Skocz do zawartości

Początek Astrofotografi prośba o pomoc...


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Chciałem zacząć swoją przygodę z amatorską astrofotografią. Wszystko fajnie wygląda na forach ale jak dochodzi do kompletowania sprzętu to zaczynają się problemy. Ilu ludzi tyle kombinacji sprzętowych.

I tu zwracam się z prośbą do was o radę i wskazówki jak zacząć i jak ich  błędów nie popełnić zęby nie ponieść nie potrzebnych kosztów

Posiadam montaż EQ5 pro i SkyWatcher R-102/1000

Czy ten teleskop w ogóle nadaje się do jakichkolwiek zdjęć? Zostawić go czy rozejrzeć się za czymś innym?

Aparat jest do kupienia, jakaś używka. Myślałem o Canon 600D bo wszyscy go polecają na początek.

Im bardziej zagłębiam się w temat i im więcej o tym czytam to mam wrażenie  że bez wydania 10tys na sprzęt nie ma co zaczynać...

Domyślam się ze temat oklepany i był sto razy ale wole spersonalizować swój kłopot. Mam nadzieje ze dowiem się czegoś co nakieruje mnie na dobrą drogę...

 

Pozdrawiam

ZaBoR

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka pytań na początek:

1. Co chcesz focić? Obiekty Kosmosu Głębokiego, planety, szerokie kadry (np. pejzaże Drogi Mlecznej), krajobrazy (połączenie zdjęcia nieba z krajobrazem). Nie ma sprzętu idealnego do wszystkiego.

2. Czy tam, gdzie mieszkasz, masz dostęp do ciemnego nieba? Jako ciemne niebo uważam zanieczyszczenie sztucznym światłem co najwyżej w 4 klasie skali Bortle'a. Na tej mapce możesz określić stopień zanieczyszczenia nieba sztucznym światłem w swojej miejscowości.

3. Gdzie będziesz focił? Jest to ściśle powiązane z pytaniem nr 2, ponieważ z reguły najlepsze zdjęcia powstają pod ciemnym niebem. Ja przykładowo mieszkam w Warszawie, więc wyjazd pod w miarę ciemne niebo oznacza dla mnie podróż na odległość co najmniej 70 km od stolicy, tak więc w moim przypadku wchodzą sesje wyłącznie wyjazdowe, co mocno determinuje skalę i rodzaj używanego sprzętu. Inni natomiast - niezależnie od jakości nieba - focą ze swoich podwórek/działek i mają sprzęt (raczej) stacjonarny.

4. Ile czasu możesz poświęcić na astrohobby? Czy możesz wykorzystać każdą chwilę pogody, jaka się nadarzy, czy też jesteś ograniczony do sesji w czasie weekendów/świąt/urlopów? 

5. To pytanie w zasadzie wydaje mi się najważniejsze - ile pieniędzy (przynajmniej na początek) chcesz wydać na sprzęt?

 

Edytowane przez tomchm
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedz tomchm.

No to jedziemy z wywiadem....

 

1. Na początek myślałem o Obiektach Kosmosu Głębokiego, planety, księżyc.

2. Z ciemnym niebem u mnie w mieście jest lipa. Z mapy co mi wysłałeś wyszła clasa 6. Aglomeracja Śląska.

3 i 4. Mam ogród przy domu i myślałem że na początek spróbować coś tu robić. Weekendy mam nie pracujące więc wyjazd kilka kilometrów, no może kilkadziesiąt za miasto to nie jest dla mnie problem.

Często też wyjeżdżam w góry i chciałbym zabierać tam sprzęt. Planujemy również rodzinne wakacje w Bieszczadach i do tego czasu chciałbym już coś umieć...

5. Jeśli chodzi o wydatki to tu sprawa zależy od stopnia mojego "zbzikowania". Teraz myślę ze na start około 1500zł-2000zł byłbym w stanie wydać. Potem? To się zobaczy :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc jedziemy z wywiadem.

 

Jeśli na początek chcesz wydać 1500-2000 zł, to możliwości masz mocno ograniczone. Ale masz już montaż, więc jeden duży astrowydatek masz już za sobą :) 

Wracając do tematu: moim zdaniem w tym budżecie najlepiej na początku wyjdą Ci szerokie kadry, tzn.:

a) aparat Canon 600D - wydatek ok. 800 zł;

b) obiektyw Canon 50mm f/1.8 STM - używka ok. 300zł, nówka w granicach 500-600 zł. Budżetowy obiektyw, ale w rękach nowicjusza sporo zdziała. 

Unikaj tanich zoomów, znacznie lepsze są obiektywy stałoogniskowe.

c) głowica kulowa. Tutaj rozstrzał cenowy jest ogromny, ale załóżmy, że wydasz na nią ok. 100 zł

d) grzałka na obiektyw, najwygodniejsza jest na USB. Nasz forumowy kolega @cwictakie robi, więc koszty byłyby z nim do ustalenia;

d) interwałometr, koszt wraz z wysyłką ok. 100 zł.

e) adapter baterii aparatu, aby podłączyć zasilanie do powerbanka. Na samej wkładanej baterii długich sesji (takich raczej ponad 2 h) nie uciągniesz, a wymiana baterii podczas sesji to kiepski pomysł, ponieważ po rozpoczęciu sesji najlepiej w ogóle nie dotykać setupu. 

Tak więc teraz na początek masz już kwotę ok. 1400-1700 zł.

 

Astrofoto z miasta na szerokim kadrze to kiepski pomysł, nawet z filtrami - przerabiałem to w Stolicy. Najlepsze są wyjazdy daleko od miasta. I tutaj dochodzi jeszcze jedna kwestia: źródło elektrycznego zasilania dla całego zestawu. Jeśli na miejscówkach masz prąd to nie ma problemu, ale jeśli często gęsto będziesz jeździł w teren, to bez czegoś w rodzaju powerbanka nie obejdzie się. Najlepszy moim zdaniem będzie powerbank USB 20-30 Ah. Te najtańsze kosztują ok. 100 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.