Skocz do zawartości

Dominik Woś nie żyje...


Rekomendowane odpowiedzi

Znałem dobrze Dominika i wiele mu zawdzięczam w szkole astrofoto planet ale nie tylko. Bardzo pomagał naszemu Domowi Dziecka , wielokrotnie sponsorując a to teleskop a to meble dla dzieci . Trochę mnie zatkało , czy ktoś wie co się stało ? Mam od niego kilka pożyczonych rzeczy z astro , co z tym teraz zrobić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominika Wosia poznałem w 2006 roku. Był to początek mojej przygody z astrofotografią. Pewnego letniego wieczoru przyjechałem na zlot na Kudłaczach. Musze dodać, że wówczas mój pierwszy zestaw do fotografowania nieba składał się z Soligora 8" i Canona 300D. Dominik siedział już z rozłożonym sprzętem i czekał na rozpoczęcie sesji nocnej fotografii żegnając się z ostatnimi promieniami zachodzącego słońca. Sprzęt Dominika przypominał mi połączenie małej sterowni statku kosmicznego i pulpitu Jeana Michela Jarra. Komputery, zaawansowane teleskopy i dziesiątki kabli. Dosłownie kosmiczny sprzęt wydający niezrozumiałe wówczas dla mnie pomruki i pikania. Byłem pod ogromnym wrażeniem sprzętu ale przede wszystkim wiedzy Dominika. To było absolutnie fascynujące. Wróciłem do domu z jednym, wielkim postanowieniem: chcę robić to samo. Przez następne miesiące i lata czerpałem z wiedzy Dominika. Jego stronę internetową znałem na wylot. W każdą z stworzonych przez niego fotografii nieba wpatrywałem się godzinami. Jego talent astrofotograficzny był wyjątkowy. Oprócz estetycznego wyczucia miał wielką wiedzę praktyczną, z którą lubił się dzielić z innymi. Mimo, że kontakty internetowe z Dominikiem nie zawsze były łatwe, to w tzw. realu nigdy nie szczędził rad i koleżeńskiej pomocy. Był bezsprzecznym prekursorem tego pięknego hobby. Dominik był i
pozostanie legendą polskiej astrofotografii. Godspeed...

Edytowane przez Tiamat
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominika poznałem całkiem przypadkiem. Gdy przeprowadziłem się pod Wwę i zacząłem szukać w sieci „a może ktoś jest blisko, kto zajmuje się astronomią amatorską” okazało się, że Dominik mieszka … 5km ode mnie! Długo się nie odzywałem, ale w końcu zadzwoniłem jak już miałem czas i kupiłem sprzęt. To było w 2017 roku. W 2018 roku udało mi się wyjechać m.in. z Dominikiem do Afryki na obserwacje.

To co pamiętam z tamtego okresu i to jak mógłbym określić Dominika tak jednym zdaniem to byłoby to pewnie „absolutnie bezinteresowna pomoc”. W każdym aspekcie. Nie miałem żadnego doświadczenia w obserwacjach, a Dominik okazał się absolutnie otwarty na wszelkie pytania, pomoc, i softwareową i techniczną. Do tego stopnia, że nawet udostępnił mi swoją licencję Maxima! Zostanie mi pamiątka z przeszłości i na przyszłość - nazwisko w headerach.

W takich chwilach człowiek żałuje że nie odzywał się częściej, że nie korzystał z wiedzy która była obok. Życie. A niedawno myślałem, żeby zadzwonić, spotkać się, może organizuje kolejną wyprawę do Afryki….

Ogromna strata i żal. Szczere kondolencje dla Rodziny.

za Astrofotografia.pl z FB:

Pogrzeb Dominika odbędzie się w najbliższy czwartek w Janowie Lubelskim. Uroczystości pogrzebowe rozpocznie msza w kościele pw. Św. Jadwigi o godzinie 14.00.

Edytowane przez Grzegorz.Wwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich... Dominika znałem z podstawówki jak i potem z liceum... jak to w życiu bywa nasze drogi się rozeszły... ale jakieś 20 lat temu odwiedziłem go w domu w podwarszawskiej miejscowości... wtedy zaczynała kiełkować w nim pasja „fotografii  nieba” byłem pod wielkim wrażeniem wiedzy technicznej jak i softwarowej , pamietam te pasje jak opowiadał o niebie planetach i księżycu, a jestem laikiem w tych kwestiach do tej pory jak to mówią „nie moja bajka”. A zdjęcia jakie udało mu się zrobić  robią powalające wrażenie...

Chciałbym podziękować gronu z grupy, którzy byli i osobiście pożegnali Dominika jak i koledze, który przedstawił w tych 3 aspektach pasje Dominika...

Niech mu gwiazdy rozświetlają drogę którą podąża ... 

 

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrańcy bogów umierają młodo - po to, aby mogli żyć wiecznie... Dominik będzie z nami na zawsze jako jeden z guru polskiej astrofotografii, przyjaciel, kolega, przewodnik i nauczyciel. Dla mnie przede wszystkim był tym ostatnim, nigdy nie szczędził mi rad, wskazówek i podpowiedzi. Znaliśmy się tylko korespondencyjnie, ale zawsze będę ciepło wspominał Dominika... Niech Miłosierny Bóg z bliska ukaże Ci wszystkie te skarby, które gromadziłeś na swoich niezwykłych astrofotografiach, Bracie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Wiadomość o śmierci Dominika doszła do mnie z dużym opóźnieniem. W tym właśnie czsie byłem odcięty trochę od świata. Znałem go od 2002roku, prawdopodobnie dłużej niż większość forumowiczów. Dominik był Wspaniałym człowiekiem, ciepłym i szanującym innych. Pomógł mi kilkukrotnie, zupełnie bezinteresownie i zawsze chętnie. Często służył dobrą radą a że miał ogromną wiedzę to jego pomoc trafiała w cel. Miałem ten zaszczyt że swój pierwszy teleskop kupił właśnie ode mnie. Bardzo żałuję że nie pojechałem z nim na żadną z tych pięknych wypraw które organizował. Zapraszał mnie kilkukrotnie, przecież mogłem, ale teraz już jest za późno :(( . Mam nadzieję że teraz tam gdzie jest poznał tą wielką tajemnicę "Co Znajduje się dalej ? Tam za Wielkimi galaktykami tam w głębokim kosmosie ?" 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.