Skocz do zawartości

Prośba do speców od obróbki zdjęć


dobrychemik

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do Was pytanie, konkretnie do osób biegłych w obróbce zdjęć. W ramach skanowania zbiorów mojego taty zeskanowałem stary zdegradowany kolorowy film negatywowy z 1964 roku. Po cyfrowym wywołaniu wychodzi bardzo przekłamana kolorystyka wynikająca z częściowego rozkładu barwników. Czy da się to jakoś skorygować poprzez zabawę histogramem i krzywymi kolorów? Próbowałem trochę sam, ale efekty były marne. A może są jakieś gotowe skrypty do korekty tak zjedzonych przez czas negatywów?

 

11d.thumb.jpg.7d89b778428fa01ae3d55c46446894cc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, _Spirit_ napisał:

Oczywiście tak.

 

A jak się za to zabrać? Możesz podpowiedzieć kolejność operacji, coś w rodzaju algorytmu?

 

Moim celem nie jest zrobienie zdjęcia czarno-białego, bo to jest banalne, ale odzyskanie koloru.

Edytowane przez dobrychemik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok mam. Wczytaj się w to. Właściciel strony ją zamknął ale jest archiwum. https://web.archive.org/web/20170702193137/https://www.iamthejeff.com/post/32/the-best-way-to-color-correct-c-41-negative-film-scans

Generalnie pracujemy na surowym skanie (TIF). Obrabiamy surowy skan w PS (stemplujemy na pozostałości po artefaktach, czarne plamy itp.) Ma być czysto i bez czarnych krawędzi.  Następnie akcja ze strony2022-04-02_15h17_04.jpg.f083cf13a24e69c25bed15ef4629ff6e.jpg

https://web.archive.org/web/20170702193137/https://www.iamthejeff.com/files/Film Editing.atn

 

Przy odrobinie wprawy można to zrobić np w Lightroom ręcznie. 

 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieda Panie... Porywasz się na fotografowanie DSów mając kompakt cyfrowy z zoomem. :-)

Zmień skaner i zrezygnuj z ustawień automatycznych... idź w kierunku dedykowanych skanerów do slajdów / negatywów albo zleć to komuś, kto taki skaner posiada.

Inaczej to raczej bawisz się w proces skanowania, a nie inwestujesz swój czas w archiwizację rodzinnych wspomnień.

Z takich skanów odzyskać się da raczej niewiele.

Dodatkowo dodam, że jeśli chcesz profesjonalnie skanować slajdy, to gro obróbki robisz już na etapie samego skanowania.

Photoshop / Affinity / Capture One to już finalne mizianie.

 

Edytowane przez Pyzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Z doświadczenia w skanowaniu wiem jednak, że by tę metodę móc zastosować, to trzeba mieć materiał bazowy jakościowo warty jej stosowania.

Tak jak w przypadku astrofoto wymaga to wielu godzin naświetlania, dodatkowo potrzeba mieć darki, flaty, itd, itp... tak samo już na etapie skanowania trzeba sporo uwagi zainwestować ustawiając dla danej klatki odpowiednie parametry. Bo jak nie, to później bezsensownie traci się czas na i tak koniec końców średnie efekty...

W skanowaniu tak jak w astrofoto... life is brutal. :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, nie chcę się narażać, ale dla mnie wersja po odtworzeniu to wciąż półprodukt jest.

Skanowanie i obróbka negatywów / slajdów (szczególnie starych) to prawdziwa sztuka, tak jak fotografia sama w sobie. Wymaga czasu, wiedzy, sprzętu, poświęcenia oraz pewnej wizji, co chce się osiągnąć, by w efekcie na końcu uzyskać efekt WOW czyli: "to ulotne, doskonałe nic".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał na pewno warto zeskanować z większą głębią koloru, bo z 8 bitów na kanał ciężko coś wycisnąć, i zapisać plik bez kompresji stratnej. Przy edycji JPG często widoczne stają się artefakty kompresji.

 

W obróbce jako pierwszy krok możesz spróbować ustawień automatycznych. W PS są opcje Auto-tony, Auto-kontrast i Auto-kolor. W PSP od dawna nic nie robiłem i nie mam jak sprawdzić, ale widzę że też są jakieś funkcje automatyzujące poprawianie zdjęć - One Step Photo Fix i Smart Photo Fix.

https://www.paintshoppro.com/en/tips/corrections/correct-photos/

 

Te automaty czasem radzą sobie całkiem dobrze, a jeśli wynik jest słaby, to możesz najpierw trochę "pomóc" algorytmom np. ręcznie poprawiając balans bieli.

Zdjęcie poniżej to efekt użycia 2 funkcji w PS - najpierw ustawiłem automatyczny balans bieli wybierając najjaśniejszy punkt (równie dobrze można było ręcznie ocieplić zdjęcie przesuwając 1 suwak w prawo), a później Auto-kolor. Zdjęcie jest nadal dalekie od ideału, ale zdecydowanie łatwiej pracować na nim, niż na wyjściowym.

 

11d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odzew. Wiem już w jakim kierunku iść. Przy okazji widać, że automaty są fajne, ale czasem nie radzą sobie i dają np. skórę w kolorze betonu :)

Materiał był skanowany dawno temu na szybko tylko w celu indeksacji. Jutro zajmę się nim na poważniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.