Pierwsze Mleko

[SharkNLS]

Cześć,

Postanowiłem podejść do zdjęcia raz jeszcze i oto efekty. Fotka pochodzi z początku marca a zrobiona była w Wilczycach przy -13*C. 

Canon 1100d+SA10mm f/2.8

Swsa

5*180s f/4 ISO 1600

[Charon_X]

Znalazłem twoją pierwsza wersję, która jest bardziej naturalna. Teraz za bardzo pojechałeś z kontrastem, ostrzeniem, w efekcie wyszedł masakryczny szum. 

 

 

 

 

[SharkNLS]

Dzięki za podpowiedź, muszę się trochę podszkolić w obróbce.

[WojtasSP320]

Mi również pierwsza (wcześniejsza) się bardziej podoba. Po lewej stronie nad szczytami gór masz artefakt od stacka (powielony obraz), na samych górach dałbym trochę większy kontrast bo szczyty po lewej są rozjaśnione przez obróbkę. Na wcześniejszym zdjęciu masz artefakty od stacka na środku zdjęcia na granicy góry-niebo (jaśniejsze linie). Powalczyłbym też trochę z samym stackiem w kwestii dopasowania kadrów - o ile obiektyw ma jednakową ostrość w całym kadrze (moja sigma 12-24 nie ma), to prawdopodobnie przez stackowanie obrazów o tak szerokim kadrze (krzywizna pola) uciekła Ci gdzieś ostrość po prawej stronie (spróbuj wybrać zdjęcie z początku sesji i z końca, wybrać fragment, który jest raz na środku a raz na brzegu klatki i nałożyć je na siebie w photoshopie - no ny dy ry dy - geometria obrazu się zmienia). Jak znajdziesz dobre rozwiązanie tego problemu to daj znać  (może korekcja geometrii przed stackiem?).

Powodzenia!

[SharkNLS]

To prawda korekcja obrazu nie była robiona. LP blurowało podstawę mlecznej dlatego stackując w Sequatorze zbyt mocno podkręciłem redukcję LP. Widziałem że szum jest dużo większy ale liczyłem trochę na to że uda się go w późniejszej fazie obróbki zniwelować :(. Artefakty o których piszesz są skutkiem średnio udanego blendowania nieba z pierwszym planem. 

Widzę że sporo jeszcze nauki przede mną.

 

Dziękuję za konstruktywną krytykę