Skocz do zawartości

Pewne subtelne szczegóły obserwacji


YOKER

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka gwiazd podwójnych i wielokrotnych,które obserwowałem,szkicowałem.Korzystałem  wtedy z tabelki wydrukowanej w PTMA Kraków(1997rok),wg której jeden ze składników(dwóch lub trzech) znajduje się w separacji poniżej 1"łuku.

Przy okazji proszę o rewizję,z linka podanego przez @JSC nie zawsze można odczytać,separacje dla dat,moich obserwacji.

Newton UHC 235mm F/4.9

21.04.1997-15Lyn

23.04.1997-20Dra i XiCnc

16.10.1998-JotaCas

19.03.1999-12Lyn

01.12.2000-56Per

Wszystko jest udokumentowane szkicami.

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w nocy dokładniejsze obserwacje z APO 60/360, bo na EQ3-2 z napędem i siedząc na krześle.

 

Jowisz - z okularami LV6mm i UO Ortho 4mm - dobrze widoczny południowy pas równikowy, północny znacznie słabszy, zerkaniem chyba jeszcze południowy pas umiarkowany. Z barlowem 2x i okularem 4mm już tarcza dość duża, ale niewiele to wnosi, można się dopatrywac jakiś zawirowań w wiekszym pasie, ale generalnie już jest za ciemna tarcza i trochę za mało wyraźna - wszystko prosi się o większą aperturę.

 

Saturn - w ES 14mm tarcza maleńka, ale już widoczny wyraźny pierścień, w LV 6mm tarcza wciąż za mała na większe szczegóły, a już dość ciemna, w 4mm już tarcza przyzwoitej wielkosci, niestety za ciemno na jakieś szczegóły.  Fakt, ze Saturn nadal dość nisko, poza tym już było przed 3 i niebo już robiło się niebieskie. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Charon_X napisał:

Dzisiaj w nocy dokładniejsze obserwacje z APO 60/360, bo na EQ3-2 z napędem i siedząc na krześle.

 

Jowisz - z okularami LV6mm i UO Ortho 4mm - dobrze widoczny południowy pas równikowy, północny znacznie słabszy, zerkaniem chyba jeszcze południowy pas umiarkowany. Z barlowem 2x i okularem 4mm już tarcza dość duża, ale niewiele to wnosi, można się dopatrywac jakiś zawirowań w wiekszym pasie, ale generalnie już jest za ciemna tarcza i trochę za mało wyraźna - wszystko prosi się o większą aperturę.

 

Saturn - w ES 14mm tarcza maleńka, ale już widoczny wyraźny pierścień, w LV 6mm tarcza wciąż za mała na większe szczegóły, a już dość ciemna, w 4mm już tarcza przyzwoitej wielkosci, niestety za ciemno na jakieś szczegóły.  Fakt, ze Saturn nadal dość nisko, poza tym już było przed 3 i niebo już robiło się niebieskie. 

Dzięki za ciekawą relację. No Jowisz był dzisiaj, że tak powiem łysy, w sensie bez WCP/cieni/tranzytów...

Po tej stronie Jowisza, widuję na przykład trzy ciemne cosie jak na zdjęciu (zdjęcie Lulu), one powinny być dzisiaj nad ranem:

obraz.png.71e39e6b82dde42de9b51e5fef98ccea.png

 

A w warunkach przeciętnych z plusem przerwę Cassiniego w pierścieniach Saturna.

No nie wiem, pył znad Sahary może robił swoje, a może to jednak kwestia wysokiej światłosiły i przez to aberracji sferycznej? Czort wi.

Nie wątpię w jakość Twojego APO, wręcz jestem pewien, że jest bardzo dobre.

No nic, temat dalej nie rozstrzygnięty. Dopóki ktoś z tego forum nie zobaczy tego co ja w aperturach 50-60mm temat będzie wisiał ze znakiem zapytania. No ja jestem pewny swego, bo to widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj tak tylko pokażę odpowiedź z CN na moje pytanie o widoczność takich szczegółów w małych aperturach (gdyby komuś się nie chciało klikać w linki).

 

obraz.png.faac025b4de564337a71ab12ed118067.png

 

obraz.png.fa07b1c0216ed3885bb7ef0e4bf06aca.png

 

obraz.png.e7e6376539aa1d3c1cc4de7d2f63b123.png

 

 

Edytowane przez oicam
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, m_jq2ak napisał:

To może mi teraz uwierzą w "17" paseczków na Jowiszu przez FS102. Chyba naprawdę muszę je zliczyć.

Kurcze ja w moim 102 tak dużo widzę, że nie wiem na sztuki ile tych szczegółów jest, a jest dużo. A to tylko achromat. Nie jestem znawcą Jowisza, ale drobnych pasemek i plamek to tam pełno widać. Tylko to dopiero około 3 nad ranem i później wysyp detalu jak Jowisz się odsunie od dachu sąsiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, m_jq2ak napisał:

To może mi teraz uwierzą w "17" paseczków na Jowiszu przez FS102. Chyba naprawdę muszę je zliczyć.

Liczyłem te paski na zdjęciach Damiana Peacha z 8 lipca i było ich 13-14 ale on fotografuje tylko 14" SCT więc gdzie mu tam do 4" refraktora Taka w wizualu. 

Sorry za ironię ale nie róbcie sobie jaj panowie. 

Edytowane przez anatol
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki były wspaniałe. Najpierw obserwowałem ciągle przez 50mm. Gdy Jowisz odszedł już od dachu i się super wypogodziło, zrobiłem ten szkic. W międzyczasie patrzyłem na Saturna. Cassini w 50mm dostrzegalny bez problemu. Następnie zdjąłem przysłonę i zobaczyłem Saturna jak ze zdjęć. Wróciłem do Jowisza. Z BCO 6mm zdjął mi skalp. Full kolor. Szkoda, że nie było dzisiaj WCP i tranzytów. 

Edytowane przez oicam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też obserwowałem, tej nocy. Z tego wszystkiego nie zrobiłem pamiątkowego zdjęcia. Na azymutalu zagościł TAK FS102 z Zaissem Asiola 63/420 z deklem na odrośnik, który ma otwór 5 cm :)

Miałem uśmiech na twarzy, gdy pomyślałem, co za zbieg okoliczności, oraz @oicamby się spodobało :flirt:

 

Co do tej źrenicy, tak się zastanawiam, kiedy przesłaniamy to przecież nie zmienia się fizycznie soczewka dalej ma tą samą krzywiznę pod f10 w Twoim przypadku...

Ograniczamy ilość światła, ale nie zwiększamy powiększenia, ani ogniskowej, bo to nie barlow...

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szuu napisał:

ej, a może ty masz nadludzki wzrok?

narysuj jak widzisz księżyc gołym okiem :)

W tym wątku opisałem dokładnie jak obserwuję. Skrajne pasy przy biegunach są wyzerkane, ale oczywiste. To nie jest tak, że przykładam oko i bach jest taki Jowisz. Mam męty w oku, więc zaczynam od ich przegonienia w kąt, później patrzę na Jowisza jako całego, po minucie do kilku minut większość tych rzeczy jest już widoczna. Dalej próbowałem policzyć ile tych pasów tam widać i wtedy zwraca się uwagę na szczegóły szczegółów. I tak powstał ten szkic. To w zasadzie mój pierwszy sensowniejszy szkic w życiu. Nadludzki wzrok to miałem w dzieciństwie. Chociaż jeszcze lewe oko nieźłe ale prawym boję się już nawet zaglądać w okular. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, m_jq2ak napisał:

Też obserwowałem, tej nocy. Z tego wszystkiego nie zrobiłem pamiątkowego zdjęcia. Na azymutalu zagościł TAK FS102 z Zaissem Asiola 63/420 z deklem na odrośnik, który ma otwór 5 cm :)

Miałem uśmiech na twarzy, gdy pomyślałem, co za zbieg okoliczności, oraz @oicamby się spodobało :flirt:

 

Co do tej źrenicy, tak się zastanawiam, kiedy przesłaniamy to przecież nie zmienia się fizycznie soczewka dalej ma tą samą krzywiznę pod f10 w Twoim przypadku...

Ograniczamy ilość światła, ale nie zwiększamy powiększenia, ani ogniskowej, bo to nie barlow...

 

Tak krzywizna ta sama, ale obserwuje tylko część obiektywu, przez coz 102/1000 robi się 50/1000. Wot i wsjo.

 

To chwal się szybciutko co z Zeissa widziałeś bo ciekawość mnie skręca! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem skłonny Ci uwierzyć, bo o ile szczegółów w pasach nie widziałem to myślę, że to samo bym naszkicował w 63mm wczorajszej nocy, a na podstawie porównania z przesłoną 5 cm (jak dość nie wiele zmieniała, a wygaszała jasność Jowisza, co dawało w pewien sposób dostrzegalność pasów, ale nie szczegółów, bo obraz był bardziej miękki), byłoby bardzo podobnie.

Choć dla mnie to sumarycznie co było widać w nocy, nie taki chwilowy obraz i naprawdę skupiałem wzrok i zerkaniem i relaksacja. Nie dla początkujących, chyba że mają świetny wzrok.

W Taku FS-ie 102 to inna historia, sama ilość zawijasów i gradientów sprawia, że 63mm zostaje w tyle...

 

Edytowane przez m_jq2ak
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, m_jq2ak napisał:

Ja jestem skłonny Ci uwierzyć, bo o ile szczegółów w pasach nie widziałem to myślę, że to samo bym naszkicował w 63mm wczorajszej nocy, a na podstawie porównania z przesłoną 5 cm (jak dość nie wiele zmieniała, a wygaszała jasność Jowisza, co dawało w pewien sposób dostrzegalność pasów, ale nie szczegółów, bo obraz był bardziej miękki), byłoby bardzo podobnie.

W Taku FS-ie 102 to inna historia, sama ilość zawijasów i gradientów sprawia, że 63mm zostaje w tyle...

O to to. U mnie w 102mm Jowisz pokazał na prawdę dużo, że nie potrafiłbym raczej tego narysować. A Saturn chyba jeden z lepszych jakie widziałem, odcienie w pasach, pas ładnie przecina planetę i się wyróżnia, Cassini jak żyletką wyciął, coś tam na biegunie ciemniej było i pasmo chmur przez środek, a kolor jak z bardzo dobrego zdjęcia. Ale to warunki zrobiły swoje.

 

Wracając do 50mm, powtórz obserwacje jak będą tranzyty cieni i Ganimedesa lub Kallisto (Io i Europa raczej nie do zobaczenia?) i WCP. Na 100% jak warunki będą dobre to się zdziwisz co widzisz! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to byłem zauroczony pewną skalą obrazu i dość sporo widać, jak na tak mały sprzęt. Saturn zawieszony w przestrzeni duże pole, faktycznie widać przerwę, miałem taką małą chwilę, kiedy był jeszcze dostatecznie wysoko. Za godzinę już tylko na brzegu. Ta mała tarczka i ucho w tej czerni, poetycko. Warto czasem zejść do małego sprzętu, by potem docenić większe. Małe powiększenia dają zupełnie inne wrażenia z racji tej przestrzeni wokół... Przestaje nawet przeszkadzać, że w pierścieniach nie ma szczegółu...

Może jakbym miał bardziej wypoczęty wzrok, Jowisz pokazałby jeszcze więcej, kto wie.

Trzeba być w pewien sposób wytrwałym, by zobaczyć co naszkicowałeś, nie nastawiać się na obraz jak z większych rurek, dać się zaskoczyć. Cieszyć się tym co jest.

Ale 100 to deklasacja, gradienty w pasie równikowym od czerwonego po różowo-pomarańczowy to było wspaniałe. A te zarysy chmur w pasie tam już pokazywały się wzorki ! A to tylko z balkonu i z miasta.

 

 

Edytowane przez m_jq2ak
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś obserwowałem Jowisza i Saturna EDkiem 80 f/7.5, także przysłanianym do 50 mm i f/12 (fabryczny dekiel obiektywu z odetkanym otworem).
Nigdy wcześniej EDka nie przysłanialem, więc to co tu piszę jest oparte na jakiejś godzince obserwacji pomiędzy 2-gą a 3-cią.
Kątówka BBHS, XW 3.5, BCO 6, BCO 6 + Barlow 2x TV.
Najlepiej w XW 3.5, x170, źrenica 0.5 mm.

 

Na Wedze seeing dobry, jakieś 7/10, parno, bezwietrznie, dużo wilgoci w powietrzu, słaba przejrzystość.
Jeszcze po północy się błyskało i w ogóle nie myślałem o wyciąganiu sprzętu.
Ale potem południe się odsłoniło i wyniosłem EDka, bo nie wiadomo kiedy znów będzie okazja.

Na wysokości planet warunki średnie, na Saturnie Cassini widoczny tylko śladowo. Spora poświata wokół planety od wilgoci w powietrzu.

Ale kolorki fajne, dobrze widoczny jaśniejszy pas równikowy.

Na Jowiszu lepiej, bo sporo wyżej nad horyzontem, ale wyraźnie widać aberkę atmosferyczną na obwodzie. Dużo jaśniej niż na Saturnie.
Pasy dobrze widoczne. Po wpatrzeniu się pokazują się nawet takie szare wąziutkie i tylko ciut ciemniejsze niż obszary przybiegunowe.
Jakieś szczegóły tylko na brunatnym pasie równikowym północnym.

 

Porównanie 80/50 mm robiłem z tym samym okularem (XW 3.5) i powiększeniem, zatem przy różnych źrenicach wyjściowych (0.5/0.3 mm).
Pasuje jeszcze kiedyś zrobić porównania przy podobnej źrenicy a różnych powiększeniach, ale to może przy lepszych warunkach.
Różnice:

  • obraz oczywiście sporo ciemniejszy, ale mniej niż się spodziewałem
  • na Saturnie duża degradacja tego co widać
  • na Jowiszu przy dzisiejszych warunkach mimo ciemniejszego obrazu ilość szczegółów jest bardzo podobna do tego co widać w 80 mm, tyle tylko że trzeba więcej czasu i wysiłku, żeby je wypatrzeć.
  • księżyce Jowisza robią się bardziej okrągłe, widać mniej aberki atmosferycznej, ciekawe czy tylko przez to, że są ciemniejsze.

 

Podsumowanie:

  • Jakbym miał tylko teleskop 50 mm o jakości EDka, to na Jowiszu na pewno miałbym dziś frajdę, na Saturnie pewnie mniej.
  • Przysłanianie EDka 80 nie wydaje się dawać żadnych korzyści na planetach, przy sporej stracie światła.
  • Z ciekawości muszę kiedyś poprzysłaniać EDka na Wedze, Epsilonach i Księżycu.
    Przecież jak się robi porównanie z tym samym okularem to zmiana apertury zabiera 3 sekundy.
     
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Echhh...  Gdyby tak kazdy z tych wąpiących Tomaszy sam sprawdzil,  poświęcił trochę czssu ( bo to nie wystarczy tylko raz spjrzec),  to moze polskie fora zblizyłyby sie chocisż trochę w profesjonalności do innych światowych for w dziedzinie obserwacji wizualnych. Oglądania planet trzeba się nauczyć,  zresztą nie tylko planet. Ogladanie na zywo to nie to samo co oglądanie fotek. 

Edytowane przez JSC
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.