Skocz do zawartości

NASA szykuje wyprawę do Plutona!


Jacek Michalski

Rekomendowane odpowiedzi

Pojawiają się ciekawe grafiki "uznanych" w tej sprawie twórców.
James Tuttle Keane nawiązał do informacji, że planetoida okazała się koloru czerwonego.
David Eicher zamieścił inne dzieło z opisem "Graduate student and New Horizons team member Mallory Kinczyk holding the model of Ultima Thule she made this morning -- remarkable!"


Pozdrawiam

Dv7zNwpWsAMXzWE.jpg:large

 

 

Dv8A69jXgAIF2YE.jpg:large

 

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że New Horizons jeszcze nas czymś ciekawym w przyszłości zaskoczy. Na konferencji prasowej wspomniano o tym, że sonda jest w 100 procentach sprawna (nie korzysta z z żadnego z zapasowych urządzeń) i może funkcjonować jeszcze przez kilkanaście lat. Więc jeśli uda się znaleźć dla niej jakiś kolejny cel - co oczywiście łatwe nie będzie - to kto wie?

A póki co - taka ciekawostka. Wczoraj zauważyłem, że taki obraz można naby427045806_P1090857copy.jpg.46fc5cc79959cec19b3ed34449cab531.jpgć w sklepie IKEA. Przypadek?

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.01.2019 o 13:51, LibMar napisał:

Chodziło tam o obserwację zakrycia planetoidalnego. Jeśli 2014MU69 zakryje gwiazdę 11 mag, to chwilowe zniknięcie da się zarejestrować już przez 50mm f/1.8 obiektyw i kamerą CMOS. Ale, żeby obserwacja nadawałaby się pod kątem naukowym, potrzebny jest większy sprzęt dla lepszej precyzji. No i zapewne dotyczy zakrycia słabszej gwiazdy, rzędu 15-17 magnitudo.

Jeszcze pamiętajcie, że tamte obserwacje były serią zdjęć 5klatek /s, bo Ziemia leci ponad 20km/s, trzeba szybko robić zdjęcia ;)

Jaki trzeba mieć obiektyw, żeby z takim czasem naświetlić sensownie gwiazdę 12mag?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Behlur_Olderys napisał:

Jaki trzeba mieć obiektyw, żeby z takim czasem naświetlić sensownie gwiazdę 12mag?

Dużo zależy od kamery :) Przykładowo dam wynik dla zakrycia planetoidalnego dla gwiazdy 11.2 mag, który nagrywałem kamerą ASI178MM-c w 15 FPS przy średnicy 4 cali:

https://www.youtube.com/watch?v=xajJXoVy460

 

malva_lc_zoom.png
A tak wyglądało zakrycie typową kamerą przemysłową (LN300), którą zwykle stosują zakryciowcy. Tym razem 12 cali, a zjawisko 3x dłuższe (tu trwało 4s, a u mnie 1.3s):

 

Malva_TYC1870-01460-1_CN.png

 

Mniej więcej drugi wykres pokazuje dokładność, jaka byłaby w przypadku 4" i 12 mag z kamerą ASI. A więc tak, wynik z 12" byłby podobny do 4". A to dzięki nowocześniejszej kamerze.

 

Można uchwycić zakrycie planetoidalne z gwiazdą 12 mag nawet mniejszym sprzętem, ale dużo zależy jeszcze dokładność. Kamery CMOS są słabe jeśli chodzi o dokładność czasową (są przesunięcia), w przeciwieństwie do starszych, modyfikowanych kamer. Ale w przypadku Ultima Thule, zakryciowcy wykorzystali QHY174M-GPS, czyli dwa w jednym :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, LibMar napisał:

Dużo zależy od kamery :) Przykładowo dam wynik dla zakrycia planetoidalnego dla gwiazdy 11.2 mag, który nagrywałem kamerą ASI178MM-c w 15 FPS przy średnicy 4 cali:

https://www.youtube.com/watch?v=xajJXoVy460

 

malva_lc_zoom.png
A tak wyglądało zakrycie typową kamerą przemysłową (LN300), którą zwykle stosują zakryciowcy. Tym razem 12 cali, a zjawisko 3x dłuższe (tu trwało 4s, a u mnie 1.3s):

 

Malva_TYC1870-01460-1_CN.png

 

Mniej więcej drugi wykres pokazuje dokładność, jaka byłaby w przypadku 4" i 12 mag z kamerą ASI. A więc tak, wynik z 12" byłby podobny do 4". A to dzięki nowocześniejszej kamerze.

 

Można uchwycić zakrycie planetoidalne z gwiazdą 12 mag nawet mniejszym sprzętem, ale dużo zależy jeszcze dokładność. Kamery CMOS są słabe jeśli chodzi o dokładność czasową (są przesunięcia), w przeciwieństwie do starszych, modyfikowanych kamer. Ale w przypadku Ultima Thule, zakryciowcy wykorzystali QHY174M-GPS, czyli dwa w jednym :D

To ciekawy temat, może by to wydzielić do osobnego wątku?

 

Jestem bardzo ciekaw, co mają te "lepsze" kamery, że pozwalają na tak dramatyczną poprawę wyników? Jakby nie patrzeć: 12" to 9x więcej światła, niż 4". 

Skąd te różnice?

Z tego co wiem, rolę może odgrywać wielkość piksela albo QE, czy coś jeszcze?

Fajnie byłoby amatorsko wyznaczyć kształt jakiejś planetoidki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzięki. Co prawda zrobili nawet filmik, ze zbliżania ale nic nowego, ani atrakcyjnego bardziej nie wnoszą - moim zdaniem.

Niefortunnie ta planetoida jest zwrócona ku nam (planety wewnętrzne US) i zatem ku sondzie - na etapie zbliżania - zawsze tą samą stroną.

Ciekawe czy sonda miała możliwość fotografowania też obszaru "za sobą" czyli czy mamy szanse zobaczyć tę planetoidę "od tyłu"?

 

A może i z boku? To by mi zaimponowali :respect:

 

Pozdrawiam

 

 20190104_NH-encounter_20190103.png

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ekolog napisał:

Ciekawe czy sonda miała możliwość fotografowania też obszaru "za sobą" czyli czy mamy szanse zobaczyć tę planetoidę "od tyłu"? 

  

A może i z boku? To by mi zaimponowali :respect:

Tak. Sonda po spotkaniu z Ultima Thule wykonała takie obserwacje. Podobnie było z Plutonem.

 

Co do obserwacji z boku to też były prowadzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

nowy obraz  Ultma Thule uzyskany z użyciem szerokokątnego aparatu Multicolor Visible Imaging (MVIC).  Ten obraz został zrobiony, gdy New Horizon  znajdował się 6.700 kilometrów od 2014 MU69. http://pluto.jhuapl.edu/News-Center/News-Article.php?page=20190124 

 

 

 

 

 

CA06_deconvolved.png

Edytowane przez Niki
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten ostatnio udostępniony obraz uzyskano za pomocą kamery szerokokątnej Multicolor Visible Imaging (MVIC) i uzyskano rozdzielczość 135 metrów na piksel.
Gdy dostępne staną się najlepsze zdjęcia - z momentu najbliższego przelotu (odległość 3500 km), to będą mieć rozdzielczość około 35 metrów na piksel.
Kolokwialnie pisząc i nieco upraszczając sprawę zdjęcie takie będzie cztery razy szersze i cztery razy wyższe bez utraty szczegółowości.
Kulisy transmisji zdjęć Ultima Thule.
Dane z sondy New Horizons przesyłane są bardzo powoli i zajmie to aż 20 miesięcy.
Częściowo ma to związek z ogromną odległością, ale również z małą mocą nadajnika sondy oraz nierewelacyjnymi rozmiarami dostępnych dla badaczy anten odbiorczych na Ziemi.
Badacze nie uzyskali absolutnego pierwszeństwa na największych antenach odbiorczych na świecie i też dlatego obrazy U.T. idą tak powoli ku nam jak idą.
To wszystko sprawia, że bity danych "kolekcjonowane" są tutaj powoli.

Inspiracja:
https://www.bbc.com/news/science-environment-47000888

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ekolog napisał:

Badacze nie uzyskali absolutnego pierwszeństwa na największych antenach odbiorczych na świecie

A która misja potrzebuje obecnie bardziej tych anten, niż NH? Voyagery chyba niewiele wysyłają :) A na Marsa zakładam, że są mniejsze wymagania wielkości?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a skąd informacja że nie mają pierwszeństwa?

 

wiadomo że są tam dane, których nie ma nikt inny, więc bardzo wartościowe :) ale z drugiej strony nic im się nie stanie jak trochę poleżą skoro new horizons i tak już nic nie robi i jeść nie woła, a transmisja i tak będzie wlokła się miesiącami i nic nie można na to poradzić przy takiej prędkości (100 bajtów na sekundę?).

w dodatku zaraz po przelocie sonda był w koniunkcji ze słońcem więc niewiele się dało przesłać nawet mając pierwszeństwo.

 

zgaduję że pilniejsze mogą być trwające misje gdzie trzeba reagować na nadchodzące informacje i wysyłać polecenia na bieżąco oraz nieprzewidywalne awarie grożące utratą sondy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, szuu napisał:

a skąd informacja że nie mają pierwszeństwa?

 

Z linkowanego artykułu. Ja zrozumiałem go tak. Ustawiono (zainstalowano) taki akurat nadajnik i taką prędkość transmisji bo wiele lat temu nie udało im się wynegocjować usługi takiego odbioru na najlepszych radioteleskopach. Zatem nie twierdzę, że teraz można naprawić te sytuację zamrażając inne programy (SETI i inne) i zwiększając szybkość transmisji.

Sonda jeść nie woła ale awaria zawsze może się zdarzyć.

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, ekolog napisał:

Z linkowanego artykułu.

hmmm...

Cytat

limited by the small power output of the probe's transmitter and the size (and availability) of the receive antennas here on Earth

no tak, nie mają pierwszeństwa w sensie że nie blokuja innych misji po to żeby za wszelką cenę odebrać dane z NH. ale to byłyby chyba trochę przesadzone oczekiwania :) zawsze to będzie jakiś kompromis gdy dostępnego czasu antenowego jest mniej niż informacji do odebrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

dopiero sobie przypomniałem że po tej informacji o priorytetach dostępu do DSN ustawiłem pobieranie danych z tej strony co 10 minut żeby sprawdzić co tam się tak naprawdę dzieje :D

no i dzieje się! new horizons (NHPC) na pozycji 15 w klasyfikacji czasu poświęconego na wysyłanie lub odbiór danych (choć jest to trochę mylące bo np. MRO, M01O i MSL są pokazywane osobno ale po stronie DSN to jedna antena i jedna transmisja). inne misje w czołówce: osiris-rex (ORX), juno (JNO), hayabusa 2 (HYB2), voyager 1 (VGR1)

 

zastosowania czysto astronomiczne: GBRA = ground based radio astronomy :flirt:

 

wykres pokazuje 1000 próbek co 10 minut czyli prawie tydzień z zycia DSN. liczby to czas w godzinach.

DSN.png.af41a62e5878ca1f67e109277d809406.png

Edytowane przez szuu
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

"Dane z przelotu obok 2014 MU69 będą teraz szczegółowo badane przez wiele grup naukowców z całego świata – były to pierwsze bliskie badania obiektu z Pasa Kuipera.
Co ciekawe, już teraz podnoszą się głosy, które sugerują m.in. pewne podobieństwo do innych małych obiektów Układu Słonecznego – np. komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko."

 

Moim zdaniem odkryto dość sensowną regułę, że ostateczny kształt wielu niewielkich obiektów Układu Słonecznego (i pewnie przy innych gwiazdach) to wynik spotkania dwóch ciał o średnicach podobnego rzędu, które grawitacja nie jest w stanie rozpłaszczyć potem do wspólnej kuli.


https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/informacje/news-2014-mu69-w-najwyzszej-rozdzielczosci,nId,2854359

 

Pozdrawiam
Linki do nowego, najlepszego jaki był osiągalny widoku (rozdzielczość 33 metry na piksel) oraz do wspomnianej (podobnej) 67P/Czuriumow-Gierasimienko

 

 0007YA01KANGDHDF-C122-F4.jpg

 

 Comet_on_7_July_2015_NavCam.jpg

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.