3x "Czy warto?" materiał do dyskusji

[Krzysztof z Bagien]

3 godziny temu, karp_killer napisał:

więc co do krytyki zamiast szablonu można skorzystać z kanapki: https://efektywnyrozwoj.pl/metoda-kanapki-czyli-jak-prawidlowo-udzielac-konstruktywnej-krytyki/

Coś w tym stylu:

 

[arctur34wp]

Przypomnę może w tym wątku ten temat Jesiona, tania kamera atik 314e której teraz nikt nie chce kupować do DS a proszę tani sprzęt, czas naświetlania nie jakiś kosmiczny i efekt bardzo dobry, podstawa to najpierw trzeba ogarnąć sprzęt który się ma, czyli prowadzenie montażu i jak najlepsza ostrość na zdjeciu, reszta to zbieranie fotonów.

 

 

Edytowane 12 Lipca 2021 przez arctur34wp

[Mariusz Psut]

2 godziny temu, wessel napisał:

Tak dokładnie jest. A dążenie do doskonałości jest motorem rozwoju.

Tak się zastanawiam gdzie jest ta doskonałość?

Bardzo lubię oglądać wasze zdjęcia. Te "doskonałe" i te mniej. Nie wnikam w pierdoły w stylu "pojechanych gwiazdek i takie tam... Odbieram całość. Coś jak widok w okularze. Nie przeglądam kadru w powiększeniu milimetr po milimetrze w poszukiwaniu skazy ale oczka mam dobre i gust też (chyba).

Wessel czy masz takie swoje zdjęcie,które jest doskonałe? Takie,przed którym stoisz myśląc że już nic a nic nie da się zrobić lepiej ,żeby nie było gorzej?

Takie, które absolutnie i bezapelacyjnie Cię zadowala i jest dla ciebie kwintesencją astrofotografii?

Buduję modele redukcyjne. Popełniłem już ileś tam i choć znajomi oglądając je nie mogą wyjść z podziwu jakie to "ładne" i "wygląda jak prawdziwy" to nie mam żadnego , który byłby idealny. Z którego byłbym w pełni zadowolony. Tak! To ten! To jest model mojego życia!

I chyba nigdy nie uda mi się takiego zbudować... 

Ten pierwszy,pokraczny też jeszcze mam.

Oglądałem tu mnóstwo zdjęć i do tej pory tylko jedno,jedyne jest dla mnie kwintesencją astrofotografii.

To była Andromeda. Czarno biała. Chyba z Newtona. Do tej pory nie mogę tej fotki ponownie wyszukać. Chyba A. Jesion był autorem... Detal w galaktyce powalał. Widziałem ją taką,jaką bym chciał zobaczyć w okularze. 

Każdy jest inny i każdy patrzy inaczej. Jeden lubi ogórki...itd.

Może komuś podobają się te czy inne kleksy bez względu na wady czy szumy.

Dla każdego ta "doskonałość" ma inną definicję.

Pozdrawiam.

[Gość wessel]

Ja mam takie zdjęcie. Ale w dalszym ciągu liczę że jeszcze uda mi się zrobić  doskonalsze.

Edytowane 12 Lipca 2021 przez wessel

[flamezz]

Doczytałem wątek i myśle,że powinna na forum wejść po prostu otwartość na prace. Więcej luzu, miłych słów i konstruktywnej krytyki, która ma napędzać! Smutno się to czyta, jak ktoś boi się wrzucić zdjęcie na forum :/ Tu chyba leży problem w nastawieniu userów. Za granicą nie ma takiej zgryzoty wśród ludzi...

Edytowane 12 Lipca 2021 przez flamezz

[dobrychemik]

Nie publikuję zdjęć nie z powodu jakiegoś strachu przed krytyką, ale dlatego, że na razie sam jeszcze widzę, że mogę dużo poprawić i mniej więcej wiem jak to zrobić.

[Msulecki]

Jeśli to moja wypowiedź, której fragment cytuję poniżej, została odebrana jako obawa przed wrzuceniem tutaj swoich prac, to absolutnie nie taki był jej wydźwięk, możliwe że zostałem źle zrozumiany. Nie wrzucam ich bo są na takim poziomie, że doskonale wiem co tam jeszcze trzeba poprawić (i jak to zrobić). Do czasu opanowania warsztatu ze sprzętem który posiadam nie widzę sensu we wrzucaniu zdjęć np zbyt mocno wyciągniętych (żeby w ogóle widzieć czy dobrze wycelowałem), i dowiedzieć się że za mocno wyciągnąłem itd  Na razie cieszę się zajawką na miarę moich możliwości.

Zawodowo zajmuję się tworzeniem kodu, który potem oceniany jest przez kilka osób, zbierane są uwagi, jest dyskusja na temat tego co można poprawić albo dlaczego czegoś użyłem lub nie. Oceniam też pracę innych i często sam dowiaduję się wielu istotnych rzeczy. Jest to bardzo cenne i rozwijające doświadczenie. Myślę że również w fotografii (nie tylko astro) podobne praktyki też się świetnie sprawdzają.

Moim zdaniem najcenniejsze są takie komentarze czy wątki, które prowokują dyskusję, bez tego będziemy mieli instagrama z serduszkami (bo jakiejś fali przesadnego hejtu raczej bym się nie spodziewał). Ten wątek jest świetnym tego przykładem - czy komuś się podoba to co napisał autor czy nie, istotne jest to, że powstała dyskusja na dany temat, każdy mógł się wypowiedzieć i wyciągnąć własne wnioski.

Pozdrawiam 
 

W dniu 11.07.2021 o 14:26, Msulecki napisał:

(...)
Swoich prac nie publikuję właśnie z tego powodu że nie są to prace idealne, a nawet nie są poprawne. Ale sprawiają mi ogromną radość. Wczoraj robiłem zdjęcie Ameryki Północnej, całe 30min Ha. przecież jak bym to wrzucił to poza tym że zostałbym zjechany za poruszone gwiazdy (RedCat na SWSA + mała matryca fizycznie) to jeszcze dostał bym info że powinienem nazbierać z 4-6h, ale ja to wiem doskonale. Nie mam na razie czasu na długie przesiadywanie po nocach + obróbkę, więc na razie sobie zbieram klatki, uczę nieba, dokupuję sprzęt i akcesoria. 

(...)

[Mandulzz]

W dniu 11.07.2021 o 16:22, Mandulzz napisał:

Szczególnie jedna osoba przychodzi mi na myśl, która rzuci opryskliwym półsłówkiem albo aroganckim (w moim odczuciu zdaniem), w sposób który nawet przy ogromnej ilości dobrej chęci nie można przyrównać do poprawnej polszczyzny. Do tego dorzuci link do strony która wygląda jak z końca lat 90tych. 

Przepraszam za lekki offtop, ale zrewidowałem mój pogląd na temat opisywanej osoby - moja opinia oparta była na kilku starych i pojedynczych wpisach, w związku z czym była całkowicie niesłuszna. Wypada mi tylko pokajać się i zwrócić honor tej osobie. 

[kjacek]

52 minuty temu, dobrychemik napisał:

Nie publikuję zdjęć nie z powodu jakiegoś strachu przed krytyką, ale dlatego, że na razie sam jeszcze widzę, że mogę dużo poprawić i mniej więcej wiem jak to zrobić.

Oj tam. Publikuj. Serio.

 

Ja nie robię astrofoto, ale bardzo lubię je oglądać. Te idealne i te odbiegające od ideału.

 

Bo i w jednych i drugich jest coś, są świadectwem procesów, których przeciętni ludzie nie znają i nie są w stanie ogarnąć. Zwykle jest w nich piękno a nawet coś większego, co sprawia, że umysł niekiedy wędruje w zachyłki a'la metafizyki (nie, ufo  nie ) i przypominają mi się wtedy słowa Pascala "Kiedy zważam krótkość mego życia, wchłoniętego w wieczność będącą przed nim i po nim, kiedy zważam małą przestrzeń, którą zajmuję, a nawet którą widzę, utopioną w nieskończonym ogromie przestrzeni, których nie znam, przerażam się i dziwię, iż znajduję się raczej tu niż tam, nie ma bowiem racji, czemu raczej tu, niż gdzie indziej, czemu raczej teraz niż wtedy. Kto mnie tu postawił? Na czyj rozkaz i z czyjej woli przeznaczono mi to miejsce i ten czas?"...

A kisić fotki jest be . 

[Charon_X]

Odnośnie konkursu na FA, ja tam nie widziałem jakiś słabych zdjęć (przynajmniej patrząc na czerwiec), a już na pewno nie DSowych (a o te chyba chodziło). Pamietajmy, jaka jest pogoda ostatnio była w Polsce (chyba najgorsza wiosna jaką pamiętam), i to ze teraz są krótkie noce i do tego białe. Na płn Polski trwają ok 2 miesięcy. To i tak dobrze, że ktoś trafił w ostatnim czasie na okna pogodowe i zebrał jakiś materiał.  

 

W hobby tak jak w innych dziedzinach chodzi raczej o wyznaczanie sobie celów i ich realizowanie. Dążenie do idealnych zdjęć może być celem, ale nie musi. I to autor wątku powinien zrozumieć. 

 

edit. zdażają się też zwolennicy bardziej "surowych" fotek, bo uważają, że są bardziej naturalne niż fotoshopowe "landrynki"

Edytowane 12 Lipca 2021 przez Charon_X