Skocz do zawartości

XI Zlot Astroshow 2022


lolak89

Rekomendowane odpowiedzi

Jedenasty zlot Astroshow 2022 odbędzie się w dniach 26-28 sierpnia 2022 w miejscowości Trzebaw, zaledwie 15 km od centrum Poznania w Hotel Delicjusz, gdzie z pewnością zaspokoimy Wasz głód kosmicznych atrakcji!

Delta Optical AstroShow to jedyne w swoim rodzaju doroczne spotkanie fascynatów makro- i mikrokosmosu – zarówno tych stawiających pierwsze kroki, jak i tych, którzy pewnie poruszają się po obu dziedzinach.

Szczegółowy program wydarzenia na https://www.astroshow.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam 10 min od tej lokalizacji, miejsce to znam bardzo dobrze i niestety obserwacje tam nie mają żadnego sensu. Obiekt dodatkowo otoczony ścianą lasu co mocno ogranicza widoczność, a przy hotelu park rozrywki, który świeci jak wesołe miasteczko (którym poniekąd jest). Do tego główna trasa przelotowa na Wrocław pod nosem (nie licząc eSki).

 

Miejsce dobre na festyn i wesele, ale nie na obserwacje astro. Sam się zdziwiłem jak zobaczyłem lokalizację :)

Edytowane przez Paweł Sz.
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja się pozwolę z Szanownymi Kolegami nie zgodzić. Co do wydźwięku, bo co do merium - oczywiście tak. Ale użyłbym innych słów i tonu.

 

Oczywiście że nie ma tam nieba (a bywało gorzej, np. teleskopy na placu za hotelem). Tylko że formuła tej imprezy jest inna niż standardowy uczestnik "naszych, lepszych" astrozlotów oczekuje od zlotu.

To jest impreza rodzinna, dla ludzi czasem zupełnie nie znających tematu, z programem nie tylko astronomicznym, ale też przyrodniczym dla dzieciaków (Klub Młodego Przyrodnika).

 

Jeżdżę na Astroshowy od 3 lat z młodszą córką, obecnie 10, i jest zachwycona jak ogląda przez mikroskopy różne stwory i rośliny (stwory czasem łapią osobiście siatkami na łąkach z biologami),

albo skały/minerały. I zapewniam, że jest zachwycona jak ogląda Jowisza pod niebem 20.51. W ogóle sądzę, że 99% uczestników tego zlotu nie wie co to znaczy że niebo to 20.51

(nie wspominając o takim trudnym słowie jak magnitudo). I oczywiście, że biorę ze sobą sprzęt. I oczywiście, nigdy nie wyciągam, bo nie ma sensu. Chyba, że córka mnie poprosi "tatooo, ale proszęeeee".

 

To jest też impreza dla ludzi którzy w ogóle chcieliby coś zobaczyć, zrozumieć na bardzo podstawowym poziomie, jak budowa teleskopu, gwiazdozbiory, co to są galaktyki albo gromady otwarte.

I zapewniam że wszyscy są zadowoleni oglądając niebo przez APO 150 albo SCT 11 pod niebem 20.51. Bo oglądają pewnie pierwszy raz w życiu. I pojęcia nie mają co zobaczą pod ciemnym niebem na dobsonie 20''

(a nie zachęcamy ich...). Nie każdy ma 15 lat doświadczenia w obserwacjach, i nie każdy ma też kompetencje, żeby samemu zdobywać podstawową wiedzę.


Przypominam też, że "nasze" zloty są organizowane przez PTMA Lublin i nie wydaje mi się, żeby @Adamo robił przy przyjmowaniu do PTMA testy na wejściu, w stylu "czy wiesz co to znaczy niebo 20.51".

Albo "podaj mi definicję magnitudo".


Bo o coś innego chodzi w tej imprezie.

Wydaje mi się, że to jest miejsce gdzie te 30+ dzieciaków 4-16, które tam były w tym roku (w sumie pewnie ze 130-150 osób, to ze 3x więcej niż u nas w porywach chyba?) mogą zaszczepić w sobie

pasję do nauk przyrodniczych (nie tylko astronomii) i może za kilka lat będą przyjeżdżać na nasze, "lepsze?" zloty, bo taka jest idea "bycia miłośnikiem", prawda? Przyjadą, jak nie przeczytają tych postów oczywiście.

A rodzice - zupełni laicy, je tam wożą. I przy okazji też czegoś się nauczą albo coś zobaczą. A na pewno nie jest to idea robienia z tego hermetycznego klubu inżynierów.

 

W tym roku byłem też na "naszym, lepszym" zlocie wiosennym z obiema córkami, 23 i 10, i zgadnijcie gdzie młodsza woli jeździć? Jak mówię ludziom na Astroshow, że wiecie, są też zloty takie forumowe

a nie trochę komercyjne (no bo nie oszukujmy się, to organizuje ostatecznie sklep), jest może nie tak komfortowo jeśli chodzi o warunki ale ciemne niebo, jest sporo ludzi, naprawdę otwartych, z 30% to visual,

można pod naprawdę ciemnym niebem pooglądać obiekty). To w odpowiedzi słyszę, że wiemy, ale wiesz tu (na Astroshow) nie ma żadnej blokady informacyjnej. Tu też możemy sobie dużo sprzętu pożyczyć, podotykać.

Tu każdy z organizatorów jest dla nich, żeby dzielić się wiedzą. Na astroshow chłopak, z 16 lat może, może poprosić o udostęnienie Lunta 150mm, żeby mógł sobie zrobić zdjęcie komórką i je zestackować.

"Bez sensu", nie, qwa, komórką???! i Dostać za to nagrodę w konkursie. To jest działanie wzmacniające jego zainteresowanie, czy osłabiające?

 

A my mimo "otwartości" na początkujących, to raczej sobie jeździmy jednak dla siebie, każdy ogarnięty sprzętowo, wystawia setupik, i zbiera materiał a nie zajmuje się edukacją początkujących.

Wracając do córek - starsza jeszcze jakoś sobie radziła, podejdzie, typ ekstrawertyka, nie wstydzi się, może dlatego że jest z tatą, który coś tam ogarnia i zachęca "weź idź i zapytaj czy możesz coś obejżeć,

to naprawdę otwarci i fajni ludzie, i chętnie Ci pokażą". No i jak się przełamała to chce na jesienny. Poza tym dziewczyna, ładna:-), łatwiej jej.

Ale nie każdy tak umie. I nie każdy ma kogoś, kto jednak ją/go trochę wprowadzi.

 

Był już kiedyś wątek w tym tonie - żeby na "naszych, lepszych" zlotach jakoś zachęcać i komunikować osobom, które są pierwszy raz, że mogą podchodzić, pytać. Może to powinno mieć jakąś bardziej zorganizowaną formę?

Bo oczywiście każdy z nas chętnie pomoże, ale nie każdy nowy ma śmiałość, żeby podejść i poprosić. Bo może boi się że zada "głupie pytanie" (niebezpodstawnie jak widzę).

 

Podsumowując - nie sądzę, że był na festynie czy weselu prof. Maciej Mikołajewski, redaktor naczelny Uranii. Nie byli też na festynie czy weselu organizatorzy,

niektórzy z tytułami dr Astronomii. Ale chyba inaczej rozumieją upowszechnianie wiedzy astronomicznej. Nie byłem na weselu czy festynie ja, też po astronomii na UJ. Gdybym miał się wyzłośliwiać w podobnym tonie,

powiedziałbym że sprawy, o których tu toczą się dyskusje sprzętowe i software-owe, i których ja się musiałem nauczyć (hardware i software), w profesjonalnej astronomii ogarniają technicy.  W życiu nie miałem przez pięć

lat studiów od czynienia z teleskopem czy montażem (to nadaję się do "klubu czy nie"?). Dalej kurde coś tam mi nie chodzi, ale nie mam czasu żeby ogarnąć. Znów będzie walka jesienią. Dostawałem dane obserwacyjne

i miałem je obrobić. Żaden profesor od astronomii gwiazdowej czy pozagalaktyczniej nie umie robić "ładnych obrazków w photoshopie". Miło Wam? Może nawet nie wie co to, np. chichotki. (kurde, aż zadzwonię i zapytam

kolegę ze studiów, prof. UJ obecnie bo ja nie wiedziałem że jakieś kurde chichotki... gdybym usłyszał  h i chi Persei no to prędzej; może poproszę żeby nam coś poopowiadał jesienią, albo chociaż kogoś podeśle, doktoranta może, ale

cholera radioastronom, może nie wie co to chichotki, nie wspominając że kurde setupu nie ogarnia; no to może nie zostanie dopuszczony).

 

Mam więc gorącą prośbę - bo to forum jest jak myślę dla wszystkich miłośników astronomii, a nie tylko ogarniętych sprzętowo i software-owo i wiedzowo i technicznie? - żeby raczej mieć podejście integracyjne a nie wykluczające,

bo to Astroshow to taki narybek, level 1. My może level 2 albo 5. Ale to nie znaczy, że mamy prawo pisać takie komentarze jw, o ludziach którzy tam jeżdżą albo piszą, że jest taki zlot.

 

Tyle. Sorry za nieco osobisty ton, rozumiem, też że to kilka postów a nie reprezentacja forum, ale jak czytam takie komentarze to dostaję nerwa.

 

Grzegorz (Skupniewicz, żeby nie było że się za nickiem zasłaniam).

 

ps

pod spodem narybek.

20220828_111310.jpg

Edytowane przez Grzegorz.Wwa
  • Lubię 8
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Grzegorz.Wwa napisał:

To w odpowiedzi słyszę, że wiemy, ale wiesz tu (na Astroshow) nie ma żadnej blokady informacyjnej. Tu też możemy sobie dużo sprzętu pożyczyć, podotykać.

Tu każdy z organizatorów jest dla nich, żeby dzielić się wiedzą.

 

Przypuszczam, że gdyby uczestnicy "fachowych" zlotów byli zainteresowani sprzedażą swojego sprzętu, to też by odpowiadali na wszystkie pytania innych uczestników zlotu ;) Nie demonizujmy może zlotów "fachowych". Jeżdżę na nie od lat, w różne rejony Polski, i jakoś nigdy nie było problemu, żeby ktoś opowiedział coś o swoim sprzęcie czy niebie. Nie każdy ma talent dydaktyczny, nie każdy lubi gadać do obcych osób - ale "blokady informacyjnej" jakoś na zlotach nie zauważyłem. Wręcz przeciwnie, o sprzęcie większość uwielbia opowiadać, bo jak wiadomo jest to 95% tego hobby.

 

Ponadto, festyn DO nazywa się AstroShow - nazwa sugeruje, że nacisk jest położony na astronomię. I jest organizowany przez firmę, którą znamy głównie ze sprzedaży sprzętu astronomicznego - czyli firma powinna ogarniać tematy astronomiczne. Mimo to w ogłoszeniu, na dole nad zdjęciami wnętrz hotelu, jest tekst:

 

"Podczas jedenastego zlotu AstroShow czekają nas obserwacje pod prawdziwie ciemnym niebem, wolnym od zanieczyszczenia sztucznym światłem."

 

Serio? 15 km od Poznania? Kto pisał ten tekst? Karol Wójcicki? ;) (poza tym "gwiazdozbiór" pisze się małą literą - ale to detal, w końcu to nie jest zlot polonistyczny ;) ).

 

Informację o zlocie wrzuciłeś na forum dla ludzi interesujących się, w ten czy inny sposób, astronomią. I znających się na temacie. Więc jakich reakcji się spodziewasz? Nazwijcie tą imprezę Delta Optical Show, albo Optical Show (żeby trochę ukryć komercyjny cel imprezy) - wtedy zniknie wrażenie, że chodzi głównie o astronomię, i nikt się nie będzie czepiał, że odbywa się to niemal w centrum miasta (choć pewien ironiczny uśmieszek jednak to budzi ;) ). Poza tym nie jest to impreza edukacyjna, robiona przez pasjonatów pro publico bono, więc trudno oczekiwać zachwytów nad tym, jak to dobra Delta Optical krzewi pasję i wiedzę astronomiczną czy biologiczną. I żeby nie było - nie mam nic przeciwko komercyjnym imprezom. Tłumaczę tylko, dlaczego tu na AP reakcje są takie jakie są  :)

Edytowane przez Piotr K.
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Grzegorz  na podstawie 2 postów podsumował całe forum . To że ktoś nie wypisuje peanów na część  komercyjnej imprezy Delty , nie czyni go ekstremistą astronomiczym . Podobało się,  masz dobre wspomnienia to super . Inni nie pojechali,bo to wg nich bez sensu też super.  Każdy wyraził swoją opinię  . Takie prawo. Astropolis w 80 procentach to astrofoto , taki znak czasów,  to i jego członkowie inaczej postrzegają "fajność " złotów. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.