NGC4631 & NGC4656 - osobliwe galaktyki w Psach Gończych

[diver]

Cztery opisywane tutaj galaktyki sklasyfikowano jako grupę NGC4631 Group.

 

NGC4631 & NGC4627 - obie razem zostały sklasyfikowane przez Haltona Arpa w jego Atlasie Osobliwych Galaktyk jako Arp 281.

NGC4631 (C32) Whale Galaxy
magV 9,8; odległość ~30 mln ly; rozmiar wizualny 15,5' × 2,7'; Hubble SB(s)d (spiralna z poprzeczką)
Dość bliska nam galaktyka widoczna z profilu o wyraźnie zniekształconym kształcie, przypominającym wieloryba lub śledzia. Ostatecznie przyjęła się nazwa "Wieloryb". Galaktyka wykazuje dużą aktywność w promieniowaniu X, posiada bogate obszary HII. Caldwell wpisał ją do swojej listy ciekawych obiektów pod numerem 32.
NGC4627
magV 12,0; rozmiar wizualny 1,7' × 1,0'; Hubble E4/P (karłowata galaktyka eliptyczna); pobliska towarzyszka NGC4631

 

W lewej części kadru dwie interaktywne galaktyki: NGC4656 & NGC4657 Crowbar albo Hockey Stick (Łom albo Kij Hokejowy).

magV 11,0; rozmiar wizualny ~13'; NGC4656 to Hubble SB(s)d (spiralna z poprzeczką), mocno zniekształcona

 

Obszar jest ubogi w gwiazdy. W kadrze SIMBAD znalazł trzy gwiazdy jaśniejsze niż magV 11.

 

Materiał zbierany był w bodaj pierwszą tutaj od trzech miesięcy "całopogodną" noc. Na seeing nie mogłem narzekać. Jednak cały owoc mojej pracy został dotkliwie zmasakrowany przez sodowe latarnie uliczne, dzielnie wspierane teraz przez leżący śnieg. Galaktyki były akurat na kierunku latarni, więc w sumie porwałem się trochę "motyką na Słońce". Założony dew shield nieco wygasił bezpośrednie żółte światło latarń, jednak ostatecznie wręcz pogorszył sytuację powodując większe nieregularne gradienty i spowodował pojawienie się walking noise, mimo stosowania ditheringu. Ostatecznie stwierdzam więc, że włochaty materiał użyty w moim odrośniku nadaje się do śmietnika, mimo tego że pomalowałem go matową czarną farbą.

Gdy zobaczyłem stack, chciałem go wywalić do kosza. Przespałem się jednak i ostatecznie stwierdziłem, że szkoda materiału z tej nocy.
Poniżej głównych fotek pokazuję stack źródłowy wyciągnięty tylko w STF bez żadnej obróbki. Żeby było wiadomo z czym musiałem walczyć. Bezpośrednie LP od latarń ulicznych degraduje mocno zebrany przeze mnie materiał. Większa jego ilość nic tutaj nie pomoże, bo zbierze się też więcej okropnego tła w różnych gradientowych odcieniach, z którego z pewnością nie wydobędę większej ilości szczegółów.

 

Setup: iOptron CEM70G, UNC 1000/f5, ZWO ASI294MC Pro, filtr Baader IRCut Moon&Skyglow
Zbieranie: APT, 81 x 240 s RGB, gain 120, temp. -10
Obróbka: DSS, PIX, GIMP2, crop 3200 x 2400 , resize 2000 x 1500

 

 

 

Poniżej obraz stacka, będącego materiałem źródłowym do obróbki. Już po cropie - pełna klatka wygląda jeszcze bardziej "gradientowo".

 

Edytowane 17 Lutego 2021 przez diver

[warpal]

Podziwiam uzyskany efekt  końcowy z takiej "kaszany".

[Gość wessel]

Kolorki gwiazdek jakby nie Twoje, ale jak na takie warunki to szacun...mnie to się już po prostu nie chce robić czystego LRGB z miasta.

[Tuvoc]

Pozwoliłem sobie pomęczyć w Pix... Tło faktycznie jest masakryczne. Tym bardziej moje uznanie za wyłuskanie z tego czegokolwiek.

[beny]

Szacun za ogarnięcie tak trudnego materiału

 

10 godzin temu, diver napisał:

spowodował pojawienie się walking noise, mimo stosowania ditheringu

 

Walking nosie od odrośnika? Może po prostu za mały ruch miałeś ustawiony w ditheringu?

 

[_Spirit_]

@diver czy ta tuba jest w karbonie?

[karp_killer]

Świetna obróbka poza gwiazdkami, które spączkowaciały (tak po amerykańsku z dziurką). Chyba od podbijania kolorów. Można by zaserwować im na koniec retusz. 

[diver]

9 godzin temu, _Spirit_ napisał:

@diver czy ta tuba jest w karbonie?

 

W karbonie. A Twoim zdaniem na co może mieć wpływ ta okoliczność?

 

6 godzin temu, karp_killer napisał:

poza gwiazdkami, które spączkowaciały (tak po amerykańsku z dziurką). Chyba od podbijania kolorów. Można by zaserwować im na koniec retusz.

 

Spączkowały. Nie od podbijania kolorów, ale od dekonwolucji. Coś za coś. Dzięki dekonwolucji wydobyłem trochę ostrości, ale jaśniejsze gwiazdki otrzymują wewnątrz ciemne krążki. Nie opanowałem jeszcze do końca PIX-a w tym zakresie, a może po prostu zabrakło mi już cierpliwości do tej obróbki. Oczy wypatrzyłem...

[diver]

15 godzin temu, wessel napisał:

mnie to się już po prostu nie chce robić czystego LRGB z miasta.

 

Mnie się jeszcze chce, bo nie mam innej alternatywy. Korzystam z tego, co mam. Ale robię sobie nadzieje na 2022 rok. Mój nowy dom jest w trakcie budowy, tarasowe stanowisko obserwacyjne jest już zaprojektowane (odpowiedni fundament do piera). Tam mam "obiecane" SQM 21,27 i żadnych sodowych lamp ulicznych.

 

[karp_killer]

Mi coś takiego wychodziło po podbijaniu kolorów lub transformacji asinh w Siril. Potem w PS zaznaczyłem te krążki, rozszerzyłem i wygładziłem zaznaczenie i na koniec rozjaśniłem. 

(upieram się przy spączkowaciały, bo po spączkowaceniu są spączkowaciałe, a nie spączkowałe; krakowskim targiem mogę się zgodzić na spączkowiały) 

[diver]

W dniu 18.02.2021 o 10:50, beny napisał:

Walking nosie od odrośnika? Może po prostu za mały ruch miałeś ustawiony w ditheringu?

 

Pokażę to. Wszystkie klatki zbierane przy takich samych parametrach ditheringu.

 

Stack z pierwszych 43 klatek, zbieranych bez odrośnika.

 

 

Stack z kolejnych 38 klatek po założeniu odrośnika.

 

 

Faktura weluru wyścielającego od wewnątrz odrośnik jest wyraźnym źródłem "ziarnistych" odblasków z wyraźnie kierunkową strukturą. Nie widzę innego wytłumaczenia tego efektu.

 

Edytowane 19 Lutego 2021 przez diver

[beny]

Godzinę temu, diver napisał:

Nie widzę innego wytłumaczenia tego efektu.

A jakie masz parametry tego ditheringu?