Skocz do zawartości
  • 0

Kolimator Hamala


kaerpegie

Pytanie

Siema,

od kupna teleskopu trochę minęło i sporo był noszony, stwierdziłem więc, że czas sprawdzić LG, także wziąłem się za robienie kolimatora

 

Ze strychu udało się wygrzebać ostatnie pudełko po kliszy no i rura robimy

O ile fuszerki nie lubię i staram się jej unikać to przyznam że dziś dałem z siebie całe 30%

 

image.png.2e6ded5c4ee3af1a98e75c4c5e211e62.pngimage.png.a2edb42bb0117e138d7a3d54dfa07270.pngimage.png.6652ec12d25a68140eaa66fb51429700.png

 

Wybrałem złe wiertło (sądząc wcześniej że na gwóźdź wystarczy) i efekty są jakie są - nieciekawe

 

 

 

Czy przy kolimatorze Hamala potrzebne jest wykonanie precyzyjne czy na sam początek wystarczy (z czasem dokupię więcej kliszy, w końcu się uda xD)

 

 

I drugie pytanie - grubość metalowej okładki na zdjęciu jest odpowiednia czy szukać czegoś szerszego przy dziurce?

No i jak macie jeszcze więcej rad to byłbym wdzięczny, dopiero zaczynam z tym wszystkim zabawe

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ten otworek jest po to,byś mógł przez niego patrzeć. To czy będzie postrzępiony,czy gładki jak pupcia niemowlaka nie ma raczej znaczenia. Podkładka wyznacza środek wieczka. To wewnątrz jej obrysu ma się znaleźć widziany przez dziurkę znacznik lustra. Przyklej ją na środku i gitara:D.

Ja pierwszy raz też tak wygryzłem. Zakleiłem tą tragedię kawałkiem kartoniku i zrobiłem drugą dziurkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 minutę temu, kaerpegie napisał:

A no i miała być, ale trochę gwóźdź pod złym kątem poleciał 

 

Czyli nawet jako chwilowe rozwiązanie sie nie nadaje i robić od nowa?

Zaklej i zrob nową dziurke. Ja zrobilem na grubość końcówki wkladu od długopisu,  ale myślę,  że może miec ciut większą średnice. Jak będziesz kolimowal,  to dobrze jest umieścić bialą kartkę papieru naprzeciwko wyciągu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wywierć ten plastik na tyle ile wnętrze podkładki wskazuje. Weź kawałek plastiku i cyrklem wyznacz taką średnicę, jak ten plastik co już masz i sklej to razem. Oczywiście w miejscu kolca zrób otworek. 

Olfa sprzedaje CMP-1, to wycinarka do kółek. Są też większe modele. Możesz sobie zrobić imitację lustra głównego z otworem i całkiem precyzyjnie wypuścić wiązkę lasera z wyciągu na ścianę. Przydatne do kolimacji lustra wtórnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trochę go poprawiłem

 

estetyka oczywiście na 30%, kiedyś może sie pobawię i poprawie

image.png.37d9150a02b7c2bbadf242e1440ee42e.pngimage.png.72ed55251acc07f4d118ef5e28ae97a1.pngimage.png.5654318783bfee4d415c1d9b6041d713.png

 

Mimo łącznie ~4km po polnych drogach i co najmniej 10 wypadów z budynku po 100m za dom kolimacje mam idealnie w oczku, troche mnie to zaskoczyło bo naczytałem sporo postów o sprawdzaniu kolimacji z każdym wypadem

 

Taki kolimator w zupełności mi wystarczy czy lepiej jest mieć jeszcze jakiś w zapasie i sprawdzić je nawzajem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Znacznik jest czarny, po odpaleniu lampki zmienia sie jednak na srebrny, a metalowa nakładka słabo odbija to światło, przemalowałem ją lakierem na czerwono i teraz powinno być lepiej widoczne

image.png.26f31f2793ea594eb44b92309960df57.pngimage.png.feb92b7ac24fbe45a818bc86fdd46ac9.png

 

 

Najlepiej widać gdzie znajduje się znacznik przy wkładaniu kolimatora i jednocześnie patrzeniu, to srebrne kółko to właśnie znacznik, niżej zdjęcie z samego wyciągu 

image.png.3e2906052ed1ceb2dc40149d0d723f79.png

 

 

 

Teleskop to Dobson 10" SW

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Musiałbys zrobic tego typu zdjęcia:

 

 

post-4374-0-59534200-1538411563.jpg

 

Zwróć uwage co jest koncentryczne, a co nie jest. U Ciebie na tym pierwszym zdjęciu nie jest koncentrycznie, ale nie wiem - moze jakoś zdjęcie tak krzywo Ci sie zrobiło.

 

Zobacz te czerwone strzałki u Hamala:

http://indexhamal.pl/astrofotografia/Kolimacja_teleskopu/7-3.png

http://indexhamal.pl/astrofotografia/Kolimacja_teleskopu/7-4.png

http://indexhamal.pl/astrofotografia/Kolimacja_teleskopu/7-5.png

 

 

 

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zacznij od wycentrowania pająka - normalnie linijką, kręcąc śrubkami po obwodzie teleskopu.

Potem zgraj te wszystkie kółka zaznaczone na powyższym zdjęciu  - śrubkami LW - w/g strony Hamala

Na końcu dopiero zgraj znacznik LG z podkładką, kręcąc śrubkami LG.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

U mnie to wygąda tak (Newton 200/1000):

 

1741086282_newtonkoli3.thumb.jpg.b33117f6864fbd010f8bbd5eb0d9bd6a.jpg

 

Zaznaczyłem współśrodkowe okręgi i co jest co. Jak widać współśrodkowe okręgi nie wyszły na zdjęciu idealne, na żywo wydaja mi się bardziej koncentryczne - może przekosiłem trochę aparat fotograficzny (?). W każdym razie nie chce mi się juz tego dokładniej ustawiać, bo to żmudna robota - nie na moje nerwy ;)

 

43575454_newtonkoli2.thumb.jpg.690156e020318afef3f5d28cf4dc678e.jpg

 

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja kolimuję tak żeby obraz lustra wtórnego też był koncentryczny z obrysem wyciągu i lustra głównego.
Jak to wygląda przy użyciu kolimatora koncentrycznego jest pokazane w tym poście na Stargazers Longue (szkoda, że nie z kartką przyklejoną naprzeciw wyciągu...).
Taka kolimacja wydaje mi się prostsza, bo nie muszę nic zaznaczać na lustrze wtórnym i myśleć o offsecie.

Wielokrotnie testowałem tę kolimację na gwiazdach i daje idealne obrazy dyfrakcyjne, oczywiście pomijając wpływ seeingu.

 

Edytowane przez Mareg
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 30.06.2021 o 14:42, kaerpegie napisał:

Wybrałem złe wiertło (sądząc wcześniej że na gwóźdź wystarczy)

 

Dla potomnych - ja polecam ogrzać gwóźdź nad ogniem. Jak gwóźdź krótki to trzymać kombinerkami ;) Przechodzi przez plastik gładko, jak po maśle.

 

Ps. Sam muszę przysiąść do porządnej kolimacji. Przede mną drugie lato z 10". O ile nie narzekałem dotychczas na dawane obrazy (świetne obrazy planet, co chyba jest jakimś wyznacznikiem) tak dopiero po kilku miesiącach spostrzegłem, że pająk nie na środku (i to całkiem sporo przesunięty)... Czeka mnie walka ze śrubami bo te w pierwszym rzucie nie chciały drgnąć.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, Mareg napisał:

Ja kolimuję tak żeby obraz lustra wtórnego też był koncentryczny z obrysem wyciągu i lustra głównego.
Jak to wygląda przy użyciu kolimatora koncentrycznego jest pokazane w tym poście na Stargazers Longue (szkoda, że nie z kartką przyklejoną naprzeciw wyciągu...).
Taka kolimacja wydaje mi się prostsza, bo nie muszę nic zaznaczać na lustrze wtórnym i myśleć o offsecie.

Wielokrotnie testowałem tę kolimację na gwiazdach i daje idealne obrazy dyfrakcyjne, oczywiście pomijając wpływ seeingu.

 

A czy takim wyznacznikiem prawidłowego ustawienia LW nie może być LG?

Wsadzamy kolimator Hamala w wyciąg i wysuwając go obserwujemy jak LG układa nam się w obrysie LW. Równe szczeliny po obwodzie. :g:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, mgr napisał:

 

Dla potomnych - ja polecam ogrzać gwóźdź nad ogniem. Jak gwóźdź krótki to trzymać kombinerkami ;) Przechodzi przez plastik gładko, jak po maśle.

 

Ps. Sam muszę przysiąść do porządnej kolimacji. Przede mną drugie lato z 10". O ile nie narzekałem dotychczas na dawane obrazy (świetne obrazy planet, co chyba jest jakimś wyznacznikiem) tak dopiero po kilku miesiącach spostrzegłem, że pająk nie na środku (i to całkiem sporo przesunięty)... Czeka mnie walka ze śrubami bo te w pierwszym rzucie nie chciały drgnąć.

 

Przy drugim podejściu też podgrzewałem i też polecam

 

 

 

Jutro sobota to myślę że chwile czasu znajdę i poczytam więcej na temat kolimacji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
6 godzin temu, Mariusz Psut napisał:

A czy takim wyznacznikiem prawidłowego ustawienia LW nie może być LG?

Wsadzamy kolimator Hamala w wyciąg i wysuwając go obserwujemy jak LG układa nam się w obrysie LW. Równe szczeliny po obwodzie. :g:

 

Z szacunku dla Pytającego odpisuję, że niestety, przy kolimatorze Hamala nie pomogę, bo nigdy nie udało mi się nauczyć nim dobrze kolimować.

Dla mnie taki "jednodziurowy" kolimator nie daje gwarancji patrzenia dokładnie w osi wyciągu, do której przecież się kolimuje oba lustra. Ja koniecznie muszę mieć kolimator optyczny "dwudziurowy" (à la szczerbinka + muszka), żeby wynik kolimacji nie zależał od tego, jak przyłożę oko do kolimatora.

A ten wątek o kolimatorze Hamala, którym nie umiem się posługiwać, czytam w ramach  "dalszego poszukiwania wiedzy".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Właściwie to my tego offsetu nie ustawiamy. On jest ustawiony raz na zawsze przyklejeniem LW do wspornika.

Nas interesuje to, aby eliptyczne  LW (a własciwie to ono chyba jest jajowate) sprowadzić do takiego kąta kiedy z jaja zrobi sie idealny okrąg, a tak sie dzieje jesli jajo jest ustawiione pod katem 45 stopni.

Mala odchyłka stopnia lub dwóch spowoduje juz zauważalną róznice o okragłości jeśli dysponujemy wzorcem okrągłości. Takim wzorcem okrągłości jest nasze LG, bo nawet gdy jest obrócone o kat jeden czy dwa stopnie to i tak jest praktycznie idealnym okręgiem. Wiec jeśli sobie nałozymy te dwa okregi na siebie LW i LG to łatwo wyczaimy, kiedy LW jest okregiem a kiedy jeszcze trezba je obrócic.

 

Rysunek pokazujący obrót LG i LW o 3 stopnie (żeby dobrze tu było widać róznicę) w stosunku do idealnego okregu. Na czarno oznaczony idealnyokrąg, a na czerwono po obróceniu o 3 stopnie LG i LW.

Na górze rysunk LG na dole LW (na górnym rysunku czerwony o krag i czarny praktycznie sie na siebie nakładaja)

1152032384_newtonlustra.jpg.eba01f61cad392c1b0186e50da734cd3.jpg

 

 

 

Regulujemy też odsunięcie LW w osi teleskopu od LG. Musimy LW tak odsunąć od LG, aby było na środku wyciagu. A wiec znowu, aby zgrały sie okręgi.

 

Warunkiem sukcesu jest tu zdanie sie na dokładnośc fabryki. Na dokładnośc przyklejenia LW do wspornika oraz dokładność przyklenia zacznika LG.

 

Moja wiedza na temat kolimacji - pewnie powiem z przesadą i nieskromnie - jest gdzies w tym miejscu na wykresie Krugera. Więc moje przemyslenia tylko do dyskusji i ewentualnej krytyki ;)

1445466463_efektkrugerax.jpg.f6dd45db4301a09b661bb4e8c84103c9.jpg

 

Moim zdaniem Newtona nie da się idealnie ustawic - jest zbyt duzo niewiadomych, zbyt duzo mozliwosci ustawień, więc drobne niedoskonałości zawsze będą.

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Poza regulacją LG i LW należy zwrócić uwagę na ustawienie wyciągu względem LW. Np w moim SW 150/750 okazało się że oś wyciągu nie trafiała w centrum LW (góra-dół). Tak wyszło z fabryki, chyba że ktoś w sklepie majstrował przy tym :)  

Nie wiem jak w innych Newtonach ale w SW 150/750 są trzy śruby do tej regulacji.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
20 minut temu, Artu napisał:

Poza regulacją LG i LW należy zwrócić uwagę na ustawienie wyciągu względem LW. Np w moim SW 150/750 okazało się że oś wyciągu nie trafiała w centrum LW (góra-dół). Tak wyszło z fabryki, chyba że ktoś w sklepie majstrował przy tym :)  

Nie wiem jak w innych Newtonach ale w SW 150/750 są trzy śruby do tej regulacji.

 

A skąd wiadomo, że to wyciąg ma błąd a nie LW ?

Chyba właśnie najtrudniej jest sprawdzić i ewentualnie dokładnie skorygować prostopadłość osi wyciągu do osi tuby, bo do tego trzeba wyjąć LW i walczyć linijkami.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
29 minut temu, Artu napisał:

Poza regulacją LG i LW należy zwrócić uwagę na ustawienie wyciągu względem LW. Np w moim SW 150/750 okazało się że oś wyciągu nie trafiała w centrum LW (góra-dół)

 

bo tak ma być

to jest właśnie offset

rzecz w tym, że dokładna wartość offsetu zależy od założonego z góry pola widzenia. Zmiana pola widzenia powoduje zmianę offsetu więc w zasadzie zmiana okularu powinna być poprzedzona ponownym przyklejeniem LW i ponowną kolimacją :)

 

oczywiście nikt tego nie robi, a na pewno  nie do wizuala bo metody kolimacji jak ta pudełkiem po kliszy są na tyle niedokładne, że to i tak nie ma sensu

 

pozdrawiam

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.