Wyczernienia - porównanie welurów, farb i pisaków

[Piotrek K.]

Podrzucę kolejny wynalazek - najzwyklejszy spray czarny mat, kupiony w chinskim markecie za 13 zł. Efekt po wyschnięciu praktycznie taki sam jak Humbrol 33. 

[stratoglider]

29 minut temu, Herbert West napisał:

Wiem o tym, oczywiście jest starannie wyklejone

 

ok, teraz rozumiem - źle to widziałem na tym zdjęciu - myślałem że ta czerń po lewej, to tam też są bafle i tam je okleiłeś, a na przeciw wyciągu - nie. Ale teraz widzę że tam po lewej jest płasko - sam flok a bafle zaczynają się tam gdzie je widać i tam gdzie powinny być 

 

A jeśli nadal masz to otwarte, to polecam te ostatnie półbafle, te najdalsze od wlotu tuby, troszkę pochylić, tak aby ich płaszczyzna przechodziła przed wyciągiem okularowym, np przez żółty punkt. To zagwarantuje, że patrząc od strony wyciągu nie zobaczy się ani kawałka bafli oświetlonych bezpośrednio przez wlot tuby, a tylko ich ciemne strony i ich cienie.

[artjur]

Prześledziłem cały wątek i jest kilka wpisów z dodaniem do farby talku, a czy ktoś próbował z proszkiem, tonerem, z drukarki laserowej - kiedyś dawno temu gdzieś mi wpadł taki wpis, nie pamiętam tylko czy sprawdziło się lepiej niż talk. Nie byłem wtedy tym tak mocno zainteresowany.

 

Chcę zrobić próbę z wyczernieniem refraktora 100 a że nie mogę z niego wyciągnąć celi z soczewkami to będę malował brystol zwinięty w rurę, lub preszpan. Potem wsunę do tuby i tak zostawię.

Dzisiaj pomalowałem sobie kawałki tektury farbą czarną z dodatkiem talku, jutro załatwię toner i zrobię kolejną próbkę.

Farba o której mówię to https://www.sniezka.pl/moje-deko/

Akrylowa, ktoś tam obawiał się o wodoodporność, dodam że mam nią pomalowane sztuczne kamienie zrobione z zaprawy Ceresit i od dwóch lat siedzą w akwarium i nic się nie rozpuszcza nie blaknie nie traci koloru i nawet gdy ryby skubią, odgryzają glony z tego kamienia to farba nie naruszona.

Chwila przed zalaniem wodą

 

Więc nie ma obaw o farby akrylowe

 

[artjur]

Nie wiem czy temat żyje, ale jak obiecałem to opiszę co udało się sprawdzić.

Użyta farba jak w opisie wyżej, do której dodałem talk a w drugiej wersji czarny toner do drukarki laserowej.

Licząc od lewej

1 - sama farba, jak widać nawet nie przypomina jakiegokolwiek matu

2 - farba z dodatkiem talku w proporcji 2:1

3 - farba z dodatkiem talku w proporcji 1:1

4 - farba z dodatkiem tonera 2:1, pomalowane 1x

5 - farba z dodatkiem tonera 2:1, pomalowane 2x

6 - farba z dodatkiem tonera 2:1, pomalowane 1x, druga warstwa nałożona metodą tamponowania

Proporcje wagowe.

 

Poniżej fotki bardziej z bliska

 

 

 

 

Po 24 godzinach od pomalowania zrobiłem test przecierając farbę palcem.

Powyżej próbka z talkiem - po przetarciu powierzchnia robiła się błyszcząca, co nie dziwi, przynajmniej na kartonie. Jednak najgorsze jest to że po przetarciu wychodził biały talk - sama farba się nie ścierała, bo na palcu nic nie zostawało. Sprawdziłem również pocierając białą szmatką która również nie została wybrudzona

 

 

Tutaj próbka z tonerem, po przetarciu również zauważalne jest wypolerowanie powierzchni ale wszystko jest nadal czarne

Dodatkowo na tym zdjęciu widać różnicę pomiędzy nakładaniem farby malując normalnie pędzlem - strona lewa, a nakładając farbę tamponowaniem - strona prawa.

 

Tutaj jeszcze próbka kawałka kątownika aluminiowego, który został tylko przetarty rozpuszczalnikiem w celu odtłuszczenia i odpylenia - taki błyszczący prosto z kąta garażu.

Jak widać lewa strona pomalowana raz, prawa strona pomalowana dwa razy.

 

Jeszcze próba zdrapania paznokciem po 24h - powiem szczerze że wcale tak łatwo nie zeszło.

Choć wiadome że jak się zadrapie raz to potem jest już coraz łatwiej

 

A na koniec, próbka kartonowa została zmoczona wodą i leżała sobie dokładnie 2 godziny.

 

Następnie, po tych dwóch godzinach przetarłem dość intensywnie białą szmatką.

Jak widać praktycznie nic się nie rozpuściło, rozmazało 

 

Jaki jest koszt takiej farby,

w moim przypadku była to farba kupiona do pomalowania sztucznego kamienia w akwarium prawie dwa lata temu - 12zł za 250ml

Toner, najtańsze uzupełnienie do drukarki laserowej - 8zł za 100g (objętościowo spokojnie wystarczy na 300-500ml farby)

Chyba dość ciekawa propozycja cenowa.

 

Tylko uważajcie przy mieszaniu żeby go nie rozsypać, bo diabeł mocno czepia się naelektryzowanych rzeczy, jest jak mąka i trzeba bardzo dobrze wymieszać z farbą.

Tak oblepił plastikowy kieliszek.

 

Farba której używałem jest obecnie niedostępna, ale przypuszczam że każda emalia akrylowa sprawdzi się rewelacyjnie. Moja nie była nawet matowa, a efekt moim zdaniem jest super.

 

Jak czas pozwoli, bo teleskop chcę zabrać na wyjazd w najbliższą niedzielę, to wymaluję kawałek brystolu i tak zwinięty w tubę wsunę do teleskopu. Jeżeli efekty będą zadowalające to może w przyszłości postaram się jakoś ją wymalować bez wyciągania soczewek.

 

Uff, może komuś się przyda

 

Pozdrawiam

[artjur]

I w sumie nie wiem czy nie zrobiłem większego problemu

Mocowałem się z celą, która nie chciała wyjść, dałem więc sobie spokój i zaryzykowałem - rozebrałem obiektyw, wyciągając pojedynczo soczewki.

Zaznaczyłem ich ułożenie wokół osi obrotu, ale nie zaznaczyłem ułożenia w celi - a cela posiada trzy śrubeczki do ustawienia jednej soczewki w osi z drugą soczewką.

No cóż albo się uda albo będzie zabawa z ustawianiem.

 

A teraz efekt, tuba - tutaj cudów nie osiągnąłem. Na zdjęciach dość mocnej różnicy nie widać, na żywo wygląda dużo lepiej.

 

Przed

 

Po malowaniu

 

Gdyby zdjęcia były zrobione z tą samą ekspozycją to pewnie różnica byłaby bardziej widoczna.

 

Teraz wyciąg, tutaj wyszło super, oryginał to jedno lusterko

 

I po zabiegu

 

Do malowania użyłem wałka z gąbką, uprzednio rozprostowując go tak żeby rączka i sam wałek były prawie w jednej linii.

 

Dobra lecę doczyścić soczewki i składać teleskop, jutro rano wyjazd i pierwsze testy - zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

 

[oicam]

@artjur z ciekawości zapytam co to za teleskop?

[artjur]

Godzinę temu, oicam napisał:

@artjur z ciekawości zapytam co to za teleskop?

Bresser Messier AR-102/600

[Herbert West]

Flok forever. Wszystko, łącznie z baflami i polbaflami i każdym drobiazgiem pokryte flokiem. Tubus jest jak czarna dziura.

Jedyne zastosowanie tych kosztownych farb jakie ma sens to jakieś cienkie i długie elementy czy zakamarki, gdzie ciężko wkleić czy docinać flok.

 

[artjur]

10 godzin temu, Herbert West napisał:

Flok forever. Wszystko, łącznie z baflami i polbaflami i każdym drobiazgiem pokryte flokiem. Tubus jest jak czarna dziura.

Jedyne zastosowanie tych kosztownych farb jakie ma sens to jakieś cienkie i długie elementy czy zakamarki, gdzie ciężko wkleić czy docinać flok.

 

 

Zapewne masz rację, z flokiem nie miałem styczności, w moim przypadku zabawa z wklejaniem do rurki o średnicy 100mm skończyła by się zapewne wiązanką prostackich słów - nie mam cierpliwości do czegoś co się klei zwija przykleja tam gdzie nie trzeba. Druga sprawa to idealne docięcie na łączeniu i w każdym innym miejscu. No i jakoś nie mam przekonania do tych wszystkich samoprzylepnych wynalazków, zawsze z czasem odłażą.

Ale tak, wyczernienie zapewne jest super.

 

Natomiast farba ma też swoje wady, można wszystko nią uświnić w trakcie malowanie. Po pomalowaniu musi wyschnąć i odparować, więc ze składaniem teleskopu trzeba poczekać. Jednak przypuszczam że w trakcie nakładania można zrobić to dokładniej, tak jak napisałeś dotrzeć praktycznie do każdego zakamarka.

 

Każdy wybierze to z czym łatwiej będzie mu pracować i będzie miał do tego dostęp. Odnośnie ceny, w moim przypadku to zainwestowałem tylko 8zł na proszek do tonera, farbę miałem - wymalowałem wszystko a proszku zostało jeszcze na dwa takie teleskopy

 

W sumie najważniejsze to i tak czyste niebo, co z tych wszystkich czarności wewnątrz jak na niebie będą chmurki

 

Pozdrawiam!

[Herbert West]

@artjur Flok nie jest trudny do aplikacji. Wykleiłem guider 65 mm bez specjalnych problemów, jako pierwszy tubus, dla ćwiczeń. Można  wyklejać kawałkami rożnej wielkości, mogą tez częściowo nachodzić na siebie. Jeżeli odtłuścisz powierzchnię oklejaną, to flok, przynajmniej gekkofix, który kupiłem, trzyma się tak mocno, że może się porwać podczas odklejania. Flokowane to bardzo wdzięczna robótka ATM.

[KrisJot]

Cześć,

 

a da się nim wykleić tubę 260x2200mm:-)?

 

Kris

[Herbert West]

Kleiłem 200x1000mm z baflami w środku. Wszystko się da. Tutaj masz arkusz 45 cm x 5 metrów: 

 

https://allegro.pl/oferta/okleina-welur-czarny-flokowana-45x500cm-g-10011-12199678886?reco_id=6df38f3e-eb67-11ec-a4d1-528fbd7ec0db&sid=f8bddad5d737919e6c726c989b66bdbe96499e13bc806f55bd0c404f69ac7020

[Szymon Szozda]

Porównanie weluru z OBI do weluru na kolumnie głośnikowej, pokolei - oświetlenie z góry kamera z przodu, oswietlenie z przodu kamera z przodu, oświetlenie z góry kamera z dołu. 

Edytowane 4 Lipca 2022 przez Szymon Szozda

[stratoglider]

Porównanie wyczernień:

 

1 - oryginalna gładka czerń

2 - oryginalna diafragma

3 - niedbałe mocowanie oryginalnej diafragmy

4 - welur d-c-fix (z pierwszego postu)

5 - cień na welurze od (niedbale założonej) diafragmy

6 - oryginalna wręgowana czerń

 

 

 

 

Dodatkowo jeszcze wpływ przedłużonego odrośnika:

- po lewej - tylko oryginalny odrośniczek

- po prawej - z dodatkowym przedłużeniem odrośnika 

Zaznaczyłem dwa obszary o największej różnicy w reakcji na mniejszy kąt oświetlenia. Odrośnik nie tylko chroni przed rosą, ale także przed bocznym światłem i zmniejsza kąt padania światła od przodu, przez co wnętrze teleskopu uodparnia się na niedbale zamontowane i zaprojektowane wyczernienie.

(tutaj, w dzień - różnica jest ogromna, jednak w nocy na ciemnym niebie ma to niewielkie znaczenie)

 

 

Edytowane 19 Lipca 2022 przez stratoglider

[Hans]

Cześć, 

 

Z jaką masą musze się liczyć przy okleinie welurowej? Mówimy tu o poj. gramach na metr kwadratowy, dziesiątkach czy setkach ?

 

Pozdrawiam.

[Mareg]

2 godziny temu, Hans napisał:

(...)

Z jaką masą musze się liczyć przy okleinie welurowej?

(...)

• Welur "referencyjny" - długi pasek na pierwszym zdjęciu w pierwszym poście: 320 g/m²
• Welur do wyklejania samochodów - kwadrat #1 na tym samym zdjęciu: 240 g/m²
   

[suchyy]

@Mareg podajesz wagę brutto z papierem zabezpieczającym klej, czy netto (samego weluru)?

[Mareg]

18 minut temu, suchyy napisał:

@Mareg podajesz wagę brutto z papierem zabezpieczającym klej, czy netto (samego weluru)?

 

Sam welur, tak jak jest on używany w praktyce.
 

[stratoglider]

W dniu 2.05.2022 o 18:24, Herbert West napisał:

Gekkofix vs. fabryczna szara farba skywatcher. Zachodzące słońce prosto w tubę. To nawet nie jest śmieszne.

 

U mnie jeszcze gorszy przykład fabrycznego "wyczernienia" i przykład naprawy welurem d-c-fix.

 

Tak wygląda wnętrze tuby AR102XS od strony obiektywu: 

(ze ściągniętym obiektywem)

 

Uwagę przykuwa diafragma, pokryta błyszczącą farbą, jest to czarny połysk. I w zasadzie nie powinno to przeszkadzać, gdyż odbija światło w przód, które aby wrócić do mnie do okularu, musi się jeszcze odbić od obiektywu, przez co znacząco traci na sile. Jednak okazało się, że brzeg tej diafragmy, błyszczy także ... do tyłu, czyli bezpośrednio w okular - tworzy się taki świetlisty pierścień wokół źrenicy wyjściowej. Dlatego postanowiłem ten brzeg wykleić welurem. Aby przykleić welur na brzeg diafragmy, wycinałem ją w takie fragmenty:

chodzi o to, aby po przyklejeniu na wklęsły obwód diafragmy, brzegi weluru mogły się "rozejść". Zrobiłem to niezbyt precyzyjnie, ale też nie miałem dwóch godzin aby się z tym bawić. Po przemyśleniu postanowiłem to wyczernić, pod warunkiem, że zajmie mi to max 20 minut. Heh, no i zajęło więcej, bo postanowiłem zrobić foto-dokumentację. Dlatego na pierwszym zdjęciu jest już welur przyklejony na 1/3 obwodu. Zaznaczam jednak, że głównie chodziło o ostry brzeg diafragmy, a ta powierzchnia błyszcząca w przód tylko przy okazji jest pokrywana.

 

Widok od strony okularu jest taki: (luneta specjalnie jest wycelowana w ciemniejsze tło niż światło padające z boku) 

w prawej części jest już welur - widać nieco mniejszą średnicę o grubość weluru. Niby niewielka różnica na tym zdjęciu wyszła, ale w rzeczywistości jest bardzo duża. Dopiero zdjęcie nieco przyciemnione i specjalnie nieco nieostre dobrze odzwierciedla efekt który daje welur:

[Krzysztof z Bagien]

2 minuty temu, stratoglider napisał:

ze ściągniętym obiektywem

Czyli udało Ci się zdjąć obiektyw - mam nadzieję, że w jednym kawałku 

[stratoglider]

30 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

mam nadzieję, że w jednym kawałku 

hehe, tak, jest w jednym kawałku.

Ale miałem z tym kłopoty, bo po odkręceniu śrubeczek, obiektyw ani drgnął. Na szczęście użyłem rozumu a nie siły i poprosiłem fachowca @Piotrek K. o pomoc. Dopiero we dwóch daliśmy radę. Potem zeszlifowałem troszkę tuleję obiektywu od wewnątrz aby ją minimalnie poszerzyć i teraz już z lekkim oporem nakłada się na tubę i schodzi z niej gdy chcę. 

[sebol]

W oczekiwaniu na flok nasunelo mi sie może i głupie pytanie, ale co mi tam. Wyklejając tubę bez bafli, lepiej wykleić z 2 pasów wzdłuż czy z kilku w poprzek?

Robić na zakładkę czy na styk dopasowywać?

[Mareg]

Jak lepiej kleić pasy to pewnie zależy od łatwości manipulowania flokiem wewnątrz danej tuby.

Ja wolę poprzeczne pasy, bo wtedy można wykorzystać "naturalną krzywiznę floka z rolki".
Osobiście zawsze kleję "na zakładkę", bo wtedy nie trzeba idealnie kontrolować wymiarów i klejenia.

Zakładki na końcu floka robię dość spore, 2 - 3 cm, żeby klej dobrze trzymał spodnią warstwę floka.

Generalnie staram się unikać wielkich kawałków floka i wolę podzielić na mniejsze, bo wtedy łatwiej się klei i ładniej wychodzi.

Przyklejanie każdego kawałka zaczynam od małego paska z usuniętym papierowym podklejeniem.

Resztę kleję dopiero jak ten początek uda mi się dokładnie ustawić.

 

Edytowane 24 Stycznia 2023 przez Mareg

[Herbert West]

Ja tylko dodam, że kleić trzeba tak, żeby było w miarę łatwo. Łatwo = zrobione dobrze. Naddatki można ładne odcinać nożykiem technicznym. Jeszcze jedna rada- ja wszystko co oklejałem odtłuściłen alkoholem izopropylowym. W efekcie flok gekkofix (naj naj najlepszy) się trzyma tak dobrze, że nie mogę odkleić całych kawałków- rozdziera się 

[Piotrek K.]

Jesli wnętrze rury jest bez baffli, jednolite, bardzo fajnie się okleja calościowo jednym kawalkiem flocka nawiniętym wczesniej "odwrotnie" na jakąś cieńką rurkę, jednocześnie ściągając papier ochronny pod katem przez jeden koniec tuby. Jak się to zrobi umiejętnie i powoli, praktycznie w ogóle nie powstają pęcherze. A jak jakies powstaną, no to wiadomo, przebijamy igłą i po problemie.