Prośba o pomoc - pierwszy teleskop.

[Pav1007]

23 minuty temu, Orion1989 napisał:

Czy Narrowband poprawi cos na niebie w mieście? Czy to typowo za miasto jest?

Filtry narrowbandowe są do długoczasowej astrofotografii a nie do obserwacji.

 

Rozdziel astrofotografię od obserwacji :-)

 

 

23 minuty temu, Orion1989 napisał:

co mogę w nich zobaczyć bo póki co to używałem 3ch i żaden z nich nic mi nie pokazał.

 

Źle w takim razie obserwujesz. Nie ustawiłeś poprawnie ostrości lub oczekujesz widoku w okularze jak na zdjęciach lub nie wiesz dokładnie co zobaczysz i latasz po omacku po niebie.

[Orion1989]

1 minutę temu, Pav1007 napisał:

Filtry narrowbandowe są do długoczasowej astrofotografii a nie do obserwacji.

 

Rozdziel astrofotografię od obserwacji :-)

Tak? Zapytałem ponieważ polecono mi go typowo w sklepie z teleskopami do mojego gso, ale darowałem sobie na początek bo koszt nie był najniższy i wolałem narazie pobawić się tańszymi filtrami. Z tego co wiem Dobson do astrofoto się nie nadaje (choc znalazłem kilka postów o astrofoto w dobsonie), więc teraz już zgłupiałem 

[Pav1007]

1 minutę temu, Orion1989 napisał:

Tak? Zapytałem ponieważ polecono mi go typowo w sklepie z teleskopami do mojego gso, ale darowałem sobie na początek bo koszt nie był najniższy i wolałem narazie pobawić się tańszymi filtrami.

Dobra, jako astrofotograf zawęziłem sobie trochę definicję narrowbandu. Są filtry wąskpasmowe np HBeta do obserwacji specyficznych obiektów.

 

2 minuty temu, Orion1989 napisał:

Z tego co wiem Dobson do astrofoto się nie nadaje (choc znalazłem kilka postów o astrofoto w dobsonie)

Dobson nie nadaje się do długoczasowego naświetlania, da radę robić fotki księżyca lub króciutki ekspozycje co jaśniejszych obiektów. ew. kręcenie planet.

[Orion1989]

1 minutę temu, Pav1007 napisał:

Dobra, jako astrofotograf zawęziłem sobie trochę definicję narrowbandu. Są filtry wąskpasmowe np HBeta do obserwacji specyficznych obiektów.

 

Dobson nie nadaje się do długoczasowego naświetlania, da radę robić fotki księżyca lub króciutki ekspozycje co jaśniejszych obiektów. ew. kręcenie planet.

I tu bardzo fajny temat. Kupując dobsona a w zasadzie wybierając go na prezent wiedziałem że jak Dobson to nie zdjęcia. Znajduje jednak co jakiś czas posty wlasnie o astrofotografii, że jednak dobsonem się da ale właśnie planety czy księżyc i to przy dużych kombinacjach - składanie jakis części itd do czego się nawet nie zabieram bo wiedzę mam zerową.

Domyślam się, że jeśli już jakieś zdjęcie z dobsona to i sprzęt musi byc konkretny? Lustrzanka jakas? 

W ogole czego używasz do astrofoto? Trochę zejdę z tematu, chyba że moge gdzies w jakimś poście poczytac cos więcej o tym. 

 

[Pav1007]

34 minuty temu, Orion1989 napisał:

W ogole czego używasz do astrofoto?

montaż SkyWatcher AZ-EQ6, teleskop Newton 8" f/5 w karbonie i Sky Watcher ED80, Kamera ASI1600MM-C Pro + filtry LRGBHaOIIISII + kable, złączki, pudełka, blututy, korektory i inne mocowania.

 

Pod każdym swoim zdjęciem piszę o użytym sprzęcie. W mojej stopce (klikając na logo) jest link do mojej strony - zapraszam :-)

 

P.

[Orion1989]

22 minuty temu, Pav1007 napisał:

montaż SkyWatcher AZ-EQ6, teleskop Newton 8" f/5 w karbonie i Sky Watcher ED80, Kamera ASI1600MM-C Pro + filtry LRGBHaOIIISII + kable, złączki, pudełka, blututy, korektory i inne mocowania.

 

Pod każdym swoim zdjęciem piszę o użytym sprzęcie. W mojej stopce (klikając na logo) jest link do mojej strony - zapraszam :-)

 

P.

Dziękuję, na pewno zajrzę

[Jarek]

Orion1989, tak jak poradzono, zostaw na razie temat astrofoto, filtrów i innych "dodatków". Każdy początkujący przebiera nogami, by zgłębić wszystko naraz, pewnie większość z nas to przechodziła, łącznie z niepotrzebnymi wydatkami na akcesoria. Szybko się okazuje, że nie tędy droga. Na razie opanuj dobrze podstawy obserwacji wizualnej tym co masz. W tej chwili (w sensie najbliższych paru miesięcy) masz dobre warunki do obserwacji kilku stosunkowo łatwych obiektów, trwa np. okres dobrej widoczności Jowisza i Saturna. Do tego Księżyc.  Jak już będziesz bez problemu ustawiał ostrość, poprawnie interpretował to co widzisz w okularze, potrafił wycelować w mały słabo widoczny obiekt, wtedy czas na najłatwiejsze DS-y.

Proponuję zacząć od M13, M45 (Plejady), Podwójnej Gromady w Perseuszu itp. To są obiekty jasne, rozpadające się w okularze Twojego teleskopu na gwiazdy, łatwe do zlokalizowania, w miarę nieźle widoczne nawet w mieście, jeśli latarnie nie świecą Ci prosto w tubus i oczy. Aha, w układzie Jowisza zachodzą czasem fajne zjawiska: 4 wielkie księżyce "galileuszowe" (Ty widzisz je jako punktowe gwiazdki) czasem przechodząc przed tarczą planety rzucają na nią cień i to można obserwować. Taki tranzyt trwa zwykle ok. 2 h. Na Sky & Telescope odszukaj w dziale Interactive Observing Tools aktualizowany skrypt pokazujący ruchy tych księżyców i terminy tranzytów.

Ważne: wspomniałeś coś o balkonie. Mam nadzieję, że ma on wystawę południową i jest duży. To raz. Dwa, zapewne odkryłeś, że Dobson nie jest idealnym montażem na balkon (szczególnie mały), bo w paradę przy obserwacjach nisko nad horyzontem wchodzi balustrada. Chyba,że to nie tyle balkon, co spory odkryty taras i można się od niej odsunąć, nie chowając całkiem pod dach. Wspomniany problem można też rozwiązać adaptując/konstruując jakaś dodatkową podstawkę w formie stołka/skrzynki pod teleskop na Dobsie.

 Mam nadzieję, że ów balkon nie jest jedynym potencjalnym stanowiskiem obserwacyjnym. Czy masz możliwość łatwego wyniesienia teleskopu z domu na jakieś odkryte, możliwie wolne od latarń, drzew, budynków miejsce? Nawet czysto miejskie obserwacje czasem mogą tego wymagać, bo o ile Twój balkon nie ma idealnego pola obserwacji 180 st. z osią na południe, to by zobaczyć niektóre zjawiska będziesz musiał wynosić sprzęt na zewnątrz. A 10" Dobson to nie jest poręczna zabawka. Schody? Winda? Ile pięter? Zewnętrzne stanowisko tuż pod domem czy kilkaset metrów dalej? Przemyśl jakiś system transportowy, typu torba z pasem nośnym na tubę itp. Noszenie 10-cio czy 12 kg tuby w rękach szybko przestanie Ci się podobać.

Na porządne obserwacje DS oczywiście i tak ładujesz sprzęt do auta i ruszasz w jakieś ciemne miejsce po zachodzie Księżyca. Po prostu 90% DS-ów w mieście jest niewidoczna w ogóle albo bardzo słabo. Te kilka co podałem wyżej należą do klasy wyjątków.

 Nie zlekceważ kwestii logistyki. Obserwacje mają być rozrywką, a nie udręką. Inaczej nowe hobby pójdzie w kąt.

Pozdrawiam

-J.

Edytowane 14 Sierpnia 2021 przez Jarek
literówki :P