Skocz do zawartości

Południowe niebo - gdzie się wybrać


DJ Mru

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Możecie powiedzieć jakie miejsca czy kraje znacie i uważacie za dobre do wyjazdu aby zobaczyć i pofotografować południowe niebo. Poza Namibią, tak aby nie spędzać dnia na pustyni ;) Liczy się wszystko; połączenia bezpośrednie, ludzie i warunki do astrofoto.

Myślałem o RPA ale trochę się obawiam że mogę wrócić bez sprzętu. Jeśli ten topic już był to proszę o info.

Edytowane przez DJ Mru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, janowet napisał:

byłem w RPA i nie ma się czego obawiac

Pozdrawia jan

Dość optymistyczne stwierdzenie. ;) Powiedzmy raczej, że jeśli omijasz pewne rejony to jest ok. Niemniej w życiu nie odważyłbym się tam łazić po nocy poza terenem ogrodzonej i strzeżonej farmy. 

file.php?id=142472&mode=view

PS taka tam tabliczka przy autostradzie,  autorstwa Domka. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namibia jest moim zdaniem najtańszą opcją i najłatwiejszą, jeśli chodzi o dotarcie do niej z Polski; tylko jedna przesiadka po drodze we Frankfurcie n. Menem w drodze samolotem do Namibii. Sam w przyszłym roku mam zamiar tam wybrać się, ale u mnie będzie tylko wizual.

 

A co poza Namibią?

Absolutną Mekką dla astronomów jest Chile; panują tam najlepsze warunki klimatyczne do uprawiania astronomii. Ale wielki ból logistyczno-finansowy to dostać się tam. Co najmniej dwie przesiadki lotnicze po drodze przed finalnym lądowaniem w Antofagascie (Paryż, Santiago), a później jeszcze jazda samochodem. Przed pandemią połączenie lotnicze z Polski dla jednej osoby na tej trasie to był wydatek co najmniej 15 tys. zł - teraz na pewno będzie dużo więcej. Nie wiem poza tym, jaka jest obecnie sytuacja polityczno-gospodarcza tego kraju; mocno pogorszyła się w czasie pandemii, było dużo zamieszek etc. 

 

Z pozostałych krajów zostają jeszcze Australia i Nowa Zelandia. Jakkolwiek sytuacja polityczno-gospodarcza jest OK, to pozostaje kwestia dostania się tamże w bardzo ciemne miejsce i znalezienie odpowiedniej kwatery. Zakładam również, że bilety lotnicze do tych krajów będą dużo droższe jak do Namibii. Z Europy do Namibii jest ok. 10 tys. km, do samej Australii zaś będzie co najmniej 15 tys. km.

 

Podsumowując: jeśli chodzi o wyprawę na południowe niebo z Europy, to Namibia posiada najlepszą relację kosztów do jakości. I dlatego jest tak chętnie wybierana przez polskich astronomów-amatorow.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważam jeszcze Peru bo to chyba najtańsza opcja. Z dużym wyprzedzeniem cena lotu w obie strony z Berlina to ok 5 tysięcy zł. Ktoś był i może się wypowiedzieć czy warto tam lecieć dla astro i czy na miejscu znajdzie się miejsce z 16" na dobsonie?

Edytowane przez DJ Mru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.08.2022 o 15:49, tomchm napisał:

A co poza Namibią?

Absolutną Mekką dla astronomów jest Chile; panują tam najlepsze warunki klimatyczne do uprawiania astronomii. Ale wielki ból logistyczno-finansowy to dostać się tam. Co najmniej dwie przesiadki lotnicze po drodze przed finalnym lądowaniem w Antofagascie (Paryż, Santiago), a później jeszcze jazda samochodem. Przed pandemią połączenie lotnicze z Polski dla jednej osoby na tej trasie to był wydatek co najmniej 15 tys. zł - teraz na pewno będzie dużo więcej. Nie wiem poza tym, jaka jest obecnie sytuacja polityczno-gospodarcza tego kraju; mocno pogorszyła się w czasie pandemii, było dużo zamieszek etc. 

 

Byłem w lutym/marcu. Pierwsza przesiadka w Madrycie, (albo Londynie, albo gdzie tam będzie taniej).

Druga w Santiago, najlepiej lecieć do Calamy. Blisko na pustynię.

 

Bilet na osobę w biznesie z Berlina do Santiago wyszedł 7500 zł. Niby dużo ale: śpimy na leżąco (Lecimy 13 godzin Madryt - Santiago), mamy żarełko i picie, mamy dwa duże i dwa małe bagaże w cenie.

 

Wycieczkę do Chile należy zaczynać planować kilka miesięcy naprzód:

- Wysyłamy poświadczenia szczepień, paszporty, czekamy na akceptację, logujemy się na ich aplikację, aplikacją możemy się potem legitymować. Potrwa miesiąc, może do dwóch.

- Do budynku bez apki (szczepień) nie wejdziemy, restauracje możemy na wolnym powietrzu.

- Wszyscy w Chile - na ulicy, budynkach, polu, w górach - noszą maseczki, nawet jak nie trzeba. Oczywiście są wyjątki ale absolutnie wyjątkowe, np. turyści.

 

Fajnie jest na Atacamie, ale nie miałem ze sobą teleskopu ponieważ plan był na zwiedzanie.

 

Jakby się przydały to tu są fotki z Chile Zdzislaw Sabat’s albums | Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu wróciłem z Mauritiusa, na połodniowym wybrzeżu w okolicy półwyspu Le Morne niebo jest znakomite (bortle 2) i raczej tylko tam bo reszta wyspy jest przeludniona. Dodatkowo mieszkając tam mamy cały południowy horyzont aż po ocean do dyspozycji. Kraj bardzo bezpieczny, ciekawy i jest co robić za dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Misza napisał:

Tydzień temu wróciłem z Mauritiusa, na połodniowym wybrzeżu w okolicy półwyspu Le Morne niebo jest znakomite (bortle 2) i raczej tylko tam bo reszta wyspy jest przeludniona. Dodatkowo mieszkając tam mamy cały południowy horyzont aż po ocean do dyspozycji. Kraj bardzo bezpieczny, ciekawy i jest co robić za dnia.

Ile nocy miałeś bezchmurnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.