Skocz do zawartości

Droga Mleczna.


lemarc

Rekomendowane odpowiedzi

Tyle dało się wycisnąć z dwóch zdjęć złożonych w jedno, obszaru Strzelca i Wężownika. Zrobiłem je obiektywem Sonnar 3,5/135, na neg. Fuji Pro 800, po ośmio minutowym naświetlaniu każdego, w nocy 4 czerwca br. Skany pozytywów poddałem zwiekszeniu kontrastu i nasycenia barw, oraz funkcji auto levels.

Jest to najciekawszy obszar naszej galaktyki, szkoda tylko że jest tak nisko w naszych szerokościach.

http://www.pbase.com/image/17985938

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadzenie ręczne na montażu wł. konstrukcji i wykonania. Fotografowałem 25 km, na pd. wsch. od Lublina w miescowości Chmiel. Jest to olbrzymie pole upraw, z dala od zabudowań i prowadzi tam polna droga. Zdjęcia skanowałem na przeciętnym skanerze

Plustek Optic Pro 9636T. Oryginały nie są tak mocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiadomo w nocy oko jest nie czułe na kolory i nie pomaga tu lornetka czy przeciętnej wielkości teleskop.

Klisza pokazuje obiektywnie to, na co jest uczulona,

zbierając padające na nią fotony. Oko pracuje w czasie rzeczywistym i nie sumuje fotonów, nie ma więc możliwości widzenia tego tak jak film lub CCD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Fota czadowa w końcu to Zeissowski Sonnar ale z czego wynika pionowa linia podziału kolorystycznego obu ujęć, kolor nieba się może zmienił czy to inny efekt ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Leszku fotka budzi respekt . jestem ciekaw tylko jak Pan wyciaga takie rzeczy ze slajdu na tym skanerze . na nieszczescie mam taki sam i ostastanio spedzilem kilka dni na probach zeskanowania slajdu. ale to jakas tragedia zawse wychodzila . ziarno nie wiem skad sobie doczytuje ten skaner. o kolorach nie wspomne , a pierwotna ostrosc z kliszy to juz wogole odjezdza w sina dal . w moim skanerze slajd wychodzi duuuzo gorzej niz normalny negatyw . ale najbardziej jestem ciekaw czy u Pana tez pojawia sie taki pionowy pasek na zdjeciach w ciemnej tonacji (taki od ksztaltu lampki i niejednorodnego podswieltlenia kliszy od spodu tj od strony przystawki) ????

 

jeszcze raz gratuluje zdjecia i pozdrawiam

 

DaVe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na tym skanerze w ogóle nie skanuję slajdów, ani negatywów, tylko odbitk z negatywów w formacie 15x21cm. bo ta przystawka ma za małą rozdzielczość. Nie fotografuję też z tej przyczyny na slajdach, aż kupię sobie odpowiedni skaner do negatywów, na co się jeszcze nie zanosi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na tym skanerze w ogóle nie skanuję slajdów, ani negatywów, tylko odbitk z negatywów w formacie 15x21cm. bo ta przystawka ma za małą rozdzielczość. Nie fotografuję też z tej przyczyny na slajdach, aż kupię sobie odpowiedni skaner do negatywów, na co się jeszcze nie zanosi.

 

 

No to chyba jednyne faktyczne i sluszne podejscie do tego skanera . i wlasnie tej odpowiedzi sie najbardizej obawialem , bo tliła sie jeszcze nadzieja ze sa w tym naszym genialnym kraju sposoby nawet na taki skaner :(

 

A skanery mam nadzieje beda z miesiaca na miesiac taniec . w koncu jak cyfry wypieraja klisze , to kto bedzie skanowal te swoje negatywy w skanerach za x0000 zl

 

pozdr

DaVe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Dave dobrze Ci życzę ale kraj wuja Sama gdzie się wybierasz sądząc po aktualnym zdjęciu to brutalna rzeczywistość a nie socjalistyczne Eldorado, dostaniesz twardą szkołę życia na kapitalistycznym rynku pracy ale mimo wszystko powodzenia i ducki dolarów :):D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dave dobrze Ci życzę ale kraj wuja Sama gdzie się wybierasz sądząc po aktualnym zdjęciu to brutalna rzeczywistość a nie socjalistyczne Eldorado, dostaniesz twardą szkołę życia na kapitalistycznym rynku pracy ale mimo wszystko powodzenia i ducki dolarów :):D ;D

Janusz to juz chyba nie to pokolenie zeby wierzyc ze franklina mozna spotkac na kazdym rogu ;). mysle ze rzeczywistosc tam jest taka sama jak i tutaj z ta tylko roznica ze tam nie ma rodzicow , darmowego zarcia i mieszkania . a wiek juz jest chyba az nadto odpowiedni zeby wreszcie zaczac myslec o dalszej przyszlosci niz nieodrobione jutrzejsze lekcje .

 

ps. z oczywistych wzgledow Ci dziekowal nie bede ;)

ps2 . jesli chodzi o ta brutalna rzeczywistosc na kapitalistycznym rynku to najbolesniej mam nadzieje sie przekonam wchodzac do sklepow Meada Celestrona i tym podobnych ;)

 

pozdr

DaVe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.