Skocz do zawartości

ŻURAW Porucznikowy


Swaldek

Rekomendowane odpowiedzi

Janusz, widziałem ten żuraw na warsztatach i nie widze co specjalnie można by w nim zmieniać.

Jest estetyczny i funkcjonalny.

Owszem isnieje problem mocowania w horyzoncie do statywu , ale wynika to raczej z samej idei - siła poprzez długie ramie żurawia zwielokratnia się na osi horyzontalnej , nie widze sposobu rozwiązania tego, ale też nie przeszkadza to specjalnie w ustawieniu lornetki.

 

Tak czy inaczej liftingować i tuningowac można wszystko.

 

Pzdr

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam już nową wersję i od wczoraj używam (zabrałem z Jezior od Alexa, który przywiózł tam 3 sztuki ale wczoraj dopierko doszła podkładeczka mocujaca do statywu oczywiście listem priorytetowym).

Potwierdzam solidność Pana J. Poruczki.

Statyw stoi za plecami na balkonie - rewelacja.

Na razie wisi na niej lornetka 7x50. Już mi w łapach nie lata.

Oczywiście wczoraj pojawił się syndrom nowego sprzętu.

Ale dziś chyba nadrobię.

P.S.

Dżizus Arku co to za potwór z desek. A jaki nieporęczny.

Wyrazy współczucia. Może przetestujcie ten statyw Poruczki co ?

Please?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku

 

Własnie spojrzałem na strone na której jest ten patent. To i żuraw lornetkowy to zupełnie 2 różne rzeczy !!!. Ten drugi pozwala na swobodne dostosowanie połozenia lornetki do wzrostu obserwującego. Pierwszy to poprostu sprytny i prosty sposób na mocowanie lornetki do głowicy fotograficznej.

 

Oczywiście cena : 400 zł to nie jest dużo ( i np. ja sobie długo na zakup tego nie pozwole ). Pewnie sam wykonam sobie jakiś prosty statyw do lornetki być może nawet wykożystam Wasz pomysł.

Jednak nie wszyscy lubią bawic się w ATM, mają ku temu możliwości i zdolności. Czas który przeznaczyli by na wykonanie takiego statywu znacznie lepiej spożytkują robiąc to co potrafią najlepiej. Są też tacy ( i ja się zaliczam ) którzy wolą sobie zrobić coś samemu , ja czerpie z tego dodatkową przyjemność.

Tak czy inaczej stwierdzenie , zrób sam to wyjdzie taniej w dzisiejszych czasach jest coraz mniej zasadne.

 

Pzdr

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Łukaszu oczywiście nie mówię o liftingu estetycznym bo tego nie wymaga i estetyka jest O.K. a nawet więcej ale o liftingu sztywnościowym(czyli użytkowym) którego wymagała zdecydowanie poprzednia wersja, o nowej się nie wypowiem dopuki jej nie dostanę kurierem do dalszej odsprzedaży bo jeszcze jej nie widziałem po wspomnianych poprawkach ;D ;D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten cytat powyzej i to co teraz napisze mialo isc w jednym mailu. Przepraszam.

 

W trakcie naszych testow mielismy do dyspozycji zuraw. I patent Mariusza

(zdaniem moim i Michala Jurka) okazal sie duzo lepszy i poreczniejszy. Fakt,

ze nasze spojrzenie bylo troche skrzywione, bo musielismy zgrabnie i szybko

montowac na statywie 40 lornetek. Zwykly uzytkownik kupuje za to jedna

lorneteke z jednym statywem. W warunkach bojowych testu, deseczki

pracowaly jednak lepiej i lepiej obslugiwaly mrowie lornetek z jakimi mielismy

do czynienia.

 

Patent Mariusza ma mozliwosc ruchow zarowno azymutalnych jak i horyzontalnych

wiec spelnia wszystkie wymagania dobrego stywu. Mocne skrecenie desek

powoduje, ze calosc jest mniej chybotliwa niz zuraw.

 

Jesli chodzi o wlasne majsterkowanie, to wyciecie i skrecenie takiego statywu

nie stwarza problemow nawet takiemu antytalenciu technicznemu jak ja. Lepiej

wiec pokusic sie o cos takiego i zaoszczedzone pieniadze przeznaczyc na lepszy sprzet optyczny.

 

Jesli jednak, dla kogos 400 zl to zaden wydatek, to pewnie, ze lepiej kupic

od razu zuraw. Dla mnie jednak nie jest on wart swoich pieniedzy.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W Jachrance miałem mój zliftingowany statyw "Poruczkowy" z jeszcze pierwszej generacji. Obecnie P.Jerzy usztywnił konstrukcję w sposób podobny do mojego-przenosząc p/wagi bliżej środka ciężkości. Statyw jest bardzo wygodny. Żadna głowica foto nie umożliwi komfortu obserwacji taką konstrukcją-szkoda karku. Myślę że dla lornetek do 70, max 80mm-bezproblemowo się nadaje. Ja mam na nim 26x70.

Hej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.