Skocz do zawartości

Czeklista astrofotografa, czyli co ciebie czeka.


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem niezłą zabawę walcząc z opisywanymi przez Ciebie wyzwaniami i trudnościami. Nadal mam więcej zabawy niż frustracji.

Odkryłem w sobie o wiele większe zasoby cierpliwości niż podejrzewałem, że mam.

To, że jest to przedsięwzięcie, gdzie przez kilka kolejnych lat będę początkujący, paradoksalnie, mnie do niego zachęca!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w życiu do czynienia z bardzo wieloma „typami” rozmaitej działalności hobbystycznej (zarówno tej związanej z aktywnością fizyczną, jak i np różnorakim kolekcjonerstwem, majsterkowaniem, modelarstwem, chowem egzotycznych zwierząt itp, itd...). Cały czas się utwierdzam że astrofotografia (za którą „na serio” wziąłem się ok rok temu) jest absolutnie najbardziej wymagającym hobby z jakim miałem styczność i to na wielu rozmaitych płaszczyznach. Merytorycznej - wiedza i doświadczenie jakie musimy zdobyć są na prawdę niemałe. Finansowej - tutaj nie muszę rozwijać. Fizycznej - minimum przyzwoity stan zdrowia, również nieco krzepy i zdrowy kręgosłup (tego ostatniego "wymogu" nie spełniam). Do tego wszystkiego czas i ogrom samozaparcia. Jeśli nie połkniemy bakcyla naprawdę głęboko i motywacja nie będzie odpowiednio silna, nie zaakceptujemy wszystkich niedogodności związanych z uprawianiem tego hobby. Na etapie wstępnym towarzyszy mu wiele frustracji, ja nadal jestem na tym etapie i bardzo często zadaje sobie pytanie „ po co w ogóle brałem się za to g....?” Np wczoraj, gdy siedząc od dwóch dni w wynajętym domku na Roztoczu wychodzę nocą na mróz do sprzętu i stwierdzam że od dwóch godzin guiding pracuje tragicznie.

Edytowane przez Misza
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bedzie aktualne zakladam przez minimum kolejne 50lat.

Walka w poczatkowej fazie zabawy w astrofoto zawsze u kazdego jest taka sama. Niestety jakiekolwiek dałbyś rady kazdy musi przejść przez to sam!

 

Ja rozkladalem pierwszy setup od chwili "o jest pogoda! Działam" do pierwszej klatki ok 2h. Obecnie zszedłem do max 15min. Wszystko dzięki optymalizacji optymalnych konfiguracji. 

 

@Adam_Jesion pamietasz jakiego setupu dotyczy Twoj post? Obstawiam cos kolo eq6 i 65q, plus 6d, guider, guiding?

 

Juz dzis widziny zmiany. Laptop jednak nie jest niezbędny podczas sesji. Ustawienie ostrosci dzieki masce bahtinova w bardzo duzym stopniu zrewolucjonizowało wyjazdowe astrofoto. Poza tym sprzęt typu asiair rowniez pozwalaja na dosc elastyczne zarzadzanie sesja poprzez urzadzenia z dotykowym ekranem. 

 

Ciekawe co przyniesie przyszlosc? Ktore, dzis niezbedne elementy odejda w zapomnienie, co okaze sie strata czasu na rzecz szybszych rozwiazan.

 

Z chęcią powrócę do tego tematu za ok 15, 20lat.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzić WSZYSTKIE śrubki. Zeszłej zimy miałem kamerę i kółko na złączce 2" w clamp-ringu- wyciąg bez gwintu. Pewnego wieczora EAF próbowało wciągnąć wyciąg do końca żeby ustawić ostrość. Gdy podszedłem sprawdzić co jest grane i dotknąłem teleskopu to dosłownie musiałem łapać kamerę i kółko w locie.

Wahania temperatury przez kilka dni i nocy rozkręcają niektóre śrubki i zaciski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Tayson said:

Walka w początkowej fazie zabawy w astrofoto zawsze u każdego jest taka sama. Niestety jakiekolwiek dałbyś rady każdy musi przejść przez to sam!

Tak jest. Ale taki test to nic złego. Jak ktoś odpadnie na tym etapie to lepiej dla niego- przynajmniej zaoszczędzi pieniądze ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, _Spirit_ napisał:

Po dzisiejszej nocy dopisał bym do listy - sprawdź zaciski na montażu po ustawieniu na polarną. Sesja w plecy. Po tylu latach :) Autyzm jak nic.

 

2 godziny temu, JaLe napisał:

Chyba skleroza ;)

 

nie przesadzajmy ... to może być zwykła demencja ;)

 

pozdrawiam

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Tayson napisał:

 

@Adam_Jesion pamietasz jakiego setupu dotyczy Twoj post? Obstawiam cos kolo eq6 i 65q, plus 6d, guider, guiding?


65Q wtedy jeszcze nie istniał. Dopiero zaczynała się epoka chińskiego SW (80ED). Patrząc po datach znalazłem to zdjęcie, które pewnie odpowiada treści tego artykułu:

 

CRW_1741@0.5x.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale widzę po zdjęciach, że miałem już w 2007 Takahashi EM200, więc pewnie ten tekst jego także dotyczy. Swoją drogą to dosyć zastanawiające, że minęło od tego czasu blisko 15 lat, a tak niewiele się w zestawach i paradygmatach zmieniło. Tak jak piszecie, chyba największym potencjalnym "shiftem" technologicznym jest zastosowanie Raspberry Pi (choćby ASIAir, ale nie tylko). W tamtych czasach do guidingu używało się SBIG ST4 (dzisiaj jest wiele różnych opcji - kiedyś to było marzenie).

Równie dobrze mógłbym napisać, że te zdjęcia zrobiłem wczoraj i pewnie nikogo by nie zdziwiły. Mało jest dzisiaj dziedziny, które by się tak wolno rozwijały - choć może to i nie tak źle? Zależy w jakim kontekście :P

 

CRW_5235@0.5x.jpg

 

CRW_5236@0.5x.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziomowanie montażu nie ma znaczenia, liczy się ustawienie osi R.A. głowicy w biegun. Wystarczy mniej więcej ustawić w poziomie co wykonuje się ekspresowo.

Może dodam jeszcze ważną rzecz, poziomowanie montażu ma tylko związek z metodą ustawiania montażu "na polarną".

Montaże przecież są też tak ustawiane:)

post-1260-0-97844500-1434969167.jpg

Edytowane przez prestoneq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, prestoneq napisał:

poziomowanie montażu ma tylko związek z metodą ustawiania montażu "na polarną".

Dodam od siebie: jeśli ustawiamy metodą dryfu to dobrze mieć mniej więcej wypoziomowany montaż, bo inaczej regulując jedną oś będziemy sobie - delikatnie - psuli drugą oś, i na odwrót. 

Oczywiście wydaje się, że dopóki nie będzie to jakiś totalne przegięcie to efekt nie będzie jakoś bardzo widoczny, a w najgorszym wypadku alignacja zajmie nieco więcej czasu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.