Losmandy GM8 - Pierwsze testy

12 Czerwca 2005

Wyslij zdjecia robione poprzednim montazem i tym do sprzedawcy . Ciekawe co odpiszą . Moze znają takie przypadki i poradzą ?

Adamo · 12 Czerwca 2005

Wyslij zdjecia robione poprzednim montazem i tym do sprzedawcy . Ciekawe co odpiszą . Moze znają takie przypadki i poradzą ?

Tak planuje, ale jest pewien problem, tamten montaż był ręczny i tam dokładność prowadzenia była zależna ode mnie i powiększenia guidera.

Ale na pewno opisze to i wyślę do producenta.

Tom-cio · 13 Czerwca 2005

Kurcze, topowy mont i do luftu...

Rozumiem, że test ze strzałką bezpośrednio na osi silnika też już masz za sobą???

W swoim moncie kiedyś zaobserwowałem jakieś ciche trzaski(?)... Okazało się, że przy złym wyważeniu RA silnik gubi kroki. I nie byłoby tu nic dziwnego, gdyby nie fakt, że działo się to absolutnie losowo. Teraz przeważam lekko mont, żeby miał "z górki" i problem nie istnieje :Salut: (przynajmniej teoretycznie...)

13 Czerwca 2005

Kurcze, topowy mont i do luftu...
Rozumiem, że test ze strzałką bezpośrednio na osi silnika też już masz za sobą???

W swoim moncie kiedyś zaobserwowałem jakieś ciche trzaski(?)... Okazało się, że przy złym wyważeniu RA silnik gubi kroki. I nie byłoby tu nic dziwnego, gdyby nie fakt, że działo się to absolutnie losowo. Teraz przeważam lekko mont, żeby miał "z górki" i problem nie istnieje (przynajmniej teoretycznie...)

<{POST_SNAPBACK}>

Aaaa.... Wydaje mi sie że Adamo stosuje spoooore niedoważenie, co jest wynikiem przyzwyczajenia z ręcznego napędu który miał spory luz przekładni mikroruchów RA!

Oprócz tego NA UCHO mechanizmy napędu obu osi nie pracują jednakowo, jeden jakby troszeczkę pozgrzytywał.

Adamo · 13 Czerwca 2005

Aaaa.... Wydaje mi sie że Adamo stosuje spoooore niedoważenie, co jest wynikiem przyzwyczajenia z ręcznego napędu który miał spory luz przekładni mikroruchów RA!
Oprócz tego NA UCHO mechanizmy napędu obu osi nie pracują jednakowo, jeden jakby troszeczkę pozgrzytywał.

Wszysstko pracuje prawidłowo i stosuję lekkie przeważanie

Jarzyna B. · 13 Czerwca 2005

Montaz powinien raczej ciągnąć lekko niedoważony teleskop zamiast hamować ruch przeważonego bo będzie wtedy szarpał.

W moim montażu Sky View Pro pod Alamakiem stosuję tą technikę od prawie roku z bardzo dobrym skutkiem

Po skasowaniu luzów w firmie u Janusza chodzi płynnie i bez niespodzianek, oczywiście pod warunkiem dobrego ustawienia bieguna czego niedawno się dopiero nauczyłem w terenie ale to chyba rzecz oczywista :Salut:

13 Czerwca 2005

Wygląda na to że... zlikwodujemy jakieś hipotetyczne luzy za pomocą rzeczywistej... SPAWARKI! :Boink:

Adamo · 13 Czerwca 2005

W swoim moncie kiedyś zaobserwowałem jakieś ciche trzaski(?)... Okazało się, że przy złym wyważeniu RA silnik gubi kroki. I nie byłoby tu nic dziwnego, gdyby nie fakt, że działo się to absolutnie losowo. Teraz przeważam lekko mont, żeby miał "z górki" i problem nie istnieje (przynajmniej teoretycznie...)

U mnie chodzi normalnie i nie ma trzasków ale też mu zrobiłem z górki i prowadzi znacznie lepiej! :helo:

Ponadto gdzieś mi się jeszcze montura ugina i jak założe MTO i przeciwwage sprzęt gdzieś ucieka i fotki nie wychodzą. Nie mogę tego sprawdzić gdyż w momencie fotografowania nie mam guidera wizualnego.

13 Czerwca 2005

Ciesze sie ze coraz lepiej . Moze w/g odczuc nieobeznanych czyli moich powinien od razu i miec zapas mocy . A nie tak delikatnie jak ... Nawet nie wiem jak to nazwac mgielka .

Tom-cio · 14 Czerwca 2005

Ten "trzask" u mnie to ZGUBIONY KROK SILNIKA :Salut:

Kiedyś się temu przyjżałem - silnik próbuje obrócić wałem, ale nie może i z "trzaskiem" wraca do początku kroku. Jedynym lekarstwem jest lekko "z górki", ale to lekko jest na granicy poprawnego wyważenia :Salut:

Jeśli Twój mont ugina się pod ciężarem MTO to szybko go odeślij spowrotem :angry: , bo apetyt rośnie w miarę... i jak będziesz potrzebował (a będziesz) powiesić tam jeszcze np. autoguider to... Ci się złamie :Beer:

Z ciekawości: pręt z przeciwwagą obraca się razem z osią DE, czy jest na sztywno jak w większości montów???

14 Czerwca 2005

Ten "trzask" u mnie to ZGUBIONY KROK SILNIKA
Kiedyś się temu przyjżałem - silnik próbuje obrócić wałem, ale nie może i z "trzaskiem" wraca do początku kroku. Jedynym lekarstwem jest lekko "z górki", ale to lekko jest na granicy poprawnego wyważenia

Jeśli Twój mont ugina się pod ciężarem MTO to szybko go odeślij spowrotem , bo apetyt rośnie w miarę... i jak będziesz potrzebował (a będziesz) powiesić tam jeszcze np. autoguider to... Ci się złamie

Z ciekawości: pręt z przeciwwagą obraca się razem z osią DE, czy jest na sztywno jak w większości montów???

<{POST_SNAPBACK}>

To NIE MONTAŻ się ugina tylko przejście montażu do statywu (home mEade).

Wg mnie - sprzęt sprowadzony z dużym trudem, dużym nakładem środków, przy niesamowitej próbie cierpliwości i pojedynku z "akcyźnikami" - wymaga osobistego DOPIESZCZENIA. Poprostu trzeba do niego podejść jak do człowieka!

W każdym razie jest źródłem ekstremalnych doznań: najpierw NEGATYWNYCH :angry: a po dłuuuuugiej grze wstępnej - EKSTATYCZNYCH! :helo:

Adamo · 14 Czerwca 2005

Z ciekawości: pręt z przeciwwagą obraca się razem z osią DE, czy jest na sztywno jak w większości montów???

Obraca się.

W tm sęk, że to nie montaż się ugina tylko mocowanie.

Montaż udźwigie 13kg więc co to dla niego MTO?

Tom-cio · 14 Czerwca 2005

Zmobilizowanie do pracy tokarza w celu "nie uginania się ..." nie jest chyba wielkim wyzwaniem, a ponieważ pręt się obraca daje to spore możliwości zamocowania np. autoguidera właśnie na tym pręcie. "Przecieważenie" drugą rurką świetnie się u mnie spisuje :banan:

14 Czerwca 2005

Zmobilizowanie do pracy tokarza w celu "nie uginania się ..." nie jest chyba wielkim wyzwaniem,
<{POST_SNAPBACK}>

Na razie kartę mobilizacyjną (ciiiii!!!!!) doręczono spawaczowi - amatorowi.

Czyli znowu mi!

14 Czerwca 2005

Obraca się.
W tm sęk, że to nie montaż się ugina tylko mocowanie.

Montaż udźwigie 13kg więc co to dla niego MTO?

<{POST_SNAPBACK}>

Może to WYJATKOWO CIĘŻKIE MTO, ze zubożonego uranu!

Z dodatkiem tzw. "czerwonej rtęci"... :banan:

zbig_wawa · 21 Czerwca 2005

mam być może nieco lamerskie pytanie ale wolę zapytać przed niż "po" na wypadek gdyby Digital Drive System (g11) nie był zabezpieczony jakąś diodą:

12VDC "IN", czy środek wtyczki powinien być "+"? tak jak "OUT" (w manualu piszą tylko o "out"). Pytam bo mam zasilacz, w którym polaryzację wszystkich wyjść zmienia się jednym prztyczkiem więc być może nie wszystkie wtyczki na świecie są tak samo spolaryzowane

pozdrawiam

Zbyszek

Adamo · 21 Czerwca 2005

U mnie w GM8 jest IN i OUT tak samo czyli "+" w środku.

Jest to poprostu zmostkowane.

zbig_wawa · 21 Czerwca 2005

dzięki, jak to mówią: "kto pyta nie błądzi"

21 Czerwca 2005

mam być może nieco lamerskie pytanie ale wolę zapytać przed niż "po" na wypadek gdyby Digital Drive System (g11) nie był zabezpieczony jakąś diodą:

12VDC "IN", czy środek wtyczki powinien być "+"? tak jak "OUT" (w manualu piszą tylko o "out"). Pytam bo mam zasilacz, w którym polaryzację wszystkich wyjść zmienia się jednym prztyczkiem więc być może nie wszystkie wtyczki na świecie są tak samo spolaryzowane

pozdrawiam

Zbyszek

<{POST_SNAPBACK}>

DaVeprzy pierwszym podłączeniu pomylił polaryzację i nic się nie stało, więc nie powinno byc problemów :szczerbaty:

Pozdro

Paweł

Edytowane 21 Czerwca 2005 przez TUR

zbig_wawa · 21 Czerwca 2005

no to dzisiaj będa pierwsze próby na balkonie, jeszcze bez widoczności Polarnej

pozdrawiam

Adamo · 21 Czerwca 2005

Wracając do tematu, zrobiłem dziś kolejne testy.

Mam drugą elektronikę do GM8 dzięki Michałowi_W.

Okazuje się, że działa tak samo więc elektronika jest sprawna.

Zrobiłem kilkanaście fotek po 2,3 i 4 minuty i powiem, że jest znacznie lepiej

Połowa fotek jest lekko poruszona ale o dziwo tak samo są poruszone 2 minutowe jaki 4 minutowe :blink:

Czyli gdzieś mi sie coś jeszcze ugina lub jeszcze jest nie tak wyważony sprzęt.

Fotki robiłem z ogniskowa 780mm.

Źle miałem ustawioną ostrość ale zapodam jednego corpa 4min:

Tom-cio · 22 Czerwca 2005

Noooo!!! To już wygląda całkiem, całkiem :helo:

Heniek · 22 Czerwca 2005

Ten sam błąd przy 2 i 4 minutach wskazuje, że błąd nie powstaje na ślimaku, tylko na zębatce. Mam podobny problem z GPDX. Zależy też od docisku zębatek. Im bardziej ściśnięte, tym gorzej. Szukałem w sieci podobnego problemu i trafiłem na stronę Karstena Arnholma

Jak wykazuje, dobrym rozwiązaniem jest wymiana kół zębatych na pasek zębaty.

Hamal podsunął myśl, aby zamocować silnik na osi ślimaka, co powinno całkowicie wyeliminować ten problem.