Skocz do zawartości

Jak czuliście się po szczepionce?


isset

Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, lkosz napisał:

No szkoda że to ledwie wyrywek z całości obarczony błędami:

- ignorujesz informacje sprzeczne ze swoimi poglądami, jak choćby stanowisko polskich lekarzy i naukowców, które jest dość proste i konsekwentne od stycznia (z chwilowym zawahaniem w sprawie zakrzepicy oraz w przypadku osób z anafilaksjami w wywiadzie)

- skupiasz się na chwilowych wstrzymaniach podań niektórych preparatów w niektórych krajach, dzieląc je z klucza własnych poglądów na poważne i niepoważne, ekstrapolując to dodatkowo w sposób nieuprawniony. Ignorujesz przy tym inne kraje, które miały inne podejście. Nie analizujesz zasadności decyzji post factum

- błędnie opisujesz ryzyka ponownie skupiając się tylko na niskich wartościach pasujących pod tezę (ryzyko śmierci w przebiegu COVID), ignorując fakt, że ryzyko ciężkich powikłań po zaszczepieniu jest rzędy wielkości mniejsze (zależnie od rodzaju powikłania), niż po przechorowaniu samej choroby. Nie bierzesz pod uwagę faktu zakaźności tego wirusa, ani skutków z tego wynikających w dużej populacji.

- nie osadzasz ryzyka w kontekście, bo np. stosowanie różnych popularnych leków OTC obarczone jest o wiele większym ryzykiem ciężkich skutków, niż w przypadku szczepionek. Co do wartości bezwzględnej oba są niskie, dlatego owe leki są dopuszczone do sprzedaży

Całości dopełnia nazywanie szczepionek eliksirami. Drwina zapewne ma pomóc w trwaniu w poglądach.

 

Jest mi absolutnie obojętne czy się zaszczepisz, czy nie. Jednak prywatny pogląd i lęki to co innego, a publiczne folgowanie tym lękom i w konsekwencji sianie dezinformacji to co innego.

Niczego nie ignoruje. Pierwsze twoje zdanie i już kłamstwo, stanowiska polskich lekarzy i naukowców są różne, jedni są za szczepieniem wszystkich "eliksirami", które nie dają na nic gwarancji i za zamykaniem wszystkiego i w konsekwencji niszczeniem naszej gospodarki, drudzy nie popierają działań rządu, i moim zdaniem podchodzą do tematu dużo mądrzej. Z wirusem można i trzeba walczyć, bez wywracania do góry nogami życia w Polsce i bez wciskania wszystkim "antidotum". Warto poświęcić trochę czasu i przeczytać Deklarację z Great Barrington podpisaną przez wielu doktorów i profesorów. Przeczytanie jej doradza znany Dr. Paweł Basiukiewicz. Niczego błędnie nie opisuję i nie zmyślam, jakość preparatów jest kwestionowana, przez rządy krajów, kończąc na lekarzach praktykach z tytułami, dlatego ja go nie wezmę, i nie będę ryzykować. Reszty bełkotu mi się nie chce komentować. 

Edytowane przez Teleskop
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Teleskop napisał:

Na pewno nie sieję paniki, w swoich wypowiedziach piszę o faktach które rzeczywiście miały miejsce

 

Media: 

- Wszyscy zginiemy !!!

 

Nauka:

Śmiertelność max kilka %

 

@Teleskop

- Masowe powikłania po szczepionkach na COVID !!!

 

Nauka: 

Kilkaset przypadków (strzelam, może być tysiące) na kilka miliardów szczepień (np. 100 tys przypadków dało by aktualnie przy 2 mld szczepień 0,005% czyli 5 tysięcznych procent).

 

"Nie, nie sieje paniki, ani troszkę" :D 

Edytowane przez astrokarol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Teleskop napisał:

 dlatego ja go nie wezmę, i nie będę ryzykować. Reszty mi się nie chce komentować. 

 

Sprawdziłem że jesteś akurat bardzo młodym człowiekiem i to (oprócz przypuszczalnych cech osobowości) skłania cię do lansowania (poniekąd) idiotycznego pomysłu unikania szczepienia przeciwko koronie.

Ja znam z autopsji wiele przypadków osób młodych które może nie umarły ale są cieniem człowieka nie nadającym się do normalnej pracy jaką przedtem wykonywały przez przechorowanie korony.

 

Można zginąć gdy wieje mocny wiatr od przedmiotu strąconego z dachu. Nie kumasz rachunku prawdopodobieństwa.

 

To są kompletne bzdury co wypisujesz. Marsz do podręczników z matmy!!!

 

Siema

p.s.

Nie szczepiąc się jesteś też potencjalnym przenosicielem ! To amoralne!

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 2
  • Haha 1
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, astrokarol said:

 

Nauka: 

Kilkaset przypadków (strzelam, może być tysiące) na kilka miliardów szczepień (np. 100 tys przypadków dało by aktualnie przy 2 mld szczepień 0,005% czyli 5 tysięcznych procent).

 

 

He, he, he, nauka, statystyka... a skądżeś Ty chłopie te kilka miliardów wziął ? :)


No ale wiara (zwłaszcza w medycynie) to podstawa - jeśli to komuś pomaga to NA ZDROWIE oczywiście !

 

 

  • Lubię 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Teleskop napisał:

Niczego nie ignoruje. Pierwsze twoje zdanie i już kłamstwo, stanowiska polskich lekarzy i naukowców są różne, jedni są za szczepieniem wszystkich "eliksirami", które nie dają na nic gwarancji i za zamykaniem wszystkiego i w konsekwencji niszczeniem naszej gospodarki, drudzy nie popierają działań rządu, i moim zdaniem podchodzą do tematu dużo mądrzej. Z wirusem można i trzeba walczyć, bez wywracania do góry nogami życia w Polsce i bez wciskania wszystkim "antidotum". Warto poświęcić trochę czasu i przeczytać Deklarację z Great Barrington podpisaną przez wielu doktorów i profesorów. Przeczytanie jej doradza znany Dr. Paweł Basiukiewicz. Niczego błędnie nie opisuję i nie zmyślam, jakość preparatów jest kwestionowana, przez rządy krajów, kończąc na lekarzach praktykach z tytułami, dlatego ja go nie wezmę, i nie będę ryzykować. Reszty bełkotu mi się nie chce komentować. 

Właśnie przeczytałem Deklarację i jestem przekonany, że niewiele z niej nie zrozumiałeś a to co uważasz, że "zrozumiałeś" przeinaczasz i dostosowujesz do swojego wyobrażenia.

 

Przyjąłem właśnie drugą dawkę Astry. Przyrodzenie powiększyło mi się do monstrualnych rozmiarów- polecam wszystkim prawdziwym mężczyznom :smokin:

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Teleskop napisał:

Pierwsze twoje zdanie i już kłamstwo, stanowiska polskich lekarzy i naukowców są różne, jedni są za szczepieniem wszystkich "eliksirami", które nie dają na nic gwarancji i za zamykaniem wszystkiego i w konsekwencji niszczeniem naszej gospodarki, drudzy nie popierają działań rządu, i moim zdaniem podchodzą do tematu dużo mądrzej.

a którzy polscy wakcynolodzy/wirusolodzy/epidemiolodzy są przeciwni szczepieniom? Które ośrodki badawcze biją na alarm że należy przerwać szczepienia?

 

8 minut temu, Teleskop napisał:

szczepieniem wszystkich "eliksirami", które nie dają na nic gwarancji

przecież żaden lek ani żadna szczepionka nie daje gwarancji 100%, co nie oznacza że nie są skuteczne. Obecnie stosowane przeszły badania kliniczne.

 

10 minut temu, Teleskop napisał:

Warto poświęcić trochę czasu i przeczytać Deklarację z Great Barrington podpisaną przez wielu doktorów i profesorów.

napisana 4.10.2020, i nie ma tam nic o skuteczności szczepionek

 

11 minut temu, Teleskop napisał:

jakoś preparatów jest kwestionowana, przez rządy krajów, kończąc na lekarzach praktykach z tytułami

to dlaczego wobec tego nadal przeprowadza się szczepienia we wszystkich krajach UE? Dlaczego konsensus naukowy w tej chwili jest taki: "szczepić się czym prędzej"?

 

To pytania retoryczne. Nie musisz na nie naprędce szukać odpowiedzi.

  • Lubię 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, ekolog napisał:

Nie szczepiąc się jesteś też potencjalnym przenosicielem ! To amoralne!

A osoba zaszczepiona nie jest? 

Może być jeszcze gorszym nosicielem, bo będzie miała prawo przemieszczania się bez ograniczeń. 

To jest dopiero amoralne. 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, anatol napisał:

A osoba zaszczepiona nie jest? 

badania cząstkowe wskazują że szczepionki mogą chronić również przed nosicielstwem w ilościach zdolnych do zakażania innych, ale jest jeszcze niepewność w tej kwestii, dlatego warto nadal stosować środki ochrony. Trzeba też pamiętać że samemu można zachorować będąc zaszczepionym, bo 100% ochrony nie ma.

Edytowane przez lkosz
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, anatol napisał:

A osoba zaszczepiona nie jest? 

Może być jeszcze gorszym nosicielem, bo będzie miała prawo przemieszczania się bez ograniczeń. 

 

Możesz podać przykład innej przyjtej szczepionki, która wpisywała by się w ten schemat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, ekolog napisał:

 

Sprawdziłem że jesteś akurat bardzo młodym człowiekiem i to (oprócz przypuszczalnych cech osobowości) skłania cię do lansowania (poniekąd) idiotycznego pomysłu unikania szczepienia przeciwko koronie.

Ja znam z autopsji wiele przypadków osób młodych które może nie umarły ale są cieniem człowieka nie nadającym się do normalnej pracy jaką przedtem wykonywały przez przechorowanie korony.

 

Można zginąć gdy wieje mocny wiatr od przedmiotu strąconego z dachu. Nie kumasz rachunku prawdopodobieństwa.

 

To są kompletne bzdury co wypisujesz. Marsz do podręczników z matmy!!!

 

Siema

p.s.

Nie szczepiąc się jesteś też potencjalnym przenosicielem ! To amoralne!

Każdy racjonalny człowiek 100 razy zastanowi się czy przyjąć w takich okolicznościach szczepionkę, za którą odpowiedzialności nie chcą brać producenci, a nasz obecny tragiczny rząd, ma stworzyć, lub już stworzył, fundusz, z którego mają być ( prawdopodobnie ) wypłacane odszkodowania ofiarom tego brudnego interesu. Ja też znam takich ludzi, ale się nie nakręcam i staram się spokojnie oceniać sytuację. Szczepionki nie zatrzymują transmisji wirusa, zaszczepieni też umierają. Niema gwarancji na nic, po zaszczepieniu. Zaznajom się z tym co mówił Dr. Simon, zanim zaczęła się paranoja, bo można się naprawdę zdziwić! Bzdury to w mediach głównego ścieku są, tam Czarna Śmierć grasuje, albo Hiszpanka, idź sobie pooglądaj telewizję rządową i nie mów mi co mam robić ze swoim własnym życiem. 

Edytowane przez Teleskop
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Piotr4d napisał:

Możesz podać przykład innej przyjtej szczepionki, która wpisywała by się w ten schemat.

Z tego co mówią eksperci, zaszczepieni mogą chorować na Covid, ale dużo lżej i "nieśmiertelnie". Więc mogą i zarażać. 

Chyba, że jednak szczepieni nie będą infekować otoczenia, ale jak napisał powyżej Ikosz tego jeszcze nie wiadomo. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Teleskop napisał:

Każdy racjonalny człowiek 100 razy zastanowi się czy przyjąć w takich okolicznościach szczepionkę, za którą odpowiedzialności nie chcą brać producenci, a nasz obecny tragiczny rząd, ma stworzyć, lub już stworzył, fundusz, z którego mają być ( prawdopodobnie ) wypłacane odszkodowania ofiarom tego brudnego interesu. Ja też znam takich ludzi, ale się nie nakręcam i staram się spokojnie oceniać sytuację. Szczepionki nie zatrzymują transmisji wirusa, zaszczepieni też umierają. Niema gwarancji na nic, po zaszczepieniu. Zaznajom się z tym co mówił Dr. Simon, zanim zaczęła się paranoja, bo można się naprawdę zdziwić! Bzdury to w mediach głównego ścieku są, tam Czarna Śmierć grasuje, albo Hiszpanka, idź sobie pooglądaj telewizję rządową i nie mów mi co mam robić ze swoim własnym życiem. 

Ekolog to akurat fan mainstreamowych mediów. 

  • Lubię 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Teleskop napisał:

Szczepionki nie zatrzymują transmisji wirusa, zaszczepieni też umierają.

kolejna bzdura, powyżej pewnego progu wyszczepialności, zatrzymywana jest transmisja na większą skalę, patrz: polio, odra.

 

7 minut temu, Teleskop napisał:

Zaznajom się z tym co mówił Dr. Simon, zanim zaczęła się paranoja, bo można się naprawdę zdziwić!

np. "osoby, które się nie zaszczepią, będą odpowiedzialne za dalszą transmisję SARS-CoV-2, która dla pewnych osób może okazać się śmiertelna", źródło

 

1 minutę temu, Piotr4d napisał:

Kto Cię zmusza do robienia czegokolwiek?

syndrom oblężonej twierdzy ;)

  • Lubię 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, piotrkusiu napisał:

Właśnie przeczytałem Deklarację i jestem przekonany, że niewiele z niej nie zrozumiałeś a to co uważasz, że "zrozumiałeś" przeinaczasz i dostosowujesz do swojego wyobrażenia.

 

Przyjąłem właśnie drugą dawkę Astry. Przyrodzenie powiększyło mi się do monstrualnych rozmiarów- polecam wszystkim prawdziwym mężczyznom :smokin:

Zrozumiałem wszystko co jest w niej napisane, selektywna ochrona, skupiamy się na najbardziej narażonych. Żeby ci to przyrodzenie za miesiąc nie odpadło wskutek powikłań. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lkosz napisał:

kolejna bzdura, powyżej pewnego progu wyszczepialności, zatrzymywana jest transmisja na większą skalę, patrz: polio, odra.

 

np. "osoby, które się nie zaszczepią, będą odpowiedzialne za dalszą transmisję SARS-CoV-2, która dla pewnych osób może okazać się śmiertelna", źródło

 

syndrom oblężonej twierdzy ;)

Bzdury to ty piszesz. Jest taki kraj, który może się poszczycić największą ilością osób zaszczepionych, mówimy tu o naprawdę wysokim procencie, ten kraj bodajże to Szeszele. Ten kraj wrócił do polityki zamykania wszystkiego, obostrzeń, bo ludzie znów zaczęli się zarażać. A kraj cały wszczepiony. Tak samo jak osoby który się zaszczepią. Jedyny syndrom który mam, objawia się robieniem facepalmów, jak czytam co niektórzy tu wypisują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Teleskop napisał:

Bzdury to ty piszesz. Jest taki kraj, który może się poszczycić największą ilością osób zaszczepionych, mówimy tu o naprawdę wysokim procencie, ten kraj bodajże to Szeszele. Ten kraj wrócił do polityki zamykania wszystkiego, obostrzeń, bo ludzie znów zaczęli się zarażać. A kraj cały wszczepiony. Tak samo jak osoby który się zaszczepią. Jedyny syndrom który mam, objawia się robieniem facepalmów, jak czytam co niektórzy tu wypisują. 

po raz kolejny nieuwzględnienie wszystkich czynników: luzowanie obostrzeń + wpuszczanie turystów

https://www.bbc.com/news/57148348

 

Cytat

“As was noted, the vaccines are highly efficacious against severe cases and deaths. Most of the cases which have occurred are mild cases. However, what is also important is that a substantial fraction, over 80% of the population, has been vaccinated. But as we know ... some of the cases that are being reported are occurring either soon after a single dose, or soon after a second dose, or between the first and second doses.”

https://www.cnbc.com/2021/05/13/seychelles-most-vaccinated-nation-on-earth-but-covid-19-has-surged.html

 

Na dodatek oni się szczepią szczepionkami które nie zostały dopuszczone na terenie UE i astrązenecą. Jako konrta masz Izrael albo UK (któremu zagraża wariant indyjski, ale w tej chwili jest jeszcze ok, a sporo zaszczepili).

Edytowane przez lkosz
  • Lubię 1
  • Kocham 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lkosz napisał:

po raz kolejny nieuwzględnienie wszystkich czynników: luzowanie obostrzeń + wpuszczanie turystów

Luzowali obostrzenia, bo większość mieszkańców się zaszczepiła, strzelam, że ponad 80%, bo nie pamiętam ile dokładnie już. Jakby te szczepionki były tak skuteczne jak piszesz, to wpuszczenie turystów, z których część mogła przywlec ze sobą wirusa, nie powinno zrobić wrażenia na zaszczepionych mieszkańcach wysp. A jest tak, że wirus zaraża wszystkich. Napisałeś wyżej, że trzeba pamiętać że samemu można zachorować będąc zaszczepionym, bo 100% ochrony nie ma. Czyli niema gwarancji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu trafiłeś kulą w plot.

Poczytaj o śmiertelności wścieklizny, następnie o rocznej ilości zgonów wśród ludzi przed wprowadzeniem szczepień zwierząt (nie da się zaszczepić wszystkich dzikich zwierząt)  i teraz.

Muszę Cię zmartwić - z nauką nie wygrasz.

Edytowane przez TomaszB
  • Lubię 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, szuu napisał:

ale jak to?

zaszczepienie mieszkańców nie sprawia że turyści przestają roznosić wirusa!? :D

Jak zarażają się zaszczepieni lokalsi, to i oni roznoszą. Sam kolega przyznał, że niema 100% pewności. Czyli dla mnie, niema gwarancji. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Teleskop napisał:

Jak zarażają się zaszczepieni lokalsi, to i oni roznoszą. Sam kolega przyznał, że niema 100% pewności. Czyli dla mnie, niema gwarancji. 

 

A masz gwarancję, że nie przejedzie Cię samochód. Nie masz - nie chodź po ulicy.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.