Skocz do zawartości
  • 0

Pierwsza lornetka


Szarki

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Kiedyś rozważałem kupno Aculona 10x50 jako pierwszej lornetki. W sklepie podczas testu bez problemu byłem w stanie wyostrzyć obraz nie mając na nosie okularów. Mam wadę -6 na jedno i drugie oko.

 

Niestety w astronomii słowa dobrze i tanio się wykluczają. Lepiej odłożyć trochę więcej kasy i kupić coś sensowniejszego niż jakiś bubel za 100zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
4 godziny temu, Szarki napisał:

Pytanie czy chcesz wydać 260zł i mieć lornetkę która daje jakieś minimum jeżeli chodzi o prezentowany obraz, czy chcesz wydać 150zł i patrzeć jak lornetka ładnie prezentuje się w szufladzie?  :)

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To już lepiej dołożyć kilka setek i kupić zamiast Aculona, Actiona EX 10x50. Mechanicznie robi przyjemne wrażenie. Metalowy mostek i wszystko solidne, pewnie wytrzyma wiele lat. Jedyne co do optyki, to ma nieostrość brzegową sporą. Ja od zakupu rok temu jej często używam, mimo że mam też 16x70 o wiele lepszą. Zresztą jest mnóstwo testów  w sieci dla zainteresowanych.

To chyba takie absolutne minimum jakościowe żeby później nie żałować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 godzin temu, Spajder napisał:

Kiedyś rozważałem kupno Aculona 10x50 jako pierwszej lornetki. W sklepie podczas testu bez problemu byłem w stanie wyostrzyć obraz nie mając na nosie okularów. Mam wadę -6 na jedno i drugie oko.

 

Niestety w astronomii słowa dobrze i tanio się wykluczają. Lepiej odłożyć trochę więcej kasy i kupić coś sensowniejszego niż jakiś bubel za 100zł.

znaczy 200zł mógłbym wyłożyć od tak a więcej to mósiałbym trochę poczekać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 godzin temu, Spajder napisał:

Kiedyś rozważałem kupno Aculona 10x50 jako pierwszej lornetki. W sklepie podczas testu bez problemu byłem w stanie wyostrzyć obraz nie mając na nosie okularów. Mam wadę -6 na jedno i drugie oko.

 

Niestety w astronomii słowa dobrze i tanio się wykluczają. Lepiej odłożyć trochę więcej kasy i kupić coś sensowniejszego niż jakiś bubel za 100zł.

Jeśli dobrze patrzę to koszt 500/600zł?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nowy Nikon Aculon 10x50 to koszt 480zł a Nikon EX CF 900zł, patrzałem tylko na ceny w Teleskopy.pl. Niestety ceny trochę podskoczyły, zresztą jak ze wszystkim.

 

Z tych dwóch EX CF jest oczywiście lepszym wyborem. Warto szukać też używki, zawsze trochę taniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 minut temu, Spajder napisał:

Nowy Nikon Aculon 10x50 to koszt 480zł a Nikon EX CF 900zł, patrzałem tylko na ceny w Teleskopy.pl. Niestety ceny trochę podskoczyły, zresztą jak ze wszystkim.

 

Z tych dwóch EX CF jest oczywiście lepszym wyborem. Warto szukać też używki, zawsze trochę taniej :)

A czy da rade z problemami lub w okularach?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
28 minut temu, Spajder napisał:

Nowy Nikon Aculon 10x50 to koszt 480zł a Nikon EX CF 900zł, patrzałem tylko na ceny w Teleskopy.pl. Niestety ceny trochę podskoczyły, zresztą jak ze wszystkim.

 

Z tych dwóch EX CF jest oczywiście lepszym wyborem. Warto szukać też używki, zawsze trochę taniej :)

Niestety tego cx cf niema nigdzie używek chyba za nowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak kolega jest z południa Polski to mogę zaproponować wypróbowanie lornetki William Optics 10x50 ED.

Lornetka już spracowaną więc wygląd nie najlepszy, ale za to serce lornetki czyli optyka w dobrym stanie, kolimacja perfekt.

No i moim zdaniem pokona ww. Nikona Ex bez problemu, wiem bo też go kiedyś miałem. Tylko Williams to ciężka lorneta i ma inny system ustawiania ostrości tj. Indywidualny, co w astronomii i nie tylko moim zdaniem jest plusem.

Mogę odstąpić za 750 + koszty wysyłki, w tym w razie czego przyjmę zwrot jakby jednak nie spasowała bo ja akurat nie noszę okularów.

Jak co to zapraszam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, GKG napisał:

Jak kolega jest z południa Polski to mogę zaproponować wypróbowanie lornetki William Optics 10x50 ED.

Lornetka już spracowaną więc wygląd nie najlepszy, ale za to serce lornetki czyli optyka w dobrym stanie, kolimacja perfekt.

No i moim zdaniem pokona ww. Nikona Ex bez problemu, wiem bo też go kiedyś miałem. Tylko Williams to ciężka lorneta i ma inny system ustawiania ostrości tj. Indywidualny, co w astronomii i nie tylko moim zdaniem jest plusem.

Mogę odstąpić za 750 + koszty wysyłki, w tym w razie czego przyjmę zwrot jakby jednak nie spasowała bo ja akurat nie noszę okularów.

Jak co to zapraszam na PW.

ja kujawsko pomorskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam Nikona EX10x50 i potwierdzam,że da się w nim obserwować w okularach korekcyjnych, co dla kolegi Sharki jest istotne choćby ze względu na jego astygmatyzm. Zakładam, że nosisz tzw. cylindry. Jeśli nie, to bez znaczenia, czy będziesz obserwował w szkłach korekcyjnych, czy nie, o ile lornetka wyrobi z ogniskowaniem. Nie wiem, jak to jest dla osób z wadą "+", ja z doświadczenia wiem, że nawet przy poważnej wadzie "-" da się w większości lornetek wyostrzyć bez okularów na nosie (patrz niżej). Pytanie, czy zakres ruchu focusera jest mniej więcej symetryczny w drugą stronę (tj. dla dalekowidzów)...

 Ja zwykle do obserwacji sprzętem optycznym (od lornetek przez teleskopy po mikroskopy) podnoszę okulary i ostrzę obraz bez nich, co wymaga sporego przeogniskowania, bo mam szkła -6.5D (a w oczach pewnie mam wadę -7). Zwykle wystarczało mi zakresu focusera i ta lornetka Nikona była pierwszą, która mi nie ostrzyła w tej konfiguracji, zmuszając do obserwacji wyłącznie w okularach korekcyjnych. Tak więc sprawdziłem, że odsunięcie źrenicy wyjściowej (eye relief) jest w niej wystarczające do tego celu - bez problemu ogarnia się pełne pole widzenia.

 Co do zasady: popieram namowy kolegów na to, byś zwiększył budżet. Nawet, jeśli zdecydujesz się na sprzęt używany. Szczególnie, jak lornetka ma spełniać te dodatkowe wymagania (duże wysunięcie źrenicy wyjściowej do obserwacji w okularach korekcyjnych).

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, Jarek napisał:

Mam Nikona EX10x50 i potwierdzam,że da się w nim obserwować w okularach korekcyjnych, co dla kolegi Sharki jest istotne choćby ze względu na jego astygmatyzm. Zakładam, że nosisz tzw. cylindry. Jeśli nie, to bez znaczenia, czy będziesz obserwował w szkłach korekcyjnych, czy nie, o ile lornetka wyrobi z ogniskowaniem. Nie wiem, jak to jest dla osób z wadą "+", ja z doświadczenia wiem, że nawet przy poważnej wadzie "-" da się w większości lornetek wyostrzyć bez okularów na nosie (patrz niżej). Pytanie, czy zakres ruchu focusera jest mniej więcej symetryczny w drugą stronę (tj. dla dalekowidzów)...

 Ja zwykle do obserwacji sprzętem optycznym (od lornetek przez teleskopy po mikroskopy) podnoszę okulary i ostrzę obraz bez nich, co wymaga sporego przeogniskowania, bo mam szkła -6.5D (a w oczach pewnie mam wadę -7). Zwykle wystarczało mi zakresu focusera i ta lornetka Nikona była pierwszą, która mi nie ostrzyła w tej konfiguracji, zmuszając do obserwacji wyłącznie w okularach korekcyjnych. Tak więc sprawdziłem, że odsunięcie źrenicy wyjściowej (eye relief) jest w niej wystarczające do tego celu - bez problemu ogarnia się pełne pole widzenia.

 Co do zasady: popieram namowy kolegów na to, byś zwiększył budżet. Nawet, jeśli zdecydujesz się na sprzęt używany. Szczególnie, jak lornetka ma spełniać te dodatkowe wymagania (duże wysunięcie źrenicy wyjściowej do obserwacji w okularach korekcyjnych).

Pozdrawiam

-J.

A co uważasz dla mnie o tej  DO Silver 7x50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, Jarek napisał:

Mam Nikona EX10x50 i potwierdzam,że da się w nim obserwować w okularach korekcyjnych, co dla kolegi Sharki jest istotne choćby ze względu na jego astygmatyzm. Zakładam, że nosisz tzw. cylindry. Jeśli nie, to bez znaczenia, czy będziesz obserwował w szkłach korekcyjnych, czy nie, o ile lornetka wyrobi z ogniskowaniem. Nie wiem, jak to jest dla osób z wadą "+", ja z doświadczenia wiem, że nawet przy poważnej wadzie "-" da się w większości lornetek wyostrzyć bez okularów na nosie (patrz niżej). Pytanie, czy zakres ruchu focusera jest mniej więcej symetryczny w drugą stronę (tj. dla dalekowidzów)...

 Ja zwykle do obserwacji sprzętem optycznym (od lornetek przez teleskopy po mikroskopy) podnoszę okulary i ostrzę obraz bez nich, co wymaga sporego przeogniskowania, bo mam szkła -6.5D (a w oczach pewnie mam wadę -7). Zwykle wystarczało mi zakresu focusera i ta lornetka Nikona była pierwszą, która mi nie ostrzyła w tej konfiguracji, zmuszając do obserwacji wyłącznie w okularach korekcyjnych. Tak więc sprawdziłem, że odsunięcie źrenicy wyjściowej (eye relief) jest w niej wystarczające do tego celu - bez problemu ogarnia się pełne pole widzenia.

 Co do zasady: popieram namowy kolegów na to, byś zwiększył budżet. Nawet, jeśli zdecydujesz się na sprzęt używany. Szczególnie, jak lornetka ma spełniać te dodatkowe wymagania (duże wysunięcie źrenicy wyjściowej do obserwacji w okularach korekcyjnych).

Pozdrawiam

-J.

Ja Nie mam okularów szkieł korekcyjnych nam na stałe 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
39 minut temu, Szarki napisał:

Ja Nie mam okularów szkieł korekcyjnych nam na stałe 

Czekaj Szarki, nie bardzo rozumiem. Czy chodzi o to, że zamiast okularów nosisz szkła kontaktowe? Z Twoich wcześniejszych postów wiem, że masz dalekowzroczność  na poziomie +4.0 - +4.5 D. Wspomniałeś też ogólnikowo o astygmatyzmie. Jeśli jest on b. mały, to okuliści zostawiają go czasem bez korekcji przepisując okulary / soczewki kontaktowe. W takim przypadku bez znaczenia jest, czy sprzętem optycznym (lornetka itp.) obserwujesz w okularach na nosie, czy bez (lub z wyjętymi soczewkami kontaktowymi). O ile tylko dajesz radę ustawić ostrość bez nich (kwestia zakresu przesuwu focusera). W przypadku większej wady typu astygmatyzm, stosuje się soczewki tzw. cylindryczne. W takim przypadku lepiej nie obserwować bez nich, z oczywistych powodów.

Obserwacja w okularach korekcyjnych na nosie wymaga tak czy inaczej lornetki z dużym wysunięciem źrenicy wyjściowej, bo inaczej stracimy część pola widzenia mając oczy za daleko od lornetki. Jeśli używasz soczewek kontaktowych, problem nie istnieje.

 Co do DO Silver 7x50: Miałem Silvera, ale wersję 10x50. Utracona na skutek awarii mechanicznej (pęknięty tubus) na wyjeździe podczas awaryjnego przepakowywania bagaży. Sprzęt mniej więcej tej samej klasy co ten Nikon EX (którym ją zastąpiłem), wrażenia z obserwacji subiektywnie podobne, ale oczywiście żadnych testów porównawczych w kontrolowanych warunkach nie robiłem.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.