Montaże po raz setny.

Adam Tomaszewski · 4 Czerwca 2005

Cześć

Niedługo kupię nowy montaż i waham się pomiędzy HEQ-5 i LXD55. Oba montaże mają swoje wady i zalety. Który z nich powinienem kupić?

Zalety HEQ-5:

-Nośność większa niż w wypadku LXD55.

-Na HEQ-5 miałbym gwarancję.

-HEQ-5 byłby nowy.

Wady:

Nie można wgrać PEC.

Brak GOTO

Zalety LXD55:

GOTO w standardzie.

Możliwość wgrania PEC.

Wady:

-Mniejsza nośność niż w HEQ-5

-Brak gwarancji

-Używany.

Jeżęli ominełem jakieś istotne wady lub zalety to proszę je wymienić.

4 Czerwca 2005

Sam dobrze wiesz który jak chcesz focić bez dodatkowych kosztów .

Adam Tomaszewski · 4 Czerwca 2005

Który sugerujesz? :szczerbaty: :mellow:

Edytowane 4 Czerwca 2005 przez Adam Tomaszewski

4 Czerwca 2005

Napisz jeszcze co tam ma wisiec . Nowe montaze o wyzszej klasie mają duze luzy . Gwarancja ? Palaków zbywają jak kupisz za granicą , tylko koszty transportu poniesiesz .

Jak masz uzywany sprawdzony z sterowaniem , mieszczacy sie w wagowej klasie to z odpowiednią wprawą moze lepiej ten montaz chodzić niż zupełna nówka na gwarancji za znacznie wieksze pieniądze i wyższej klasy . To na podstawie postów "szczęsliwych " nabywców .

Adam Tomaszewski · 4 Czerwca 2005

Zawiesze najprawdopodobniej sct 200mm albo newtona 200/1000.

4 Czerwca 2005

Wydaje mi sie ze rwieszsie na głęboką wode spróbuj najpierw coś uprowadzic ogniskową 200- 30o mm :Salut:

Adam Tomaszewski · 4 Czerwca 2005

Nie no zacznę od krótkich oczywiście :Salut:

4 Czerwca 2005

No to zaczynaj kup za pare złoty obiektyw i poprowadeź go na montażu tym co masz taka moja rada poco odrazu rwać sie na drogie montaże itd.... skoro można robić świetne zdjecia tym co sie ma:)

Edytowane 4 Czerwca 2005 przez Mitek

Jarzyna B. · 5 Czerwca 2005

Tylko wtedy nakład pracy w stosunku do uzyskiwanych efektów jest nie współmierny ale się da i to z dobrym skutkiem co wielokrotnie udowodnili bracia Marcinkowie z Lublina na swoich ręcznie prowadzonych "piramidkach nożycowych"z napędem śrubowym na obie ręce :helo:

Tak więc jak widać nie drogi montaż tylko systematyczna praca i wieloletnie doświadczenie daje dobre efekty w amatorskiej astrofotografii.

Wyciągnij lekcję z kłopotów Adamo z jego nowym GM-8 z luzami na poziomie taniego "chińczyka" i problemami gwarancyjnymi zanim wydasz kasę za granicą na drogi sprzęt :Boink:

5 Czerwca 2005

Masz Adam dobry mont możesz spokojnie nim uoprowadzić fotke DS :Salut: Cięzej bedzie sie robić ale udane zdjecie daje o wiele wiecej przyjemności jak włorzy sie w nie troche pracy :banan: :banan: :banan: uwielbiam to!!!!!! :banan: :banan: :banan: :banan:

Edytowane 5 Czerwca 2005 przez Mitek

adamsz12 · 5 Czerwca 2005

heh, montaż jest bardzo przeciętny, pogódź się z tym Mitek.

A co można nim zrobić to świetnie wiem.

Edytowane 5 Czerwca 2005 przez adamsz12

5 Czerwca 2005

to popatrz Adamsz 12 na zdjecia Heńka ze Szczecina robił je na Soligorze który jest gorszy od montazu autora :Salut:

Edytowane 5 Czerwca 2005 przez Mitek

5 Czerwca 2005

Tylko wtedy nakład pracy w stosunku do uzyskiwanych efektów jest nie współmierny ale się da i to z dobrym skutkiem co wielokrotnie udowodnili bracia Marcinkowie z Lublina na swoich ręcznie prowadzonych "piramidkach nożycowych"z napędem śrubowym na obie ręce
Wyciągnij lekcję z kłopotów Adamo z jego nowym GM-8 z luzami na poziomie taniego "chińczyka" i problemami gwarancyjnymi zanim wydasz kasę za granicą na drogi sprzęt

<{POST_SNAPBACK}>

Heh.... No napęd na obie osie i faktycznie, jak chcesz prowadzić przez pół godziny to chociaż oś tylko jedną pokręcasz to jednak raz lewą rąsią raz prawą

Wszystko bywa zawodne albo od razu niezupełnie takie jak miało być. Więc sprzęt sprowadzany zza oceanu jest kłopotliwy (zwłaszcza zaś czasochłonny) w wyekzekwowaniu uprawnień nabywcy. Aż mnie ciarki przechodzą jak sobie wyobrażam skuteczność zdalnego WYTŁUMACZENIA gwarantowi co jest źle. Gdybym tak jak to bywa np. ze sprzętem komputerowym, wykazanie CO JEST NIESPRAWNE wymagało trzech, czterech podejść...

lemarc · 5 Czerwca 2005

Tylko wtedy nakład pracy w stosunku do uzyskiwanych efektów jest nie współmierny ale się da i to z dobrym skutkiem co wielokrotnie udowodnili bracia Marcinkowie z Lublina na swoich ręcznie prowadzonych "piramidkach nożycowych"z napędem śrubowym na obie ręce
Tak więc jak widać nie drogi montaż tylko systematyczna praca i wieloletnie doświadczenie daje dobre efekty w amatorskiej astrofotografii.

Wyciągnij lekcję z kłopotów Adamo z jego nowym GM-8 z luzami na poziomie taniego "chińczyka" i problemami gwarancyjnymi zanim wydasz kasę za granicą na drogi sprzęt

Oczywiście, ale 15 lat temu montaże z prawdziwego zdarzenia oglądaliśmy sobie w "Sky&Telescope", a focić się chciało na potęgę. Z tego łamania głowy wypuściłem jeden "patent" w postaci rozwiązania ,w którym najpierw orientuje się tuleję pod oś godzinową montażu za pomocą lunetki biegunowej, a potem wsuwa na jej miesce sam montaż. Ominąłem w ten sposób kilka problemów i zredukowałem robociznę. Przyspieszyło to znacznie czas ustwiania na oś świata, a w konsekwencji mogliśmy jednej nocy zrobić kilkanaście ekspozycji po 10-15 mniut każda. Tego nawyku do ręcznego prowadzenia za DS już sie nie pozbędę, bo mam całkowitą kontrole nad ekspozycją w trakcie jej wykonywania, a nie po fakcie. (Jak już inwestować w montaż, to z najwyższej półki, bo to się jednak opłaca.) Edytowane 5 Czerwca 2005 przez lemarc

5 Czerwca 2005

Konstrukcja jest znakomita tylko... powinienem przerobić obejmę do lunety prowadzącej, bo żeby wsadzić SkyLuxa trzeba:

1. zdemontowac szukacz i śruby szukacza,

2. zdemontować kompletny wyciąg,

3. wsunąć tubę w obejmę,

4. (opcjonalne) zamontować śruby szukacza a potem szukacz

5. zamontować kompletny wyciąg

:Salut:

Adam Tomaszewski · 6 Czerwca 2005

Cisza w temacie :szczerbaty:

Na co mam postawić na lxd55 czy na HEQ-5?

Adam Tomaszewski · 6 Czerwca 2005

No co jest? :szczerbaty: :Boink:

6 Czerwca 2005

Jak wiekszosc nie mialem tych montazy w reku . Do lustra 20 cm sa na pograniczu . Focenie lustrem 20 cm z powodu wagi i gornych obciazen montazy jest malo precyzyjne . Choć w/g mnie warto sprubowac .Moze znacznie krotszy czs ekspozycji to zminimalizuje .

Adam Tomaszewski · 6 Czerwca 2005

Jak wiekszosc nie mialem tych montazy w reku . Do lustra 20 cm sa na pograniczu . Focenie lustrem 20 cm z powodu wagi i gornych obciazen montazy jest malo precyzyjne . Choć w/g mnie warto sprubowac .Moze znacznie krotszy czs ekspozycji to zminimalizuje .

Wiem wiem :Salut:

No ale nadal nie dostałem konkretnej odpowiedzi :rolleyes:

6 Czerwca 2005

Ja bym kupil uzywany z napedem . Po sprawdzeniu ,ze plynnie chodzi , nie szarpie . Gwarancja ? bywa rożnie . Moze tylko 17 cm lustro ?

6 Czerwca 2005

Od razu mówiłem ze rwiesz sie na głęboką wode, kup coś do focenia gura 150mm, co ty chcesz beton rozrabiać w tym 20cm :icon_question:

Edytowane 6 Czerwca 2005 przez Mitek

tomekL · 6 Czerwca 2005

....
Tak więc jak widać nie drogi montaż tylko systematyczna praca i wieloletnie doświadczenie daje dobre efekty w amatorskiej astrofotografii.

Wyciągnij lekcję z kłopotów Adamo z jego nowym GM-8 z luzami na poziomie taniego "chińczyka" i problemami gwarancyjnymi zanim wydasz kasę za granicą na drogi sprzęt

No musze jednak tutaj trochę polemizować, bo nie do końca tak jest jak piszesz. Moim zdaniem doświadczenie, doświadczeniem ale bez dobrego montażu ani rusz. Braci Marcinków darzę dużym uznaniem i szacunkiem za ich pracę ale z drugiej strony proszę spojrzeć na pracę Domka, który doświadczenie ma jednak o wiele skromniejsze. Fakt, że to przykład ekstremalny. Innym przykładem jest zdjęcie DaVe zrobione w Bieszczadach, prz bardzo silnym wietrze, średniej widoczności pożyczyłem mu lunetkę biegunową za pomocą której ustawił swoje GM8 i sfocił m13. Zdjęcie to publikował na forum. Jest to jedne z jego pierwszych zdjęć na jego GM8, nie trzeba być wieć "wyjadaczem" aby obecnie robić ładne zdjęcia.

Co do luzów GM8 na poziomie chińczyka nie będę dyskutował, bo to bujda, a montaż Adamo nie czyni reguły.

Co do astrofoto to ani HEQ-5 ani LXD55 nie bardzo dadzą sobie radę z SCT 200 czy Newtonem 200/1000, moim zdaniem ciężko będzie uzyskać zadawalający efekt, lepiej pomyśl o jakimś krótszym i lżejszym teleskopie. Pamiętaj, jeśli producent podaje nośność montażu np. 15kg to przyjmuje się, że do astrofoto powinna ona być mniejsza czyli gdzieś np. 12kg

A moja rada co do montażu jest taka: kupuj najlepszy jaki możesz, bez GoTo i tego typu bajerów, ale z lunetką biegunową, może np. jakiegoś Vixena (GP albo GPD) w DO. Waldek używał przez długi czas wersji tańszej GP i bardzo dobrym skutkiem. Pamietaj, że im lepszy kupisz montaż (niestety droższy) tym później więcej czasu poświęcisz na astronomię a nie na walkę z błędami montażu.

7 Czerwca 2005

Co do GM+8 Adamo + wygąlda na to, że źródłem problemu było niewłaściwe zmontowanie - dokładnie - to nieprawidłowy luz międzyzębny przekładni ślimakowej.

Tak więc nawet zmontowanie i uruchomienie nowego fabrycznego sprzętu wysokiej klasy nie jest rzeczą banalną! Co pod rozwagę wszystkim nabywcom, zwłaszcza od dostawców zaoceanicznych, przedkładam!