Skocz do zawartości

Osuszanie kamery - najprostszy pomysł


Behlur_Olderys

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, MateuszW napisał:

Czyli chcesz pobierać ciągle powietrze z zewnątrz? W takim wypadku osuszanie może zapewnić sam peltier gdzieś po drodze - woda będzie się kondensować na nim i można ją odprowadzić. Tak samo jak działa klimatyzacja w samochodzie - na parowniku skrapla się woda, która wylatuje rurą pod samochód, a powietrze w kabinie robi się suche.

ALE - to będzie bardzo mało wydajne, uzyskasz małą deltę. Gdy zimne powietrze krąży w środku, to musisz jedynie utrzymać to, co ogrzewa się przez ścianki. Gdy tłoczysz świeże powietrze, to cały czas musisz wychładzać powietrze z temperatury otoczenia.

 

Czyli sugerujesz wiercić dwie, zamiast jednej dziury w kamerze :)

Wtedy obieg można zamknąć, jakkolwiek też będą niewielkie straty ze względu na nieszczelność ale już nie aż takie duże.

 

Pozostaje problem: jak efektywnie oziębić powietrze peltierem? Chyba najprościej byłoby zamknąć jakiś drobno posiekany radiator w pudełku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Behlur_Olderys  jeśli wnętrze masz hermetyczne (a zakładam że masz bo nawet dessicant nie da rady bez tego) to proponuję wpuścić do kametry do srodka CO2. Ja jak serwisuje kamery to robię to tym sposobem bo wywalam wtedy ok 80% wilgotności z wnętrza i wtedy resztę wyciągnie dessicant ale jak się pobawi to myślę że bez dessicanta tez by się udało aby do tego stopnia wtłoczyć CO2 aby cała wilgość się wydostała razem z powietrzem. Może nie profesjonalne ale dużo ludzi ma Soda Stream w domu i te naboje można użyć ;) Ja mam butlę ale robię to tak że napuszczam CO2 do balona i rureczką do napojów wtłaczam do środka CO2 przez otwór serwisowy. Nie wiem czy kamery nie chłodzone są hermetyczne ale chyba nie ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli komora chłodzenia z kamerą będzie wypełniona suchym powietrzem (np. osuszane żelkiem), może nie trzeba tego powierza wymieniać i komora może być szczelna lub prawie szczelna. Pewnie wystarczy jakiś mały wentylatorek, żeby mieszał to powietrze w środku i usuwał gradient temperatury pomiędzy kamerą a Peltierem. Jak duży przepływ jest potrzebny zależy od mocy grzania kamery, chłodzenia Petliera i powierzchni wymiany jego zimnego radiatora w komorze.

A jak sama kamera będzie także wypełniona suchym powietrzem (żelek ?), to może uda się uniknąć problemów z wilgocią i niskimi temperaturami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociaż mówimy o chłodzonych kamerach to w rzeczywistości nie chodzi tu o chłodzenie kamery ale o chłodzenie matrycy. Mało tego to chłodzenie całej kamery może okazać się nawet niekorzystne, a na pewno nieefektywne

 

trzeba więc chłodzić matrycę np. zimnym palcem, a sama kamera powinna być szczelna. Moim zdaniem uzyskanie odpowiedniego efektu w warunkach amatorskich jest trudne więc raczej należy traktować to jak zabawę dla samej zabawy, a nie po to by uzyskać użyteczny efekt. Lepiej kamerkę sprzedać i kupić chłodzoną

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@komprez

Obudowa na 100% nie jest szczelna, przecież tam są normalnie porty, dziury w płytkach itp., żadnych uszczelek.

 

@Mareg Wsadzanie wentylatorka do środka nie wchodzi w grę bez całkowicie nowej obudowy - nie ma na to miejsca.

 

Myślałem o takim schemacie działania:

osuszanie.png

 

 

Plus jest taki, że jedyna ingerencja to dwie dziurki w obudowie na wentyle. Cała maszyneria jest na zewnątrz kamery, i jest duża szansa, że jeśli powietrze będzie ulatywało z przodu kamerki, to filtry też nie zaparują/nie zaszronią się. Wydaje się, że dużo bardziej suchego powietrza, niż po takim cyklu (osuszacz + peltier) nie da się łatwo uzyskać w domowych warunkach...

Minus oczywiście to komplikacja całej konstrukcji (choć nie aż tak duża, to tylko kilka elementów połączonych rurkami), oraz niewielka pojemność cieplna powietrza

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ZbyT napisał:

Mało tego to chłodzenie całej kamery może okazać się nawet niekorzystne, a na pewno nieefektywne

Możesz rozwinąć? Co konkretnie może się stać?

 

3 minuty temu, ZbyT napisał:

należy traktować to jak zabawę dla samej zabawy

100% się zgadzam. Tak zresztą traktuję w ogóle całe moje hobby :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ZbyT napisał:

Lepiej kamerkę sprzedać i kupić chłodzoną

W pęłni się zgadzam ;) Zwłaszcza, że można załatwić elektronikę kondesacją w środku - widaomo  , woda + elektronika = .... oczywiście mowa o chłodzeniu całej kamery wraz z obudową.

Zimny palec to chyba najlepsze rozwiązanie ale w tych kamerach cholernie problematyczne, kolega Hamal robił taką modyfikację ASI120 i dość mu to wyszło ale musiał rzeźbić peltiera samodzielnie aby to się tam

zmieściło. Genralnie nawet taka zabawa powiem szczerze to strata czasu (nawet hobbistycznie) a dlaczego ? orobisz się jak bury osioł a efekty będa bardzo mizerne - wiem bo sam przez to przechodziłem próbując chłodzic Canona i projekt poszedł w krzaki bo wolałem kupic już chłodzoną kamerę. 

Jedyny słuszny projekt to Hamala:

http://indexhamal.pl/astrofotografia/ASI120MMmod.htm

 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, komprez napisał:

W pęłni się zgadzam ;) Zwłaszcza, że można załatwić elektronikę kondesacją w środku - widaomo  , woda + elektronika = .... oczywiście mowa o chłodzeniu całej kamery wraz z obudową.

Zimny palec to chyba najlepsze rozwiązanie ale w tych kamerach cholernie problematyczne, kolega Hamal robił taką modyfikację ASI120 i dość mu to wyszło ale musiał rzeźbić peltiera samodzielnie aby to się tam

zmieściło. Genralnie nawet taka zabawa powiem szczerze to strata czasu (nawet hobbistycznie) a dlaczego ? orobisz się jak bury osioł a efekty będa bardzo mizerne - wiem bo sam przez to przechodziłem próbując chłodzic Canona i projekt poszedł w krzaki bo wolałem kupic już chłodzoną kamerę. 

Jedyny słuszny projekt to Hamala:

http://indexhamal.pl/astrofotografia/ASI120MMmod.htm

 

 

 

 

Cóż, gdybym się przejmował za każdym razem, gdy ktoś mi mówi, że tracę czas... :P

Robienie astrofoto z Polski obiektywem foto to też strata czasu - narobię się jak bury osioł, a lepiej wyłożyć kasę na zdalne obserwatorium i robić fotki metrowym teleskopem z Australii....

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

Możesz rozwinąć? Co konkretnie może się stać?

Nie wszystkie komponenty elektroniczne lubią ujemne temperatury - większość używanych w elektronice komercyjnej może operować w zakresie 0-70'C. Industrial ma od -40'C do +85'C lub rozszerzone do +125'C.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, sidiouss napisał:

Nie wszystkie komponenty elektroniczne lubią ujemne temperatury - większość używanych w elektronice komercyjnej może operować w zakresie 0-70'C. Industrial ma od -40'C do +85'C lub rozszerzone do +125'C.

 

Kamera ma wpisane "working temperature: -5st C" w manualu. 

Szczerze mówiąc nie wierzę, żeby na -10 już miała się popsuć, ale nawet jeśli tak, to -5 wydaje się całkiem fajną temperaturą.

W tym momencie na balkonie w nocy mam jakieś 15st C, a matryca ma temperaturę 35st C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Behlur_Olderys wiem że chcesz się bawic i nic Cię od tego nie odciągnie :D ale jak już chcesz to albo zrób chłodzenie całej obudowy z termoizolacją w postaci np samoprzylepnej pianki aby odizolować całą obudowę kamery albo ten zimny palec ... myślę że ta pierwsza opcja na początek będzie dla Ciebie najelpsze bo nie orobisz się a efekty już zobaczysz 

Edytowane przez komprez
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Behlur_Olderys napisał:

 

Kamera ma wpisane "working temperature: -5st C" w manualu. 

Szczerze mówiąc nie wierzę, żeby na -10 już miała się popsuć, ale nawet jeśli tak, to -5 wydaje się całkiem fajną temperaturą.

W tym momencie na balkonie w nocy mam jakieś 15st C, a matryca ma temperaturę 35st C.

A to dlatego, że przy 'normalnej' pracy matryca podgrzewa wnętrze urządzenia zapewniając optymalne warunki pracy. 

Oczywiście w większości przypadków kamera będzie działać w dużo niższych temperaturach, ale w momencie, kiedy będziesz operował poniżej tych - 5'C możesz mieć np problem z rozruchem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

(...)

W tym momencie na balkonie w nocy mam jakieś 15st C, a matryca ma temperaturę 35st C.

 

Jeśli to jest aż 20 *C różnicy, mógłbyś zacząć od prostego wentylatora dmuchającego na tył obudowy, ewentualnie z przyklejonym jakimś radiatorem.

Jeśli rezystancja termiczna matryca-obudowa nie jest zbyt duża, mógłbyś przynajmniej zbliżyć się do temperatury otoczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Mareg napisał:

 

Jeśli to jest aż 20 *C różnicy, mógłbyś zacząć od prostego wentylatora dmuchającego na tył obudowy, ewentualnie z przyklejonym jakimś radiatorem.

Jeśli rezystancja termiczna matryca-obudowa nie jest zbyt duża, mógłbyś przynajmniej zbliżyć się do temperatury otoczenia.

 

 

Tak, wydaje się, że to będzie najbezpieczniejszy, pierwszy krok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.09.2022 o 18:01, Maro21 napisał:

Zrobiłem chlodzenie do 482 i problem nie jest wilgoć w środku, tylko na zewnątrz.  Przy maksymalnym prądzie zamarza filtr i tuleje w stronę teleskopu . Zastosowałem grzanie frontu od zwo , ale i tak jest problem.

Będzie i nigdy nie minie, bo to jest pułapka, niczym labirynt bez wyjścia. Chłodząc całą kamerkę nigdy nie pozbędziesz się problemu roszenia okienka matrycy albo od środka albo od zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

@komprez

Obudowa na 100% nie jest szczelna, przecież tam są normalnie porty, dziury w płytkach itp., żadnych uszczelek.

 

@Mareg Wsadzanie wentylatorka do środka nie wchodzi w grę bez całkowicie nowej obudowy - nie ma na to miejsca.

 

Myślałem o takim schemacie działania:

osuszanie.png

 

 

Plus jest taki, że jedyna ingerencja to dwie dziurki w obudowie na wentyle. Cała maszyneria jest na zewnątrz kamery, i jest duża szansa, że jeśli powietrze będzie ulatywało z przodu kamerki, to filtry też nie zaparują/nie zaszronią się. Wydaje się, że dużo bardziej suchego powietrza, niż po takim cyklu (osuszacz + peltier) nie da się łatwo uzyskać w domowych warunkach...

Minus oczywiście to komplikacja całej konstrukcji (choć nie aż tak duża, to tylko kilka elementów połączonych rurkami), oraz niewielka pojemność cieplna powietrza

 

 

 

I to jest ten najprostszy pomysł ? :D :P

 

Widziałeś moje przygody z przeróbkami, na koniec dojdziesz to tego co piszą Koledzy, lub do TEJ opcji :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

Możesz rozwinąć? Co konkretnie może się stać?

 

nic strasznego ale jak już koledzy wspomnieli większość elementów powinna pracować w temperaturach wyższych niż 0*C. Niższa temperatura nie oznacza natychmiastowej awarii ale na pewno nie poprawia niezawodności. Ważniejsze jednak, że producenci nie gwarantują, że deklarowane przez nich parametry elementów będą zachowane poza zakresem użytecznych temperatur. Możemy więc pogorszyć niezawodność oraz pracę układu. W efekcie kamerka może (nie musi) częściej się psuć oraz bardziej niestabilnie pracować np. zawieszać się. Te efekty mogą być niezauważalne ale równie dobrze mogą być znaczące. Nie do przewidzenia w ogólnym przypadku. W jednej kamerce może być dobrze, a w innej źle

 

o ile chłodzenie matrycy ma sens bo poprawia jej parametry jak szum termiczny, ilość hotpikseli czy amp-glow, to chłodzenie pozostałej elektroniki niczego dobrego nie wnosi, a dokłada dodatkowe ryzyko wadliwej pracy ... więc po co to robić?

 

kolejna rzecz to chłodzenie i stabilizacja temperatury obudowy. Nie gwarantuje to stabilnej temperatury matrycy. Elementy elektroniczne, a w tym matryca grzeją się podczas pracy więc będą cieplejsze niż obudowa i nawet niekoniecznie będzie to stabilna temperatura. Trzeba by stworzyć specjalne warunki by doprowadzić do równowagi termodynamicznej ... i też bez wiedzy czy i kiedy to nastąpi

 

sam cold finger stabilizuje temperaturę gdyż dobrze przewodzi ciepło, a w dodatku stanowi "rezerwuar" ciepła, a tym samym wprowadza dużą bezwładność cieplną matrycy

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, HAMAL napisał:

nigdy

 

Mocne słowa :P

Rzeczywiście, "najprostsze" rozwiązanie odpada, dlatego rozwijam - niestety - bardziej skomplikowane pomysły.

 

Na razie i tak mam bardziej palące sprawy do roboty niż chłodzenie, zwłaszcza że idzie zima :)

 

Myślę, że małymi kroczkami będę jednak powoli zbliżał się do celu. Dzięki za dobre rady. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.