Saturn z Jupiterem przyszli 2021

[twegier]

14 minutes ago, Kapitan Cook said:

@twegier Jak 462 wypada pod względem szczegółowości z kamerami mono?  Chodzi mi o pasmo IR.

Tego, niestety, nie wiem. 462MC to moja pierwsza kamerka...

[Krzysztof z Bagien]

23 minuty temu, Kapitan Cook napisał:

@twegier Jak 462 wypada pod względem szczegółowości z kamerami mono?  Chodzi mi o pasmo IR.

462 powyżej 800nm jest kamerą mono A do tego ma rewelacyjną czułość w tym zakresie - obecnie to chyba najlepszy sensor do bliskiej podczerwieni (razem ze swoim większym kuzynem - IMX464).

[Kapitan Cook]

@Krzysztof z Bagien Czy to oznacza że w praktyce daje taki sam detal ?

[Krzysztof z Bagien]

2 godziny temu, Kapitan Cook napisał:

@Krzysztof z Bagien Czy to oznacza że w praktyce daje taki sam detal ?

Taki sam jak co?

Zakładając taki sam rozmiar piksela, to nie będzie większych różnic w samej zdolności rozdzielczej jako takiej; 462 dzięki dużej czułości w podczerwieni i małemu szumowi odczytu pozwoli w tym zakresie rejestrować stosunkowo krótsze klatki niż starsze kamery, a i potrafi ich wypluć całkiem sporo na sekundę, więc będzie z czego wybierać do dalszej obróbki; dodatkowym atutem tej matrycy (i jej unikalną cechą) jest to, że w świetle widzialnym pracuje jak normalna kamera kolorowa, a w podczerwieni jest monochromatyczna - więc dostajesz tak jakby dwa w jednym.

Ale generalnie, jeśli dobierze się właściwy rozmiar piksela do światłosiły (albo odwrotnie), to moim zdaniem praktycznie każda kamera astro czy nawet przemysłowa (byleby można było zapisywać dane nieskompresowane i w formacie szesnastobitowym - to nie zawsze się w sumie przydaje i robi różnicę, ale daje więcej możliwości niż zwykłe kamerki internetowe) pozwala uzyskać naprawdę dobre rezultaty na planetach i Księżycu.

Więc jeśli masz już jakąś kamerę astro, to nie musisz jej wyrzucać i od razu kupować 462, bo jakiejś spektakularnej różnicy nie będzie  - chyba, że faktycznie zależy Ci bardzo na podczerwieni (szczególnie tej od 850nm w górę), albo np. chcesz działać z filtrem metanowym - to tutaj 462 robi robotę i inne matryce zostają w tyle i wtedy można pomyśleć nad zmianą. Natomiast jeśli nie masz żadnej porządnej kamery do planet i rozważasz zakup - to coś z matrycą 462 jest, według mnie, obecnie najlepszym wyborem.

 

A, mam ASI462MC jakby coś i jestem bardzo zadowolony. Do wyboru jest jeszcze odpowiednik od QHY (ale widziałem trochę narzekania na nią - bodajże na oprogramowanie); a ostatnio pojawił się też nowy gracz, czyli Player One z kamerą Mars-C (też na tej matrycy) i Neptune-C II (na IMX464, czyli to samo tylko większe) - ceny mają też fajne, nie ma za wiele opinii, ale te co są, są pozytywne.

[Kapitan Cook]

Miałem na myśli taki sam detal jak w kamerach mono z tym samym pixelem. A interesuje mnie ta kamera bo do planet by mi się przydała. Teraz mam 178MM i chyba nie chce mi się bawić w filtry.

[sp3uca]

Jowisz z MTO11-CA plus barlow 1,25 no name" plus ASI120MC. (12.10.2021)

Seeing był fatalny , no i chyba trochę ostrość niedociągnięta, chociaż wydawało się że lepszej się nie da.

No i wyszło to co wyszło. PIPP + AS! + Registax 3200 klatek.

 

Jednak mam pytanie : jaki może być powód że jedna strona tarczy jest ciemniejsza i Jowisz wygląda jak planeta wewnętrzna z fazą... ?

Matryca przekrzywiona i nie w płaszczyźnie ?

 

Andrzej

 

 

 

Edytowane 13 Października 2021 przez sp3uca

[karp_killer]

3 godziny temu, sp3uca napisał:

Jednak mam pytanie : jaki może być powód że jedna strona tarczy jest ciemniejsza i Jowisz wygląda jak planeta wewnętrzna z fazą... ?

Matryca przekrzywiona i nie w płaszczyźnie ?

 

Lekko boczne oświetlenie widać przy pewnych ułożeniach planet. Rozrysuj sobie. Tyle że przyciemnienie powinno być po lewej teraz. 

Edytowane 13 Października 2021 przez karp_killer

[lagata1]

mój saturn 

[lagata1]

jowisz + Io z końca września 

[lulu]

Nie wiem jak u Was, ale ostatnie dni to w moich okolicach Krakowa z jednej strony piękne, czyste, ciemne niebo, ale z drugiej kompletna masakra seeingowa. Powietrze dosłownie jakby się gotowało, krawędzie planet czy Księżyca wyglądały przez ostatnie dni jakby płonęły żywym ogniem... Ledwo co się dało wycisnąć.

[lagata1]

31 minut temu, lulu napisał:

Nie wiem jak u Was, ale ostatnie dni to w moich okolicach Krakowa z jednej strony piękne, czyste, ciemne niebo, ale z drugiej kompletna masakra seeingowa. Powietrze dosłownie jakby się gotowało, krawędzie planet czy Księżyca wyglądały przez ostatnie dni jakby płonęły żywym ogniem... Ledwo co się dało wycisnąć.

zmiana sprzętu?

[lulu]

Testuję 8'' sct.

[lagata1]

Widać, powodzenia i czekamy na foty, pozdrawiam 

[lulu]

Dzięki, czekam na jakieś przyzwoite warunki - ale niestety okienko pogodowe właśnie się chyba skończyło. Dziś niebo już całkowicie zachmurzone od wieczora - w ostatniej chwili zdążyłem jeszcze z tym Jowiszem.

[lagata1]

Niestety, teraz do czwartku przerwa  wnioskuję, że poszłeś w temat scteków, chyba jednak apo są pod dso

Edytowane 2 Listopada 2021 przez lagata1

[lulu]

APO są fajne, ale drogie, więc szukam jakiejś alternatywy większej jeśli chodzi o średnicę, ale nadal możliwej do uniesienia. I to nie tylko finansowo, ale także dosłownie. Miałem przez chwilę sct 10'' ale nawet nie zdążyłem się nim specjalnie pobawić - uznałem że jest za ciężki i zbyt kłopotliwy w przenoszeniu, zakładaniu na montaż itd. Więc na razie próbuję, nie zdecydowałem się póki co na nic docelowego.

[lagata1]

A cassagrainy ?

[lulu]

Klasyczne?

[riklaunim]

2 minuty temu, lagata1 napisał:

A cassagrainy ?

 

Cenowo będą raczej droższe od SCT ze względu na brak masowej produkcji. GSO coś tam wypuściło ale nie za duże apertury. DK, Cass to takie Newtony tyle że trochę wygodniejsze pod planety bo wolniejsza światłosiła i lepsza jakość obrazu UV/B niż SCT. Wadą jest zazwyczaj super wolna światłosiła co ogranicza rozmiar piksela (a większość obecnych kamer ma je za małe względem teleskopu f/20 czy ciemniejszego). Są też Klevtzovy - coś jak otwarty Maksutov gdzie korekto jest zmodyfikowany i doklejony do LW.

 

SCT są najmniejsze dla danej apertury i ogólnie sprawdzają się bardzo dobrze. Ich największym problemem jest zamknięta konstrukcja, która sprzyja dryfowi termicznemu (temperatura otoczenia zmienia się szybciej niż tuba jest w stanie się schłodzić/ogrzać).

[riklaunim]

Walka z customowym DK... obraz był niby ok, ale jakby trochę rozmyty. Kolimacja ok, kolimator takahashi robi robotę... czyżby złe warunki? zazwyczaj, ale po rozostrzeniu obrazu takie coś:

 

Podparcie LG z jednej strony miało luzy przez co LG jakby nierównomiernie było podparte i się odkształcało. To będzie jakoś do poprawy ale zwiększając nacisk sprężyn śrób kolimacyjnych dało się jako tako doprowadzić to do stanu poprawnego:

 

28 października:

 

R,G,B:

 

RGB / Ir-RGB:

 

 

Trochę metanu:

 

Oraz 1 listopada, 31 października IR:

 

 

[lulu]

13 minut temu, riklaunim napisał:

 

Cenowo będą raczej droższe od SCT ze względu na brak masowej produkcji. GSO coś tam wypuściło ale nie za duże apertury. DK, Cass to takie Newtony tyle że trochę wygodniejsze pod planety bo wolniejsza światłosiła i lepsza jakość obrazu UV/B niż SCT. Wadą jest zazwyczaj super wolna światłosiła co ogranicza rozmiar piksela (a większość obecnych kamer ma je za małe względem teleskopu f/20 czy ciemniejszego). Są też Klevtzovy - coś jak otwarty Maksutov gdzie korekto jest zmodyfikowany i doklejony do LW.

 

SCT są najmniejsze dla danej apertury i ogólnie sprawdzają się bardzo dobrze. Ich największym problemem jest zamknięta konstrukcja, która sprzyja dryfowi termicznemu (temperatura otoczenia zmienia się szybciej niż tuba jest w stanie się schłodzić/ogrzać).

 

No niestety - chłodzenie takiej betoniarki, nawet tych 8'' to bardzo poważny argument przeciw zamkniętym konstrukcjom, zwłaszcza makom mającym gruby korektor. Oczywiście można sobie kupić wentylator itd. - ale pod tym względem dobre APO miażdży każdą betoniarę. Mój stosunkowo duży edek 120 mm chłodził się w zimie maksymalnie pół godziny - w praktyce w ogóle nie odczuwałem potrzeby myślenia "z wyprzedzeniem" o organizowaniu sobie sesji - po prostu wystawiałem edka, resztę tobołów, kable itd. - i za chwilę wszystko było gotowe do zabawy.

 

Chętnie wypróbowałbym jakiegoś cassegreinowego klasyka, choć tutaj zadania są podzielone czy możliwe jest zrobienie uczciwego klasycznego cassegreina w przedziale cenowym typowym dla zwykłych sct-ków. Ale moje eksperymenty staram się szczerze mówiąc prowadzić tak, by kupować sprzęt w cenach pozwalających go potem odsprzedać bez znaczących strat - inaczej zarżnąłbym się finansowo. A to ogranicza mocno pole manewru do tego co aktualnie pojawia się na giełdach w dobrej cenie.

[ZbyT]

41 minut temu, lulu napisał:

 

No niestety - chłodzenie takiej betoniarki, nawet tych 8'' to bardzo poważny argument przeciw zamkniętym konstrukcjom, zwłaszcza makom mającym gruby korektor. Oczywiście można sobie kupić wentylator itd. - ale pod tym względem dobre APO miażdży każdą betoniarę. Mój stosunkowo duży edek 120 mm chłodził się w zimie maksymalnie pół godziny - w praktyce w ogóle nie odczuwałem potrzeby myślenia "z wyprzedzeniem" o organizowaniu sobie sesji - po prostu wystawiałem edka, resztę tobołów, kable itd. - i za chwilę wszystko było gotowe do zabawy.

 

zamknięte konstrukcje niewielkich i średnich rozmiarów chłodzą się dość szybko, a problem z dryfem temperaturowym jest dopiero powyżej 10". Maki nie chłodzą się wcale znacznie dłużej niż SCT. Teleskopy zamknięte tracą ciepło przez swoją powierzchnię, a powierzchnia menisku to zaledwie kilka procent całkowitej więc praktycznie nie ma wpływu na czas chłodzenia. Nie zauważyłem żadnej różnicy w czasie chłodzenia między Makiem 127 i 180

 

nie porównuj dużego katadioptryka z małym refraktorem. Mój Mak 127 chłodził się max 40 minut przy czym już po 15 minutach zwykle dawał ostre obrazy. Po wystawieniu teleskopu i reszty sprzętu był gotowy do obserwacji niemal od razu. Czasem musiałem poczekać kilka minut

 

otwarte konstrukcje mają sens powyżej 10" (granica dość umowna). Niestety w zamian za redukcję dryfu termicznego oferują pająka, który psuje obrazy, a ponadto brudzą się w nich lustra, które trzeba czasem wyczyścić czyli zdemontować. To z kolei może mieć wpływ na trwałość luster , a w dodatku potrzebna jest wtedy kolimacja. W Makach kolimacja bez problemu trzyma kilkanaście lat, a czyszczenie menisku jest bardzo łatwe

 

pozdrawiam

[lulu]

Ano właśnie - jeszcze kolimacja. W wypadku APO o kolimacji myślą tylko prawdziwi hardcorowcy :-)

[Arturoo]

A ja właśnie jestem ciekaw jak konstrukcje otwarte a dokładniej Newtony planetarne spisują się w porównaniu z SCT. Czy na przykład taki VX10L od Orion Optics UK by przebił zwykłego 10" SCT lub 9,25" HD Edge.

[riklaunim]

10 minut temu, Arturoo napisał:

A ja właśnie jestem ciekaw jak konstrukcje otwarte a dokładniej Newtony planetarne spisują się w porównaniu z SCT. Czy na przykład taki VX10L od Orion Optics UK by przebił zwykłego 10" SCT lub 9,25" HD Edge.

Liczy się tylko apertura. Orion Optics to bardzo droga naklejka i nie powinno być różnicy mięcy OO a Newtonem SW zakładając że oba będą poprawnie skolimowane i nie będzie mechanicznych problemów (a tutaj mogą być różnice między producentami). Do tego do UV (wenus) SCT zawsze będą w tyle.