Andromeda remastered

[mirekk]

Cześć. Z powodu pogody i przez to 1,5 miesięcznej przerwy w dostawie nowego materiału, postanowiłem ponownie pobawić się Andromedą z sierpnia. Rzadko to robię, ale nie chcę zapomnieć jak wygląda obróbka .. Poprzednie zdjęcie było zbyt mocno zdominowane przez gwiazdy. Trochę je wygasiłem a całość podkolorowałem i lekko pojaśniłem. Efekt jest o niebo lepszy, ale nie jest to zdjęcie do bardzo bliskiego oglądania. Za dużo już było procesingu. Pzdr.

 

Bresser 127/635

ASI 1600MM-pro

[Tayson]

Pierwsze co przychodzi mi do głowy. 

 

[mirekk]

11 minut temu, Tayson napisał:

Pierwsze co przychodzi mi do głowy. 

Za różowa?

[Tayson]

Dzięki @beny za pelna i  kompletną wypowiedź. 

 

Dla mnie fiolet,  dla Ciebie róż.

 

[beny]

27 minut temu, Tayson napisał:

Dzięki @beny za pelna i  kompletną wypowiedź. 

 

Dla mnie fiolet,  dla Ciebie róż.

 

 

Dla mnie, to nie wiedziałem o co Ci chodziło dlatego tak zareagowałem  Teraz już chyba złapałem, że taki ogólny zafarb tak?

[Tayson]

Tak 

[beny]

15 godzin temu, Tayson napisał:

Tak 

No i dzięki  Miłej niedzieli

[mirekk]

Remaster remaster'a - po uwagach @Tayson. Chyba lepiej to wygląda?

[Tomek96]

Kilka rzeczy, na które ja zwracam uwagę (i widziałem prośbę o niezbyt bliskie oglądanie):

1. Kolorystyka Andromedy to kwestia indywidualna. Dla mnie coś pomiędzy pierwszą a druga wersją byłoby optymalne. Czyli nie aż tak różowa/fioletowa, ale też nie tak pozbawiona ciepła jak w drugiej wersji.
2. Gwiazdy... Wiele z nich, a w szczególności czerwonych ma ciemne obwódki.
3. Ostra granica odszumiania - widać gdzie się kończy maska odszumiania tła, a gdzie zostawiasz bez odszumiania Andromedę.
4. Widać zielone plamy w tle. I to przez zbyt mocne odszumianie. Gdyby tło nie było aż tak odszumione na gładko, to przez drobny szum nie zauważyłbym tego, a tak układa się w plamy o jednakowej jasności.
5. Górny lewy róg - widać pewien dziwny kwadrat?
6. Ze 2-3 mgławice wodorowe lekko bym "wtopił", aby tak mocno nie było widać granicy.
7. W okolicach jądra M31 gwiazdy mają przesunięcie w kolorach - górna lewa ich część jest zielona, dolno prawa wpada w róż i fiolet.
 

Poza tym chciałbym pochwalić, ponieważ widać ile pracy włożyłeś do obróbki Jak porównuję gwiazdy z okolic środka Andromedy z resztą, to widzę jak dobrze sobie poradziłeś z resztą.

[Tuvoc]

Rzuć stacka, chętnie się pobawię. Najlepiej do wątku "bawimy się materiałem".

[Tayson]

Mam wrazenie ze walczyłeś z gwuazdkami. Ja nigdy ich nie ruszam przy galaktykach.

[mirekk]

1 godzinę temu, Tomek96 napisał:

Kilka rzeczy, na które ja zwracam uwagę (i widziałem prośbę o niezbyt bliskie oglądanie):

1. Kolorystyka Andromedy to kwestia indywidualna. Dla mnie coś pomiędzy pierwszą a druga wersją byłoby optymalne. Czyli nie aż tak różowa/fioletowa, ale też nie tak pozbawiona ciepła jak w drugiej wersji.
2. Gwiazdy... Wiele z nich, a w szczególności czerwonych ma ciemne obwódki.
3. Ostra granica odszumiania - widać gdzie się kończy maska odszumiania tła, a gdzie zostawiasz bez odszumiania Andromedę.
4. Widać zielone plamy w tle. I to przez zbyt mocne odszumianie. Gdyby tło nie było aż tak odszumione na gładko, to przez drobny szum nie zauważyłbym tego, a tak układa się w plamy o jednakowej jasności.
5. Górny lewy róg - widać pewien dziwny kwadrat?
6. Ze 2-3 mgławice wodorowe lekko bym "wtopił", aby tak mocno nie było widać granicy.
7. W okolicach jądra M31 gwiazdy mają przesunięcie w kolorach - górna lewa ich część jest zielona, dolno prawa wpada w róż i fiolet.
 

Poza tym chciałbym pochwalić, ponieważ widać ile pracy włożyłeś do obróbki Jak porównuję gwiazdy z okolic środka Andromedy z resztą, to widzę jak dobrze sobie poradziłeś z resztą.

 

Większość się zgadza więc nie będę zaprzeczał, ale już raczej więcej nie wycisnę. Bitwę o gwiazdki przegrałem na początku i wiem że już nie dojdę do podobnego efektu. 

@Tayson gwiazdki musiałem ruszyć bo poprzednia wersja była mocno zdominowana przez nie i nie miałem wyjścia w tym przypadku. 

 

[dziki]

6 godzin temu, mirekk napisał:

Remaster remaster'a - po uwagach @Tayson. Chyba lepiej to wygląda?

Zatrzymałbym się w połowie drogi między pierwsza wersja a drugą

[licho52]

Druga wersja fatalna, nie pozwalaj innym tak łatwo wpływać na swoją pracę - to są wszystko subiektywne malowanki.  Uważam że oryginał masz super.

[mirekk]

10 godzin temu, licho52 napisał:

Druga wersja fatalna, nie pozwalaj innym tak łatwo wpływać na swoją pracę - to są wszystko subiektywne malowanki.  Uważam że oryginał masz super.

Spokojnie, to w tym przypadku tylko zabawa. Jak bym po części się nie zgadzał z komentującymi to bym nie ruszał oryginału. Często inne spojrzenie jest potrzebne. Jak widać po forum każdy ma trochę inną wizję. A to że jesteśmy w tak ciężkim momencie jakim jest brak jakiegokolwiek nieba przez tak długi czas to zabawa z materiałem daje jakiś substytut.

 

A teraz wersja "pomiędzy":

 

 

 

[_Spirit_]

2 godziny temu, mirekk napisał:

A teraz wersja "pomiędzy":

Moja propozycja - wróć do wersji 1 i delikatnie na warstwie z kryciem KOLOR ściągnij odrobinę magenty.

Edytowane 4 Stycznia 2021 przez _Spirit_

[_Spirit_]

Np coś takiego - jądro w kolorze w stronę kawy.

 

Edytowane 4 Stycznia 2021 przez _Spirit_

[mirekk]

3 minuty temu, _Spirit_ napisał:

Np coś takiego - jądro w kolorze w stronę kawy.

 

Wrzucisz efekt?