Skocz do zawartości

Kto z Was widział najwięcej całowitych zaćmień Słońca?


Agent Smith

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, ralf napisał:

Może nie wszyscy pamiętają ale w 2009 r. też była epidemia w Chinach. Na lotniskach sprawdzali temperaturę i można było trafić na kwarantannę. Było to nawet brane pod uwagę w planach wyjazdów aby dzień zaćmienia wypadał w ostatnich dniach wycieczki

Pamiętam że mieliśmy pełne gacie na lotnisku, kosmici sprawdzali nas bezprzewodowo a dwutygodniowa kwarantanna wykreślałaby cały pobyt z zaćmieniem włącznie.

Ale każdy z nas połknął coś na obniżenie gorączki i przeszliśmy. :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, bas.sic said:

Egipt - 2027  :) (to musi się wydarzyć, termin, długość zaćmienia i miejsce) 

 

 

Mnie korci raczej Gibraltar - widok z tamtejszej górki będzie zajefajny... ale pewnie pól Hiszpanii się zjedzie, a miejsca tam niewiele... no i te małpy ;)

 

Edytowane przez Agent Smith
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Charon_X napisał:

Załatwcie taki Księżyc, a będzie codziennie zaćmienie całkowite

nie, nie ...zasłoniłby to co najlepsze. Cały urok zaćmienia polega na tym, że obie tarcze maja niemal identyczne rozmiary. Z doświadczenia wiem, że im większa tarcza Księżyca, tym zaćmienie jest gorsze , o ile można tak powiedzieć.

A swoją drogą, to ciekawe ile jest takich planet we Wszechświecie, gdzie powstał tak fascynujący przypadek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Darek_B napisał:

Pamiętam że mieliśmy pełne gacie na lotnisku, kosmici sprawdzali nas bezprzewodowo a dwutygodniowa kwarantanna wykreślałaby cały pobyt z zaćmieniem włącznie.

Ale każdy z nas połknął coś na obniżenie gorączki i przeszliśmy. :)

Tak, to chyba była epidemia świńskiej grypy. Ale my zupełnie nie zastanawialiśmy się nad możliwością kwarantanny, a zaplanowaliśmy pobyt na 4 tygodnie z zaćmieniem mniej więcej pośrodku. Pomiar temperatury był w samolocie po wylądowaniu, a na lotnisku stanowiska z kamerami podczerwieni do badań przesiewowych ("zdalnych").  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bas.sic napisał:

Z Wami też się widziałem :)

ps. niestety nie wiem kto jest autorem tego foto (znalazłem je gdzieś w archiwum).

292633_3090156536946_822476529_n.jpg

 

A tak na prawdę to kilka tych aparatów robiło tu fotki i zmieniały się osoby robiące :)

No chyba że tu skorzystaliśmy z przypadkowej osoby :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Niki napisał:

(...l najwięcej widział Fred Espenak, ale mogę czegoś nie wiedzieć. Ponadto, nie było sytuacji w której zachmurzenie uniemożliwiłoby mu obserwację zjawiska. Wśród zaćmieniowców panuje opinia, że tam gdzie jedzie Fred, tam jadą wszyscy, bo  pogoda jest gwarantowana.:)

 

To nie do końca prawda. Wracałem z Fredem Espenakiem z zaćmienia na Wyspach Owczych w 2015 tym samym statkiem i byłem na jego wykładzie. Dlatego na 100% wiem, że tego akurat zaćmienia nie widział (tak jak ja i większość obserwatorów).

 

Wliczając to pechowe zaćmienie i obrączkę w Hiszpanii widziałem do tej pory osiem, ostatnie w USA w 2017. Zeszłoroczne, długo planowane zaćmienie w Chile nie wyszło przez covid. Następne wstępnie planuję w Australii w 2023. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Radek Grochowski napisał:

Dlatego na 100% wiem, że tego akurat zaćmienia nie widział (tak jak ja i większość obserwatorów)

...oj tam, na 49 zaćmień jedno przeszło mu koło nosa ;) ale i tak nie byłby rekordzistą. Paul Maley widział 76 zaćmień, w tym 26 całkowite i 24 obrączki.  Rekordzistą w całkowitych jest Jay Pasachoff -35, tuż za nim Glenn Schneider- 34

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Darek_B napisał:

licho to wygląda, tylko 1 minuta

to jest zaćmienie hybrydowe, zatem jest to aż... 1 minuta. Z wszystkich zaćmień jakie są jeszcze przede mną, właśnie to chcę zobaczyć najbardziej. Wielu uważa zaćmienia hybrydowe za najpiękniejsze.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 5 (4):

1999 - k. Kiskunmajsa, Węgry

2006 - Side, Turcja ;)

2008 - Nowosybirsk, Rosja

2009 - Ningbo, Chiny (nie wiem, czy liczyć, bo gęste chmuuury ale koledze protuberancje chyba pokazałem przez sekundę w 80/400)

2017 - gdzieś nad Gross Ventre na E od Teton, Wyoming, USA

Paru weteranów z 2008  i ja mieliśmy w 2020 jechać do Patagonii, ale wiadomo... Żeby nie było za różowo, to ominęły mnie 2013, 2015 i 2016 (w 2 ostatnich terminach byłem o krok od wyjazdu).

Celuję w 2024 USA, 2026 Hiszpania (idealny termin - sierpień i miejscówka dla mało podróżujących, to może być dla niektórych szansa życia, zwłaszcza, jeśli chcą zaciągnąć krewnych i przyjaciół nie siedzących w astro!), 2027 N Afryka.

Darek B. kusi tym 2023, ale to wysokie progi ze względu na odległość i termin... W 2024 też mam problem, bo kwiecień jest dla mnie problematyczny jeśli chodzi o dłuższe wyjazdy, trudniej też znaleźć towarzyszy.

Pozdrawiam

-J.

 

Edytowane przez Jarek
literówki :P
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.