Pytanie Piotrko nr 1

15 Czerwca 2003

Urzekło mnie:

"W czasach Keplera niektórzy uważali, że za każdą planetą lecą anioły, machając skrzydłami i popychając ciało niebieskie wokół orbity. Jak się przekonamy, ta odpowiedź jest bliska prawdy, tyle że anioły siedzą z innej strony i popychają planetę w kierunku Słońca."

Mając nadzieję, że cytacik sprawia Wam tyleż radości i uciechy co mi, stawiam banalne w tej sytuacji pytanie:

Kto jest autorem tej wypowiedzi?

Hamster · 15 Czerwca 2003

ksiądz dyrektor z RM ?? ;D ;D

15 Czerwca 2003

Nie, nie jest to Ojciec Tranzystorysta! ;D

15 Czerwca 2003

Bardeen ?

15 Czerwca 2003

Niezłe skojarzenie!

Nie, to nie on.

15 Czerwca 2003

Może to Kepler ;D

15 Czerwca 2003

Kurde nie doczytałem drugiego nie.

15 Czerwca 2003

Mi to wygląda na sir. Isaac-a Newtona.

15 Czerwca 2003

Richard P. Feynman w swoich "Wykładach z Fizyki", tom I - część I, wydanie drugie poprawione, na stronie 108 ujmuje to tak:

(Jedna z teorii wysuwanych w tym czasie mówiła, że planety popychane są przez anioły, które machając skrzydłami posuwają je naprzód. Zobaczycie, że ta teoria dziś się zmieniła! Okazuje się, że niewidzialne anioły, podtrzymujące ruch planet, muszą latać w innym kierunku i że nie mają skrzydeł. Poza tymi szczegółami współczesny pogląd wykazuje znaczne podobienstwa z tą teorią!)

Czyżby chodziło o Richarda P. Feynmana?