Księżyc - precesja, libracja, nutacja...

[dobrychemik]

Naszła mnie taka myśl: czy w skali setek lat, po uśrednieniu efektów libracji i nutacji Księżyc wciąż jest dokładnie tak samo ustawiony względem Ziemii? Czy może jednak dałoby się zaobserwować powolną systematyczną lub chaotyczną zmianę granicy między jasną a ciemną stroną Księżyca?

[Wiesiek1952]

Odpowiedz tkwi w terminie zwanym "tidal lock". Są drobne libracje bo księżyc próbuje się wyrwać z pułapki ale nie daje rady. Prawdopodobnie tylko uderzenie dużego (naprawdę ogromnego) meteorytu mogło by chwilowo coś zmienić.

 

 

[dobrychemik]

W dniu 15.06.2022 o 08:32, Wiesiek1952 napisał:

Odpowiedz tkwi w terminie zwanym "tidal lock". Są drobne libracje bo księżyc próbuje się wyrwać z pułapki ale nie daje rady. Prawdopodobnie tylko uderzenie dużego (naprawdę ogromnego) meteorytu mogło by chwilowo coś zmienić

 

 

 

Ale to jest tylko przybliżenie. Układ Ziemia-Księżyc nie jest izolowany, ale jest zanurzony w dynamicznym otoczeniu innych planet i Słońca. Całość, choć deterministyczna, jest chaotyczna. Nawet rozład masy Ziemi (płyty kontynentalne, oceany) ma niewielki, ale niezerowy wpływ na ruch Księżyca. Dlatego uważam, że uśredniona granica między jasną a ciemną Księżyca musi się zmieniać. Nie mam tylko pojęcia jakiej wielkości są to zmiany i czy wykazują jakieś konkretne ukierunkowanie.

[szuu]

to równowaga trwała typu "kulka w dołku"

są zewnętrzne wpływy, mogą być chaotyczne ruchy i szczegóły mogą być bardzo skomplikowane ale uśredniając to wszystko sprowadza się do tego że kulka wraca na środek dołka bo tam jest najniżej

[Wiesiek1952]

Przesunięcie środka ciężkości Księżyca względem środka masy w tym filmiku jest mocno przesadzone bo w rzeczywistości jest niewiele oddalone. Podobnie z obieganiem Ziemi - wg praw Keplera oba ciała obiegają wspólny środek ciężkości a ten nie leży w środku Ziemi - nie pamietam dokładnie ale tenże środek jest coś około ¼ promienia Ziemi pod powierzchnią - czyli ¾ od środka. To położenie i rodzaj ruchu wykonywane przez punkty na Ziemi są główną siłą generującą pływy (morskie i pływy magmy) - w każdym razie na tym jest oparta teoria pływów. Na dodatek ruchy magmy i tarcie o siebie są najprawdopodobniej źródłem sporej części ciepła wewnątrz naszej planetki. Oba ciała są w swego rodzaju pułapce - trzymają się wzajemnie. Mocno się trzymają. To zresztą dotyczy chyba wszystkich innych dużych księżyców w układzie słonecznym (marsjańskie Phobos i Deimos są malutkie). Tarcie wywołane przez pływy jest główną przyczyną spowalniania obrotu Ziemi. 

 

Może w bardzo długich okresach czasu coś się zmienia ale wg. rysunków sprzed dwóch millenium nic się nie zmieniło. Te zmiany w ciągu milionów lat mogą być spowodowane tymi katastroficznymi wydarzeniami typu ogromny meteoryt. Tak samo jak szuu - "kulka w dołku" :-)

[dobrychemik]

Analogia z kulką nie jest dobra. Ja nie postuluję, że kulka ucieka z dołka, a jedynie że sam dołek dryfuje. Księżyc nie ucieka od rezonansu, a jedynie inaczej się ustawia.

[holeris]

Za wikipedią (https://en.wikipedia.org/wiki/Tidal_locking#Earth's_Moon):

Cytat

Despite the Moon's rotational and orbital periods being exactly locked, about 59 percent of the Moon's total surface may be seen with repeated observations from Earth, due to the phenomena of libration and parallax. Librations are primarily caused by the Moon's varying orbital speed due to the eccentricity of its orbit: this allows up to about 6° more along its perimeter to be seen from Earth. Parallax is a geometric effect: at the surface of Earth observers are offset from the line through the centers of Earth and Moon, and because of this about 1° more can be seen around the side of the Moon when it is on the local horizon.[20]

 

(źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/File:Lunation_animation_April_2007.gif)

Edytowane 16 Czerwca 2022 przez holeris

[szuu]

3 minuty temu, dobrychemik napisał:

Analogia z kulką nie jest dobra. Ja nie postuluję, że kulka ucieka z dołka, a jedynie że sam dołek dryfuje. Księżyc nie ucieka od rezonansu, a jedynie inaczej się ustawia.

ale my, obserwatorzy, tkwimy  w tym samym dołku. jeżeli nawet można powiedzieć że dołek dryfuje, to nie dla nas.

[WielkiAtraktor]

Hmm, a nie jest tak, że wpływ na ów dołek mają też księżycowe maskony, które są głównie po obecnie widocznej stronie? Wyobrażam sobie, że długoczasowo mają tendencję do „zwisania” w stronę Ziemi, stąd (mimo chaotycznych wpływów innych ciał) Księżyc średnio odwrócony jest do nas zawsze obecną stroną.