Skocz do zawartości

Filtr słoneczny


Tedi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !!!

Mam pytanie:

Czy do oglądania słońca przez teleskop wystarczy jeden filtr (Baader Planetarium) z firmy Astrokrak o boku 10x10 cm czy muszą to być złożone przynajmniej 3 takie filtry.Pytam dlatego że wyczytałem na internecie o filtrze słonecznym z folii mylarowej,ale żeby bezpiecznie ogładać słońce należy mieć przynajmniej 3 jej warstwy.Jak to się ma do w/w filtru (Baader Planetarium)

Pozdrawiam

Tedi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Jeśli teleskop nie jest jaśniejszy niż f/5 to spokojnie wystarczy jedna warstwa Baadera, przez 3 złożone nie zobaczyłbyś nawet pobliskiego wybuchu jądrowego bo to daje ND-5x5x5 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Tedi chyba robisz zasadniczy błąd ???

Folia mylarowa techniczna służy do pakowania bukietów kwiatów a filtr mylarowy np Baadera służy do obserwacji Słońca i to z dużym konterastem nigdy nieosiągalnym dla folii z kwiaciarni na rogu, to dwa zupełnie inne produkty ;D ;D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

A czy jako filtra zakładanego na obiektywy lornetki można użyć metalizowanej folii mylarowej zwanej NRC stosowanej np. w ratownictwie górskim do przykrywania osób wyziębionych w celu zapobiegnięcia dalszej utracie ciepła ? Wiem, że takie folie są dostępne w sklepach ze sprzętem alpinistycznym (tak a propos - widać, ze wchodzimy do Europy; coraz mniej sklepów ze sprzętem taterniczym, za to coraz więcej z alpinistycznym :o ).

 

Pozdrawiam

Benedykt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj ale ta folia chyba przepuszcza podczerwień i nie jest bezpieczna do naszych celów tak że ostrożnie z wkładaniem tam oka :-

 

Dzięki za przestrogę !!!

Jak kupię płachtę folii, to odetnę kawałek, wrzucę do koperty i wyślę Ci, żebyś ją ocenił.

 

A propos podczerwieni - sądzę, że właśnie posiada ona dobrą izolację termiczną dzięki temu, że nie przepuszcza promieniowania podczerwonego. Jest ona bowiem bardzo cienka, a posiada dobre właściwości izolacyjne.

 

Pozdrawiam

Benedykt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką folię i według mnie to nie nadaje się na filtr. warstwa mylarowa jest w wielu miejscach poprzecierana i niejednorodna.

Generalnie to nie polecam. Lepiej kupić folie Baader Planetarium albo zrobic filtr z szyby spawalniczej. Teraz można dostac dość dobrej jakości taką szybke za kwotę do 10 zł. No i trwalsza od foli tylko jakość trochę gorsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folia też nie jest droga i różne " domowe" sposoby nie są warte uszkodzenia naszego wzroku.

 

Rysiu,

czy jesteś pewien, że wysoka cena świadczy o wysokiej jakości produktu ?

Mógłbyś cię zdziwić ..... :o :o :o

Nie czas tutaj i nie miejsce na podawanie przykładów.

 

Pozdrawiam

Benedykt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folia też nie jest droga i różne " domowe" sposoby nie są warte uszkodzenia naszego wzroku.

 

Rysiu,

czy jesteś pewien, że wysoka cena świadczy o wysokiej jakości produktu ?

Mógłbyś cię zdziwić ..... :o :o :o

Nie czas tutaj i nie miejsce na podawanie przykładów.

 

Pozdrawiam

Benedykt

Chyba mnie źle zrozumiałeś. Pisząc , że folia nie jest droga miałem na myśli to, że nie ma co kombinować z innymi rodzajami folii, jeśli można kupić folię Baadera za nieduże pieniądze i mieć pewność , że nasze oczy są bezpieczne. To, że wysoka cena nie zawsze idzie w parze z jakością to nic nowego ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Kupiłem dzisiaj folię mylarową w sklepie sportowym MAX SPORT (Kraków, Zakopiańska) i wesoły jechałem do domu. ;D ;D ;D

W domowej roboty tekturowym filtrze do BPC20x60 (zresztą wykonanym wg ''licencji'' jednego z forumowiczów przedstawionego kieeeeeeeeedyś na forum) wymieniłem folię z dyskietki 3,5'' na folię mylarową (na drugim obiektywie pozostawiłem krążek z dyskietki). Wyszedłem na zewnątrz, żeby rzucić okiem na słonko, które właśnie wyszło zza chmur. Chciałem porównać, o ile obraz widziany przez folię mylarową będzie lepszy od obrau widzinego przez filtr z folii dyskietkowej.

 

Doznałem szoku. :o :o :o

To, co zobaczyłem przez folię mylarową było rozmytą plamą. Nie byłem w stanie ustawic ostrości !!! Nie wiem, czym to jest spowodowane. Faktem natomiast jest, że folia ta jest niejednorodna i posiada smugi. Wydawało mi się, że do filtra wyciąłem jednorodny krążek. Ale żeby aż tak obraz był skiepszczony?

 

Cóż, mówią, że nauka kosztuje. Mnie kosztowała 17 złotych. Za to mam w biurku sporej wielkości kawałek folii, którą pewnie kiedyś do czegoś wykorzystam. A wtedy powiem sobie w duchu : a jednak się do czegoś przydała !!!

 

Pozdrawiam

i przestrzegam przed głupimi eksperymentami

Benedykt

 

Do Janusza P. : nie wysyłam Ci kawałka tej folii, szkoda nawet na znaczek :'( :'( :'(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Wiem o tym ale nie chaciałem studzić twojego zapału do dziwnych wynalazków i eksperymentów, każdy powinien mieć własny bagaż doświadczeń życiowych ;D ;D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Prawda jest taka że jak nie zaboli to nie zapamiętasz lekcji, czyli im więcej boli tym dłużej pamiętasz, to taka nasza cecha narodowa że nie umiemy się uczyć na cudzych błędach i choćbym tu trąbił od rana do wieczora ża A jest super a B jest do dupy i w ogóle kicha jak fix to i tak część czytających postępująca wedle reguly przekory i buntu przed doktryną wiodącą kupi B i potem dopiero w ryk że wywalili kasę w błoto :o :o :o

Ps. Oskarze, gdyby wszyscy Polacy podejmowali rozsądne i prawne decyzje to byłbyś już dawno Bezrobotnym prawnikiem a tak jak rodacy namieszają do woli to masz potem pole do popisu, czyż nie ??? ;) ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym ale nie chaciałem studzić twojego zapału do dziwnych wynalazków i eksperymentów, każdy powinien mieć własny bagaż doświadczeń życiowych ;D ;D ;D

 

Witam !

Januszu, na swoją obronę mogę tylko zacytować :

''errare humanum est''. :( :( :(

Cóż, taki już jestem. Czasami wychodzi mi to na dobre, czasami nie. Mój pierwszy kontakt z astronomią też był związany z eksperymentowaniem przy pomocy zestawu ASTROCABINET 90. Teraz choć dalej wiem na temat astronomii niewiele, to wiem duuuuużo więcej niż np. pół roku temu. I muszę przyznać, że dzięki radom Twoim i innych forumowiczów nie popełniłem innych dużo większych błędów.

 

Kiedy za jakiś czas znowu coś bedę kombinował, co wiedzie w ślepy zaułek, to nie miej skrupułów - napisz wprost, że to bzdura. Bedę Ci za to wdzięczny. I innym również.

 

Mam nadzieję, że kiedyś nabiorę odpowiedniego doświadczenia. Wydaje mi się, że ważne jest moje przekonanie o wiedzy, której (jeszcze) nie posiadam.

Jestem na początku drogi, którą inni idą już kilka lub kilkanaście lat.

 

Pozdrówko !!!

Benedykt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym polem do popisu to bywa różnie, bo w naszym kraju nie tylko wszyscy znają się na teleskopach i kupują je potem w marketach, ale także wszyscy są lekarzami i prawnikami. Efekty są te same co w przypadku zakupu "teleskopu" w Media markt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.