Skocz do zawartości

Zlot a epidemia


kjacek

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, Charon_X napisał:

Skoro mamy groźny wirus, który paraliżuje gospodarkę, życie społeczne i zwiększa znacznie śmiertelność w populacji i w końcu powstaje remedium na wszystkie te dolegliwości to powinno się użyć wszelkich środków, aby jak najszybciej zakończyć pandemię. Czyli produkcja i szczepienia powinny iść na możliwie jak największą skalę

Pytanie czy światowe rządy chcą walczyć z pandemią, czy jak najdłużej ją utrzymać. 

 

"Charon, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili…" ! (parafraza wypowiedzi Siary z Kiler-ów 2-óch 1999r.)

 

Masz racje. Jeśli była by to "czysta" sprawa, nie kreowana przez media, rządy i inne środowiska to rządy na podstawie stanu wyjątkowego (czy jakby to nie nazwać) "wzięłyby" "receptę" na szczepionkę jak tylko by się pojawiła, sprawdzili ją (dopuścili do użytku) i produkowali by ją gdzie się tylko da. Potem można myśleć o zapłacie "wynalazcy" i zając się innymi sprawami. 

 

Chyba jednak nie jest aż tak źle jeśli tego nie robią ...

 

Pytanie retoryczne: czy jeśli do szpitala przyjeżdża człowiek z urwaną nogą to najpierw się go pyta o zgodę, przytula, pociesza czy operuje ? 

Edytowane przez astrokarol
  • Lubię 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jesteśmy czołowymi specjalistami od genetyki, wirusologii, biotechnologii?

Raczej nie. A mądrzymy się tutaj jakbyśmy wszystkie rozumy pozjadali.

 

Myślę, że w tym wypadku trzeba zaufać specjalistom bo inaczej schodzimy do poziomu "widziałem na youtube".

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, astrokarol napisał:

 

 Jeśli była by to "czysta" sprawa, nie kreowana przez media, rządy i inne środowiska to rządy na podstawie stanu wyjątkowego (czy jakby to nie nazwać) "wzięłyby" "receptę" na szczepionkę jak tylko by się pojawiła, sprawdzili ją (dopuścili do użytku) i produkowali by ją gdzie się tylko da.

Astrokarolu, to nie pieczenie ciasta ani produkcja betonu choć i te proste na pozór produkcje w skali przemysłowej są dużym wyzwaniem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, franz napisał:

Jak koleś będzie stał w sklepie do kasy za mną 2 m w namordniku zamiast wisieć mi na plecach to mam szansę, że nie napluje mi zielonej flegmy za kołnierz jak zaniesie się kaszlem.

To tyle w kwestii przydatności namordników. Na co dzień spotyka się naprawdę nieprzyjemne typy, więc nieco dyscypliny nie zaszkodzi.

 

Kultura raczej zabrania kaszleć na kogoś. Jak się robi zadymę w sklepie, że ktoś wszedł bez maski to rzeczywiście można spotkać nieprzyjemnych typów. 

 

4 godziny temu, franz napisał:

Nawet menele wiedzą, że covid istnieje i że ziemia jest kulista. Pokazywali takich w telewizji. Woleli siedzieć na mrozie i nie dali się zabrać do schroniska bo obawiali się zarażenia covidem. Ciekawe kto im pierze mózgi bo przeważnie nie mają netu. Ci akurat mieli piwo i pełno porozrzucanych szmat wokół siebie i całkiem do rzeczy gadali.

 

Nikt normalny nie neguje istnienia Covidu, każdy zna przypadki zachorowań w rodzinie i znajomych. Wkurza mnie tylko robienie z koronawirusa dżumy. Niektórzy nawet nie rozumieją, że mogą przejść tego wirusa bezobjawowo, uważają, że jak tylko sie zarażą to ich zabije. 

 

 

Godzinę temu, astrokarol napisał:

 

"Charon, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili…" ! (parafraza wypowiedzi Siary z Kiler-ów 2-óch 1999r.)

 

Masz racje. Jeśli była by to "czysta" sprawa, nie kreowana przez media, rządy i inne środowiska to rządy na podstawie stanu wyjątkowego (czy jakby to nie nazwać) "wzięłyby" "receptę" na szczepionkę jak tylko by się pojawiła, sprawdzili ją (dopuścili do użytku) i produkowali by ją gdzie się tylko da. Potem można myśleć o zapłacie "wynalazcy" i zając się innymi sprawami. 

 

Chyba jednak nie jest aż tak źle jeśli tego nie robią ...

 

 

Jest źle, każdy dzień pandemii i obostrzeń jakie mamy to pogłębianie kryzysu gospodarczego i społecznego i większej śmiertelności. Jeżeli władza nie dąży do jak najszybszego zażegnania kryzysu mając pod nosem gotowe rozwiązania (jak tutaj - szczepionkę), to jest albo niefrasobliwość, albo celowe działanie aby przedłużyć pandemię. 3 fali można było uniknąć, a my szykujemy się na powtórkę z jesieni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nobody seems to notice nobody seems to care."  Na leczeniu ludzi nie da się zarobić, dla rządów jest lepiej jak ludzie umierają, bo nie trzeba im wypłacać rent i emerytur. W Polsce jeśli ktoś umrze po podaniu szczepionki p/covidowi, nikt nie jest pociągnięty za to do odpowiedzialności. Rząd przyjął  zasadę "Dobrego Samarytanina", więc można ich w d...pocałować. Więc te fałszywe zapewnienia o ochronie naszego zdrowia, a zwłaszcza o ochronie  seniorów, to bzdura totalna. Zdrowi młodzi ludzie po podaniu szczepionki przechodzą bardzo nieprzyjemny wstrząs. Starsi ludzie na ogół już schorowani, tego nie przetrzymują. Informacje o zgonach, są skrzętnie ukrywane. Taki jest cel rozsiewania i celowego przedłużania pandemii. Na maseczkach, szczepionkach i wszystkich środkach do dezynfekcji gruba kasiora spływa do kieszeni, i tak już obrzydliwie bogatych cwaniaków. Jakoś dziwne, ze żaden z polityków jeszcze nie zmarł na covida. Chyba skutecznie chroni ich przed nim immunitet. :emotion-5:

  • Lubię 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, astrokarol napisał:

 

...

Masz racje. Jeśli była by to "czysta" sprawa, nie kreowana przez media, rządy i inne środowiska to rządy na podstawie stanu wyjątkowego (czy jakby to nie nazwać) "wzięłyby" "receptę" na szczepionkę jak tylko by się pojawiła, sprawdzili ją (dopuścili do użytku) i produkowali by ją gdzie się tylko da. Potem można myśleć o zapłacie "wynalazcy" i zając się innymi sprawami. 

...

 

Niestety/Stety Wymagania jakościowe dla przemysłu farmaceutycznego są na poziomie lata świetlne ponad tym co jest na przykład w przemyśle samochodowym czy lotniczym.

Ilość pracy i dokumentacja walidacji procesu/linii produkcyjnej (udowodnienia z prawdopodobieństwem, graniczącym z pewnością) jest na lata pracy. Trzeba przeprowadzić poszczególne fazy prób i testów. Nie da się tego przyspieszyć - przysłowiowo: "9 kobiet nie przenosi ciąży w 1 miesiąc" :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, bartolini napisał:

 

Niestety/Stety Wymagania jakościowe dla przemysłu farmaceutycznego są na poziomie lata świetlne ponad tym co jest na przykład w przemyśle samochodowym czy lotniczym.

Ilość pracy i dokumentacja walidacji procesu/linii produkcyjnej (udowodnienia z prawdopodobieństwem, graniczącym z pewnością) jest na lata pracy. Trzeba przeprowadzić poszczególne fazy prób i testów. Nie da się tego przyspieszyć - przysłowiowo: "9 kobiet nie przenosi ciąży w 1 miesiąc" :)

 

Rozumiem ale dlaczego państwa nie mają gotowej infrastruktury do produkcji w tym przypadku szczepionek (i innych istotnych, strategicznych lub obarczonych ryzykiem masowego występowania rzeczy) ? Takich "bloków startowych".

Tym bardziej, że taki wirus to była tylko kwestia czasu i mówiono o tym od dawna (skutki globalizacji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, kiniu-13 napisał:

Starsi ludzie na ogół już schorowani, tego nie przetrzymują. Informacje o zgonach, są skrzętnie ukrywane. [...] Jakoś dziwne, ze żaden z polityków jeszcze nie zmarł na covida.:emotion-5:

tak się tylko wydaje bo informacje o masowych zgonach polityków są skrzętnie ukrywane! :P

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, astrokarol napisał:

 

Rozumiem ale dlaczego państwa nie mają gotowej infrastruktury do produkcji w tym przypadku szczepionek (i innych istotnych, strategicznych lub obarczonych ryzykiem masowego występowania rzeczy) ? Takich "bloków startowych".

Tym bardziej, że taki wirus to była tylko kwestia czasu i mówiono o tym od dawna (skutki globalizacji).

Dlaczego państwo nie jest przygotowane na złą sytuację hydrologiczną Polski skoro mówi się o tym od dawna ? Nie chcę używać brzydkich słów, ale ludzkie życie jest najmniej istotne w umyśle polityka. Jakieś podstawy mamy, żeby ludzie nie umierali na ulicach, ale coś ponadto to szkoda zachodu, bo nie wiadomo czy będzie następna kadencja - a zasługi nie będą owym przypisane.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, astrokarol napisał:

 

Rozumiem ale dlaczego państwa nie mają gotowej infrastruktury do produkcji w tym przypadku szczepionek (i innych istotnych, strategicznych lub obarczonych ryzykiem masowego występowania rzeczy) ? Takich "bloków startowych".

Tym bardziej, że taki wirus to była tylko kwestia czasu i mówiono o tym od dawna (skutki globalizacji).

 

Dla tego, że te wszystkie procedury musisz przeprowadzić na właściwym produkcie, w czasie właściwego procesu. Wszystkie materiały i komponenty muszą być konkretnego typu i od konkretnego dostawcy, łącznie z papierem i tuszem, którym zadrukowane są opakowania czy ulotka. Nawet kartony zbiorcze i taśma klejąca, kórą je zaklejasz ma znaczenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tak naprawdę to teraz już może być inaczej.

przy szczepionkach genetycznych, podobnie jak przy drukowaniu książek, nie trzeba projektować i budować nowej drukarni dla każdej nowej książki. linie produkcyjne mogą sobie stać i czekać na długo przed pojawieniem się szczepionki a nawet przed pojawieniem się choroby.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, tex88 napisał:

Dlaczego państwo nie jest przygotowane na złą sytuację hydrologiczną Polski skoro mówi się o tym od dawna ? Nie chcę używać brzydkich słów, ale ludzkie życie jest najmniej istotne w umyśle polityka. Jakieś podstawy mamy, żeby ludzie nie umierali na ulicach, ale coś ponadto to szkoda zachodu, bo nie wiadomo czy będzie następna kadencja - a zasługi nie będą owym przypisane.

W sumie racja. Coś zrobi by było widać ale nie za wiele by się nie przepracować (tzn. nie wydać za dużo).

36 minut temu, bartolini napisał:

 

Dla tego, że te wszystkie procedury musisz przeprowadzić na właściwym produkcie, w czasie właściwego procesu. Wszystkie materiały i komponenty muszą być konkretnego typu i od konkretnego dostawcy, łącznie z papierem i tuszem, którym zadrukowane są opakowania czy ulotka. Nawet kartony zbiorcze i taśma klejąca, kórą je zaklejasz ma znaczenie...

 

Albo ja nie rozumiem albo źle przekazuje to co chce przekazać. 

Przecież takie same procedury przechodziła każda firma/linia produkcyjna która teraz dostarcza szczepionkę. 

Można było to samo zrobić tylko dla większej ilości linii produkcyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w planach wybranie się na zlot - ale jeszcze nie w tym roku :)

Choć jestem już po pierwszej dawce Astry (choć ciężko ją przeszedłem: bóle stawów, mięśni, gorączka i dreszcze przez ok 36h) a druga na początku maja - więc teoretycznie będę bezpieczny.

 

Ale przyszły rok jest mój - odwiedzę Was z rodzinką :)

Edytowane przez RomekAstrobaza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, astrokarol napisał:

 

Rozumiem ale dlaczego państwa nie mają gotowej infrastruktury do produkcji w tym przypadku szczepionek (i innych istotnych, strategicznych lub obarczonych ryzykiem masowego występowania rzeczy) ? Takich "bloków startowych".

Tym bardziej, że taki wirus to była tylko kwestia czasu i mówiono o tym od dawna (skutki globalizacji).

Dlatego, że politycy to buracy, którzy myślą do przodu tylko w zakresie swojej kadencji i nie planują niczego w szerszej perspektywie, przyszłościowo. Robią coś dopiero, gdy coś się dzieje "już". Koronawirus jasno pokazał, jak źle jesteśmy przygotowani (Polska i inne kraje) na walkę z pandemią. Na szczęście to "tylko" covid-19, a nie kolejna hiszpanka. Ale spokojnie, kiedyś choroba pokroju hiszpanki też przyjdzie - obyśmy byli wtedy lepiej przygotowani, a nie tylko wywozili martwe ciała. Obawiam się jednak, że za kilka lat wszyscy zapomną o obecnej sytuacji i ani będą myśleć "wyrzucać" pieniądze na zabezpieczenie choćby środków ochronnych dla lekarzy na wypadek powtórki, nie mówiąc o infrastrukturze do produkcji leków.

1 godzinę temu, kiniu-13 napisał:

Zdrowi młodzi ludzie po podaniu szczepionki przechodzą bardzo nieprzyjemny wstrząs. Starsi ludzie na ogół już schorowani, tego nie przetrzymują. Informacje o zgonach, są skrzętnie ukrywane. Taki jest cel rozsiewania i celowego przedłużania pandemii. Na maseczkach, szczepionkach i wszystkich środkach do dezynfekcji gruba kasiora spływa do kieszeni, i tak już obrzydliwie bogatych cwaniaków. Jakoś dziwne, ze żaden z polityków jeszcze nie zmarł na covida.

No oczywiście, spisek, spisek, spisek. Tak, większość ludzi starszych umiera od szczepionki, a wywozi ich KGB do lasu i zakopuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, astrokarol napisał:

W sumie racja. Coś zrobi by było widać ale nie za wiele by się nie przepracować (tzn. nie wydać za dużo).

 

Albo ja nie rozumiem albo źle przekazuje to co chce przekazać. 

Przecież takie same procedury przechodziła każda firma/linia produkcyjna która teraz dostarcza szczepionkę. 

Można było to samo zrobić tylko dla większej ilości linii produkcyjnych.

Powielenie fabryki zajmie tyle czasu, że istniejąca linia osiągnie moce produkcyjne "miliard" dawek rocznie.

A za dwa, trzy lata będą musieli wygaszać produkcję.

Edytowane przez bartolini
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kiniu-13 napisał:

Zdrowi młodzi ludzie po podaniu szczepionki przechodzą bardzo nieprzyjemny wstrząs.

Nie zauważyłem tej odpowiedzi.
Ja zaliczam się jeszcze do tych chyba zdrowych i młodych (41l, oddaje regularnie krew czy osocze a tam co roku mam dokładny wymaz krwi więc chyba jestem zdrowy - oby hehhe)

Powiem Ci, że co najciekawsze - gorzej szczepienie - tzn. reakcje na to szczepienie bardziej widocznie mieli ci właśnie młodzi ludzie - ale bez przesady. Jak pisałem wyżej - mnie trochę połamało (jak przy grypie) no i zimno mi było - ale paracetemol i ibuprofen bardzo dobrze działał - i dało się normalnie żyć i prowadzić lekcje.

 

Ale żeby nie było na ulotce wyraźnie było napisane - że bardzo często występują takie objawy po tej szczepionce - więc widziały gały co brały hehe

 

Mam nadzieję, że po podaniu drugiej dawki w maju - będę bezpieczny.

 

Edit:

Ja piszę o szczepionce 

AstraZeneca

Edytowane przez RomekAstrobaza
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jprdl... po co ta dyskusja? Kto chce jechać, niech jedzie, kto nie chce, niech nie jedzie, koniec kropka, nie ma innej możliwości, nie da się trochę jechać i trochę nie jechać.

Ci co jadą w prawo, co nie jadą w lewo :D 

 

Przypomniał mi się kawał:

Obsługa w McDonald pyta klienta

- do tego frytki duże czy małe?

- a poproszę trochę tych, trochę tych :D 

 

Edytowane przez isset
  • Lubię 2
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może tak?

 Zlot trwa ~72h. Limit osób to 180 osób - czyli wychodzi po 24 minuty przebywania na zlocie!

Jest kilka rodzin, więc pewnie dociągniemy do 30 minut pobytu :)

Adamo mógłby udoskonalić system rezerwacji, żeby było na konkretną godzinę, np.: Piątek od 16:00-16:30

Koszt zlotu spadnie bo nie będzie trzeba wynajmować hotelu. Parę osób zje posiłek. Kto chce poobserwować/pofocić to na nockę. Ktoś kto lubi, wypadnie rozpalanie ogniska :P

  • Lubię 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, szuu napisał:

zlot Schrödingera - wszyscy jednocześnie są i nie są na zlocie, a kolaps funkcji falowej następuje dopiero po zaobserwowaniu zlotu przez sanepid :flirt:

Są już nowsze teorie. Sanepid nikogo nie musi zaobserwować. Po przybyciu nikogo nie zastaje ponieważ zlot przeniósł się do wieloświata z każdym możliwym rozwiązaniem covidowym.

 

Dzisiaj pokazali w telewizji jak szkoli się pieski do wykrywania zainfekowanych covidem. Piesek taki wyczuwa covidovca ponieważ zapach zarażonego jest inny niż normalnego. Ponoć jest to prawie stuprocentowe rozpoznanie, o wiele lepsze niż wszelkie testy. Jest to inicjatywa francusko - polska. Na razie nie było widać owczarków niemieckich ale wszystko przed nami bo badania szybko postępują. Piesek taki ma wdzianko z napisem covid - 19 i swojego pana. Na razie nie wiadomo nic o wyposażeniu pana.

Na pierwszy ogień mają pójść lotniska. Pieski mają obwąchiwać pasażerów. W dalszej kolejności pewnie będą ważniejsze obiekty użyteczności publicznej i urzędy, a do maja mogą zdążyć nawet na różne złoty. Z pewnością powstaną służby przeszukujące internet w poszukiwaniu potencjalnych zlotowców.

Nie wiadomo jeszcze co będą robić z ewentualnym zarażonym. Na razie covidowcy nie zapalają się samoistnie na słońcu ale nie wiadomo czy na wszelki wypadek nie będą przebijać kołkiem osinowym, jak dopadną takiego.:new_shocked:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z jadących na zlot ma zamiar zachowywać się na miejscu w sposób wyraźnie mniej rozważny niż normalnie? Ja nie zamierzam zrezygnować z higieny, z noszenia kagańca ani nie planuję wchodzić w bliskie relacje. Zatem nie widzę specjalnego problemu. Traktuję to nawet jako działanie prozdrowotne i prospołeczne, bo przyczynię się do czasowego zmniejszenia zagęszczenia ludności w Krakowie.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.