Skocz do zawartości

lornetka ponownie


surt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Przedstawilem w zarysie moja osobe w dziale "nowi uzytkownicy" wiec przejde do rzeczy :)

 

Prosze sie nie denerwowac i prosze o wyrozumialosc bo chcialbym podjac temat walkowany juz wiele razy na forum.

 

Jak juz pisalem posiadam rosyjka lornetke 15x50 ktorej niestety prawdopodobnie nie bede w stanie wykorzystac. Nie ma mozliwosci przymocowania jej do statywu, a obserwacja nia nieba z reki jest nader uciazliwa i chyba mijajaca sie z celem.

Przegladnalem archiwum oraz solidny test lornetek polecany przez was, przez co nabralem jako takiego rozeznania. Znalazlem opinie ze nie warto kupowac lornetek ponizej 1000 zl oraz takie ktore bardzo przychylnie oceniaja lornetki ponizej tej magicznej granicy cenowej. Za dobry sprzet jestem w stanie wydac odpowiednia kwote, bo wiem ze jest on warty swojej ceny, przy czym jest tez kwestia tego czy rzeczywiscie warto wydawac tyle nie wiedzac na dobra sprawe czy astronomia stanie sie naprawde moja pasja i wielkim zainteresowaniem.

Jest pare lornetek ktore wzbudzily moje zainteresowanie, ktore mieszcza sie w granicach ceny jaka chcialbym wydac na poczatku mojej astronomicznej drogi /ale zabrzmialo :)/, oraz ktore zbieraja pochlebne opinie. Z tym ze sa to lornetki ktore dla komfortu obserwacji wymagaja statywu.

Problem jest w tym ze zastanawiam sie tez nad tym czy jeszcze przed poczatkiem ktorym maja byc lornetki o ktorych pisze powyzej, nie kupic tanszej lornetki przez ktora moglbym poznawac niebosklon z reki i dzieki ktorej moglbym dowiedziec sie i okreslic co tak naprawde w astronomi mnie zainteresuje i na co przeznaczyc wieksza kwote.

 

Myslicie ze jest to pomysl wart rozpatrzenia?

 

Z tych lornetek na sam poczatek :) rozwazam (po zapoznaniu sie z testem)

1. Delta Optical Taiga 7x50

2. Delta Optical Taiga 10x50

 

I tu rodza sie moje nastepne pytania.

Czy rzeczywiscie lornetka o tych paramatrach bede mogl bez przeszkod prowadzic obserwacje z reki?

Ktora lornetke z w/w polecilibyscie do pierwszych krokow w poznawaniu nieba.? Przeczytalem o zaleceniach dotyczacych lornetek do astronomii, o tym ze srednica obiektywu powinna byc zblizona do 7mm oraz o tym ze z wiekiem maksymalne rozszezenie ludzkiej zrenicy maleje. Chcialbym sie dowiedziec ktora z tych dwoch polecilibyscie z wlasnego doswiadczenia (chodzi o powiekszenie i srednice) oraz o to jakie sa wasze opinie na temat sklepu Delta Optical i wysylkowego zakupu lornetki.

 

z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a chcesz mieć dobrą lornetkę? obejętnie czy do astro czy nie?

 

kup Vixena 8x56 ZCF

 

ps. jeżeli masz więcej niż 200zł tylko niechcesz ich wydać to powiem w prost nie warto tak robić. efekt później jest taki, że ta pierwsza pójdzie w kąt albo na sprzedaż i będziesz kupował drugą drożej.

 

ps2. każda lornetka ze statywu pokaże dużo więcej niż z ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli naprawdę nie wiesz czy astronomia Ciebie interesuje, a nie możesz np. pożyczyć lornetki od znajomego myśliwego, poszukaj np. tanich Meade 10x50 z Lidla za 88zł. Możliwe, że w tych sklepach znajdują się jeszcze pojedyncze sztuki.

 

Modele lornetek, które wymieniasz niestety nie czynią obserwacji wolnymi od przeszkód. Trzymanie lornetki 7x50 czy 10x50 "stabilnie" w dłoniach przez dłuższy czas jest męczące. Sam używam składanego krzesła wędkarskiego, o którego oparcia można oprzeć głowę i łokcie. Teraz zamierzam używać lornetkę w połączeniu z tanim statywem fotograficznym.

 

BTW: Wypowiedź jednego z użytkowników usenetu niezwykle pasująca także do astro-forum:

 

"czasami wydaje mi sie, ze ta lista jest skazona fetyszyzmem drogiego,

profesjonalnego sprzetu, ktory potrzebny jest amatorowi jak krowie rower"

Edytowane przez radradish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez dwadzieścia lat prowadziłem różnego rodzaju obserwacje za pomocą lornetki 7x50 (poznawanie nieba, komety, gwiazdy zmienne). Na pewno taką lornetkę warto mieć. I 90% obserwacji prowadziłem z ręki. Jeżeli jednak stać Cię na lornetkę za 1000 zł, to oczywiście możesz ją kupić. Ale do większości obserwacji wystarczą tańsze modele.

 

Ale mam także lornetę 26x70 i tu nie ma innej możliwości jak obserwacja z użyciem statywu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a surt, czy masz wogóle jakiś statyw foto?

bo jeżeli tak, to swoją lornetkę, możesz przymocować nawet taśmą klejącą, kawałkiem kabla, czymkolwiek, aby lornetka trzymała się stopki.

Zapewne czytałeś testy lornetek na: http://lornetki.camk.edu.pl/index.shtml ,

tym samym sposobem, możesz porównując, zrobić test swojej lornetki i wtedy stwierdzisz, czy potrzebna jest Ci nowa, czy nie.

 

Poznawanie nieba z ręki, nawet lornetką o małym "powerze" jest po prostu męczące i mało komfortowe. Zamiast skupiać się na patrzeniu, człowiek skupia się, na nieporuszonym trzymaniu szkieł. Co jakiś czas lornetkę trzeba przecież opuścić, żeby odpoczeły ręce, ha, a jak nią trafić w to samo miejsce, w które przed chwilą się wpatrywałeś, zanim ręce, znowu się zmęczą? :) a każdy statyw, już jakoś może Ci to zapewnić :)

pozdrowienia

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyznam, że nie rozumiem po co statyw do lornetki 7x50. Używałem takiej właśnie lornetki przez wiele lat niemal w każdą pogodną noc i nigdy, ani razu nie skorzystałem ze statywu. A wykonałem w tym czasie całe multum pożytecznych obserwacji. Zawsze wystarczyło oprzeć łokcie o samochód, albo lornetkę o parapet czy framugę okna i obraz był zupełnie stabilny. W pewnych wypadkach może warto usadzić lornetkę na statywie, ale w dziewięciu przypadkach na dziesięć będzie to tylko komplikowanie sobie życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze wystarczyło oprzeć łokcie o samochód, albo lornetkę o parapet czy framugę okna i obraz był zupełnie stabilny. W pewnych wypadkach może warto usadzić lornetkę na statywie, ale w dziewięciu przypadkach na dziesięć będzie to tylko komplikowanie sobie życia.

 

Moim zdaniem taki statyw jest wygodniejszy od parapetu czy samochodu, ponieważ to on w dużej mierze jest zależny od nas. Poza tym, ma tą zaletę, że nie trzeba trudzić się tłumacząc jak znaleźć jakiś obiekt podczas obserwacji w grupie. W terenie czy chociażby przydomowym ogródku raczej ciężko znaleźć cokolwiek do oparcia lornetki.

Edytowane przez radradish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyznam, że nie rozumiem po co statyw do lornetki 7x50. Używałem takiej właśnie lornetki przez wiele lat niemal w każdą pogodną noc i nigdy, ani razu nie skorzystałem ze statywu.

...

sam sobie odpowiedziałeś:

 

...

Zawsze wystarczyło oprzeć łokcie o samochód, albo lornetkę o parapet czy framugę okna i obraz był zupełnie stabilny.

...

czy łokieć na parapecie, nie jest rodzajem statywu? :)

 

problem surta polega na tym, że ma lornetkę o dużym powiększeniu, nie bardzo ma jak ją zamocować do statywu, niewie czy wogóle jest ona coś warta i się zastanawia, czy nie kupić mniejszej, żeby poznać niebo "z ręki" i dopiero, jeżeli niebo wogóle go zaintereseje, to kupić lornetkę "docelową"

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zwolennikiem statywu nawet przy lornetce 7x50 lub 10x50. Oczywiście sporadycznie da się oglądać lornetką 7x50 z ręki, ale prawdziwa przyjemność i komfot obserwacji astro to połączenie lornetki ze statywem ... taka jest prawda.

Pozdrawiam !

 

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Używając lornetki przymocowanej do statywu zyskujemy stabilność obrazu i jakieś 0,5 mag. zasięgu (oczywiście praktycznie). Tracimy jednak na możliwości szybkiego przeglądu nieba i czasami na wygodzie obserwacji. W tym ostatnim przypadku chodzi mi o obserwację wysoko położonych obiektów z użyciem zwykłego statywu (pomijam Porucznika).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno obserwowałem lornetką o podobnych parametrach i muszę przyznać że po upływie 10 minut marzyłem o statywie, mam statyw fotograficzny ale nie mam uchwytu, uważam że do astro statyw jest niezbędny.

 

Pozdrawiam Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu jesteście cieniasy  :szczerbaty::icon_wink:

 

No nie mów mi, że jesteś w stanie dopatrzyć się jakichś gwaizdek 8,5-9mag zarakaniem nawet na łokciach z 7x50 :szczerbaty:

 

moje subiektywne wrażenie jest takie, że sztywną lornetką widać ze 4x więcej niż z ręki.

 

ps. Radek a może Ty łapiesz 3 muchy w locie naraz :) no to sorry ale ja nie ta liga :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie mów mi, że jesteś w stanie dopatrzyć się jakichś gwaizdek 8,5-9mag zarakaniem  nawet na łokciach z 7x50 :szczerbaty:

 

moje subiektywne wrażenie jest takie, że sztywną lornetką widać ze 4x więcej niż z ręki.

 

Ja, przy dobrej pogodzie (przejrzystość gołym okiem 5,5-6,0 mag.) na pewno jestem w stanie zuważyć gwiazdki 8,5 mag. a zerkaniem nawet ciut więcej. (tym bardziej przy podparciu). A obserwacja ze statywu daje dodatkowo ok. 0,5 mag.

 

Także lornetkę trzeba umieć trzymać i nabrać w tym wprawy. Gdy rozpoczynałem obserwacje obraz w lornetce latał mi jak głupi, a ręce trzęsły mi się po dwóch minutach obserwacji. Starałem się trzymać lornetkę mocno i tylko szybko się męczyłem. Teraz trzymam całkiem inaczej, ale trudno to opisać.

 

To tak, jak z osobą, która uczy się jeździć na koniu. Po pierwszym dniu ma niemiłosiernie obitą pewną część ciała, bo siedzi sztywno i się obija. A po pewnym czasie wie, jak się pracuje całym ciałem, a przede wszystkim nogami i jazda to przyjemność.

 

Jazda z lornetką w dłoniach też może być przyjemna. Nie zaprzeczam, że obserwacja ze statywu ma duże plusy i powinna być stosowana, ale obserwacji z ręki nie należy wykluczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zrobie zdjecia mojej rosyjskiej lornetki i jutro wrzuce do posta. Moze podsuniecie mi jakis pomysl stabilnego przymocowania jej do statywu.

Chce kupic jakis tani statyw do ok 100 zl na allegro na sam poczatek.

 

Nie chce narazie inwestowac w drozszy sprzet ktory nie wiem czy wykorzystam. Zapewne ktos napisze ze astronomia jest pasjonujaca i wciagajaca i napewno go bede uzywal - to wiem bo zaczyna mnie ona pasjonowac i wciagac ale mam powod o ktorym nie chce pisac.

 

Abstrahujac od producenta i jakosci lornetki, ktore parametry sa korzystniejsze 7x50, 10x50, czy moze 9x60? Wiem juz ze duze znaczenie ma srednica obiektywu ktora wplywa na ilosc "zbieranego" swiatla ale czytalem tez ze niebagatelne znaczenie ma zrenica wyjsciowa ktora powinna byc mniejsza lub rowna wielkosci zrenicy oka zaadaptowanego do ciemnosci. Nadmienie ze brakuje mi dwoch lat do trzydziestki :) a znalazlem glosy forumowiczow oscylujacych wokol tego wieku mowiace iz lepsze dla nich parametry to 10x50 niz 7x50. Zamierzam obserwowac niebo zarowno z dala od swiatel miasta (niewielka podkielecka miejscowosc), w kielcach, jak i w krakowie /troche wiekszej miejscowosci :)/. Czy mam szanse wykorzystac w pelni parametry 7x50 lub 9x60 czy odrazu nastawic sie na 10x50?

 

pzdr Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zrobie zdjecia mojej rosyjskiej lornetki i jutro wrzuce do posta. Moze podsuniecie mi jakis pomysl stabilnego przymocowania jej do statywu.

Chce kupic jakis tani statyw do ok 100 zl na allegro na sam poczatek.

 

Nie chce narazie inwestowac w drozszy sprzet ktory nie wiem czy wykorzystam.  Zapewne ktos napisze ze astronomia jest pasjonujaca i wciagajaca i napewno go bede uzywal - to wiem bo zaczyna mnie ona pasjonowac i wciagac ale mam powod o ktorym nie chce pisac.

 

Abstrahujac od producenta i jakosci lornetki, ktore parametry sa korzystniejsze 7x50, 10x50, czy moze 9x60? Wiem juz ze duze znaczenie ma srednica obiektywu ktora wplywa na ilosc "zbieranego" swiatla ale czytalem tez ze niebagatelne znaczenie ma zrenica wyjsciowa ktora powinna byc mniejsza lub rowna wielkosci zrenicy oka zaadaptowanego do ciemnosci. Nadmienie ze brakuje mi dwoch lat do trzydziestki :) a znalazlem glosy forumowiczow oscylujacych wokol tego wieku mowiace iz lepsze dla nich parametry to 10x50 niz 7x50. Zamierzam obserwowac niebo zarowno z dala od swiatel miasta (niewielka podkielecka miejscowosc), w kielcach, jak i w krakowie /troche wiekszej miejscowosci :)/. Czy mam szanse wykorzystac w pelni parametry 7x50 lub 9x60 czy odrazu nastawic sie na 10x50?

 

pzdr Przemek

 

Z mojego punktu widzenia idealna okazuje sie lornetka MEADE 10x50 (ta, którą w Lidlu sprzedawano w promocji) z bardzo konkretnego powodu:

MA TAK DALEKO ODSUNIĘTĄ ŹRENICĘ WEJŚCIOWĄ że po zdjęciu muszli ocznych mogę spokojnie patrzyć W OKULARACH!

Wszystkie inne lornetki wymgają zdjęcia okularów a że mam -6 to wtedy.... PO OMACKU!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zwolennikiem statywu nawet przy lornetce 7x50 lub 10x50. Oczywiście sporadycznie da się oglądać lornetką 7x50 z ręki, ale prawdziwa przyjemność i komfot obserwacji astro to połączenie lornetki ze statywem ... taka jest prawda.

Pozdrawiam !

Absolutnie się z Tobą zgadzam. Wbrew pozorom właśnie początkujący powinni korzystać ze statywu. Sam używam statywu nawet do 7x50 i dopiero teraz wiem o czym mówię. Spokojnie naprowadzam lornertkę na interesujący mnie fragment nieba, rozpoznaję gwiazdozbiór w powiększeniu (a to już moze być "szokujące" dla początkujących) i powoli rozpracowuję go za pomocą atlasu. Dopiero po takim wstępie można obserwować, a właściwie "oglądać" z ręki. Jest to według mnie najlepszy sposób nauki nieba.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko uważaj surt i nie kup za małego statywu. Musi mieć minimum 155-160cm wzrostu, nogi raczej 2-3, a nie 4 segmentowe, średnica/szerokość najgrubszego elementu nóg 3-nogu min. 23mm, lepiej więcej, kolumny 22mm, głowica jeśli plastik to podparta z 2 stron, a nie z jednej [metalowa może być podparta z jednej strony, sprawdź, czy się nie ugina]. Osobiście polecałbym Ci coś wysokości 160-180cm w stanie rozłozonym, ale jeśli statyw jest naprawde sztywny, to takie 152-155 wystarczą, tylko muszą być naprawdę solidne, z przekrojem nóg od 25mm. Mój podstawowy statyw ma 167cm maks. i niecałe 3kg, nogi 30mm, podobnie kolumna, solidna głowica. A i tak na ogół nie rozsuwam 3-ciego segmentu nóg do końca, jeśli obserwuję ze stołka na siedzaco. Za mały i za wiotki statyw może być utrapieniem, też to przerabiałem. Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponizej zamieszczam zdjecia mojej lornetki rosyjskiej. Moze pomozecie mi w problemie umocowania jej na statywie. Myslalem nad tym troche i nic sensownego nie przychodzi mi do glowy, Moze ktos z was ma jakis pomysl.

 

pzdr Przemek

post-1898-1118761213_thumb.jpg

post-1898-1118761231_thumb.jpg

post-1898-1118761255_thumb.jpg

post-1898-1118761277_thumb.jpg

post-1898-1118761302_thumb.jpg

post-1898-1118761325_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.