Skocz do zawartości

Wymiana Maka150 na SCT 8" - czy to ma sens?


dobrychemik

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do osób mających doświadczenie w korzystaniu z SCT. Chodzi mi po głowie tytułowa wymiana sprzętu długoogniskowego. Celem miałoby być zaopatrzenie się w docelowy sprzęt do obserwacji US, gwiazd i innej drobnicy. Głównie wizual, ale od czasu do czasu również "lucky imaging" np. mgławic planetarnych.

 

Czy taka wymiana ma sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, kjacek napisał:

Zmiana światłosiły teleskopu robi swoje.

Apertura większa.

Widoki planet trochę gorsze. Reszta in plus. 

Jacku, miałeś kilka systemów - choćby maka Mirage/Intes 180 f10 i SCT 8, czy nie jest tak, że mimo lepszego - ostrzejszego i bardziej kontrastowego obrazu w makówce da się jednak więcej zobaczyć, w większej aperturze sct8 - mimo nieco gorszego w swej charakterystyce szczegółu np na Księżycu?

Edytowane przez arek_ilawa_olsztyn
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chemiku, myślę, że "makowiec", którego masz nie powinien być zmieniany na SCT8". Na 9,25" lub 10" - już tak.

Pamiętaj, że SCT albo decydujesz się żyć z "kiwką lustra" albo musisz zainwestować w dodatkowy wyciąg okularowy, czyli pracujesz na jeszcze większej ogniskowej.

Szedłbym w stronę używanego Meade 10" w montażu widłowym (LX90 np), to tego klin.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurdę nie wiem czy to dobry trop, ale mam ostatnio okazję oglądać jednocześnie z SCT6" i 8" kolegi.

I powiem tak, mimo że SCT8" sięga głębiej i objętościowo więcej (przy tych samych okularach), są takie obiekty które niezaprzeczalnie lepiej wyglądają w SCT6". Mniejsze bardziej zwarte, ale wyraźniejsze i lepiej wyciągnięte (odcięte z tła) nieba. Miałbym duży problem jeśli miałbym sprzedawać któryś z nich....

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Marcin_G napisał:

Chemiku, myślę, że "makowiec", którego masz nie powinien być zmieniany na SCT8". Na 9,25" lub 10" - już tak.

Pamiętaj, że SCT albo decydujesz się żyć z "kiwką lustra" albo musisz zainwestować w dodatkowy wyciąg okularowy, czyli pracujesz na jeszcze większej ogniskowej.

Szedłbym w stronę używanego Meade 10" w montażu widłowym (LX90 np), to tego klin.

 

Czy kiwające się lustro nie jest problemem w równym stopniu dotykającym Maka, jak i SCT?

Edytowane przez dobrychemik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

35 minut temu, dobrychemik napisał:

 

Czy kiwające się lustro nie jest problemem w równym stopniu dotykającym Maka, jak i SCT?

Nie miałem żadnego SCT z kiwką.

 

SCT8 sięgnie dalej od Maka 150.

Mówię o DSach, nie o Księżycu, tu nie wiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

może RC 8" ? :) Jest tańszy i chyba lżejszy?


RC generalnie mają dużą obstrukcję, więc zmieniając Mak 150 na RC 8" raczej wiele się w "wizualu" nie zyska, a możliwe że sporo straci (szczególnie jeżeli ma to być US).
Oczywiście bazuję na opisach ww modeli, bo sam nie miałem okazji porównywać :) 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2" różnicy w aperturze to sporo, a zwłaszcza przy małych teleskopach. Przy 50" już pewnie nie będzie tak duża różnica ;)

kiedyś zrobiłem eksperyment na ludziach (nie przejmując się Komisją Etyki) i zamieściłem na forum zdjęcie Jowisza z Maka 180 nie informując o zmianie teleskopu. Wcześniej przez kilka lat fotografowałem Makiem 127. Pierwszy post pod tym zdjęciem wyglądał tak: "ale to zdjęcie to chyba nie z Maka 127?" :D

 

w wizualu te 2" też dają dużą różnicę. To co w mniejszym jest ledwo widoczne po dłuższym wpatrywaniu się w większym widać od razu

 

jednak zastanów się czy nie lepiej uderzyć w jeszcze większy SCT. Takie 9-11" to już sprzęt docelowy na wiele lat. 8" pozostawia lekki niedosyt

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, ZbyT napisał:

2" różnicy w aperturze to sporo, a zwłaszcza przy małych teleskopach. 

 

w wizualu te 2" też dają dużą różnicę. To co w mniejszym jest ledwo widoczne po dłuższym wpatrywaniu się w większym widać od razu

 

jednak zastanów się czy nie lepiej uderzyć w jeszcze większy SCT. Takie 9-11" to już sprzęt docelowy na wiele lat. 8" pozostawia lekki niedosyt

Hej słusznie prawi. 

Jednak SCT 9.25 to moim zdaniem ostatni jednoosobowy sprzęt. Ciężkie i duże bydlę. Mam i nie wiem czy nie wymienić na SCT8. Jednak te 1.25 cala już daje różnicę w wizualu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet początkowo myślałem o SCT 9.25 tylko obawiam się czy cały zestaw za bardzo już nie przypomina wtedy betoniarki. Muszę go wreszcie obejrzeć na żywo. 

 

11" na pewno odpada, bo za duże, za drogie i za ciężkie pudło jak na HEQ5, którego nie planuję wymieniać.

Edytowane przez dobrychemik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównywałem nigdy 6" Maka SW do C8 ale powiem tak - większa apertura to większa rozdzielczość i zdolność zbiorcza oraz większa źrenica wyjściowa przy tym samym powiększeniu. Ma to istotne znaczenie, zwłaszcza przy korzystaniu z bino. A jak porównasz wykres MTF dla 6" z mniejszą obstrukcją centralną z wykresem MTF dla 8" z nieco większą obstrukcją centralną, to okaże się że C8 lepiej sprawuje się również na nisko kontrastowych detalach (nie mówiąc już o wysoko kontrastowych), więc zgodnie z prawami fizyki obraz musi być 'lepszy' (choć lepszość to w pewnym stopniu kwestia względna), chyba że trafisz na podłą sztukę. 

Do wizuala wyciąg zewnetrzny w C8 jest całkowicie zbędny a wręcz szkodliwy, bo wymusza wypchnięcie ogniska znacząco poza punkt, pod który zoptymalizowano optykę (ok 100mm za wylotem bafla). Maska bahtinova pomaga w precyzyjnym ostrzeniu nawet przy słabym seeingu. Ale jeżeli komuś nie wystarczy fabryczny focuser, to lepiej kupić lub zrobić nakładkę na fabryczne pokrętło. Scope Stuff oferuje takie coś.

Ja użytkowałem swoje C8 ponad 12 lat i nie zauważyłem rzekomej kiwki lustra, a przynajmniej nigdy mi w niczym nie przeszkadzała.

Jak to mawiają koledzy zza Atlantyku - YMMV 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, chociaż nie dysponuję tak dużą wiedzą, jak moi przedmówcy, jako bieżący użytkownik 7'' Maka i 8'' SCT dorzucę swoje trzy grosze. Porównując te konstrukcje brałem pod uwagę także:

- czas chłodzenia

- ogniskową

- niekiedy potrzebę kolimacji (SCT)

Jak dotąd nie potrafię wybrać i używam obu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Marcin_G napisał:

Maki Sky-Watchera nie mają tego problemu z kiwającym się lustrem. Nie mówiąc już o Intesach.....

Mają, mają. Moj mak 150 miał całkiem sporą a SCT11 na którego go wymieniłem ma zauważalnie mniejszą kiwkę. Dla mnie C11 to jeszcze ciągle sprzęt 1-osobowy chociaż przy zdejmowaniu z montażu dobrze mieć u boku krzepką żonę dla asekuracji.

  • Lubię 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, dobrychemik napisał:

Ale RC ma bardzo dużą obstrukcję, więc dla danej źrenicy wyjściowej jest ciemniejszy niż inne konstrukcje. Dodatkowo ludzie straszą jego kolimacją, a mi się marzy łatwy w użytkowaniu. sprzęt.

Prawda. Jednak SCT nie jest tak zupełnie bezobsługowy. Kolimacja co prawda trzyma dłużej niż w Newtonie, ale niekiedy trzeba to zrobić. A mi to nigdy dobrze nie wychodzi. 

Bezproblemowe to są chyba tylko refraktory. Zwłaszcza w wizualu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Marcin_G napisał:

Tak? Chcesz o tym porozmawiać? :)

Chemik - jedyna opcja aby było jasno, ostro i bezkolimacyjnie, to 9 cali.....

 

....ale apo :)

I wszelkie mięśnie człowiek rozwinie... 

Montaż byłby pewnie w wadze betoniarki ale z ładunkiem :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 8 i 14" SCT. Dopóki nie miałem motofocusera martwiło mnie kiwanie lustra. A jak ustawiasz ostrość guziczkiem, nic ci nie ucieka z pola widzenia, tuba się nie kiwa (ok, mam na widłach, okolice bieguna przez kątówkę oglądam).

Do rozszerzenia pola można kupić reduktor 0,63x (Celestron, Meade). 10" uniesiesz, 12' jak dużo ćwiczysz :) 14" w dwu chłopa. Karton nie chodzi do osobowego ani kombi, musi być bus.

W Meade SCT kolimacja raz na ruski rok, chyba że będziesz woził autem po wybojach, to może częściej. Ale mam walizkę JMI z gąbką dla SCT 8" i też nie trzeba za często kolimować. A jeździłem 400 km w jedną stronę i był ok po powrocie też.

Chłodzić można wiatraczkiem od tyłu p. taki już niedostępny SCT cooler, ale do zrobienia samemu, 20-30 minut i gotowe https://www.astroshop.pl/inne/lymax-cosmicone-sct-cooler-r-1-celestron-meade-8-/p,44537

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.