wydajność i odporność na zmiany pogody kusi.

Gaz mam 190 m od działki i teoretycznie za 3 lata gazociąg ma być przedłużony. A ponieważ powstają obok kolejne domy, to może to być wcześniej. Ewentualnie mogę doprowadzić gaz na swój koszt. Kwestia opłacalności.

Węgla w żadnej postaci nie biorę pod uwagę.

Rozważam jeszcze kominek który przy największych mrozach trochę by wspomógł pompę ciepła, jeśli będzie zjadać za dużo prądu.

Myślałem też o matach grzewczych. Wygoda, ale obawiam się zużycia prądu. I znowu jeśli fotowoltaika da radę, to może jednak warto.

 

Działka z otwartym niebem na południe przez cały rok. Instalację planuję umieścić na ziemi, lub częściowo na dachu planowanej altanki.

Tomek jak coś odezwij się, działam w branży od ponad 3 lat, chętnie pomogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o mikroinwerterach? Teraz większość sprzedawców je wciska, bo działają oddzielnie, bo rozbudowa, bo mniejsze bezpieczniejsze napięcie. Czy jest coś co powoduje, że je tak promują? Mi się wydaje, że kilka kilkanaście urządzeń pod panelami gdzie temperatura dochodzi do 70 st to nie jest lepsze rozwiązanie niż falownik w kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 11/28/2021 at 10:46 AM, twegier said:

2) czy są jakieś rozsądne cenowo rozwiązania magazynowania energii, żeby chociaż wieczorem/w  nocy móc ją wykorzystać ? Widziałem tu bardzo drogie propozycje, ale mi chodzi o coś tańszego np. jednofazowy UPS, który coś tam zmagazynuje w ciągu dnia i wieczorem będzie chociaż z tego trochę światła, TV itp. a jak poziom baterii spadnie do 15-20% to automatycznie przejdzie w bypass. Czy to ma sens ?

Weź kalkulator i policz ile potrzebujesz energii w akumulatorze aby zaspokoić te wieczorne potrzeby.

Sugeruję nie wyciągać z akumulatora ołowiowego więcej niż 50% jego pojemności bo nie wytrzyma długo. Chociaż długo dla akumulatora ołowiowego to jakieś 500 cykli.

Prosty przykład:

100W obciążenia, 12v200Ah akumulator wystarczy na jakieś 12 godzin.

12V/200Ah akumulator żelowy tani nie jest, tym bardziej UPS z takim akumulatorem.

Nie ma tanich rozwiązań, gdyby były wszyscy by je już stosowali.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.