Skocz do zawartości

Problem (?) ze Star Adventurer


Astroigi

Rekomendowane odpowiedzi

Kluczowe są cztery sprawy:

- wyważenie

- bardzo dobre ustawienie na Polarną

- solidny statyw (ja mam od EQ6)

- po ustawieniu i  uruchomieniu sesji należy oddalić się od montażu, bo drgania od poruszania się w promieniu 1 metra też powodują  oddziaływują na prowadzenie

 

Przy obciążeniu 2.5 kg i  z ogniskową 250 mm gwiazdki są punktowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, JaLe napisał:

Kluczowe są cztery sprawy:

- wyważenie

- bardzo dobre ustawienie na Polarną

- solidny statyw (ja mam od EQ6)

- po ustawieniu i  uruchomieniu sesji należy oddalić się od montażu, bo drgania od poruszania się w promieniu 1 metra też powodują  oddziaływują na prowadzenie

 

Przy obciążeniu 2.5 kg i  z ogniskową 250 mm gwiazdki są punktowe.

Kolega ma inny problem, ma gwiazdki z kreskami  czyli montaż w ogóle nie rusza w ra 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staryy to jest za dużo jak na SWSA też miałem i wieszałem taira. Ten montaż nie służy do takich ogniskowych. Ten montaż dobrze służy do max 135mm przy idealnym ustawieniu na polarną.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie wliczając L'ki i przeciwwagi wisi ok 2.5kg. Kiedyś wieszałem nawet więcej. Oczywiście nie jest idealnie i trzeba bardzo pilnować czy polarna jest dobrze ustawiona ale nigdy nie miałem tak że nie śledził w ogóle. 

Edytowane przez spock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli montaż po włączeniu napędu nie śledzi, to znaczy, że jest uszkodzony. Ale diagnozy, dlaczego tak się dzieje, nie postawię z dwóch powodów:

a) żaden ze mnie specjalista od montaży paralaktycznych;

b) na odległość, bez badań organoleptycznych, trudno stwierdzić przyczynę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra panowie chyba znalazłem rozwiązanie problemu. W osi RA był potężny luz i testowałem dzisiaj poprawiony montaż i efekt jest zdecydowanie lepszy

Biorąc pod uwagę że wszystko włacznie z naprawą były robione na szybko i w dodatku wiało na zewnątrz to jestem pewny że luz był głównym źródłem problemu. Jeszcze czeka go wymiana smaru oraz bardziej staranne korekty i powinno hulać jak nigdy :)

Dzięki za sugestie mimo wszystko :emotion-5:

 

tu macie jedną klatkę po zlikwidowaniu luzu (120s na 300mm)

IMG_7504.CR2

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.