DSS to jest chore....

[wampum]

Hej.

Jest jakiś sposób aby DSS nie monitorował ciągle wskazanego folderu?.

To jest po prostu słabe....on próbuje wrzucić wszystko do stackowania co jest w folderze (włącznie z AVI i MP3/4).

Można to jakoś ominąć i wskazać temu programowi jakie pliki konkretnie chcę zestackować.

[Iluvatar]

A to tak się w ogóle da? Ja zawsze normalnie dodawałem te pliki, które miały być stackowane, nic się automatycznie nie zaciągało.

[Maetrik]

Przecież My wskazujemy pliki, które ma zestakować... sami je dodajemy - kolejno lighty, darki, flaty itd...

[rambro]

Może uruchomiłeś DSS live zamiast podstawowego programu... Używam czasem do monitorowania jakości sesji w locie... wykresy z klatkami etc

[Krzysztof z Bagien]

Zainstaluj zwykłą wersję DSS, teraz masz pewnie DSS Live.

[wismat]

Nie wiem co masz zaznaczone ale jak ja klikam na light to mi otwiera folder gdzie ostatnio brałem light i to ja wybieram te klatki. Jak zaznaczam darki to mi otwiera folder gdzie ostatnio brałem darki i gdzie wygenerował masterdarka, z flatami i darkflatami to samo. Wszystkie "składniki" bierze z osobnych folderów z których to ostatnio zaczerpałem pliki i sam nic nie robi więcej. Nic się nie dzieje jak dorzucę nowe pliki do wskazanego folderu bo to ja mu zaznaczam co ma brać.
A którą wersję DSS masz? Może wyszła jakas aktualizacja ostatnio co sprawa że program jest bardziej "inteligentny". 

[Michał Z.]

Można też wybierać pliki w exploratorze i przenosić na ekran DSS i program pyta czy to lighty, darki czy flaty.

[wampum]

8 godzin temu, rambro napisał:

Może uruchomiłeś DSS live zamiast podstawowego programu... Używam czasem do monitorowania jakości sesji w locie... wykresy z klatkami etc

Tak.

Mam zainstalowanego DSS (Live), kurdę muszę poczytać co dalej....

Dzięki koledzy za pomoc.

[Iluvatar]

Odpalaj zwykłego DSSa, on jest bardzo intuicyjny, szybko załapiesz o co w nim chodzi i co robić. O wersji Live zapomnij, raczej do niczego się nie przyda.