Skocz do zawartości

Wyślę swój sprzęt w lepsze miejsce...


everr

Rekomendowane odpowiedzi

Dopadł mnie jesienno-zimowy kryzys w astrofoto. Dlatego zacząłem myśleć nad zagranicznym, zdalnym obserwatorium. Setup doprowadziłem już do takiego stanu (no może poza odległością reduktora), że w zasadzie brakuje mi już tylko i aż pogodnego, ciemnego nieba. Z racji tego, że ASIAIR powoduje, że i tak wszystko robię z "poziomu kanapy" nie muszę mieć sprzętu przy sobie. Oczywiście przydałby się elektryczny rotator czy automatyczna flatownica ale to drobnostki.

W związku z tym pytanie do Was czy ktoś z Was korzysta z opcji zdalnego obserwatorium? Jakie są to koszty biorąc pod uwagę obsługę i lokalizację? Wiem, że są osoby mające "udziały" w budkach gdzieś tam więc pytanie jak się z tego realnie korzysta? Czy są firmy, którym można powierzyć sprzęt i zapomnieć i sprawach technicznych, a samemu pozostać w domu z zestawem wyjazdowym? Raczej z mojej strony odpada wyjazdowa obsługa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam doświadczenie z Astrocamp.es w Nerpio.

Cena zależy od wielkości teleskopu. Parę lat temu to był koszt 400-600 EUR netto, w tym kilka godzin serwisu miesięcznie.

Ale na pewno to nie jest plug&play - wymaga poświęcenia własnego czasu i także wyjazdów. Amigos z astrocamp wszystkiego nie zrobią, choć są mega mili :). czas reakcji na jakąkolwiek naprawę, zresetowanie czegokolwiek to jakieś 2 dni, o ile nie ma śniegu na górze. u Jacka na pewno będzie skuteczniej, choc nie wiem czy lepiej pod kątem warunków SQM.
 

Tak patrząc na stopkę i Twój sprzęt - obawiam się, że montaż EQ-G się nie nada do zdalnej obsługi. Model z ekonderami i pozycją Home jest absolutnie niezbędny, moim zdaniem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, qbanos napisał:

Ja mam doświadczenie z Astrocamp.es w Nerpio.

Cena zależy od wielkości teleskopu. Parę lat temu to był koszt 400-600 EUR netto, w tym kilka godzin serwisu miesięcznie.

Ale na pewno to nie jest plug&play - wymaga poświęcenia własnego czasu i także wyjazdów. Amigos z astrocamp wszystkiego nie zrobią, choć są mega mili :). czas reakcji na jakąkolwiek naprawę, zresetowanie czegokolwiek to jakieś 2 dni, o ile nie ma śniegu na górze. u Jacka na pewno będzie skuteczniej, choc nie wiem czy lepiej pod kątem warunków SQM.
 

Tak patrząc na stopkę i Twój sprzęt - obawiam się, że montaż EQ-G się nie nada do zdalnej obsługi. Model z ekonderami i pozycją Home jest absolutnie niezbędny, moim zdaniem.

 

Z jakich powodów uważasz, że enkodery są niezbędne ?. Mam dorobione w onStep czujniki pozycji home i myślałem, że mi to wystarczy jak kiedyś postawię budkę u znajomych na wsi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, rambro napisał:

 

Z jakich powodów uważasz, że enkodery są niezbędne ?. Mam dorobione w onStep czujniki pozycji home i myślałem, że mi to wystarczy jak kiedyś postawię budkę u znajomych na wsi.

Starczy, home jest pomocne ale też nie jest niezbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Renioo napisał:

Starczy, home jest pomocne ale też nie jest niezbędne.

Mam zupełnie inne doświadczenia.

Ja bym montażu bez funkcji home i enkoderow na obu osiach nie brał po uwagę do zdalnej obsługi w Hiszpanii. Wiele razy home nam ratowało tyłek i bez tego musielibyśmy wołać obsługę (2 dni czekania). Głównie z powodu częstego gubienia się montażu, nieustannych flipów, potrącenia przez osoby postronne itp.

 

Ale moze podzielisz się swoimi doświadczeniami?

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pisałem z perspektywy budki u znajomych w kraju i pod ręką. Sprawa się komplikuje gdy budka jest w miejscu niedostępnym, wtedy czujka home jest pomocna. Tak samo przy kolizyjnym dachu dla bezpieczeństwa.

 

Enkodery raczej nie, odkąd stosuje plate solve i wizualizacje 3d pozycji montażu mam w sumie gdzieś jego ustawienie i zastanawiam się po co komu nieprecyzyjne enkodery.

 

Dodatkowo kamera do nadzoru wizualnego, oczu nie oszukasz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Renioo napisał:

Ja pisałem z perspektywy budki u znajomych w kraju i pod ręką. Sprawa się komplikuje gdy budka jest w miejscu niedostępnym, wtedy czujka home jest pomocna. Tak samo przy kolizyjnym dachu dla bezpieczeństwa.

 

Enkodery raczej nie, odkąd stosuje plate solve i wizualizacje 3d pozycji montażu mam w sumie gdzieś jego ustawienie i zastanawiam się po co komu nieprecyzyjne enkodery.

 

Dodatkowo kamera do nadzoru wizualnego, oczu nie oszukasz ;)

Spoko. Enkodery sie przydają, jak np tuba celuje w podłogę albo przypadkową część nieba, bo jakimś uderzeniu/zawieszeniu się - wtedy plate solve nie rozwiąże takiej klatki. Czasem ciężko sobie wyobrazić co się dzieje w budce wiele km od nas. Np nasz Paramount ME miał tendencję do zakleszczenia RA, pomagała tylko ingerencja z imbusem. Moze w nowych tego nie ma.

 

Podsumowując - tam, gdzie nie mogę podjechać w ciągu 1-2h brałbym home + enkodery, a na jakiejś wsi, to można zaryzykować bez (ale nie będzie to fun).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.