Skocz do zawartości

Newton GSO 200/800 - mody pod astrofoto (poprawa pająka i celi)


Patryk Sokol

Rekomendowane odpowiedzi

Grzania jeszcze nie zrobiłem, bo tuba wisi na montażu, ale teleskop majtki dostał:
IMG_20210629_184402.thumb.jpg.bc2b08d8c134761d66f19b8e5f7c33c5.jpg

 

Nic specjalnego, bo po prostu kawałek czarnego HIPSu, żeby wysłonić światło od tyłu. Póki co jest na dwustronnej samoprzylepnej piance (mógłby być i na ślinę, po prostu to miałem w szufladzie dziś), ale docelowo przykręcę na trzy śruby M6, wykorzystując gwinty po byłych już śrubach kolimacyjnych. Ale do tego to muszę się udać do Castoramy po M6x10mm, bo wszystko co mam w szufladzie jest za długie i włazi w celę.

Grzanie lustra zrobię zaś jak zdejmę teleskop z montażu, obecnie jednak jest pogoda to wisi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Patryk Sokol napisał:

Grzania jeszcze nie zrobiłem, bo tuba wisi na montażu, ale teleskop majtki dostał:
 

Nic specjalnego, bo po prostu kawałek czarnego HIPSu, żeby wysłonić światło od tyłu. Póki co jest na dwustronnej samoprzylepnej piance (mógłby być i na ślinę, po prostu to miałem w szufladzie dziś), ale docelowo przykręcę na trzy śruby M6, wykorzystując gwinty po byłych już śrubach kolimacyjnych.

Ja mam w SW fabrycznie taką pokrywę (metalową),  więc coś chyba daje,  bo inaczej by tego nie dawali... 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na spód klatki dolnej kratownicy mam założony cały czas czarny ortalion ze ściągaczem na gumce.
Ściągam go jedynie jak zakręcam lub odkręcam przeciwwagę.
Podczas obserwacji ortalion zmniejsza mi prądy termiczne w teleskopie i chroni przed wilgocią, a przy przechowywaniu osłania lustro od kurzu.
Taki ortalion ma bardzo małą masę i pojemność cieplną.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, JSC napisał:

Ja mam w SW fabrycznie taką pokrywę (metalową),  więc coś chyba daje,  bo inaczej by tego nie dawali... 

E nie oczywiście, że daje.

W dzień kiedy włączę Live View w aparacie, bez tej zaślepki z tylu, to podgląd jest biały :D

Tak samo do tej pory na klatkach robionych z balkonu widać kiedy włączałem światło w pokoju, bo mają poświatę

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I lecimy z ogrzewaniem.

Najpierw element grzewczy:

IMG_20210630_224740.thumb.jpg.4ed122355948961853db6a83487efdb0.jpg

IMG_20210630_224745.thumb.jpg.73a3d7fa793c94192817c354c9751668.jpg

 

Robię to jak cale moje ogrzewanie do astronomii, czyli z takiego badziewia:
https://allegro.pl/oferta/podgrzewane-uniwersalne-manetki-motocyklowe-12v-8862984249

 

W tym wypadku dwa podgrzewacze spięte razem w szereg. W efekcie biorą mniej prądu z 12V i nie są jakoś nadmiernie agresywne jeśli chodzi o temperaturę. Parę stopni ponad otoczenie na elemencie, czyli tyle ile trzeba.

 

Mocowanie na lustrze, to bez żadnej filozofii:
IMG_20210630_230731.thumb.jpg.045711981c7c17d94f783bd5b5f05caa.jpg

IMG_20210630_230739.thumb.jpg.500ea7813deb9821ad469aa1eeafcdfe.jpg

 

Czyli klasyczna trytrytka spinająca grzałkę wokół zawieszeni lustra wtórnego.

 

Kabel puściłem (niestety, ale nie mam lepszego pomysłu) po pałąku:
IMG_20210630_230824.thumb.jpg.f256daf80aa652f811209840995a5973.jpg

 

I wyprowadzenie na zewnątrz teleskopu:
IMG_20210630_230833.thumb.jpg.3a3a695c8c38aba68dc7e3e52d04a4b6.jpg

Przez dwa ładne otworki w tubusie.

Do tego ładny wtyk XT 60:
IMG_20210630_231843.thumb.jpg.a34fbb83aaa41d8cda1f502dbe4f6a98.jpg

 

I możemy spiąć to z ogrzewaniem guidera i podpiąć do Dream Focusera:
IMG_20210630_231909.thumb.jpg.13e38ac0d19091790755cc2258947f94.jpg

 

I na tę chwilę to tyle.

Wciąż rozważam zmianę tubusu na rurę z kompozytu epoksydowo-węglowego, ale na razie wisi ten pomysł w powietrzu.

 

No i po przeróbkach padło pierwsze światło:
383752010_NGC7331groupshrink.thumb.jpg.bc0244f32bda9c4a28ed3e841459716c.jpg

 

Nic specjalnego, bo materiału mało, noce jasne, a dodatkowe robione OSC z centrum miasta, ale przez całą sesję gwiazdy pozostały tak samo krzywe, więc modyfikacja pałąka sie sprawdza (do tej pory miałem inny kształt gwiazd nad horyzontem niż w zenicie).

NO i teraz przede mną porządna kolimacja, ale to muszę mieć czas wziąć telekop do garażu podziemnego :)

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Było dobrze to musiałem popsuć :D

 

Tzn. Z lustrzanką było OK (tyle na ile OK może być z lustrzanką), to wstawiłem sobie mono kamerę z kołem, żeby OK przestało być.

Wygląda to z kamerą mono tak:
Telep.thumb.jpg.52af621a1a2987983c4c3ced2bb29e3c.jpg

 

I tak od razu po montażu kamery wzbudzało moją wątpliwość to olbrzymie ramię na jakim wisi ten kloc :D

 

I niestety miałem rację - tzn. ten ciężar na tym ramieniu to dla tej tuby dużo.

Objawia się to np. na rogu pierwszej fotki którą robiłem z tą kamerą (Irys, ale całą fotkę pokaże jak obrobię).

obraz.png.6f268c9043037e554f5e212615e3c0d3.png

 

Czyli część gwiazd się zdublowała. I jest to efekt ugięcia po meridian flipie. W efekcie tam gdzie przesunięcie było w miarę liniowe, tam się zestackowało OK (cała reszta obrazu), ale w tym rogu weszła już krzywizna pola i porobiło duble.

Nic czego nie ogarnie korekcja dystorsji pola w Pixie (to wyżej to próbny stack urlopowy w SIRILu), ale nie po to walczę z teleskopem, żeby to zostawić :D

 

Dorobiłem więc dodatkowe usztywnienie wewnątrz tubusu, tak oby podeprzeć wyciąg okularowy.

Rzecz wyjątkowo mało subtelna, czyli taki profil aluminiowy:

https://www.castorama.pl/rura-czworokatna-cezar-15-x-15-x-1-5-mm-2-m-aluminium-srebrne-id-1012907.html

 

Przecięty w pół i polakierowany czarnym, matowym podkładem akrylowym (akurat to było w szufladzie).

Całość z kolei przynitowałem z zewnątrz tuby:
2046425641_dosztywnieniewewnatrz.thumb.jpg.2217819491f4efc6662871af129c3ec8.jpg

1513643279_dosztywnieniezewnatrz.thumb.jpg.22a87c0ae39e92c4ebac8f28af9b63ca.jpg

 

Jak widzicie - najwięcej nitów macie w pobliżu samego wyciągu, a dalej to już tak rozsądniej. Czy trzeba tak dużo nitów koło focusera to ja nie wiem, ale co mi szkodziło :D

 

I efekt jest jak najbardziej pozytywny, tzn. gwiazdki trzymają już kształt jak należy, ale...

Jest taki suprise (tym razem z Zachodniego Veila, którego też pokażę jak skończę):

obraz.png.d6f1ebffb2bff13322b8ee7c0021db4a.png


Czyli mimo tego, że gwiazdki są całkiem przyzwoite, to poziomy spike dyfrakcyjny jest podwójny.

I jestem w stanie zreplikować w bardzo prosty sposób, czyli ciągnąć za kamerę w jedną, bądź w drugą stronę. Ewidentnie poddaje się wałeczek w fabrycznym crayfordzie.

Mam jeszcze crazy pomysł, żeby zmienić wałeczek na większą średnicę i użyć w tym celu jakiś szlifowany wałek CNC, ale to raczej skończy się porażką, więc rozważam zakup nowego focusera.

 

I tu jesyt pytanie do Was - możecie coś polecić?

Mi na tę chwilę całkiem fajnie wygląda np. ten:
https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p974_TS-Optics-2--Low-Profile-Rack-And-Pinion-Newtonian-Focuser---8-kg-Payload.html

 

Macie jakieś doświadczenia z tym, może polecacie inny?

 

 

ps. I chyba mam halo wokół gwiazd. Ale to najpewniej efekt nieoprawionych filtrów 36mm i chyba trochę im krawędzie świecą. Dorobię im maskę  z czarnej folii samoprzylepnej.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Patryk Sokol napisał:

 

obraz.png.d6f1ebffb2bff13322b8ee7c0021db4a.png


Czyli mimo tego, że gwiazdki są całkiem przyzwoite, to poziomy spike dyfrakcyjny jest podwójny.

I jestem w stanie zreplikować w bardzo prosty sposób, czyli ciągnąć za kamerę w jedną, bądź w drugą stronę. Ewidentnie poddaje się wałeczek w fabrycznym crayfordzie

Zauwazylem u siebie podobny objaw na spajku. Przez poddawanie się waleczka masz na myśli że focus jeździ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wracając do walki z odblaskami z filtrów.

 

Na bazie produktu ZWO:
https://astronomy-imaging-camera.com/product/zwo-filter-masks

 

Wyciąłem swoje maski:
IMG_20210809_200806(1).thumb.jpg.59fae900395e216b915b82da86f1fb89.jpg

 

 

I tak wyglądają w kole:

IMG_20210809_200751.thumb.jpg.39e25fb6ad28664d830e7b4fce963d77.jpg

 

Zakryły filtry gdzie były łyse :)

Zobaczymy czy pomoże to na obwódki wokół gwiazd.

 

A jutro jest duża szansa, że pokażę jak przerabiam wyciąg na solidniejszy :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, pohype'owałem przeróbkę wyciągu na grubszy wałeczek, a tymczasem to nie tu leżał problem.

 

Okazało się, że podmienić wałeczka się nie da na grubszy, ale też i nie ma gdzie on się ugiąć.

Tak naprawdę ugięcie się tego wyciągu wynika z tego, ze od strony wałeczka mamy tylko jeden punkt pod podparcia i w efekcie część ruchoma potrafi podejść nieco wyżej pod ciężarem kamery.

 

No i jak temu przeciwdziałać? Dodać drugi punkt podparcia, jak najdalej od pierwszego.

W tym calu nawierciłem i nagwintowałem (pod M4) dwa otwory w korpusie wyciągu:
IMG_20210810_223222.thumb.jpg.17bec2431f7711eea8c289034e0d7cb4.jpg

IMG_20210810_223257.thumb.jpg.f407c8003ded7e30d5ac6d2836f4bd3c.jpg

IMG_20210810_223655.thumb.jpg.9426205ba46612cd5f075e9a77ba4ace.jpg

 

Na śruby zaś nakleiłem specjalizowane podkładki, dedykowane do zastosowań kosmicznych (zostały po zestawie ISS z LEGO :D . Co by nie mówić - ABS jest całkiem fajny jako coś co ma się ślizgać) :
IMG_20210810_223757.thumb.jpg.5ae3a6c9b1a9895fcd65522b3e93ce1a.jpg

 

I już w pozycji roboczej:
IMG_20210810_224010.thumb.jpg.fafa5385cea2ded2013a0e1fc223083f.jpg

 

I jak to teraz działa - po wyregulowaniu docisku wałka napędowego wystarczy wyregulować docisk tych dwóch dodatkowych śrub. Idealnie jest tak, że już jakiś docisk generują, ale wciąż nie robią oporów na draw tubie. Wbrew pozorom jest to bardzo proste w wykonaniu, wystarczy palcami śrubki dokręcić do poczucia lekkiego oporu i już.

 

I najlepsze jest, że ten absurdalny mod działa :D

Tzn. Ostrzenie przebiega prawidłowo (opory dodatkowego docisku to pikuś przy oporach jakie robi sam napęd w Crayfordzie), a sam wyciąg już się nie ugina. W efekcie - całą noc (a nawet trzy noce z rzędu) mam równiutkie gwiazdy :)

Jeśli nie okaże się, że jest jakiś większy problem w praktyce, to na tę chwilę rezygnuję z nowego focusera :D Lepiej odłożę na filtry SHO :D

 

  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No i Newton miał być skończony, a tu wylazł mi suprise, totalnie przez przypadek.

Tzn. ten teleskop nigdy nie chciał się kolimować na gwiazdach. Ale szczęśliwie po Cheshirze obrazy było OK, więc co tu się przejmować, nie?

 

Okazało się jednak, że dodanie OAGa wprowadza lekki tilt i kolimacja jest do poprawki

Stwierdziłem więc, że skoro i tak mam kolimować, to wycentruję porządnie wyciąg (metoda od Hamala) i się jazda zaczęła.

Pierwsza sesja po wycentrowaniu wyciągu i skolimowaniu Cheshirem wyszła tak:
ryba.jpg

No i trochę załamka, bo na gwiazdach poprawiać tego nie szło.

 

Historia mojej walki z kolimacja jest w tym wątku:

 

I tam udało się znaleźć rozwiązanie - tzn. ten teleskop nie posiadał offsetu na lustrze wtórnym.

Szczerze - tu jest mi wręcz głupio. Bo rozbierałem ten układ ładnych kilkanaście razy, ale ANI RAZU nie wpadłem na pomysł sprawdzenia, czy offset faktycznie jest. Założyłem po prostu, że skoro na Cheshirze widać przesunięcie cienia lustra wtórnego to wszystko jest spoko.:mega_shok:

 

Niemniej - offsetu nie było to trzeba było offset dodać.

Niestety - bez zdjęć z procesu, bo robiłem to totalnie po nocy i nie było czasu na fotografię.

 

Zacznijmy od wyliczenia offsetu. Kanonicznie - jest to:

Offset = d/(4*F)

 

gdzie:

Offset - odsunięcia LW w osi wyciągu.
d - mniejsza średnica LW

F - odwrotność światłosiły (czyli jak światłosiła to F/4, to wstawiacie tam 4)

 

U mnie wyszło to:
68mm/(4*4) = 4,25mm

 

Teraz jeszcze warto to policzyć po powierzchni zwierciadła, czyli przemnożyć, przez pierwiastek z dwóch (bo Pitagoras) - u mnie 1,41*4,25 = 6mm

 

I teraz - jak to zrealizować w tym teleskopie.

Niestety, nie jest to tak proste jak np. w moim GSO 10" (który offset ma akurat całkowicie prawidłowy... Kolejny powód dla którego nie przyszło mi do głowy, że tutaj może być to fabrycznie skopane), że odklejamy lustro i przyklejamy z powrotem obok.

Całość mocowana jest we wtryskowym elemencie, który obejmuje całe zwierciadło:
1644139714_LW1.thumb.jpg.6bd3530504532b75e280761de111ca6f.jpg

 

Aby w tym zrobić offset to musiałem odciąć brzeszczotem samą część trzymającą lustro (dlatego ma ślady po byciu porysowanym).

Następnie przesunąłem mocowanie o wyliczoną wartość, złapałem w trzech punktach klejem cyjanoakrylowym, żeby mieć pewność, że jest jak być powinno, a następnie połączyłem całość na gorąco z użyciem 'spawarki do tworzyw sztucznych' (ta, mnie ta nazwa też boli). Jako spoiwa użyłem polistyrenu wysokudarowego (bo na mój nos to z tego GSO zrobiło mocowanie lustra).

 

No i w bonusie dorobiłem sobie prostą regulacje ofssetu.

Tzn. przerobiłem te otwory w blaszkach pająka:

obraz.png.4fd90c1fcc3884e84ac65a13ac6f7beb.png

Rozpiłowałem je na fasolki. W efekcie offset mogę teraz regulować przesuwając całe mocowanie LW w stronę wyciągu, bądź od niego w zakresie 2,5mm.

Oczywiście można byłoby to robić napinając i luzując odpowiednie nakrętki mocujące pałąk, ale wtedy prostopadłe blaszki układały by się w łuk, a to proszenie się o dziwaczne spike'i dyfrakcyjne.

 

Dzięki tym przeróbkom i kolimacji obraz sztucznej gwiazdy w końcu jest całkowicie poprawny i koncentryczny.

A na rzeczywiste gwiazdy to czekam do pogody :)

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

No i drażnił mnie, i drażnił ten tworzywowy uchwyt lustra wtórnego, że w końcu stwierdziłem, że mam go dosyć.

Mocowanie LW to jest moje główne źródło problemów z kolimacją tego Newtona.

Tzn. Po każdym transporcie LW jest do poprawki, mimo, że LG jest nietknięte.

 

Żeby się dziadostwa pozbyć to zleciłem sobie cięcie z blachy takiego zestawu elementów:
1.thumb.jpg.5ce088f8ce2e17dd46d7d24ff6297d49.jpg

 

 

Cięcie wykonałem standardowo w www.ajmaker.pl

Samą firmę polecam, szczególnie za to, że zamówiłem tam kupę elementów, a wciąż z nikim stamtąd nie rozmawiałem. Wrzuca się DXFa na stronie, automatycznie  wycenia, płaci i za dwa tygodnie przychodzi paczka.

 

Elementy zleciłem ze zwykłej czarnej stali. Trochę wahałem się nad stalą nierdzewną, ale nie miałem ochoty szarpać się z lutowaniem nierdzewki.

 

Później zabrałem się za lutowanie:
2.thumb.jpg.8b4465e03a86976eb7e0c8bd9dc0e2b0.jpg

3.thumb.jpg.e04f0a625dbeff8d0d537440c6da054a.jpg4.thumb.jpg.42aaca5d44a8356abf80c276eea3b1f3.jpg

Samo lutowanie lutownicą do rynien (starszą ode mnie - klasyk), na cynę z pastą lutowniczą.

Brązowy zafarb to właśnie pasta lutownicza, którą zmyłem (wodą z mydłem) przed lakierowaniem.

Gwint do środkowej śruby LW wykonałem lutując po prostu mosiężną nakrętkę M6. Jestem leniwy i zawsze jak mam cokolwiek gwintować, to wolę wstawić normalia.

5.thumb.jpg.df85a45269f1a816f9fa22d4dd224828.jpg

Lakierowanie zrobiłem czarnym lakierem do paznokci.

Użyłbym czegokolwiek innego, choćby czarnego spray'u tablicowego, ale niestety - siedzę na izolacji z COVIDem, więc było do wyboru albo to, albo siedzieć przed komputerem i zastanawiać się nad bolącymi zatokami.

Na zdjęciu wygląda okropnie refleksyjnie, ale po wyschnięciu ten lakier nieco matowieje. Dodatkowo jak wyschnął, to wygłaskałem go nieco papierem ściernym i już jest wystarczająco matowy

 

6.thumb.jpg.8ebbc2bba80f73624dfbfbd9c6346ed0.jpg

7.thumb.jpg.fbff4bb435714359ebb1d57589322e99.jpg

 

No i z przyklejonym LW. Lustro klejone na piankę montażową 3M (nie ma opcji, żeby odpadło, fabrycznie na to lustra się klei. Byle tylko dobrze powierzchnie odtłuścić

 

A na koniec montaż w telepie:
8.thumb.jpg.1ff02d091f384142c08bfb4805904677.jpg

 

I w ten sposób, ten teleskop, znów o kolejny krok oddala się od żenującego stanu fabrycznego.

A no i przytył o kolejne 80g. Moim zdaniem jest to całkowicie pomijalne, a zysk ze sztywności jest olbrzymi.

Po tym wszystkim stwierdziłem również, że jak już zacząłem dziubdziać LW, to trzeba zrobić to porządnie i zamówiłem nowy pałąk do LW w Astroserwisie.

Po tym już NAPRAWDĘ i na 100% KONIEC z poprawkami tego teleskopu.

Obecnie fabryczne ostały się tylko lustra (a i to nie całkiem LG ma naklejony przeze mnie znacznik środka), każdy inny element albo przerobiłem, albo wymieniłem :D

 

Edytowane przez Patryk Sokol
  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, orlen napisał:

Ok, czyli jest kogo namówić na produkcję tuby od zera :flirt:

Weź nie mów tego głośno.

Ciągle jak patrzę na ten teleskop, to sobie powtarzam, że WCALE NIE POTRZEBUJĘ laminować nowego tubusu z kompozytu epoksydowo-węglowego.

  • Lubię 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, jak te "majtki" LG wpłynęły na czas chłodzenia i roszenie optyki? Nic złośliwego, po prostu zastanawiam się dlaczego poszedłeś w przeciwną stronę niż większość producentów upychających po celach systemy wentylacji (a robią to nie bez powodu)  i jakim efektem się ta wyprawa skończyła.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Hans napisał:

Patryk, jak te "majtki" LG wpłynęły na czas chłodzenia i roszenie optyki? Nic złośliwego, po prostu zastanawiam się dlaczego poszedłeś w przeciwną stronę niż większość producentów upychających po celach systemy wentylacji (a robią to nie bez powodu)  i jakim efektem się ta wyprawa skończyła.

Wcale nie wpłynęły.

Tzn. chłodzenie nie jest tu problemem, bo przy czasach ekspozycji do DSów, to i tak się to zgubi, a dodatkowo przy tej skali obrazu nie widać tego. Innymi słowy - zanim się to rozstawie to ciepłota zwierciadła nie jest już problemem.

Dodatkowo na roszenie to nie wpływa wcale, bo przecież Newton to konstrukcyjnie nic innego jak po prostu odrośnik założony na zwierciadło główne. Jedyne czego trzeba pilnować to rosa na LW, ale po to właśnie mam ogrzewanie tam założone.

 

No i też nie jest tak, że producenci tak nie robię.

Te porządniejsze teleskopy do astrofoto mają tyłek zakryty (Hypergraphy np.)

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No i ostatni mod za mną:
palak1.thumb.jpg.50d5186702e284f243b9a06c83ac023b.jpg

palak2.thumb.jpg.b4ecf28b864743f2410e73fb2d091e88.jpg

 

Czyli pałąk produkcji Serwisu Astro.

O samym pałąku nie ma co pisać, bo wykonanie pełna profeska. Wszystko dokładnie według ustaleń i w naprawdę dobrej cenie :)

 

Same ramiona pałąka wyglądają na zdjęciu dosyć masywnie, ale to zaledwie 3mm grubości. Dla porównania - wzmocnione, fabryczne ramiona miały 2mm (blaszka 1mm + 2x 0,5mm na pasek włókna węglowego), więc obstrukcja porównywalna, a spike'i tak naprawdę mniejsze, bo teraz jest 100% pewności, że obie strony są w jednej linii i można się w końcu pożegnać z rozdwajaniem się spike'ów.

 

Sama kolimacja to teraz inne doświadczenie, bo w połączeniu z nowym mocowaniem lustra (które teraz jest metalowe, a nie z tworzywa) to kręci się śrubami jakby to był rower Do tej pory przy dokręcaniu pałąk się skręcał a teraz jest perfekcyjnie sztywne.

No i w końcu mogę ten teleskop przewieźć w bagażniku i kolimacja pozostaje taka sama.

 

Ostatnie co zostało zrobić, to na nowo wyjustować wyciąg, bo ten kawał metalu troszkę inaczej pracuję z rurą niż poprzedni pałąk. Tyle, zż to drobiazg, chwila pracy z Cheshirem i papierem milimetrowym.

 

I tym razem mam nadzieję, że to już naprawdę ostatnia modyfikacja tego teleskopu, bo już naprawdę nie ma nic do zrobienia, poza tubusem z kompozytu epoksydowo-węglowego, a szczerze mówiąc nie widzę w tym żadnego poważnego zysku.

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, komprez napisał:

Steeltrack in da hałs :) Dałeś sobie siana z tamtym crayfordem ?

Tak. 

Działał całkiem spoko przez kilka miesięcy, ale później wytarła się powierzchnia pod wałeczkiem, w okolicach gdzie był prawidłowy focus i zaczął przycinać. 

Edytowane przez Patryk Sokol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

 

 

I tym razem mam nadzieję, że to już naprawdę ostatnia modyfikacja tego teleskopu, bo już naprawdę nie ma nic do zrobienia, poza tubusem z kompozytu epoksydowo-węglowego, a szczerze mówiąc nie widzę w tym żadnego poważnego zysku.

Nie mów hop, jeszcze bafle do  zrobienia ci zostały, które powinny lekko poprawić kontrast. Nic nie sugeruję, tak tylko mówię :movingtongue:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.