Skocz do zawartości

Problem z prowadzeniem EQ3-2


Sayec

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

chciałem spróbować swoich sił w astrofotografii. Korzystam z Newtona 150/750, montażu EQ3-2 na aluminiowym statywie oraz z napędu jednej osi.  Dzisiaj podczas ustawienie na biegun metodą dryfową zauważyłem, że po odczekaniu kilku sekund i uruchomieniu prowadzenia zamiast pionowych kresek lub kropki pojawia mi się kreska pozioma.  360090137_zdjecie(2).thumb.jpg.fa76d6083a7954d06c14238d789a2003.jpg 

 

Na kolejnym zdjęciu po uruchomieniu prowadzenia pojawia się dziwny skok.

1763918912_zdjecie2(2).thumb.jpg.942e0e09e55bf56c7287742c535ce0e6.jpg

 

 

Dodatkowo wykonałem kilka 30-sekundowych zdjęć Andromedy i znowu kilka miało rozjechane gwiazdy, a kilka wydaje mi się, że są ok (nie licząc gwiazd na obrzeżach, ale z tego co wyczytałem to, aby to zniwelować potrzebuję korektora komy).

 

a_rozjechane.thumb.jpg.b58f4783ed473f1ed0555f102d6f5618.jpg

 

348571425_IMG_6861(2).thumb.jpg.5d4364bf51d83d26f80bfdb8c3befffd.jpg

 

Jaka może przyczyna tego, że raz gwiazdy są rozjechane, a raz nie? Czy wina może leżeć w pilocie napędu (baterie dzisiaj wymieniałem) czy raczej szukać problemu w montażu?

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie zdjęcie ewidentnie pokazuje komę, ponieważ kreseczki są po wszystkich rogach zdjęcia. Będziesz musiał zainwestować w korektor komy np MPCC. 

Co do przedostatniego zdjęcia, to widać rzeczywiście dodatkowo problem z prowadzeniem, ale raczej stawiałbym na błędne ustawienie na biegun. 

 

Tuba 150/750, mimo, że sprzedawana z Eq3-2, jest dla niego za ciężka do astrofoto - każdy podmuch wiatru czy obrócenie w osi może powodować problemy z prowadzeniem, ponieważ montaż/statyw uginają się delikatnie wraz z obrotem. 

 

Jednakże nie zniechęcaj się, wielu tutaj foci takim zestawem, jednakże trzeba znać jego ograniczenia. 

 

Aby poprawić prowadzenie upewnij się, że:

- lunetka biegunowa jest poprawnie wyjustowana

- tuba jest dobrze wyważona na montażu 

- śruby w statywie są odpowiednio dokręcone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dorzuć porządne smarowanie.

Mój EQ3-2, przed wymianą smaru i regulacją napięcia śruby ślimakowej, chodził lekko skokowo. W efekcie co któraś ekspozycja była poruszona, bo w końcu przeskakiwał i przelatywał więcej niż powinien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

image.png.230a0fca1a7f188232616dc8f59a2b9e.png

image.png.7de0f4f31ad90d9c07b6ed89e3c8d2fe.png

 

to nic innego jak zsumowane bledy prowadzenia Twojego montazu.

w idealnym swiecie mialbyc prosta linie - niedoskonalosci montazu powodują jej pofalowanie.

 

zanim zaczniesz wszystko smarowac zorientuj sie w temacie. to nie mogą byc zwykle smary :)

warto zrobic test zamrazarki - jak w niej skamienieje po jakis 12h, to sie nie nadaje do montazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za pomoc. Spróbuję z wymianą smaru i regulacją montażu.

Mam jeszcze pytanie dot. metody dryfowej. Korzystałem z tego poradnika http://astrojawil.pl/blog/moje-urzadzenia/metoda-dryfowa-ustawianie-na-biegun/  Jeżeli ustawiłem azymut oraz oś godzinną w taki sposób, że po uruchomieniu prowadzenia gwiazdy nie odchodzą w górę/dół to znaczy, że ustawienie na biegun jest ok? Uciekanie w prawo gwiazd (tak jak na 1. zdjęciu) może wynikać z błędnego ustawienia na biegun czy jest to tylko efekt niedoskonałości montażu?

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tayson napisał:

to nic innego jak zsumowane bledy prowadzenia Twojego montazu.

w idealnym swiecie mialbyc prosta linie - niedoskonalosci montazu powodują jej pofalowanie.

 

Hej, Tayson, jakie błędy prowadzenia, przecież te proste/pofalowane linie są bez włączonego napędu, to jest tylko star trail. Pofalowanie oznaczać może tylko i wyłącznie drgania montażu/teleskopu od chodzenia koło niego, wiatru albo ja wiem, klapnięcia migawki? Nieprawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Behlur_Olderys ma rację, podejrzewam że pierwsze 2 klatki to fotki zaraz po włączeniu prowadzenia, masz pewno źle ważony montaż i zanim zębatki dojdą do siebie prowadzenie nie działa poprawnie,  przy eq3-2 też tak miałem, może nie aż tak bardzo ale ja zawsze porządnie wyważałem zestaw z leciutkim przeważeniem na wschodnie ramię.

Ostatnia fotka jest ok, jak na eq3-2 z tubą 150/750, pociągłości gwiazd to koma i tutaj tylko korektor pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z Waszymi zaleceniami rozkręciłem montaż i wymieniałem smar na Shimano Dura Ace oraz wymieniłem podkładki na teflonowe. Podczas rozkręcania zauważyłem, że pin blokujący oś RA jest ubrudzony smarem przez co oś ta chodziła luźno nawet podczas blokady. Nie wiem mogło mieć to jakiś wpływ na jakość prowadzenia, ale skoro oś ma być zablokowana podczas prowadzenia to pewnie jakiś miało. Sprawdziłem też czas pełnego obrotu ślimaka, który wynosił 11 minut, więc chyba jest ok. Test na zdjęciach wykonam jak się rozpogodzi (czyli pewnie za jakieś 2 miesiące). Na razie dziękuję Wam za pomoc.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.