Skocz do zawartości

PTMA -Oddział Warszawski, parę słów historii


Grzędziel

Rekomendowane odpowiedzi

Fajna historia. Ja nie jestem z Warszawy więc tam nie bywałem, ale bywałem w kolejnej dekadzie , tzn. połowa lat 80tych w PTMA w Grudziądzu. I jak czytam Twoją opowieść to muszę powiedzieć, że miałem szczęście co do miejsca i wyposażenia. Biblioteka, planetarium, teleskop pod kopułą, teleskop na tarasie, sala kinowa. Wszystko było do naszej dyspozycji. No i niezapomniana Pani Małgosia. Dla miłośnika astronomii warunki były jak marzenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, miło poczytać! Piękna historia. Byłem w CAMKu kilka razy, nawet chyba byłem członkiem Warszawskiego oddziału 18-20 lat temu. Jeśli dobrze pamietam to były organizowane nocne pokazy/obserwacje gdzies na dachu(?) na Bartyckiej. Alez pamięć juz nie ta…Pózniej miałem kilka lat przerwy od Astro, wyjechałem z Wawy(a nawet z PL), po paru latach zakupiłem wspaniały zestaw (eq6A+TSAPO 80) od Pav1007 (ostatnio częściowo przeszedł w kolejne ręce). 
Najlepiej pamietam Romana! Niesamowita postać! Pamietam jak w czasie prelekcji w planetarium w PKiN podśmiewywał sie, ze to jedyne miejsce gdzie Układ Słoneczny można nie tylko obserwować ale rownież usłyszeć. To za sprawa leciwej, wschodniej mechaniki, która w przypadku awarii trudno byłoby naprawić z braku części zamiennych, wszystko pewnie custom-made.

Piekne czasy! Mam nadzieje, ze pare osób pociągnie ten wątek! Bardzo chętnie poczytam!!!!!

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.07.2022 o 16:15, Tayson napisał:

Z chęcią poczytalbym wspomnienia o ptma Twojego Taty. To chyba juz ostatnia zyjaca osoba pamiętająca prawie poczatki @PTMAWarszawa.

Oczywiście pytałem tatę co z tamtych czasów pamięta. Niestety wiele się nie dowiedziałem.

 

Tata, Lwowiak z urodzenia w 1946 wyjechał z mamą do Krakowa i tam jako nastolatek aktywnie działał w Oddziale Krakowskim PTMA. W 1949 przenieśli się do Warszawy i będąc w tym czasie w klasie maturalnej bywał na wykładach z astronomii organizowanych przez Warszawskie PTMA. Pamięta, że chodziło sporo ludzi.

  Po maturze rozpoczął studia astronomiczne na Uniwersytecie Warszawskim i tam zaangażował się w działalność naukową (teoria) i obserwacyjną. Jak mówi, wyłącznie w ramach studiów. Obserwacje prowadził w tworzącym się wtedy obserwatorium w Ostrowiku.

  Pamięta tylko, że w Obserwatorium w Al. Ujazdowskich w gestii PTMA była jakaś "zielona buda" z niedużym (niedużymi) teleskopami. Sam jednak mając dostęp do ciut lepszego sprzętu (astrograf 140 mm, refraktor 250 mm, i reflektor (chyba Cassegrain 350 mm) w PTMA się nie pojawiał.

 

 

Edytowane przez Grzędziel
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.