Skocz do zawartości
  • 0

Maj 2021: Prośba o pomoc w identyfikacji obiektu towarzyszącego stacji ISS


Krzysztof Dreczkowski

Pytanie

12 i 16 maja nagrałem przez Sony A7S obiekt towarzyszący ISS. Mimo tygodnia i zadawania pytania na różnych kontach astronomicznych, nie uzyskałem odpowiedzi i  najwidoczniej brak oficjalnych informacji na jego temat. Oficjalne dostawy na ISS miały miejsce w styczniu i drugiej połowie kwietnia 2021, więc teraz nikt o nich nie mówi. Odrzucona 11 marca paleta akumulatorów, znajduje się ok 7000km od stacji, i gdy ISS przelatuje przez "europejskie niebo", na "europejskim" nieboskłonie nie jest już widoczna (jest wtedy gdzieś nad Chinami czy Indonezją). Obiekt towarzyszący ISS wydaje się być w odległości 2-5 km od stacji, ponadto znajduje się też najwyraźniej na niższej orbicie, bo przestaje być widoczny ponad 4 godziny po zachodzie Słońca i ponad 4 godziny przed wschodem Słońca - gdy ISS podczas przelotu jest jeszcze dobrze widoczna i oświetlona. Na nagraniu z godziny 23 - czyli nawet wcześniej, wygląda na to że wlatuje on już wtedy w cień Ziemi (czy ktoś potrafi obliczyć na jakiej wysokości nad Polską i Słowacją był cień Ziemi między godziną 23 a 0.40 w nocy z 16 na 17 maja i na jakiej wysokości była wtedy ISS?)

 

Nagrania z dodatkowymi informacjami pod filmikami na youtube:

 

 

 

 

Jak wspomniałem mimo upływu tygodnia nie udało się go zidentyfikować, wiec prosze o pomoc w identyfikacji, a jeśli ktoś ma teleskop przystosowany do rejestracji wyglądu ISS podczas przelotu, to będę wdzięczny za próbę nagrania lub sfotografowania tego obiektu i podzielenie się nimi. Pozdrawiam

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Naprawdę nic o nim nie wiadomo? To już samo w sobie jest dość dziwne :/  Sprawdzałem przekazy na żywo z ISS, i tam też tego obiektu nie widać na kamerach. Może mają tam jakiś problem i coś się oderwało od stacji,  a narazie tego nie ujawniają? Czy może jakis nieujawniony prototyp z Ziemi?

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po przeczesaniu google, strzelam, że to komponent ICS-EF zrzucony na orbitę w 2020 roku z modułu Kibo. Według informacji zawartych na stronie Stuffin.space, ISS i ICS-EF poruszają się z identyczną prędkością i mają podobną orbitę. 

mapa:
http://stuffin.space/?intldes=1998-067A&search=iss

informacje o Kibo i ICS-EF:
https://en.wikipedia.org/wiki/Kibō_(ISS_module)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za próbe wybadania sprawy, ciekawa mapa przelotów, nie znałem jej :)

No niestety wygląda że to nie ten komponent. Sprawdziłem i wychodzi że jest on oddalony od ISS o jakieś 500km, gdy ten obiekt był przy stacji 12 i 16 maja myśle że jest oddalony o ok. 5km (obserwowałem już dostawy na stacje kosmiczną z podanymi odległościami od statku transportowego, gdy wynosiły one 1-2 km, i ten obiekt nie jest jakoś o wiele dalej od niej, maksymalnie może 10km, ale nie 500km). 500km to nie pobliże stacji i gdy przykładowo ISS z tym obiektem byłaby widoczna nad głową nad Zgorzelcem, to ten komponent byłby nad głową gdzieś nad Lublinem, a sama ISS jeszcze daleko na zachodnim horyzoncie:

porownanie.jpg.f439f49c2982dad735d158bccf0450ee.jpg

Dziwnym by było by ten komponent był przy stacji bardzo blisko lecąc łep w łep 12 i 16 maja a 20 maja już 500km dalej. Widać też że orbity ISS i tego komponentu przecinają się z sobą tylko 2x podczas okrążenia całej Ziemi (i pewnie dzieli ich wtedy też odległość setek kilometrów), a większość czasu orbity te są od siebie oddalone o co najmniej 100-200km. Ponadto komponent znajduje się na wysokiej orbicie, jak ISS, a ten obiekt wlatuje w cień Ziemi i przebywa w cieniu ziemi gdy ISS jest cały czas dobrze widoczna - więc gdyby był to ten komponent powinien też być - ponad 4 godziny po zachodzie Słońca, i 4 godziny przed wschodem słońca - oświetlony tak jak ISS, ale tak nie jest w sprawie tego towarzyszącego ISS obiektu, co sugeruje niższe jego położenie i przebywanie wtedy w cieniu Ziemi.

Nie mówie że to kosmici, ale te nieścisłości wskazują że to coś innego niż  ICS-EF. Niemniej dziękuje za próby rozszyfrowania i jestem otwarty na kolejne propozycje :)

 

Mam nagrany z tego dnia (16 maja) także przelot Starlinków L-26 - jeśli ktoś jest dobry w matematyce, buszując po internecie wyczaił by wysokość Starlinków tego dnia, następnie odległość odstępów między nimi, i porównał z wysokością ISS, i zbliżoną odległością obiektu towarzyszącego ISS - to dało by się precyzyjniej określić odległość ISS i jej towarzysza. Co więcej także Starlinki śledził z boku jakiś obiekt, który też nagrałem - i za identyfikacje jego także w tym przypadku, będę wdzięczny (pojawia się po 4 minucie nagrania, i jeszcze lepiej jest widoczny podczas drugiego przelotu Starlinków tego dnia - też ujętym na tym nagraniu). Odległość optycznie też wydaje się podobna do tej, taka dotyczy obiektowi towarzyszącego ISS, choć wiadomo że ISS jest wyżej: 

Co ciekawe ten obiekt towarzyszący Starlinkom z boku, też 4 godziny po zachodzie słońca, i 4 godziny przed wschodem Słońca nie był już widoczny (zapewne znajdował się już w cieniu Ziemi, gdy Starlinki dopiero do niego wlatywały:

Tak że podsumowując mamy dwa obiekty "śledzące" jeden ISS, drugi Starlinki, z boku, w podobnych odległościach patrząc z Ziemi, i na niższych orbitach. Fajnie byłoby rozszyfrować oba, czym są...

 

Można też prawdopodobnie powiedzieć w przybliżeniu że "rozciągłość" pociągu starlinków tego dnia w kilometrach, jest najwyraźniej większa niż realna odległość tajemniczego towarzysza ISS od ISS, nawet biorąc pod uwagę różnice w wysokościach. Czy ktoś wie jaką długość nad Polską miał w kilometrach pociąg starlinków 16 maja, od pierwszego jasnego do ostatniego jasnego satelity? (- i nie licząc tego błyskającego obiektu w dużej odległości przed Starlinkami, to ich rakieta lub jej element tak rozbłyskuje?)

 

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Wczoraj (21.05) podczas przelotu ISS było pare satelit o podobnej drodze jak ISS (choć tylko momentami tak się wydawało), ale to nie był ten obiekt towarzyszący. Kolega wykonał poniższe nagranie z Polski, gdzie na nagraniu prawdopodobnie ten sam obiekt towarzyszący ISS pojwia się w górnym lewym rogu ekranu od 2:47 do ok 3:10 .Towarzyszy ISS podobnie jak te które nagrałem 12 i 16 maja, ale dystans jest już większy 3x albo 4x. Też go nagrałem wczoraj ze Słowacji w końcowej fazie lotu (udostępnie nagranie chyba dopiero wieczorem)  Także najwyraźniej dalej coś jest przy ISS i nie wiadomo co :) Oto wspomniane nagranie kolegi:
Jest szansa że jak dodam swoje nagranie ze Słowacji, to znając obie miejscowości i gwiazdy na tle których leciał towarzyszący ISS obiekt - da się obliczyć jego wysokość całkiem precyzyjnie :)
Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zgodnie z zapowiedzią dodaje:

 

ISS i obiekt "śledzący" ją kilka/kilkanaście km z tyłu (drugi przelot na nagraniu od 7minuty 7sek poniższego nagrania), a może i inny towarzyszący jej z przodu? (- na pierwszym nagraniu od 1min37sek) 20 maja 2021:


Starlinki i obiekt "śledzący" je (widoczny na nagraniu od 1min do 1min30sek) kilka/kilkanaście kilometrów z boku 21.05.2021 - 16 maja znajdował się z prawej strony "pociągu" starlinków, teraz 21 maja, z jego lewej strony (choć nie wiem jeszcze czy w obu przypadkach mowa o tej samej ich formacji, czyli L-26):

Także i tu będę wdzięczny za pomoc w identyfikacji owych "towarzyszących" ISS i Starlinkom obiektów, choć jak wspomniano na filmie, istnieje ryzyko (głównie w związku z ISS) pomyłki i wzięcia tych obiektów za satelity, które dla ryzyka ewenutalnej "zmyłki" także leciały mniej więcej o tym samym czasie co ISS (co widać na filmie), choć jak na nagraniu widać, ich trajektorie nie były jednak z trajektorą ISS związane.

* dla zainteresowanych więcej informacji odnośnie owych przelotów, pod filmikami na youtube

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ktoś jeszcze nie wierzy że NASA ukrywa fakty? To kolejny przykład: Mamy 10 dzień towarzystwa jakiegoś obiektu w pobliżu stacji ISS, choć w ciągu 10 dni obiekt ten oddalił się od stacji o około 4x, w porównaniu z odległością od ISS 12 maja. Czym jest, wciąż niewiadomo i brak oficjalnych danych na jego temat. Gdy NASA jakoś się w jego temacie wypowie po takim okresie milczenia, nie uwierze, dopóki nie zobacze twardych dowodów że mówi na ten temat prawde... Potwierdziło się też że ten obiekt towarzyszący ISS znajduje się teraz za nią, tak jak go było widać 20 maja około 23.00. 

Teraz dystans między nim a ISS jest jeszcze trochę większy: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
54 minuty temu, Krzysztof Dreczkowski napisał:

Ktoś jeszcze nie wierzy że NASA ukrywa fakty? To kolejny przykład: Mamy 10 dzień towarzystwa jakiegoś obiektu w pobliżu stacji ISS, choć w ciągu 10 dni obiekt ten oddalił się od stacji o około 4x, w porównaniu z odległością od ISS 12 maja. Czym jest, wciąż niewiadomo i brak oficjalnych danych na jego temat. Gdy NASA jakoś się w jego temacie wypowie po takim okresie milczenia, nie uwierze, dopóki nie zobacze twardych dowodów że mówi na ten temat prawde... Potwierdziło się też że ten obiekt towarzyszący ISS znajduje się teraz za nią, tak jak go było widać 20 maja około 23.00. 

Teraz dystans między nim a ISS jest jeszcze trochę większy: 

 

Łowca sensacji i miłośnik teorii spiskowych? 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie, zbieracz faktów :) A faktem jest że coś towarzyszy ISS od 12 maja, nie jest pokazywane na udostępnionych kamerach, i nigdzie najwyraźniej się nie mówi czym jest ten obiekt. Możliwe że coś się im oderwało i stopniowo się oddala od Stacji. Ewentualna niejawna dostawa już dawno by musiała wrócić na Ziemie. Zachęcam do obserwacji ISS i jej towarzysza przez najbliższe noce, gdy będzie na wschodnim horyzoncie.

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krzysztof, czy znalazłeś inne niż swoje informacje o obserwacjach tego obiektu? Możesz je podlinkować?

Przy czym obserwacja Twojego kolegi to też jest "Twoja" obserwacja. Chodzi mi o inne źródła..

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przejrzałem pobieżnie i z tymi migającymi obiektami w Łabędziu/Lutni to jest akurat bardzo ciekawa sprawa. Widziałem już takie coś właśnie w Łabędziu. To było w sierpniu w Bieszczadach, oglądaliśmy z leżaków Perseidy i zauważyliśmy słaby migający punkt. Częstotliwość chyba raz na kilka sekund. Strasznie powoli się przemieszczał, dopiero po kilku minutach było widać zmianę położenia względem gwiazd. Wg mnie to był rotujący satelita na bardzo wysokiej orbicie (ewentualnie na mocno eliptycznej i w tym momencie w okolicach apogeum).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Alice napisał:

Przejrzałem pobieżnie i z tymi migającymi obiektami w Łabędziu/Lutni to jest akurat bardzo ciekawa sprawa. Widziałem już takie coś właśnie w Łabędziu. To było w sierpniu w Bieszczadach, oglądaliśmy z leżaków Perseidy i zauważyliśmy słaby migający punkt. Częstotliwość chyba raz na kilka sekund. Strasznie powoli się przemieszczał, dopiero po kilku minutach było widać zmianę położenia względem gwiazd. Wg mnie to był rotujący satelita na bardzo wysokiej orbicie (ewentualnie na mocno eliptycznej i w tym momencie w okolicach apogeum).

 

Tak, to był zapewne "złom" na orbicie śmietnikowej, ewentualnie satelita na mocno ekscentrycznej orbicie eliptycznej w apogeum (satelity na GTO, GSO). Alice, widzę, że nie zaglądałeś do linku, który podałem wyżej (kilkukrotnie), opisałem tam identyfikację takiego odległego satelity na orbicie typu Mołni.

 

Film z którego identyfikowałem: TUTAJ

 

... pytający na szczęście podrzucił dodatkowe rysunki dla ułatwienia, bo z samego filmu było ciężko cokolwiek wyczaić (jak się okazało film był robiony "do góry nogami").

 

Moja odpowiedź: TUTAJ

 

... oczywiście dla "sekciarzy" to była: "znikająca gwiazda"! (w domyśle, chyba porwana/"zgaszona" przez kosmitów). ;)

 

Pozdrawiam: Jurek

Edytowane przez suchyy
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Jeśli chodzi o obiekt towarzyszący ISS w Maju, to w ramach uczciwości i chęci rozwiązania zagadki, podziele się z wami tym, że w połowie tajemnica została rozwiązana. Na mój apel, znawca obiektów na niebie o nicku Apaiss na youtube, rozwikłał zagadkę obiektu z 16 maja, który okazał się kosmicznym śmieciem :) 

 

 

Niestety sprawa jest wyjaśniona w połowie, ponieważ jego sugestia co do identyfikacji obiektu z 12 maja, jako Starlinka - niestety nie pokrywa się z rejestracją wideo którą zrobiłem. W tej sprawie napisałem mu tak:

 

Witaj, gratuluję Ci wytężonej pracy! Faktycznie obiekt z 16 maja został tu rozszyfrowany, raczej nie ma mowy o pomyłce, wszystko pasuje :) Jednak jeśli chodzi o całość, chyba jest to jeszcze sukces połowiczny. Ten Starlink z 12 maja, niestety nie pasuje do tego obiektu. Starlink jest po jego lewej stronie i z przodu, a u mnie obiekt był z prawej strony jeszcze gdy ISS była wysoko. Do tego ten Starlink przelatuje na prawą strone, a gdy prowadziłem teleskop  silnikiem (Virtuoso), widać że ten obiekt leci po prawej głowa w głowe z ISS i się nie porusza w innych kierunkach. Czyli to coś innego. Co więcej trzeba by wykluczyć czy ten z 12 maja, nie jest tym samym obiektem, który nagrałem 22 maja, 3-4x dalej od ISS, z tyłu. Bo istnieje ryzyko że 16 maja pomyliłem ten zidentyfikowany obiekt z obiektem z 12 maja, ale ten z 12 maja i 22 maja dotyczą czegoś innego. Także jeszcze i tę możliwość trzeba sprawdzić, czym jest obiekt z 12 i 22 maja, bo ten starlink jednak do trajektorii lotu i pozycji nie pasuje (co więcej ten starlink jest z przodu ISS, a ten z 12 maja na tyłach za nią): 

 

- także kwestia obiektu z 12, 20 i 22 maja, pozostaje otwarta. Jeśli dacie rade obserwucje ISS i jej okolice, już dalsze dzisiaj, 24 maja podczas przelotu nad Polską o 23.05 - dobrze byłoby sprawdzić czy ten towarzyszący ISS obiekt ciągle tam jest. Niestety na Słowacji zapowiadają deszcz wiec jeśli chodzi o mnie, to moge nie mieć możliwości. Byw że obiekt lepiej jest widoczny, gdy jest już z ISS w fazie oddalania się, na drugiej połowie nieba.

 

Jeśli chodzi o migający punkt w miejscu który nagrałem w Łabędziu i Lutni, to tak, najprawdopodobniej to satelita oddalony od ziemi o dziesiątki km, i orbicie w kształcie elipsy. Nagrałem też coś podobnego w rejonie Kasjopei, i znajomy po sprawdzeniu potwierdził że był tam amerykański nieczynny satelita wojskowy, oddalony o ponad 40.000km (jeśli dobrze pamiętam ok 47.000km), dziwiąc się że go zarejestrowałem przez Sony A7S.

A jeśli ktoś chce się zabawić w wyjaśniacza innej ciekawostki którą nagrałem, to zapraszam do przejrzenia tego nagrania, które prawie od dwóch lat nie uzyskało konkretnego wyjaśnienia:

 

- obiekt wlatuje w kadr od 41 sekundy:

Porównanie z samolotem pasażerskim na wysokości ok 12km - przy tych samych nastawieniach Sony A7S jakie były przy rejestracji owego obiektu, i tym samym obiektywie (więcej danych pod filmikami na youtube):

 

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Slavic Reality bo jednym z blogów który mam, jest poświęcony Słowianom i miał głównie dotyczyć słowiańskich relacji współcześnie z życia wzietych, o zagadkowych zjawiskach: http://slavic-reality.blogspot.com/  ale jakoś sie ten kanał na youtube przerodził bardziej w kanał astronomiczny :)

 

Mam jeszcze prośbe: czy ktoś potrafi zidentyfikować satelite którego ISS wczoraj blisko mijała przed północą?:

 

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A ponowię pytanie : inne źródła obserwacji? Bo w dalszym ciągu mam wrażenie, graniczące z pewnością,  że trafiłeś na niewłaściwe forum...

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ktoś wyjaśni mi ten bełkot?

Witaj, gratuluję Ci wytężonej pracy! Faktycznie obiekt z 16 maja został tu rozszyfrowany, raczej nie ma mowy o pomyłce, wszystko pasuje :) Jednak jeśli chodzi o całość, chyba jest to jeszcze sukces połowiczny. Ten Starlink z 12 maja, niestety nie pasuje do tego obiektu. Starlink jest po jego lewej stronie i z przodu, a u mnie obiekt był z prawej strony jeszcze gdy ISS była wysoko. Do tego ten Starlink przelatuje na prawą strone, a gdy prowadziłem teleskop  silnikiem (Virtuoso), widać że ten obiekt leci po prawej głowa w głowe z ISS i się nie porusza w innych kierunkach. Czyli to coś innego. Co więcej trzeba by wykluczyć czy ten z 12 maja, nie jest tym samym obiektem, który nagrałem 22 maja, 3-4x dalej od ISS, z tyłu. Bo istnieje ryzyko że 16 maja pomyliłem ten zidentyfikowany obiekt z obiektem z 12 maja, ale ten z 12 maja i 22 maja dotyczą czegoś innego. Także jeszcze i tę możliwość trzeba sprawdzić, czym jest obiekt z 12 i 22 maja, bo ten starlink jednak do trajektorii lotu i pozycji nie pasuje (co więcej ten starlink jest z przodu ISS, a ten z 12 maja na tyłach za nią): 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie za bardzo rozumiem pytanie: ten kolega jest spod Kielc, ja ze słowackiej strony Tatr, także dzieli nas kilkadziesiąt km. Na chwile obecną nie wiem o nikim innym z Sony A7S lub innym sprzętem, kto by próbował nagrać ten obiekt towarzyszący ISS. Ale dziś podczas przelotu o 23.05 jeśli tam jest, powinien być zauważalny może nawet przez jasną lornetke. Warto sprawdzić :)

 

PS i tamto to nie bełkot ale komentarz na youtube dla Apaiss za identyfikacje jednego obiektu, który to zamieściłem mu po angielsku, chodzi o komentarze pod tym nagraniem: 

 

Edytowane przez Krzysztof Dreczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale ten kolega nie pokazał obserwacji tylko w niezrozumiałej formie próbuje coś powiedzieć, za cholerę nie rozumiem co.. być może jestem tępy.

To "wyjaśnienie" niczego nie wyjaśnia a wręcz gmatwa jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Daję łapę w górę za zacięcie w drążeniu tematu.

Nagrania zaiste ciekawe, niestety na orbicie niezidentyfikowanego syfu coraz więcej, LP też nie rozpieszcza a możliwości naszych teleskopów pewnego progu już nie przekroczą, więc niezidentyfikowanych obiektów raczej będzie przybywać.

 

Proponuję, żeby zamiast ganić kolegę brakiem niezależnych obserwacji samemu wytoczyć działo pod nocne niebo i temat zweryfikować :flirt:

  • Lubię 1
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.