Skocz do zawartości

Spotkanie u studni... potencjału: przypadek ASI2600


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Piotr4d napisał:

A gdzie wsadzić  wielkość DR stops, która nie jest tożsama bitom ale  w uproszczeniu sprowadza się do podobnych wartości. W tym przypadku jest to około 13.5.

 Wydaje mi się że DR to studnia podzielona przez szum odczytu,

a następnie wyciągnięty logarytm dwójkowy ;) Czyli na ilu bitach możesz zapisać niezaszumione wartości odczytu.

 

Czyli masz np. (dane z obrazka dla ASI1600)

20ke- studnię 

Read noise 3.7e-

20000/3.7=5405

log2(5405) = 12.4, czyli dokładnie ile wynosi DR na tym wykresie.

 

Zatem wzór wychodzi:

 

DR = log2(full well [e] / read noise [e])

 

Co ciekawe, przekształcenie wzoru daje równoznaczną, a też interesującą interpretację DR:

 

log2( full well / read noise )  = log2(full well) - log2(read noise).

 

A zatem DR jest to ilość bitów jakie potrzebujemy żeby zapisać odczyt ADU minus liczba bitów, które są "stracone" bo mamy w nich tylko szum odczytu.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Adam87 napisał:

Ja tylko chce zauważyć że nie wiem jakim cudem ale zostałem autorem tego wątku :P

 

Takie cuda się zdarzają przy spotkaniach u studni ;)

 

Autorem wątku jest autor pierwszego posta, a że akurat otworzyłeś tą całą puszkę Pandory zadając niewinne - z pozoru!-  pytanie... :)

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, MateuszW napisał:

wielokrotnością

Potęgą. 14 też jest wielokrotnością 2 :D

 

Wiem, czepiam się - ale to po to, żeby potem ktoś nie przyszedł i się nie przyczepił, że głupoty piszesz i w związku z tym cała twoja wypowiedź jest do dupy :lol:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MateuszW pięknie wszystko powyjaśniał, ale jako elektronik pozwolę sobie napisać parę szczegółów, jeśli ktoś byłby zainteresowany, skąd się te wszystkie studnie i inne parametry biorą.

  • Piksele zamieniają fotony na elektrony, czyli na ładunek elektryczny.
  • Ładunek musi być zamieniony na napięcie przez tzw. wzmacniacz ładunkowy, bo ADC przetwarza napięcie.
    Głębokość studni określa ile tych elektronów daje pełną skalę ADC.
    Więc tak naprawdę przy zapełnieniu studni nasyca się ADC, a nie piksel.
  • Zakres dynamiczny ADC musi być większy niż zakres studni, aby każdy elektron w studni powodował zmianę stanu wyjściowego ADC.
    Czyli dla 50 000 elektronów potrzeba już 16 bitów.
  • Zakres dynamiczny (DR) matrycy jest mniejszy niż studnia przez szum odczytu, generowany przez ten wzmacniacz ładunkowy i przede wszystkim samo ADC.
    Jeśli to jest prawdziwy przypadkowy szum, to przy uśrednianiu klatek on też się uśredni i informacja "zasłaniana" przez szum "się odzyska".
    Dlatego źle by było, gdyby ADC miało zakres dynamiczny określony przez DR matrycy = studnia / szum odczytu. 
  • Szum odczytu jest zdominowany przez samo ADC, dlatego jest ten wzmacniacz o regulowanym wzmocnieniu przed ADC.
    Na wykresach do ASI 2600 widać, że po przekroczeniu wzmocnienia 100 (= 10 dB, liniowo ≈ 3.2) szum odczytu skokowo spada.
    Zgaduję, że wtedy zmienia się skokowo wzmocnienie samego wzmacniacza ładunkowego i dlatego to wzmocnienie daje zupełnie inny efekt niż reszta kroków.
    Mimo większego wzmocnienia i mniejszej studni zakres dynamiczny DR jest wtedy praktycznie taki jak przy wzmocnieniu jednostkowym.
    Reszta "kroków wzmocnienia" jest robiona osobnym wzmacniaczem pomiędzy wzmacniaczem ładunkowym a ADC i efekt jego działania jest mniej spektakularny.
  • Dodatkowe wzmocnienie przed ADC proporcjonalnie zmniejsza studnię, bo nasycenie ADC następuje odpowiednio wcześniej, ale maleje wpływ szumu samego ADC.
  • Przy bin2 sygnał z czterech pikseli dodaje się arytmetycznie, zaś szum geometrycznie, więc stosunek sygnał-szum wzrasta dwa razy (80 i 86 dB w tabelce dla ASI 2600).
    Dokładnie taki sam efekt będzie niezależnie od tego, czy bin2 będzie po stronie matrycy, czy po stronie oprogramowania, bo i sygnał, i szum są już liczbami za ADC.
    Jedyna potencjalna różnica jaką można by wymyślić (oprócz mniejszych plików i szybszego przesyłania), to to, że przy ewentualnie wolniejszym odczycie z kamery może mogą spaść jakieś szumy generowane przez sam odczyt.
    Ale jak kamera jest dobrze zaprojektowana, to tak nie powinno być.

 

Edytowane przez Mareg
  • Lubię 3
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze do wczoraj myślałem, że ogarniam temat, a tu patrz- wychodzi że nie koniecznie.

Choć lampka ostrzegawcza zaświeciła mi się już przy Asi 294 mm. Gdzie domyślnie mam ustawiony bin2 z wynikowym pikselem 4,6um, a bin1 był jakby ekstra bonusem co  nie kleiło się z przeświadczeniem, że bining w CMOS jest  nieużyteczny.

Widać w nowych konstrukcjach nie jest to takie oczywiste. 

Cała przewaga nowych CMOSów, pomijając skądinąd równie ważną warstwę elektroniki i oprogramowania, sprowadza się do QE i głębokości studni, czyli od śrubowanych konstrukcji pojedynczego piksela.

 

Ale co ja się tam znam :icecream:

 

 

 

 

Edytowane przez Piotr4d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Piotr4d napisał:

Choć lampka ostrzegawcza zaświeciła mi się już przy Asi 294 mm. Gdzie domyślnie mam ustawiony bin2 z wynikowym pikselem 4,6um, a bin1 był jakby ekstra bonusem co  nie kleiło się z przeświadczeniem, że bining w CMOS jest  nieużyteczny.

 

 

Ten binning jest trochę inny moim zdaniem, czytałem gdzieś że jest bardziej "internal" niż w starszych cmosach, może ktoś bardziej kompetentny potrafi rozwinąć temat? Wg manualu ZWO ASI6200 oferuje 2x i 3x hardware binning, ktoś może zaprzeczyć / potwierdzić?

 

3 godziny temu, Piotr4d napisał:

, sprowadza się do QE i głębokości studni,

I niskiego szumu (zarówno readout jak dark current)

I małych pixeli (komercyjnie)

I korzystniejszej ceny

;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli reasumując: w przypadku ASI 2600 ( czy też ASI 6200, bo to te same matryce , tylko z inną powierzchnią  - FF i APS-C ) , gdzie mamy do czynienia ze stosunkowo małym pixelem i dużą rozdzielczością  oraz znacznym rozmiarem pliku pojedynczego zdjęcia  można pokusić się o zastosowanie binningu x2 , jeżeli nie zależy nam aż tak bardzo na drobnym detalu( np fotografujemy obiekt mgławicowy) lub też fotografujemy dłuższą ogniskową ( aby uniknąć oversamplingu) . Zysk z takiego rozwiązania to wzrost SNR dwukrotnie, mniejszy rozmiar plików przy zachowaniu nadal przyzwoitej rozdzielczości oraz przyjemniejszy i zdecydowanie szybszy procesing materiału , który i tak finalnie byłby resizowany  przed prezentacją .  Wadą binningu x 2  jest natomiast 4 x wzrost poziomu szumu odczytu, ale przy wyjściowych niskich wartościach tego parametru dla CMOS "jest to poświęcenie, na które jestem gotów "  :) .

Natomiast wzrost studni potencjału x 4 jest podobny zarówno w CMOS, jak i w CCD , ponieważ w obu przypadkach w efekcie końcowym następuje uśrednienie poziomu sygnału z 4 pixeli , w CCD przed digitalizacją, a w CMOS już po digitalizacji sygnału  - ale efekt końcowy jest podobny.

 

Mylę się gdzieś w tym podsumowaniu? :g:

  • Lubię 5
  • Dziękuję 1
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Duser napisał:

Czyli reasumując: w przypadku ASI 2600 ( czy też ASI 6200, bo to te same matryce , tylko z inną powierzchnią  - FF i APS-C ) , gdzie mamy do czynienia ze stosunkowo małym pixelem i dużą rozdzielczością  oraz znacznym rozmiarem pliku pojedynczego zdjęcia  można pokusić się o zastosowanie binningu x2 , jeżeli nie zależy nam aż tak bardzo na drobnym detalu( np fotografujemy obiekt mgławicowy) lub też fotografujemy dłuższą ogniskową ( aby uniknąć oversamplingu) . Zysk z takiego rozwiązania to wzrost SNR dwukrotnie, mniejszy rozmiar plików przy zachowaniu nadal przyzwoitej rozdzielczości oraz przyjemniejszy i zdecydowanie szybszy procesing materiału , który i tak finalnie byłby resizowany  przed prezentacją .  Wadą binningu x 2  jest natomiast 4 x wzrost poziomu szumu odczytu, ale przy wyjściowych niskich wartościach tego parametru dla CMOS "jest to poświęcenie, na które jestem gotów "  :) .

Natomiast wzrost studni potencjału x 4 jest podobny zarówno w CMOS, jak i w CCD , ponieważ w obu przypadkach w efekcie końcowym następuje uśrednienie poziomu sygnału z 4 pixeli , w CCD przed digitalizacją, a w CMOS już po digitalizacji sygnału  - ale efekt końcowy jest podobny.

 

Mylę się gdzieś w tym podsumowaniu? :g:

Dziękuję za przemówienie ludzkim głosem :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Duser napisał:

Wadą binningu x 2  jest natomiast 4 x wzrost poziomu szumu odczytu, ale przy wyjściowych niskich wartościach tego parametru dla CMOS "jest to poświęcenie, na które jestem gotów "  :) .

 

Ja bym powiedział 2 krotny wzrost szumu. Szum jest losowy i powinien się statystycznie trochę 'anulować', szum rośnie proporcjonalnie do pierwiastka ilości zbinowanych pixeli

Edytowane przez MaciejW
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 18.07.2021 o 12:27, Duser napisał:

 Wadą binningu x 2  jest natomiast 4 x wzrost poziomu szumu odczytu, ale przy wyjściowych niskich wartościach tego parametru dla CMOS "jest to poświęcenie, na które jestem gotów "  :) .

Natomiast wzrost studni potencjału x 4 jest podobny zarówno w CMOS, jak i w CCD , ponieważ w obu przypadkach w efekcie końcowym następuje uśrednienie poziomu sygnału z 4 pixeli , w CCD przed digitalizacją, a w CMOS już po digitalizacji sygnału  - ale efekt końcowy jest podobny.

 

Mylę się gdzieś w tym podsumowaniu? :g:

Tak. Mylisz. Szum sumy czterech pikseli to DWUKROTNOŚĆ szumu odczytu.

 

Szum myli się to w prawo, to w lewo, dlatego 

 

szum_sumy = pierwiastek(sumy kwadratów szumów)

 

np. mając wagę, która waży z dokładnością losową 1 g, gdy ważymy i sumujemy 4 razy, błąd całego ważenia to 2 gramy.

 

W wypadku CMOS software bin, mamy prostą zależność

 

   bin_N -> szum odczytu xN

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.