Skocz do zawartości

Wady i zalety fotowoltaiki


Darek_B

Rekomendowane odpowiedzi

    Niestety energetyka zawodowa nadal nie nadąża z rozwojem innych dziedzin. Zawsze było za mało inwestycji, ostatnie kilka lat to już w ogóle bardzo kiepsko. W tym roku ze względu na wzrost cen materiałów i robocizny, anulowano wiele przetargów. A w wielu przypadkach np. producenci transformatorów sami zrezygnowali i woleli zapłacić kary niż dołożyć duże pieniądze do wyrobu. Przykładem jest popularny transformator 25MVA na 115kV  których jest bardzo dużo na rozdzielniach zasilających miasta, rok temu kosztował ~920tyś, a dziś ~1.270 tyś. Najprościej jest podnieść cenę energii za którą zapłaci każdy z nas kilka razy płacąc rachunek za światło bądź w zakupionych wyrobach.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, OnlyAfc napisał:

Ciekaw jestem, jak działa kwestia magazynów energii w praktyce w gospodarstwie.

Na ile takie baterie wystarczają naładowane itd.

Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale jak na razie nie istnieje żaden ekonomicznie opłacalny sposób magazynowania energii w domu.

25 minut temu, astrokarol napisał:

 

Tanio ? Wykorzystać naturalny teren lub jakąś nieczynną kopalnię piachu/żwiru i zrobić tamę. 

Może się wydaje, że wystarczy "jakieś" wzniesienie pod taką elektronię szczytowo pompową, ale w praktyce nie jest to takie proste. Po pierwsze musi to być bardzo duży teren o odpowiednim przewyższeniu, a po drugie gleba musi mieć odpowiednią budowę. Zbiornik wodny otoczony piachem to idealny sposób na powódź :) Wzmocnienie takich nietrwałych zboczy zapewne windowałoby niemiłosiernie koszty. Na pewno są w polsce jeszcze jakieś miejsca sensowne pod takie elektronie, ale nie w wystarczającej ilości.

Edytowane przez MateuszW
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szuu napisał:

już wkrótce na każdej działce i przy każdym domu - szczytowo-pompowe oczko wodne plus! :) 

Nieee. Jak zielone ludki będą dalej "bić pianę", to już wkrótce na każdej działce będzie kóń, kierat i prądnica! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, suchyy napisał:

Nieee. Jak zielone ludki będą dalej "bić pianę", to już wkrótce na każdej działce będzie kóń, kierat i prądnica! :D

 

43 minuty temu, szuu napisał:

to w bogatych domach.

a w przeciętnych tylko kierat i prądnica ^_^

Noo, tak zapomniałem, że przecież na dodatek kóń pierdzi, a to też jest bee!  ;):):D

Edytowane przez suchyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, suchyy said:

 

Noo, tak zapomniałem, że przecież na dodatek kóń pierdzi, a to też jest bee!  ;):):D

No co ty!?
Jak bym miał kóńa to bym se generatorek na biogaz do niego podłączył... W sam raz na pochmurne dni.

Edytowane przez Agent Smith
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Agent Smith napisał:

No co ty!?
Jak bym miał kunia to bym se generatorek na biogaz do niego podłączył... W sam raz na pochmurne dni.

... faktycznie może to i dobry pomysł, :uhm: taki kóń z rurką i workiem na d..ie, :Lighten: iście epokowe rozwiązanie, niczym te wieże z dźwigami na szczycie! ;)

     Tylko gdzie to biedne człeczysko ma się podziać, w lesie wiatraków, panelami foto po horyzont i miedzy tymi wieżami, z których na łeb może coś zlecieć!? :icon_rolleyes:

Edytowane przez suchyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/30/2021 at 9:35 AM, zbyszekzz said:

Nasza infrastruktura elektroenergetyczna nie jest dostosowana do przyłączania tak dużej liczby instalacji fotowoltaicznych. (...)

Witam,

Mam instalację od 3 lat i nadal jest jedyną we wsi. Nawet w takiej sytuacji napięcie często przekraczało 253V i spadało poniżej 190V.

W tym roku zainstalowałem magazyn (20kWh) i inwerter mogący pracować jako UPS. Do tego momentu autokonsumpcja była na poziomie 30%. Teraz standardem jest 98%. Kiedy napięcie wychodzi poza normę instalacja się odłącza i jadę z magazynu.

Przy jakości naszej sieci to jedyne rozwiązanie.

Pozdrawiam,

Marek

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minutes ago, szuu said:

kiedyś zasada była prosta - akumulator kosztuje więcej niż wartość energii którą może zgromadzić i oddać w czasie swojego życia :P

ale to wszystko zależy od ceny akumulatora i ceny energii :)

Teraz jest znacznie lepiej dzięki rozwojowi elekromobilności.

Akumulatory ołowiowe to dinozaury. Dzisiaj minimum to bateria LFP która, jak ją odpowiednio traktujesz wytrzyma i 15 lat.

Na horyzoncie jest bateria LTO którą naładujesz w 10 minut i przeżyje Ciebie, Twoje dzieci i jeszcze będą działać dla Twoich wnuków.

Oczywiście LTO jest jeszcze 100% droższe od LFP. Ale jeśli mają działać 3 razy dłużej niż LTO to są od nich tańsze w długim okresie.

Tak jak w dłuższym okresie LFP są znacznie tańsze od ołowiowych.

Edytowane przez Marek Pleskacz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.