Opportunity ugrzązł w wydmie.

lemarc · 29 Kwietnia 2005

Z ostatnich zdjęć z łazika wynika że wpakował sie w piaskową "zaspę" i to wszystkimi kolami. Mam nadzieję że sie wygramoli. Póki co wygląda to nieciekawie.

29 Kwietnia 2005

Z ostatnich zdjęć z łazika wynika że wpakował sie w piaskową "zaspę" i to wszystkimi kolami. Mam nadzieję że sie wygramoli. Póki co wygląda to nieciekawie.

<{POST_SNAPBACK}>

Piaskową zaspę czyli DIUNĘ. Zaraz pojawią się FREMENI (albo feromony, nie pamiętam)!

Jeśli ma blokady mechanizmów różnicowych to się wygrzebie! :ha:

Dodano:

Chyba muszę odpuścić, przypadkiem znowu trafiam z tymi komentarzami na Lemarca. Ale może się nie pogniewa? :Beer:

Edytowane 29 Kwietnia 2005 przez cygnus

lemarc · 29 Kwietnia 2005

Jeśli ma blokady mechanizmów różnicowych to się wygrzebie!

Może napęd na wszystkie osie da sobie z tym radę.

29 Kwietnia 2005

A nawet na każde koło oddzielnie, zupełnie jak w lokomotywie elektrycznej tzw. "jednostki".

Edytowane 29 Kwietnia 2005 przez cygnus

Radek Grochowski · 29 Kwietnia 2005

Widać że nawet marsjańskie łaziki wbrew pozorom nie są wieczne i czas odejścia do cybernetycznych zaświatów zbliża się wielkimi krokami. Niech im piasek lekkim będzie :icon_wink:

29 Kwietnia 2005

Widać że nawet marsjańskie łaziki wbrew pozorom nie są wieczne i czas odejścia do cybernetycznych zaświatów zbliża się wielkimi krokami. Niech im piasek lekkim będzie

<{POST_SNAPBACK}>

Pewnie mają gwarancję LIFE TIME, czyli gwarancja działa dopóki się nie zepsują! :banan:

sumas · 29 Kwietnia 2005

rzeczywiście wygląda to nieciekawie pozatym wyglada na to że od dłuższego czasu łazik porusza się tyłem, bo zdjęcie z długim śladem kół pochodzi z przedniej kamery, natomiast z kamery tylniej zdjęcie przedstawia nienaruszony teren, choć jeszcze zero jakichkolwiek oficjalnych komunikatów w tej sprawie.

zapewnie wsród panów z nasa jest wielu czytelników powieści Franka Herberta, a pewnie żadnego uczestnika rajdu Paryż-Dakar, bo by pewnie nie zapomnieli o wyposażeniu łazików w parę drobiazgów, niezbędnych na pustyni, jak saperka, wyciągarka, choćby szmatka do przecierania bateryjek :Boink: :ha:

pozdrowienia

Radek Grochowski · 29 Kwietnia 2005

Hehe, właśnie. Rozśmiesza mnie to, że nikt wcześniej nie wpadł na pomysł zamontowania choćby wycieraczki do przecierania baterii z pyłu. Rozumiem, że tight budget itd, ale wycieraczka to nie jest jakiś hi-tech. Chociaż z drugiej strony jak znam NASA to oni by zamontowali taką specjalną wycieraczkę, kosmiczną za trzy miliony dolarów :szczerbaty:

29 Kwietnia 2005

by pewnie nie zapomnieli o wyposażeniu łazików w parę drobiazgów, niezbędnych na pustyni, jak saperka, wyciągarka, choćby szmatka do przecierania bateryjek
<{POST_SNAPBACK}>

Kładeczki na dachu do przejeżdżania nad KANAŁAMI!

A możer GRUSZKA GUMOWA do zdmuchiwania pyłku z baterii? Żeby rubinowych warstw przeciwodblaskowych nie popsować! :ha:

Pewnie jedzie tyłem czyli... wycofuje się rakiem, to czym by się mieli chwalić?

Po klęsce na łuku kurskim inżynierowie z fabryki Porsche przedstawiają fuhrerowi nowy model czołgu:

- Ten czołg ma pięć biegów do tyłu i dwa biegi do przodu!

- A po co te do przodu?

- Jak sowieci zajdą nas od tyłu...

Edytowane 29 Kwietnia 2005 przez cygnus

Minner · 29 Kwietnia 2005

A możer GRUSZKA GUMOWA do zdmuchiwania pyłku z baterii?

A czym by ta gruszka miała dmuchać? :szczerbaty:

Lampka · 29 Kwietnia 2005

Ten pojazd nie oglądał chyba filmu o wyprawie Wallace'a i Grommita na Księżyc po ser. Gdyby oglądał wiedziałby jak pokonuje się takie wydmy (na nartach z fragmentów obudowy statku naszych dzielnych selenonautów)

Edytowane 29 Kwietnia 2005 przez Lampka

sumas · 29 Kwietnia 2005

A czym by ta gruszka miała dmuchać?

no jak to czym? - oczywiście powietrzem :ha: ...tyle że marsjańskim :szczerbaty:

a jego skład to:

dwutlenek węgla (95.32%),

azot (2.7%)

argon (1.6%)

reszta to pierwiastki śladowe

tylko gumka tej gruchy musiała by być chyba trochę większa i bardziej odporna na niską temperaturę

pozdrowienia

Edytowane 29 Kwietnia 2005 przez sumas

Lampka · 29 Kwietnia 2005

Ten pojazd nie oglądał chyba filmu o wyprawie Wallace'a i Grommita na Księżyc po ser. Gdyby oglądał wiedziałby jak pokonuje się takie wydmy (na nartach z fragmentów obudowy statku naszych dzielnych selenonautów)

Tak to zarejestrowały kamery.

I jeszcze inne ujęcie.

Edytowane 29 Kwietnia 2005 przez Lampka

lemarc · 29 Kwietnia 2005

Widać z postów że nikt nie zagląda na stronę NASA, a tam są animacje z których widać że żadnych ściereczek do kurzu łaziki nie potrzebują, bo jakiś czas temu SPIRYTA odkurzyło przechodzące w pobliżu tornado i działa jak nowo narodzony, co sobie mozna obejżeć na stronie gł. W rejonie Opportunity kurzu jest mniej, chyba że sam sie zakurzy grzebiąc sie w piachu.

lemarc · 29 Kwietnia 2005

Nie wiem czy ta animacja wejdzie, ale raczej nie, więc tylko fotka.

Edytowane 29 Kwietnia 2005 przez lemarc

sumas · 30 Kwietnia 2005

Widać z postów że nikt nie zagląda na stronę NASA, a tam są animacje z których widać że żadnych ściereczek do kurzu łaziki nie potrzebują, bo jakiś czas temu SPIRYTA odkurzyło przechodzące w pobliżu tornado i działa jak nowo narodzony, co sobie mozna obejżeć na stronie gł.
...

a czemu twierdzisz, że nikt z nas tam nie zagląda?

właśnie dlatego, że mały "pyłowy diabełek" tak ładnie przeczyścił spirytowe bateryjki, pozwoliliśmy sobie na żarty o ściereczkach, gruszkach i.t.p wycieraczkach, które by można wyposażyć oportunity, bo on właśnie, nie miał szczęścia zaznać marsjańskiego zefirka

pozdrowienia

a o tych i innych przygodach łazików, czytamy i oglądamy sobie tu:

http://marsrovers.jpl.nasa.gov/gallery/images.html

lemarc · 5 Czerwca 2005

Łazik nareszcie wygramolił sie z wydmy w której utknął na ponad miesiąc. Teraz będa uważać zeby sie nie powtórzyła taka wpadka i jeździć między wydmami. Miałem obawy czy to sie w końcu uda, ale nadzieja dojechania do docelowego krateru odżyła.

sumas · 5 Czerwca 2005

noo nareszcie, zacząłem się już obawiać, że utknie w niej na zawsze,

ale wyglada na to, że wraca po śladach, czyżby wyszukali mu lepszą drogę?

pozdrowienia

a przy okazji, "siedząc" w tej wydmie, cyknął chyba pierwszą fotkę nocnego nieba:

15 sek. bez prowadzenia, noo ale w końcu to Ziemia z Marsa

widać niewiele, no może poza tym, że seeing na Marsie, też bywa kiepski

Edytowane 5 Czerwca 2005 przez sumas

Szymon · 21 Czerwca 2005

ale wyglada na to, że wraca po śladach, czyżby wyszukali mu lepszą drogę?

Łazik wycofał się po swoich śladach, wykonał manewr "k" (poprostu zawrócił), obecnie planowane są badania wykopanych w trakcie wyjazdu zagłębień. Może przygoda Opportunity zakończy się jakimś ciekawym odkryciem? Poczekamy zobaczymy.

Pozdrawiam

lemarc · 3 Maja 2006

Od kilku dni marsjańskich łazik Opportunity pokazuje fotki na których odnajduję białawą plamę na horyzońcie, która jak mniemam jest skałą wystającą z wału krateru Victoria, do którego zmierza. To biały punkt w centrum horyzontu, odległy jakieś 1,5 km.

lemarc · 6 Maja 2006

Jest potwierdzenie na stronie NASA, że widać zarysy krateru na horyzoncie. Ze zdjęcia wysokiej rozdzielczości łazik jest w odl. ok. 1200m. od wału Victorii. Dotarcie do celu zajmie mu parę tygodni, chyba że ciemniejszy grunt wokół krateru jest bardziej równy, podobnie jak było w okolicy lądowania Opportunity.

Edytowane 6 Maja 2006 przez lemarc

jum · 6 Maja 2006

Lechu, gratuluję spostrzegawczości. Rzeczywiście, ten wystający na horyzoncie "biały kieł" jest fragmentem klifu krateru VIKTORIA, reszty nie widać bo niecka krateru jest wypłaszczona. Ciemny obszar otaczający VIKTORIĘ jest gładki i nie widać nanim wydm. Jazda po tym terenie będzie znacznie łatwiejsza, przewiduję jednak, że OPPORTUNITY zabawi trochę czasu przy małym (35m) kraterze do którego dotrze po drodze. Jest to krater uderzeniowy z okazałym wałem usypanym z odłamków skalnych. Liczę na ciekawe znaleziska.

Edytowane 6 Maja 2006 przez jum

lemarc · 18 Maja 2006

Jeszcze ok. kilometra pozostało do przejechania (w linii prostej) łazikowi do głównego celu jakim jest krater Victoria

lemarc · 31 Lipca 2006

Długo nie bawiłem się w składanie kolorowych fotek z pow. Marsa, gdyż monotonia krajobrazu jaki przemierzał łazik nie zachęcała do tego. Obecnie dotarł do krateru Beagle i jest w odl. ok. 500 m. od głównego celu - krateru Victoria. Kolorystyka zbalansowana z trzech filtrów, 2,5,7 i porawiona wedle mojego gustu. Nareszcie jakiś przerywnik i trochę garbów, później znów pół kilometra piachu, a na koniec duża dziura w skałach, ale to może za miesiąc zobaczymy, jak dobrze pójdzie.

mavvverick · 18 Sierpnia 2006

czy oni nie moga zamontowac na tych lazikach jakiegos canona eos'a czy cos ;/ bo te zdjecia wygladaja identycznie jakosciowo jak moje z telefonu komorkowego ;/

BTW: nie lepiej byloby wyslac na tego marsa zdalnie sterowany samolot z napedem elektrycznym US ARMY uzywa takich do szpiegowania. 1 Dzien ladowalby baterie przez ogniwa sloneczne, potem chowalby ogniwa i lecial nisko, poczym ladowalby w interesujacym go miejscu poruszalby sie w malyk zakresie, dokonal badan poczym lecial dalej.