Skocz do zawartości
  • 0

Przywaliłem - iOptron iEQ30 Pro


smopi

Pytanie

Hej,

podczas ostatnich zabaw z montażem doszło do kolizji tuby teleskopu ze statywem. Od razu wyłączyłem napęd, ale przez krótką chwilę było słychać terkotanie. Wydaje się, że napędowi nic się nie stało, tzn. na tyle co sprawdziłem wszystko działa poprawnie.

Mam tylko wątpliwość i pytanie do Was: czy to terkotanie to był efekt przeskakiwania paska napędowego na którymś kole, czy też jest tam zamontowany jakiś rodzaj sprzęgła? Czy takie "przygody" mogą doprowadzić do trwałego uszkodzenia napędu, czy w najgorszym przypadku będzie to tylko kwestia wymiany paska?

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Mam i używam ten montaż od przeszło roku. Zabezpieczenie wygląda tak jak na foto. Wkręcanie śrubki powoduje zwiększenie docisku ślimaka do ślimacznicy, a wykręcenie przeciwnie. Jeśli zajdzie potrzeba, to regulację trzeba wykonać z bardzo minimalnym wkręceniem śrubki (lub wykręceniem) i sprawdzeniem, czy pod pełnym obciążeniem (w temperaturze jaka panuje podczas sesji), nie spowoduje terkotania. Wpierw trzeba odkręcić nakrętkę kontrującą, a po regulacji dokręcić do oporu. Ja obracałem głowicę Ra i Dec, o 360* w obie strony. Siłę docisku ustala sprężyna zamontowana między podstawą a obudową silnika.  

 

20200531_202839.jpg

Edytowane przez kiniu-13
  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, beny napisał:

Dokładnie tak jak Tyson mówi, to takie zabezpieczenia w silnikach.

To nie jest żadne zabezpieczenie, tylko właściwość silników krokowych - w sytuacji zbyt dużego obciążenia te siniki zaczynają "przeskakiwać", gubią kroki i sobie wibrują w miejscu, co nie powoduje żadnego uszkodzenia. W odróżnieniu od silników DC, które bez zastosowania dodatkowego zabezpieczenia mogą się śmiało spalić, po zablokowaniu ruchu.

 

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
41 minut temu, MateuszW napisał:

To nie jest żadne zabezpieczenie, tylko właściwość silników krokowych - w sytuacji zbyt dużego obciążenia te siniki zaczynają "przeskakiwać", gubią kroki i sobie wibrują w miejscu, co nie powoduje żadnego uszkodzenia. W odróżnieniu od silników DC, które bez zastosowania dodatkowego zabezpieczenia mogą się śmiało spalić, po zablokowaniu ruchu.

 

Dokładnie jak mówi kolega. Na szczęście trzeba się bardzo, bardzo postarać żeby uszkodzić silnik krokowy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No ok. :noexpression:
Użyłem niewłaściwego słowa "zabezpieczenie".
Chodziło mi o to, że zbyt mocny docisk wałka ślimaka do ślimacznicy, spowoduje zablokowanie obrotu głowicy. Co objawi się niewłaściwą pracą silnika krokowego (terkotanie, gubienie kroku, wibrowanie w miejscu). Zahaczenie tubą teleskopu o nogę statywu, spowoduje ten sam efekt.

Edytowane przez kiniu-13
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.