Skocz do zawartości

Widły w astronomii amatorskiej


Marcin_G

Rekomendowane odpowiedzi

@Arek_P Ja używałem Giro z Makiem 180. Nie porównywałem go z innymi alt-az, ale miałem wcześniej np Vixena porta czy ze dwa własnoręcznie zbudowane alt-az.

Generalnie takiego Giro używa się z poluzowanym sprzęgłami i wtedy chodzi tak płynnie, że nie trzeba mikroruchów.

Niewyważenie podczas wymiany okularu niweluje się dodatkowym pokrętłem, które po delikatnym dokręceniu blokuje oś elewacji. Wadą jest wrażliwość na niewyważenie od okularu w kątówce i szukacza w okolicach zenitu, ale to można rozwiązać obniżając siodełko względem osi elewacji montażu ewentualnie dodając przeciwwagę na spodzie tuby. To dodatkowe pokrętło działa super przy obserwacjach małymi tubkami z bardzo dużymi okularami.

Zaletą jest estetyka wykonania, która przypomina Losmandy, Starlight Instruments czy Moonlite.

Wada, to duża odległość pomiędzy tubami na końcach osi - dla mnie raczej niewygodne było korzystanie z obu na zmianę, siedząc na krzesełku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

montaż widłowy był odpowiedzią na małą sztywność długiej tuby i ciężkie lustra.


widłowy daje za to mało miejsca na podpięcie sprzętu

w przypadku sprzętu amatorskiego było to szczególnie uciążliwe gdy ludzie podpinali duże lustrzanki w latach 2000


ale i teraz, chociaż kamery są kompaktowe to z dużymi kołami filtrowymi, też łatwo o kolizję.


w przypadku sprzętu profesjonalnego problem ten rozwiązano poprzez wyprowadzenie toru optycznego na zewnątrz w osi dec,

widać to nawet na zdjęciu co załączaliście wcześniej (zaznaczyłem poniżej)


obecnie oryginalny problem (drgania spowodowane przez niską sztywność tuby) jest jest dużo mniejszy (krótkie tuby, carbon i kratownice),

nowy problem to minimalizacja drgań od montażu i napędu.

a tutaj montaż niemiecki daje większe możliwości optymalizacji.

 

image.png.58e0516af13d342ad1b14f57cb49d70a.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
2 godziny temu, Gregor221 napisał:

Montaz widlowy przy teleskopach od 10" cali to prawdziwy komfort sam posiadam dwa do 10" EMC  LX 200 QUARTZ Smart Drive a do 12" UHTC GPS LX 200 ACF GPS obydwa kupione za 100 Euro kazdy. Rewelacja! Polecam zwlaszcza na malych balkonach.

A myślałeś o przeróbce pozwalającej wyważać osi deklinacji w zależności od obciążeniu tyłu teleskopu?

Edytowane przez Marcin_G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Gregor221 napisał:

Szczerze nie zastanawialem sie ze istnieje taka mozliwosc ale mimo to czuje komfort obserwacji na  malym lecz ciezkim zeliwnym stoliczku.

Ja zaś czuję dyskomfort braku wyważenia i już niedługo rusza (kolejny, który to już?) projekt majsterkowania teleskopowego. Szczegóły już niedługo w osobnym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Marcin_G napisał:

A myślałeś o przeróbce pozwalającej wyważać osi deklinacji w zależności od obciążeniu tyłu teleskopu?

W Meade SCT jest szyna pod tubą i przesuwane ciężarki wyważające tubę zależnie od wielkości kamery czy przeciwnie - odrośnika. Mam jeden metalowy i dokupowałem w GB do SCT 14" ciężarek w kształcie pierścienia montowany od strony wyciągu, by równoważył odrośnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam te rozwiązania, ale to zawsze dodatkowe rupiecie wiszące na tubie. No i całość staje się coraz cięższa.

U mnie przy łożyskach osi deklinacji będą po obu stronach zaciski Arca Swiss, takie jak niżej:

https://pl.aliexpress.com/item/32281759547.html?spm=a2g0o.9042311.0.0.a21a5c0fIL37NO

A po bokach tuby będą przykręcone długie (20 cm) szyny Arca Swiss.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A tymczasem w Łodzi......

 

Stare widły od Celestrona C8 (orange tube) zostały przystosowane do użytku z całą gamą lekkiego i średniego sprzętu, w szczególności:

- APM ED-APO bino 82mm

- Mak 127/1500

- Omegon 72/400 APO

- Omegon 90/600 APO

 

Modyfikacja polegała na wytoczeniu nowych tulei łożyskujących oś deklinacji oraz wykonaniu z płaskownika aluminowego 100x10 mm profiu "U", w którym na dole jest - do wyboru - zacisk Arca Swiss (ten fotograficzny) lub zacisk Vixen. Wymiary wideł są takie, że APM, Mak 127 i Omegon 72mm bez problemu sięgają zenitu, jest również możliwość "zaparkowania" sprzętu wyciągiem do góry. Na szerokość APM 82mm mieści się jakby widły były robione na miarę, modele 100mm nie wejdą, ale --> poszerzenie wideł Celestrona i Meade'a jest bardzo proste. Wystarczy wstawić odpowiednie dystanse między środkową część i ramiona wideł. Mak 150/1800 też wejdzie bez poszerzania wideł.

Moje widły nadal mają działający napęd R.A (silnik synchroniczny 50Hz / 230V, tylko jedna prędkość gwiazdowa) ale zamierzam je używać w zasadzie tylko w trybie Alt-Az, unplugged.

W podstawie widły mają zwykły gwint fotograficzny, więc bez problemu dają się założyć na każdy statyw fotograficzny heavy-duty. Pod cięższe instrumenty zalecałbym jednak statywy od HEQ5 lub statyw geodezyjny.

 

Lornetkowicze! Biorąc pod uwagę pełne wyważenie sprzętu, mikroruchy oraz cenę starch wideł Celestrona i Meade'a TO JEST właściwe podejście do tematu komfortowego i bezpiecznego używania dużych lornet w terenie!

 

Widły jadą w maju na zlot do Bukowca! @panasmaras, pomyśl o czymś takim....

 

FX309004.JPG

FX309005.JPG

FX309006.JPG

FX309007.JPG

FX309008.JPG

FX309010.JPG

FX309011.JPG

FX309013.JPG

Edytowane przez Marcin_G
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
20 godzin temu, Emmc2 napisał:

Hmm. świetne.  Tylko z kąd takie widły wziąść.

mieszkam na wsi :)

Na wsi z widłami raczej nie powinno być problemów, każdy gospodarz na stówę jakieś ma. Ale na początek możesz spróbować skądś (np. stąd albo stąd) "wziąść" słownik, bo oczy bolą patrzeć :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

A tymczasem u mnie - po przerwie spowodowanej sezonem Saturnowo-Jowiszowym - końca dobiega projekt oddzielenia OTA 10" od wideł. I nie chodzi tu o zwykłą "deforkację" ale o wykonanie ruchomego połączenia, umożliwiającego mi:

- oddzielny transport OTA (10 kg) oraz wideł (13 kg)

- możliwość precyzyjnego wyważenia osi deklinacji w zależności od założonego osprzętu: z ciężką nasadką bino + dwa Morfeusze tuba leci do tyłu, to samo z dodatkowym wyciągiem Cryforda + KDA + kamera, z kolei gdy mam włożony nic nie ważący ortoskop, przód  przeważa.

Rozwiązanie polegało na wytoczeniu dwóch tulei pasujących do oryginalnych wideł, w tym jedna z tulei pasująca do hamulca osi deklinacji. Do tulei przykręcone są dwa solidne zaciski Arca Swiss, każdy z dwoma śrubami. Z kolei z OTA usunąłem oryginalne, sztywne mocowania a za pomocą pewnego rodzaju panewek wykonanych w CNC, przykręcone są dwie długie szyny Arca Swiss, o długości 200 mm. Daje to możliwość przesuwania tubusa w zakresie 160 mm. Panewki wykonane z aluminium mają krzywiznę idealnie dobraną do wewnętrznej i zewnętrznej krzywizny tubusa - wszystko jest supersztywne i bardzo precyzyjne.

Po weekendzie wyklejam wewnętrzne panewki czarnym flokiem i montuje już na czysto optykę.

Taka adaptacja wymagała poszerzenia wideł o 32 mm - między podstawami ramion wideł a obudową napędu włożone są dystanse 2x8mm i wszystko skręcone nowymi, dłuższymi śrubami.

FX309413.JPG

FX309414.JPG

FX309408.JPG

FX309407.JPG

FX309411.JPG

FX309410.JPG

FX309406.JPG

FX309412.JPG

Edytowane przez Marcin_G
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2021 o 22:07, Marcin_G napisał:

To prawda, że wideł "solo" się nie kupi nowych, z oferty Meade czy Celka. Tym bardziej trzeba kupować second hand tanie zestawy 10" już na widłach.

A co do zrobienia klina: taką rzecz albo robisz samodzielnie, albo zlecasz - tak czy owak uzyskanie solidnego klina w czasach ogromnego wyboru alumininium na Allegro i powszechności obrabiarek CNC nie stanowi problemu ani logistycznego, ani czasowe, ani finansowego

Jestem pełen podziwu dla Pańskiej wiedzy co można było zobaczyć w Tvp Nauka podczas ostatniego zaćmienia Słońca . Skoro wideł nie można kupić to może napisał by Pan jak z igły, albo z widelcat od rowera zrobić widły.To oczywiście żart, ale sam Pan piszę że jest majsterkowiczem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kompas napisał:

Jestem pełen podziwu dla Pańskiej wiedzy co można było zobaczyć w Tvp Nauka podczas ostatniego zaćmienia Słońca . Skoro wideł nie można kupić to może napisał by Pan jak z igły, albo z widelcat od rowera zrobić widły.To oczywiście żart, ale sam Pan piszę że jest majsterkowiczem

Dziękuje za słowa uznania.

Dość dobra znajomość mechaniki, projektowania, dostęp do dobrych obrabiarek a jednocześnie pustawa świnka-skarbonka skłaniają mnie, by zamiast kupować pewne gotowe rozwiązania, wolę to i owo sam zrobić.

A co do widelca rowerowego - w latach 80-tych był u nas w oddziale PTMA człowiek, który napęd do fotografowania nieba miał właśnie samodzielnie zrobiony z widelca rowerowego. Dawało to całkiem dobre rezultaty podczas fotografowania. To były czasy, w których założyciele takich firm jak Sky-Watcher, iOptron czy SVbony bawili się w piaskownicy....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.