Apertura,zdolność zbiorcza,źrenica a widoki w achromatach i Apo.

[Mariusz Psut]

Weźmy dwa refraktory.

Dobry a achromat 6" f6 i triplet 4,5" f7. Zdolność zbiorcza tego pierwszego to 470. Drugiego 270. Darujmy sobie słabe kłaczki i skupmy się na szerokim polu,gromadach i parkach gwiezdnych.

Dajmy im takie same okulary. Na przykład dla 14mm 6" da nam 64× źw 2,3mm. Triplet 57× źw 2mm. Czy różnica apertury zdeklasuje sto piętnastkę? Obrazy będą dużo jaśniejsze,nasycone? Czy przewaga dobrze skorygowanej trójki nad zwykłym achro z jego niezogniskowanymi barwami wyrówna siły i obrazy z Apo będą lepsze (tak,wiem to szerokie pojęcie)?

[JSC]

Pod jakim niebem?

ŹW 2mm może się okazać o wiele za duża gdy mamy zaświetlone niebo.

Max do uzyskania  pole bedzie zależeć od długosci ogniskowej przy załozeniu, ze mamy tą sama średnicę wyciągu i okularu.

[Mariusz Psut]

Nie jest za duża. W 2,8 jest elegancko w 10".

[JSC]

U mnie jest za duża - muszę często(ale nie zawsze!) ściagać do 1mm!

 

PS

Ja bym wolał mimo wszystko APO (a jeszcze lepiej achro f/15 )

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez JSC

[JSC]

Jeszcze może uściślę.

Ta źrenica 1mm to w refraktorach (o doskonałej optyce) np. na gromady kuliste, a pod bardzo zaświeltlonym nawet na Wielką Mgławicę Oriona.

 

Na ciasne gwiazdy podwojne to obowiazkowo źrenica 0,4mm! I tu uwaga! W obserwacjach nic nie jest pewnego, więc  napisze, ze "wydaje" mi sie, ale mocno wydaje mi sie, że im lepsza optyka tym mniejszej źrenicy trzeba do rozdzielenia ciasnych gwiazd o powiedzmy średnie jasności. Po prostu plamka centralna jest zbyt energetyczna, ma za dużą jasność, aby fajnie rodzielić ciasną parkę przy większej źrenicy (powiedzmy 0,5mm). W teleskopach z obstrukcją centralną wystarczaja mniejsze źrenice by ładnie rozdzielic gwiazdki, co mnie bardzo zaskoczyło. Ale tak jak napisałem wcześniej -  nic pewnego na 100% nie ma, bo powiększenia w katadioptrykach jak i barlowowanych newtonach to wielka niewiadoma

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez JSC

[Mariusz Psut]

 

Refraktor  byłby używany najczęściej przy źrenicach 2-5mm. 

Lepsza optyka kosztem apertury i zasięgu czy odwrotnie. 

 

[JSC]

Przy takich źrenicach, to myśle, ze spokojnie krótkie achro. I to achro wyprzedzi na mgławicach mniesze APO.

[astrokarol]

Masz EDka. Sam widzisz jaka jest jakość obrazu. 

Albo bierzesz EDka, widzisz "ładnie" ale mniej albo achro, widzisz "brzydko" ale więcej. 

 

Proste (?)'

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez astrokarol

[Mariusz Psut]

32 minuty temu, astrokarol napisał:

Masz EDka. Sam widzisz jaka jest jakość obrazu. 

Albo bierzesz EDka, widzisz "ładnie" ale mniej albo achro, widzisz "brzydko" ale więcej. 

 

Proste (?)'

Jak drut.

Chyba rzucę monetą.

[lkosz]

Biedny człowiek... tak się miotać przy zakupie

 

AC w achro 6" F/8 jest bardzo duża. Nie wiedziałem że niebieskie lampki choinkowe całkiem mocno świecą również na żółto, dopóki nie wycelowałem w nie solidnego achromatu z krótkim okularem. Te teleskopy są jak spektroskopy, można się spokojnie przyjrzeć różnym kolorom z osobna, elegancko sobie ogniskując każdą składową W małych powerach AC jest słabo widoczna oczywiście. Jeśli będzie Ci się zbierać na wymioty, to w razie czego filtry kolorowe lub RGB, szczególnie G, ograniczą to zjawisko wraz ze światłem, gdzie uzyskasz mniej-więcej zdolność zbiorczą tego mniejszego refraktora. Za to mając większą aperturę masz większą zdolność rozdzielczą, bo to jest przyrost o 1/3 na średnicy. Całość mogą popsuć astygmatyzm i aberracja sferyczna więc w sumie nie chowaj tej monety Albo podejmij decyzję na podstawie: wielka i ciężka lufa vs. mniejsza i lżejsza lufa. To o co pytasz jest kwestią tak indywidualną, że chyba pozostaje poprosić właścicieli żeby dali spojrzeć na jakimś zlocie, i porównać sobie okular w okular.

Noo i pamiętaj jeszcze o montażu, 6" refraktory swoje mierzą i ważą

[JSC]

Obserwacje w refraktorze z dużą AC sa dla mnie uciążliwe. Mózg mączy się z tymi kolorami, zbiera je do kupy jak tylko może, ale skutkuje to własnie zawrotami głowy i zbieraniem na wymioty

[lkosz]

@JSC Ty z tych ludzi, którzy wstrętną zupę jedzą na siłę, zamiast ją wylać, albo dodać przecieru pomidorowego?

Jeśli u kogoś AC wywołuje takie efekty, to po to są filtry. Ewentualnie można unikać średnich powerów - albo małe, gdzie to nie przeszkadza, albo duże, gdzie każdy kolor osobno sobie można zobaczyć. U mnie to jest zwyczajne "o fuu", choroby lokomocyjnej nie miałem. Chociaż nie powiem - te rozjechane kolory w dużych powerach są nawet fascynujące - ile ich jest w tych nudnawych bladoniebieskich gwiazdach! Do tego wszystkie jaśniejsze wyglądają jak Plejady Tylko ja mam ponadprzeciętną nietolerancję na AC więc radzę dzielić to co piszę przez 2 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez lkosz

[Mariusz Psut]

Chodzę cały czas wokół TS 152 F5,9.

To duże swędzenie. 

Przekopałem CN i wszędzie (no prawie) ta luneta zbiera bardzo pozytywne opinie. No i 6" to już "soczewa"! .

Z drugiej strony trojaczka TS 115/800. 

Zbieram do 6k (noo 6,5) i te dwa refraktory mieszczą się w budżecie i pasują do potrzeb. 

Achro + montaż lub Apo golas ( posadzę na AZ4).

[Mariusz Psut]

Ikosz a Ty mówisz o swoim Bresserze? 

[lkosz]

Oczywiście. Jedyne co na jego temat mogę w tej chwili powiedzieć, to wielki, ciężki, budzi respekt i wyciąg hexafoc jest świetny. O wiele lepszy od newtonowego crayforda. Czekam na pogodę, żeby dokładniej sprawdzić kolimację i obraz na gwiazdach. Ostatnio u mnie dużo chmur i smog. Celując przez okno wyszło, że jest bardzo przyzwoicie.

 

Kup ten achromat TS, a w razie czego ja go odkupię po jakiejś okazyjnej cenie

[kjacek]

Miałem tryplet APO 115/800. Daje ładne obrazy. Zwłaszcza gromadek. Ale prosty achromat SW 150/750 pokaże po prostu więcej. Apertura 'rzondzi'. Kłaczki niewidoczne dla małego APO są oczywiste dla achro. I żadnej AC na takich obiektach nie widać. 

 

Poza tym takie achro to passskudztwo , bo lekkie, krótkie, tanie i Księżyca nie można oglądać bo AC .

[Pathfinder]

Ja podejmowałem w grudniu podobną decyzję :/ 

Szukałem swojej pierwszej lunety do obserwacji wizualnych i trafiłem na giełdach na dwa gagatki:

Bresser 152s na eq3 chyba  vs  ponad dwudziestoletni TV101 (sama i smutna OTA)

Wybrałem oczywiście apochromat, gdyż mam genetyczne zamiłowanie do staroci i klasyków, a takiej okazji przepuścić nie mogłem  

Narazie nie żałuję chociaż z mojego budżetu 3000~4000k dobijam powoli do dychy :| 

[arek_ilawa_olsztyn]

Ja BM 152s trzymałem tylko 2 tygodnie, AC odbierała mi zapał do obserwacji za każdym razem kiedy przykładałem oko do okularu (ES14)... po rozbracie nie dość, że nie poczułem straty - to poczułem ulgę

[Mariusz Psut]

25 minut temu, lkosz napisał:

Oczywiście. Jedyne co na jego temat mogę w tej chwili powiedzieć, to wielki, ciężki, budzi respekt i wyciąg hexafoc jest świetny. O wiele lepszy od newtonowego crayforda. Czekam na pogodę, żeby dokładniej sprawdzić kolimację i obraz na gwiazdach. Ostatnio u mnie dużo chmur i smog. Celując przez okno wyszło, że jest bardzo przyzwoicie.

 

Kup ten achromat TS, a w razie czego ja go odkupię po jakiejś okazyjnej cenie

He,he. Jakby co to piątaka opuszczę.

A tak na poważnie to zrób jakiś porządny test i opisz. Głównie mi idzie o głębokie niebo. Gromady,parki gwiazd w małych i średnich powiększeniach. Czy kolory gwiazd przy źw 2-5mm są wiernie oddaje. Jakieś niewielkie rozbłyski czerwieni czy fioletu na tych jaśniejszych to i w tym ed mam.

[wojt0000]

Godzinę temu, JSC napisał:

Obserwacje w refraktorze z dużą AC sa dla mnie uciążliwe. Mózg mączy się z tymi kolorami, zbiera je do kupy jak tylko może, ale skutkuje to własnie zawrotami głowy i zbieraniem na wymioty

Ja przed obserwacjami 120/600 zawsze wrzucam aviomarin i wszystko jest ok

[bartolini]

Z achro jest jeden zgryz - przychodzi jakaś koniunkcja/tranzyt/zakrycie i człowiek się orientuje, że nie ma do czego przypiąć aparatu, żeby cyknąć fotkę :/

Jeżeli triplet posadzisz na używanym EQ6, wystarczy wsadzić kamerkę i możesz poćwiczyć proste astrofoto planetarne. Dokupujesz flattener i jakąś starą lustrzankę i możesz popróbować astrofoto. Daje to więcej możliwości manewru.

Z achromatem jest ciężko coś pokombinować - od biedy Księżyc czy Słońce z 2" OIII można cyknąć lustrzanką. Na pewno na odsprzedaży achromatu stracisz mniej.

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez bartolini

[Marcin_G]

W zeszłym roku do Bukowca zawiozłem w celach testowych dwa refraktory:

- 102 Bresser Messier (że niby ED)

- 80 Tryplet apo (TS Photoline)

 

Jeden z ogniskową 460, drugi 480 więc zmiana okularu z jednego do drugiego nie dawała jakieś miażdżącej różnicy w powiększeniu

Przećwiczyliśmy okulary od 40mm do 4,5 mm (rzut oka wykonali między innymi @Pablito @panasmaras i inne dziewczyny )

I niestety ale mały teesik rozwalił jakością obrazu Bressera.

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez Marcin_G

[kjacek]

14 minut temu, Marcin_G napisał:

W tym roku do Bukowca zawiozłem w celach testowych dwa refraktory:

- 102 Bresser Messier (że niby ED)

- 80 Tryplet apo (TS Photoline)

 

Jeden z ogniskową 460, drugi 480 więc zmiana okularu z jednego do drugiego nie dawała jakieś miażdżącej różnicy w powiększeniu

Przećwiczyliśmy okulary od 40mm do 4,5 mm (rzut oka wynali między innymi @Pablito @panasmaras i inne dziewczyny )

I niestety ale mały teesik rozwalił jakością obrazu Bressera.

Bez wątpienia tak było.

102 to achromat, no niby ED, wiem, bo mam. 

 

Co nie zmienia faktu, że achromat 150/750 pokaże więcej niż tryplet 115/800. 

[Marcin_G]

1 minutę temu, kjacek napisał:

Bez wątpienia tak było.

102 to achromat, no niby ED, wiem, bo mam. 

 

Co nie zmienia faktu, że achromat 150/750 pokaże więcej niż tryplet 115/800. 

Tak, ale też pokaże inaczej.

Moja kobieca intuicaj mówi mi, że wahając się między 115 apo i 152 achro, należy kupić 130-140 apo.....

[Mariusz Psut]

12 minut temu, Marcin_G napisał:

W tym roku do Bukowca zawiozłem w celach testowych dwa refraktory:

- 102 Bresser Messier (że niby ED)

- 80 Tryplet apo (TS Photoline)

 

Jeden z ogniskową 460, drugi 480 więc zmiana okularu z jednego do drugiego nie dawała jakieś miażdżącej różnicy w powiększeniu

Przećwiczyliśmy okulary od 40mm do 4,5 mm (rzut oka wynali między innymi @Pablito @panasmaras i inne dziewczyny )

I niestety ale mały teesik rozwalił jakością obrazu Bressera.

Gdyby te dwa, które rozkminiam miały zbliżoną aperturę nie było by w ogóle tematu. W to że triplet zje krótki achromat jakością obrazu nie wątpię. Idzie o to jak dobre jest to achro (A czytam że dobre)  i czy przewaga apertury będzie na tyle miażdżąca że warto poświęcić jakość Apo.