Skocz do zawartości
  • 0

Już krok od decyzji!


wojak772

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
4 godziny temu, kjacek napisał:

Obiektów nisko nad horyzontem dużego sensu nie ma obserwować. Za dużo syfu w powietrzu. 

A ja nie mam Newtona nie wspominając o Dobsonie (jak można obserwować meblem?)... Mam SCT. 

Jak najbardziej można obserwować meblem, ja polecam kredens, jest znakomity na DS-y. A do planet mebel bardziej długoogniskowy, polecam wersalkę. :icon_wink:

Meble są ok, wygodne, stabilne, nie drżą z byle powodu.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mi się wydaje bo to tylko moja opinia, że jeśli ktoś nie może sobie pozwolić na Synte 8" (np. z powodu wagi czy wymiarów) to po przeciwległej stronie jest refraktor 8-12 cm f/8-f/10 z wyciągiem 2" na AZ4. Nada się i do US i do DS. Tak jak synta 8" jest nieco słaba do US tak refraktor do DS. Coś za coś ale mimo wszystko uniwersalnie. 

 

Czy nie sądzicie tak ?   

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 minut temu, astrokarol napisał:

Mi się wydaje bo to tylko moja opinia, że jeśli ktoś nie może sobie pozwolić na Synte 8" (np. z powodu wagi czy wymiarów) to po przeciwległej stronie jest refraktor 8-12 cm f/8-f/10 z wyciągiem 2" na AZ4. Nada się i do US i do DS. Tak jak synta 8" jest nieco słaba do US tak refraktor do DS. Coś za coś ale mimo wszystko uniwersalnie. 

 

Czy nie sądzicie tak ?   

Pytanie jak AZ4 radzi sobie z tak długimi rurami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
56 minut temu, anatol napisał:

Jak najbardziej można obserwować meblem, ja polecam kredens, jest znakomity na DS-y. A do planet mebel bardziej długoogniskowy, polecam wersalkę. :icon_wink:

Meble są ok, wygodne, stabilne, nie drżą z byle powodu.

@anatol ja się z Tobą zgadzam co do meritum. 

 

Poruszamy się w zakresie sprzętu bardziej budżetowego. 

 

Mebel 8" Newton F6 dla większości jako podstawa. Najlepszy stosunek cena do możliwości. Może nie najlepszy do planet, ale przecież nada się po kolimacji. I nie przesadzajmy, pamiętam Jowisza z 8 cali jak kilka lat temu był wysoko. 

Jeśli są okoliczności, które wykluczają użycie tego kredensu/Frani, to trzeba dać alternatywę. 

 

'The qwestion is' jaki to ma być mebel. 

Do planet (gdzie one są?) rzeczywiście będzie najlepszy mebel długaśny jak 90/900. Mimo jego jego wszystkich wad wymienionych wyżej. 

 

Jeśli jednak nie chcemy się ograniczać do samych planet i innych obiektów w wąskim polu, to trzeba podać inny mebel. No i taki długaśny mebel też nie jest dla każdego. Wystarczy uruchomić wyobraźnię. 

 

To proszę o podanie alternatywy. Z porządnym relatywnie 2 calowym wyciągiem. Takiej do 70 cm długości, żeby nie było bardzo niewygodnie. I budżetowo. Zostaje Skylux z małą dziurką na końcu :heehee:. Ale co z jakimiś DSami?... 

 

Albo ten 102/600, który spełnia większość powyższych wymagań. 

 

Nie wspominam tu o achromatach F5, jak 120/600 czy inne bo jednak chcemy trochę pooglądać te planety. Co prawda i tu można sobie poradzić po przesłonięciu apertury. 

 

Dajcie proszę inne alternatywy. 

 

11 minut temu, Ajot napisał:

Pytanie jak AZ4 radzi sobie z tak długimi rurami?

Problem zaczyna być w okolicach zenitu. Tuba uderza o nogi. Ale z tym też można sobie jakoś radzić, choć zaburza to trochę obserwacje.

 

EDIT Newton nie jest dla każdego z powodu potrzeby przeprowadzania kolimacji. Niejedno już widziałem w tej kwestii i żadna nauka nie pomagała. 

Edytowane przez kjacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Większość i tak kupuje teleskop do użycia na dwa, trzy razy, więc im tańszy będzie tym mniej kasy wyda :D

Wyzwaniem jest ustawienie ostrości, cudem odszukanie obiektu, a my tu o cudowiankach, kolimacjach, aberracjach...

 

Różne są podejścia do tematu, różne preferencje i różne wybory. Podałem kilka stron temu linka, gdzie autor bardzo obszernie i w prosty sposób opisuje czym kierować się w trakcie wyboru (akurat ten autor nie przepada za Dobsonami  :mr.green: ). W innym podobnym wątku toczącym sie równolegle dałem innego linka, gdzie autor opisuje wszystko bardziej ogólnie. Ciekaw jestem, czy zakładający takie wątki w ogóle to przeczytali? No i czy w ogóle czytają to co piszecie :D

 

 

PS

Rozważany Newton 130/900 ma zwierciadło sferyczne... Tak w kwestii informacji i tego co napisał autor linka (którego podałem kilka stron wczesniej ) o teleskopach.

 

 

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
6 minut temu, JSC napisał:

Większość i tak kupuje teleskop do użycia na dwa, trzy razy, więc im tańszy będzie tym mniej kasy wyda :D

Wyzwaniem jest ustawienie ostrości, cudem odszukanie obiektu, a my tu o cudowiankach, kolimacjach, aberracjach...

 

Różne są podejścia do tematu, różne preferencje i różne wybory. Podałem kilka stron temu linka, gdzie autor bardzo obszernie i w prosty sposób opisuje czym kierować się w trakcie wyboru (akurat ten autor nie przepada za Dobsonami  :mr.green: ). W innym podobnym wątku toczącym sie równolegle dałem innego linka, gdzie autor opisuje wszystko bardziej ogólnie. Ciekaw jestem, czy zakładający takie wątki w ogóle to przeczytali? No i czy w ogóle czytają to co piszecie :D

 

 

 

 

 

 

Też mam takie podejrzenia , a Wojakowi należy zadać pytanie czy patrzył kiedyś przez teleskop 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, kompas napisał:

Też mam takie podejrzenia , a Wojakowi należy zadać pytanie czy patrzył kiedyś przez teleskop 

faktycznie otwarłem chyba puszkę Pandory... a ja po prostu chciałem usłyszeć, że na początek mojej przygody z obserwacjami w tym przedziale cenowym i w tej lokalizacji najlepszym rozwiązaniem będzie teleskop/refraktor o takich lub takich parametrach i montażu, czyt. model....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
14 minut temu, wojak772 napisał:

faktycznie otwarłem chyba puszkę Pandory... a ja po prostu chciałem usłyszeć, że na początek mojej przygody z obserwacjami w tym przedziale cenowym i w tej lokalizacji najlepszym rozwiązaniem będzie teleskop/refraktor o takich lub takich parametrach i montażu, czyt. model....

Moim zdaniem nie spiesz się jeszcze. Poczytaj trochę. Popytaj trochę o szczegóły, a nie ogólnie ten czy tamten...

Najlepiej gdybyś sam zobaczył na własne oczy co chcesz, ale i bez tego da sie cos wybrać, tylko trzeba poświęcić duzo czasu na czytanie.

No i tak jak już pisali - nie nastawiałbym się od razu na docelowy teleskop.Jak obserwacje, a właściwie astronomia, Cie wciagnie to z całą swiadomością wybierzesz następny.  Ważniejsza od obserwacji obiektów jest wiedza o obiektach. Jesli nie masz wiedzy na temat tego co obserwujesz, to szybko Ci się to znudzi , niezależnie od sprzetu i jakości sprzetu jaki posiadasz. Pisze o tym własnie dlatego, abyś nie rzucił w kąt teleskopu po kilku obserwacjach ledwo co widocznych na niebie kropek i mgiełek.

Edytowane przez JSC
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
29 minut temu, wojak772 napisał:

faktycznie otwarłem chyba puszkę Pandory... a ja po prostu chciałem usłyszeć, że na początek mojej przygody z obserwacjami w tym przedziale cenowym i w tej lokalizacji najlepszym rozwiązaniem będzie teleskop/refraktor o takich lub takich parametrach i montażu, czyt. model....

 

A mogłeś sobie przecież spokojnie rzucić monetą i kupić jeden z tych teleskopów, bo na pierwszy teleskop wiele nie trzeba, zwłaszcza jak nie wiadomo, czy "hobby chwyci".
W sumie to dalej możesz rzucić monetą, bo wątpię aby Ci się coś przejaśniło po takiej specjalistycznej lekturze... Ale może tak właśnie musi być: aby zrobiło się lepiej, najpierw musi być niestety gorzej.


A tak bardziej na serio, jest niesłychanie trudno pomóc w wyborze pierwszego teleskopu, bo każdy początkujący ma inne oczekiwania oraz możliwości finansowe, logistyczne i "miejscówkowe". I często nawet nie wie, jakie ma oczekiwania, tylko jakie mu się wydaje, że ma.
Ale jak te trzy strony porad pokazały Ci, że wybór nie jest aż taki prosty i może skłoniły do dalszej lektury i przemyśleń, to i tak są wg mnie dla Ciebie sporą pomocą. 
Ja od konkretnych porad się wstrzymam, bo i tak potrzebujesz czasu, żeby przetworzyć już te, które masz. I na dodatek przy wyborze pierwszego teleskopu poszedłem jeszcze inną drogą.

Edytowane przez Mareg
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
35 minut temu, wojak772 napisał:

faktycznie otwarłem chyba puszkę Pandory... a ja po prostu chciałem usłyszeć, że na początek mojej przygody z obserwacjami w tym przedziale cenowym i w tej lokalizacji najlepszym rozwiązaniem będzie teleskop/refraktor o takich lub takich parametrach i montażu, czyt. model....

Wcale nie. 

Każdy z nas inaczej ogląda niebo. Ceni sobie inne obrazy. To jest akurat dobrze. 

 

Niestety, niektórzy 'wiedzą' i żadne argumenty do nich nie trafiają.

Ja przekazuję informacje jakie zebrałem swoim doświadczeniem i doświadczeniem innych osób. Stawiam na wygodę obserwacji i możliwą uniwersalność. 

Nigdy nie twierdziłem, że mam jedynie słuszne rozwiązanie. Staram się pokazać różne punkty widzenia i możliwości. Pewnie nie zawsze mi to dobrze wychodzi. A gdy ktoś wciska innym jedynie słuszny wg niego teleskop, to smutek i żal. 

 

Nie ma uniwersalnego sprzętu. Każdy ma jakieś mocne strony. Nie można chować głowy w piasek i mówić, że większość zwłaszcza taniego sprzętu nie ma słabych stron. Albo, że jeden model teleskopu może dokładnie to samo co inny. I tylko jego sposób obserwacji nieba jest słuszny. 

 

Są różne uwarunkowania przy wyborze sprzętu, np Newton albo długa tuba to nie jest sprzęt dla starszych osób. Chyba, że te starsze osoby zdają sobie sprawę ze swoich ograniczeń i możliwości. 

 

Przed pandemią zasugerował bym spotkanie lokalne czy wyjazdowe. Teraz uważam to za skrajnie ryzykowne a propozycje takich spotkań za nieodpowiedzialne. 

 

Czytaj, choć śmiać mi się chce, jak widzę komentarze, że to pomoże w jakiś znaczący sposób. Czytaj bo podbudowa teoretyczna jest bardzo potrzebna. Czytaj ale szybko kup jakiś teleskop. Potrzebujesz praktyki w polu. Szkoda czasu. 

 

Jak się wciągniesz, to zobaczysz, czy taki teleskop jest OK dla Twoich potrzeb. Jeśli nie, to go sprzedasz na giełdzie. 

Warto kupować z giełdy tu, na forumastronomiczne.pl i astromaniak.pl. 

Taniej, a chyba rzadziej zdarzają się krętacze. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jakikolwiek teleskop teraz kupisz to ten drugi kupisz już świadomie :) .

Na początek kup lornetkę i obrotową mapę nieba plus jakąś książkę do poczytania w pochmurne noce. Planet teraz praktycznie nie ma . Jest po prawda Księżyc ale ... Przez małą i tanią lornetkę zobaczysz większość jasnych eMek , nawet bez statywy . W międzyczasie zastanowisz się co chcesz oglądać a lornetka przyda się nawet gdy kupisz w przyszłości N16" . Najgorszy wybór to nic nie kupić :)

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
12 minut temu, Qrczak99 napisał:

Jakikolwiek teleskop teraz kupisz to ten drugi kupisz już świadomie :) .

Na początek kup lornetkę i obrotową mapę nieba plus jakąś książkę do poczytania w pochmurne noce. Planet teraz praktycznie nie ma . Jest po prawda Księżyc ale ... Przez małą i tanią lornetkę zobaczysz większość jasnych eMek , nawet bez statywy . W międzyczasie zastanowisz się co chcesz oglądać a lornetka przyda się nawet gdy kupisz w przyszłości N16" . Najgorszy wybór to nic nie kupić :)

Trochę racji jest. 

Ale... Lornetka tylko na statyw. Inna jakość obserwacji. Bez żurawia zenit ciężko dostępny. 

Warto mieć I lornetkę i teleskop :grin:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 2.02.2021 o 10:54, wojak772 napisał:

a ja po prostu chciałem usłyszeć, że na początek mojej przygody z obserwacjami w tym przedziale cenowym i w tej lokalizacji najlepszym rozwiązaniem będzie teleskop/refraktor o takich lub takich parametrach i montażu, czyt. model....

Nie zrażaj się, na tym forum można dostać sporo przydatnych rad :) Mogę się podzielić jako zupełny początkujący swoim doświadczeniem z refraktorem SW 90/900 na AZ3.

Zacznę od montażu: obsługa (wyszukiwanie obiektów) bardzo intuicyjna (z kątówką z  pryzmatem Amiciego dołączonym do zestawu - obraz ziemski, nie odwrócony. Kątówkę zamieniłem na 90* - łatwiej obserwować. Jakość obrazu nieco lepsza w kątówce lustrzanej, niż tanim Amicim, ale obraz odwrócony lewo-prawo).

Montaż AZ3 przy dużych powiększeniach daje wyraźne drgania - jak ustawiasz ostrość, to musisz odczekać kilka sekund po przekręceniu pokrętła, aż się uspokoją i dopiero wtedy ponownie skorygować ostrość.

Ciężko wycelować teleskop w zenit (pionowo do góry). Mikroruchy mają spore luzy, w zasadzie ich nie używam.

Sam montaż jest lekki - ale jeśli nie musisz go długo nosić czy będziesz woził teleskop samochodem, to kup AZ4 na stalowych nogach.

Zamieniłem na AZ4 na stalowych nogach - cięższy, ale stabilny, łatwo się porusza we wszystkich kierunkach. Nie ma mikoruchów. Aby zamontować R90/900 z zestawu na AZ3 musisz dokupić szynę dovetail (na Aliexpress koszt trzydziestukilku złotych).

Teleskop: do Księżyca się nadaje - fajne widoki kraterów przy terminatorze (granicy światła i ciemności) . Widziałem Jowisza z jego księżycami i dwoma pasami oraz Saturna z pierścieniem. Mars mały, słabo widoczny - dla początkującego - rozczarowujący*. Czasem widziałem (podczas opozycji) zarys ciemnej plamy ("kontynentu"). Z innych obiektów: mgławica w Orionie, Hiady, Żłóbek i Plejady. Plamy na Słońcu (z filtrem na obiektyw).

W dużych powiększeniach (150x) jak dla mnie obraz planet był już ciemny - może, gdybym obserwował pod ciemnym niebem byłoby lepiej.

Aha, refraktor na montażu azymutalnym nadaje się do obserwacji ptaków - oglądałem już nieraz. Newton da obrazy odwrócone go góry nogami.

Refraktor 90/900 szybko się chłodzi - co jest zaletą.

 

Pewnie gdybym mieszkał w domu na wsi to wybrałbym Newtona 8 lub 10" na Dobsonie.

Ale ten teleskop R90/900 myślę, że jest dobry na początek, żeby zobaczyć, czy w ogóle obserwacja nieba Cię wciągnie. Nie wymaga też jakiś bardzo drogich okularów. Jak się znudzi, nie zajmie dużo miejsca w piwnicy :)

Jest dobry na takie szybkie zerknięcie na niebo, na zasadzie "jest bezchmurne niebo, mam czas i ochotę, to wyciągam teleskop i patrzę".

 

*Kolega, który pierwszy raz spojrzał na te 3 planety powiedział: "ok, zobaczyłem, mogę już iść. Zobaczę sobie w domu zdjęcia z Hubble'a".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobra to ja swoje 3 grosze. Sprawdź najpierw jakie masz niebo na light pollution map i nam napisz. Ja mam ratio na poziomie 2.75 i bez nowiu nie poszalejesz. Pomimo, że mam newtona 10". Refraktorek 60mm na szerokie pola jest super. Takie latanie w kosmosie po gwiazdkach. Mały, tani, szybki, ale DSów w nim brak. Jak refraktorek to celował bym 80mm plus. Max powiększenie najczęściej to 260 więc wypadało by mieć, obiektyw 130mm,ale ceny... 80mm to powiększenie 160 więc Jowisz i Saturn już ok. Szukał bym na giełdzie używanego az4. Na tym bym się pouczył, a potem zdecydował co będzie najlepsze dla wygody i w warunkach stacjonarnych nieba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja zawsze doradzam jeden teleskop :) Synta lub GSO 8 cali :) Dużo zobaczysz i w mieście i za miastem. Również nada się do planet i księżyca. Prosta zasada, im większe lustro tym więcej zobaczysz ;)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
12 godzin temu, Frosch napisał:

Jak sprawdza się ten teleskop pod warszawskim niebem? Obserwujesz z balkonu czy mieszkasz w domu jednorodzinnym?

Obserwowałem z bortle 6 :P Dajesz okular o mniejszej źrenicy wyjściowej i cieszysz się detalem :) Miasto czy wieś ta sama zasada, większe lustro więcej zobaczysz :) Po co brać małe lustro, którym się mniej zobaczy? :P Jak przeszkadza LP to kupujesz filtry i śmigasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
35 minut temu, flamezz napisał:

Obserwowałem z bortle 6

U mnie na Białołęce jest gorzej, sztucznego światła 2x więcej niż na Wawrze (Bortle 7 Artif. bright.4190 μcd/m2 ). Powiedz mi jeszcze tylko, czy Dobsona 8" używasz z balkonu czy wynosisz go gdzieś dalej? Brak mobilności najbardziej mnie odstrasza, bo żeby nie mieć świateł z boku musiałbym wynosić go poza osiedle. Refraktor jest lżejszy, ale w tym samym powiększeniu (200x) Newton 8" da źrenicę wyjściową 1mm, a refraktor 100/1122 (dla refraktora 90/900 przy powiększeniu 180x)- 0,5mm, a więc obraz o wiele ciemniejszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
27 minut temu, Frosch napisał:

U mnie na Białołęce jest gorzej, sztucznego światła 2x więcej niż na Wawrze (Bortle 7 Artif. bright.4190 μcd/m2 ). Powiedz mi jeszcze tylko, czy Dobsona 8" używasz z balkonu czy wynosisz go gdzieś dalej? Brak mobilności najbardziej mnie odstrasza, bo żeby nie mieć świateł z boku musiałbym wynosić go poza osiedle. Refraktor jest lżejszy, ale w tym samym powiększeniu (200x) Newton 8" da źrenicę wyjściową 1mm, a refraktor 100/1122 (dla refraktora 90/900 przy powiększeniu 180x)- 0,5mm, a więc obraz o wiele ciemniejszy .

Sprzedałem go bo się przesiadłem na astrofoto :P Ale wynosiłem go po prostu na podwórko ;) Ale fakt , na balkon dobson sie nie nadaje. Lepiej jakiegoś maka wtedy kupić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
23 godziny temu, flamezz napisał:

Sprzedałem go bo się przesiadłem na astrofoto :P Ale wynosiłem go po prostu na podwórko ;) Ale fakt , na balkon dobson sie nie nadaje. Lepiej jakiegoś maka wtedy kupić :)

No właśnie, podwórko. Kontra balkon. Kontra schody w bloku bez windy. Doradzanie nowicjuszowi w ciemno 8" Dobsona bez zapytania go chociażby, jakie ma warunki logistyczne jest mało odpowiedzialne, delikatnie mówiąc. Choć to b. dobry teleskop, dla kogoś może być bezużyteczny ze względu na brak warunków do eksploatacji.

Do autora wątku:

wojak772, zanim wybierzesz jakikolwiek teleskop, określ najpierw, jakie masz warunki eksploatacji/logistyki. Przed jakąkolwiek sensowną poradą musimy wiedzieć, czy będziesz obserwował z podwórka za progiem, czy nosił teleskop 3 piętra bez windy, czy stanowisko jest pod domem, czy 0.5-1km od niego. Itd.Itp. Jeśli jednym ze stanowisk będzie balkon (oby nie jedynym), to przypomnij sobie, którą część nieba masz dostępną. Optymalnie południowa, północna równa się porażka.

Aha, oba teleskopy, które wymieniłeś we wstępnym poście, byłyby w pewnych warunkach nawet O.K., ale zdecydowanie nie na montażu EQ2, zwłaszcza 130/900 byłby słoniem na słomianych nogach.

Pozdrawiam

-J.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za zainteresowanie wątkiem.

Trochę odpuściłęm bo czytając komentarze poczułem się trochę zdezorientowany. To tak, jakby doradzając komuś malowanie ściany analizować skład chemiczny farby i kłaść nacisk na krzywiznę pędzla...

 

Plan wciąż więc aktualny!

 

1. Obserwacje z balkonu/tarasu parterowego w zakresie 180 stopni;

2. Miejsce usytuowania - miasto ale peryferia;

3. Kierunek - na południe nieba i centralnie - widać  Gwiazdę Północną, gołym okiem widoczny także Gwiazdozbiór Oriona - mogę się mylić jestem początkujący;

4. Wiem, że są dwa podstawowe montaże z których EQ2, EQ3 są bardziej precyzyjne lecz trudniejsze w obsłudze a AZ3 prostszy lecz są mikrowstrząsy;

5. Wolę rozwiązania ostateczne tzn.lepiej mi się wciągać i uczyć na bardziej zaawansowanym sprzęcie niż etapowo zaczynać od najprostszych rozwiązań;

6. Jakie dodatki są minimum na wstępie, mam tu na myśli okulary , filtry itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
22 minuty temu, wojak772 napisał:

Dzięki za zainteresowanie wątkiem.

Trochę odpuściłęm bo czytając komentarze poczułem się trochę zdezorientowany. To tak, jakby doradzając komuś malowanie ściany analizować skład chemiczny farby i kłaść nacisk na krzywiznę pędzla...

...... 

4. Wiem, że są dwa podstawowe montaże z których EQ2, EQ3 są bardziej precyzyjne lecz trudniejsze w obsłudze a AZ3 prostszy lecz są mikrowstrząsy;

5. Wolę rozwiązania ostateczne tzn.lepiej mi się wciągać i uczyć na bardziej zaawansowanym sprzęcie niż etapowo zaczynać od najprostszych rozwiązań;

Auuu.... EQ2, EQ3 to prehistoria tak jak AZ3... Dinozaury i inne sprawy kopalne. Nie patrz w tym kierunku! Chyba, że lubisz utrudniać sobie życie. 

EQ2 ani EQ3 nie są bardziej precyzyjne od AZ3. 

A AZ3 ma co a'la mikroruchy, jednak nie ma mikrowstrząsów. Choć nie jest to takie pewne... 

 

Taki jeden malarz też chciał zrobić rozwiązanie ostateczne i czym to się skończyło? 

 

Zacznij jeszcze raz. I nie załamuj się. 

Żeby nie jechać jeszcze raz z tym I czytać całego wątku - podaj budżet i co tam najbardziej chcesz oglądać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.