GSO 12 utrata kolimacji.

[Mariusz Psut]

Moi Drodzy.

Mam niezłą zagwozdkę. Moja 12 traci kolimację. Przy podróży na miejscówkę nie było to dla mnie dziwne,lecz ostatnie obserwację prowadziłem z ogrodu i dzieje się tak nawet po przeniesieniu tuby te kilkanaście metrów. Ba. Przed chwilą skolimowałem i po kilkuu ruchach góra dół rozjechała się i to dość sporo. Kontry dokręcamy z umiarem ale z dużym oporem przy końcu. Jedyne co mi przychodzi do głowy to luz lustra w celi. Wyciągam więc i klops. Nie wyczuwam żeby coś tu "latało" na boki. Nie miałem takich akcji w 10". 

Doradźcie coś.

 

Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez Mariusz Psut

[Kapitan Cook]

Ja mogę doradzić aby się tym nie przejmować w ogóle. Robię bardzo dużo zdjęć samolotów na wysokościach przelotowych i z doświadczenia mogę powiedzieć że nie ma jakiejś szczególnej różnicy w jakości obrazu miedzy tym jak laser jest idealnie na środku i tym gdzie laser jest 5 cm od centrum. Chyba że naprawdę widzisz różnicę.

[Mariusz Psut]

1 minutę temu, Adam87 napisał:

Ja mogę doradzić aby się tym nie przejmować w ogóle. Robię bardzo dużo zdjęć samolotów na wysokościach przelotowych i z doświadczenia mogę powiedzieć że nie ma jakiejś szczególnej różnicy w jakości obrazu miedzy tym jak laser jest idealnie na środku i tym gdzie laser jest 5 cm od centrum. Chyba że naprawdę widzisz różnicę.

Podczas obserwacji nie sprawdzałem czy jest dobrze.

Tylko że kolimuję po to by znacznik był w centrum a nie sporo za. Skoro ucieka to coś jest nie do końca dobrze.

[count.neverest]

Na boki nie lata, a jak góra-dół? Może to pająk ma luz i problem jest przy LW?

[Mariusz Psut]

5 minut temu, count.neverest napisał:

Na boki nie lata, a jak góra-dół? Może to pająk ma luz i problem jest przy LW?

Pająk nie ma luzu.

[Binocooler]

12-tka to jest wielkie bydle. Możliwe, że blacha sie wichruje co chwila i do tego te mocowanie do Dobsona którego nie można regulować na rozstaw, bo w SW to rączkami zawsze się to zwięźle zaklinowuje między płytami Dobsa i raczej naprężenia blach się rozprężają wtedy nieco i ustawiają na jednym poziomie.

Co jeszcze mogłoby być? A no to, że luz kolimacji który jest zauważalny na laserze nie jest praktycznie wogóle możliwy do odczucia zmysłami człowieka.

Możliwe, że się minimalnie kiwa na śrubach oprawa LG, ale i tak stawiałbym na blache.

 

Wsadź laser a potem łap za wszystko po kolei, "poszarp" delikatnie nawet wyciągiem, spodem oprawy LG, pająkiem i samym wałeczkiem z LW i zapewne coś zauważysz.

 

Ty to byś chyba szewskiej pasji doznał jakbyś miał jakiegoś ażurowego Newtona.Tam to jest dopiero z tym problem.

Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez Binocooler

[Ftraw]

 Mam podobnie w gso 10. Planuje skolimować go, że tak powiem na sztywno. Z jednej i drugiej strony nakrętki, skolimować i skręcić aby nie było możliwości poluzowania się śrub czy coś tego typu. Pozdrawiam.

[Patryk Sokol]

Uroki celi podpartej w 6 punktach... 

Oba swoje GSO przerobiłem w ten sposób:

 

I teraz kolimację LG trzyma niezależnie od temperatury.

[Mariusz Psut]

7 minut temu, Ftraw napisał:

 Mam podobnie w gso 10. Planuje skolimować go, że tak powiem na sztywno. Z jednej i drugiej strony nakrętki, skolimować i skręcić aby nie było możliwości poluzowania się śrub czy coś tego typu. Pozdrawiam.

W mojej 10" trzymała kolimację jak wściekła.

Wkurza mnie to bo przy obserwacji będzie trauma. Czy to warunki że Saturn  nie ostry czy kolimacja się rozjechała...

[Binocooler]

No bo może 12-tka jest poprostu bardziej zmaltretowana przez poprzednich właścicieli co często rozkręcali, myli, tłukli przy przewożeniu i nałogowo kręcili śrubami kolimacji wycierając gwinty. Jak mówię pomacać elementy a druga osoba niech patrzy co sie dzieje wtedy z laserem.

[Ftraw]

Kupił niedawno nową tą dwunastkę z tego co kojarzę. Co do poprzednich postów, że mała jest różnica przy rozkolimowanym, to moim zdaniem jest ogromna. Wyniosłem byka z garażu, patrzę na Jowisza i ciężko złapać jakikolwiek detal. Kolimator w wyciąg, minuta zabawy i Jowisz jak z obrazka. Nie mówię, że było delikatnie od centrum, ale właśnie coś koło 5 cm. Moim zdaniem różnica jest ogromna.

[Mariusz Psut]

No właśnie jest nowa. Nic nie jest luźne. 

Znacznik ucieka w jednym kierunku. Tak jakby lustro opadało lekko w celi.

[Ftraw]

W tym tygodniu skrece na sztywno z dwóch stron nakrętkami. Dam cynka czy podziałało. 

[Piotrek K.]

Jeśli masz w tej 12" LW w takiej plastikowej obudowie z metalowym ząbkiem zabezpieczającym przed wypadnięciem, możesz jeszcze sprawdzić czy się nie oddkleiło i nie lata luzem. Miałem taki przypadek w swoim teleskopie, LW jest tam przyklejone na dwustronnej taśmie piankowej, wewnątrz tej obudowy, po odklejeniu inaczej ustawiało się przy obserwacjach w zenicie a inaczej przy horyzoncie. Może to jest problemem ?

[Mariusz Psut]

11 minut temu, Piotrek K. napisał:

Jeśli masz w tej 12" LW w takiej plastikowej obudowie z metalowym ząbkiem zabezpieczającym przed wypadnięciem, możesz jeszcze sprawdzić czy się nie oddkleiło i nie lata luzem. Miałem taki przypadek w swoim teleskopie, LW jest tam przyklejone na dwustronnej taśmie piankowej, wewnątrz tej obudowy, po odklejeniu inaczej ustawiało się przy obserwacjach w zenicie a inaczej przy horyzoncie. Może to jest problemem ?

To nie LW. Siedzi jak skała.

Ucieka tylko znacznik, więc problem leży w LG. Podłożyłem między lustro a celę po obwodzie paski cienkiego kartonu. Skręciłem,skolimowałem i zobaczę.

Znalazłem jakiś stary temat gdzie Śp. Janusz radzi odkleić brzegi lustra taśmą.

Albo trzeba się przyzwyczaić do częstych poprawek kolimacji

[lolak89]

 Może luźno przykręcona cela do tubusu? Tam jest trochę luzu w miejscu na śrubki. Przede wszystkim skoro uważasz, że kolimacja ucieka to czy zrobiłeś tak, że zostawiłeś laser w wyciągu i ruszasz tubą? Znacznik się przesuwa podczas wykonywania jakich manewrów?

[dobrychemik]

Ludzie, postarajcie się jak najlepiej pomóc Mariuszowi, bo się boję, że się wkurzy, uzna, że nie ma siły już walczyć z dużym newtonem i sprzeda go w cholerę.

A za parę miesięcy kupi newtona 16 cali f/4.5 

 

[Mariusz Psut]

28 minut temu, lolak89 napisał:

 Może luźno przykręcona cela do tubusu? Tam jest trochę luzu w miejscu na śrubki. Przede wszystkim skoro uważasz, że kolimacja ucieka to czy zrobiłeś tak, że zostawiłeś laser w wyciągu i ruszasz tubą? Znacznik się przesuwa podczas wykonywania jakich manewrów?

Celę przykręciłem że hej!

Robię Hamalem nie laserem. 

Przez ostatnią godzinę kręciłem bąki tubą i dobsonem i na razie trzyma. Zobaczymy po obserwacji. 

Moim zdaniem to albo lustro w celi albo tak jak piszesz luz był na mocowaniu do tubusa. Może też przy przenoszeniu gdy chwytam za krawędź celi.

 

[bartolini]

Te łapki co trzymają lustro z góry mają trochę luzu? - da się wsunąć kartkę papieru pomiędzy lustro a łapkę?

Z Twojego opisu rozumiem, że kolimujesz zaraz po wrzuceniu tuby na dobsa, a po kilku zmianach elewacji lustro przesuwa się - jesteś w stanie oszacować o ile mm i w którym kierunku? 
Uważaj ze zbytnim skręcaniem celi, bo zacznie wyłazić astygmatyzm.

[Mariusz Psut]

5 godzin temu, bartolini napisał:

Te łapki co trzymają lustro z góry mają trochę luzu? - da się wsunąć kartkę papieru pomiędzy lustro a łapkę?

Z Twojego opisu rozumiem, że kolimujesz zaraz po wrzuceniu tuby na dobsa, a po kilku zmianach elewacji lustro przesuwa się - jesteś w stanie oszacować o ile mm i w którym kierunku? 
Uważaj ze zbytnim skręcaniem celi, bo zacznie wyłazić astygmatyzm.

Łapki odkręciłem i przykręciłem ponownie zostawiając luz na kartkę. Znacznik przesuwa się (patrząc przez dziurkę kolimatora) w stronę wylotu tuby o średnicę. Kontry dokręcam z umiarem. Dowaliłem tylko mocniej śrubki trzymające celę do blachy po obwodzie.

Co do astygmatyzmu,to miałem na ostatniej obserwacji ale warunki były kiepskie więc może to przez atmosferę. Okręgi poza ogniskowe wydawały się ładne.

[bartolini]

@Mariusz Psut Ile ten znacznik ma średnicy - ~10mm?

Przesuwa się w kierunku wyciągu?

Przesuwanie LG w celi powinno raczej być na mniejszym odcinku i w kierunku góra/dół.

Raczej wygląda to na LW - ono jest klejone?

[Mariusz Psut]

Myślę że 5mm nie więcej.

Tak LW jest klejone. Posprawdzałem i nigdzie nie ma luzu.

[Mariusz Psut]

Spróbuję jeszcze podciągnąć ramiona pająka.

[kjacek]

6 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Spróbuję jeszcze podciągnąć ramiona pająka.

Hymm... Pewnie nie zaszkodzi. Ale pająk z lw niewiele waży, musiałby być bardzo luźno przykręcony, aby się poruszał podczas obserwacji. 

[Binocooler]

A może kolimator ci się poprostu coś kiwa albo któraś redukcja czy sam wyciąg? Dobrze jest przytwierdzony do blach?

Tak jak mówiłem na początku to mogą być naprężenia blach całej tuby i np. jakiś mniej udany egzemplarz poprostu.

 

Szczerze powiedziawszy sam aż takiej wielkiej uwagi nie przykładam do sprawdzania czy kolimacja trzyma w tej czy tamtej pozycji. Robię na pochyleniu około 45stopni i gra. Jak jest seeing to telep wymiata, więc wszystko gra, ale to są Synty. Poza tym dość sztywno skontrowane, że czasem ciężko odkręcić.

Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez Binocooler

[Mariusz Psut]

6 minut temu, kjacek napisał:

Hymm... Pewnie nie zaszkodzi. Ale pająk z lw niewiele waży, musiałby być bardzo luźno przykręcony, aby się poruszał podczas obserwacji. 

No właśnie.

Skolimowałem i zobaczymy po obserwacji.