Ladowanie na Ksiezycu a zdjecia gwiazd

kraku · 11 Czerwca 2005

Zastanawialem sie nad teoria spiskowa ktora glosi iz amerykanie nie wyladowali na ksiezycu. Konkretnie chcialbym sie tutaj przyczepic do jednego z argumentow popierajacych te teorie, a mianowicie fakt, iz na zdjeciach wykonanych przez astronautow nie ma gwiazd...

Pytanie tutaj do naszych astrofotografow... Powinny byc czy nie?

pozdrawiam

Hery Sasta · 11 Czerwca 2005

nie powinny być, jakby były to wtedy na pewno sfałszowane ale tak nie...

pomys srebrna powierzchnia, białe skafandry i to wszystko w pełnym słońcu, chcesz zrobić zdjęcie krajobrazu, nie będziesz przecież tak długo naswietlał zeby były gwiazdy, a reszta przepalona

PS Uzywaj funkcji szukaj

r.ziomber · 11 Czerwca 2005

Byly zdjecia gwiazd! Polecam archiwum pl.sci.kosmos!

Hery Sasta · 11 Czerwca 2005

nie na wszystkich

kraku · 11 Czerwca 2005

PS Uzywaj funkcji szukaj

Uzywalem...Zawsze uzywam

r.ziomber · 11 Czerwca 2005

Oczywiscie, ze nie na wszystkich.

http://baza.polsek.org.pl/faq/atyka_topic_1.html#_1_5

Pozatym kwestia ta poruszana byla dokladnie w czasie dyskusji na p.s.k - wystarczy przeszukac archiwum.

Edytowane 11 Czerwca 2005 przez r.ziomber

lemarc · 11 Czerwca 2005

Dokładnie. Jedynie w przypadku kamer TV skierowanych w niebo dało się zauwazyć jakies najjaśniejsze gwiazdy lub planety, co sam widziałem na niektorych filmach na kanale "Discovery". Było to możliwe w chwilach gdy kamera pokazywała nieboskłon, a automatyczna migawka pracowała na dłuższych czasach.

Astronauci fotografowali powierzchnię księżyca a nie gwiazdy i parametry migawki musiały być rzędu 1/100 sek. lub krótsze. Spróbuj sam na takim czasie zrobić zdjęcie gwiazd w nocy, nawet przy ISO 400. Oni tam nie używali zbyt czułych filmów, gdyż te były gruboziarniste, zresztą luminacja księżycowego gruntu przy braku atmosfery jest znaczna i wystarczy film 100-200 ISO.

kraku · 11 Czerwca 2005

Oczywiscie, ze nie na wszystkich.
http://baza.polsek.org.pl/faq/atyka_topic_1.html#_1_5

Pozatym kwestia ta poruszana byla dokladnie w czasie dyskusji na p.s.k - wystarczy przeszukac archiwum.

<{POST_SNAPBACK}>

I mnie to wystarczy - dzieki.

r.ziomber · 11 Czerwca 2005

Polece strone jednego "pl.sci.kosmity" ;-)

http://www.mimuw.edu.pl/~jakubw/Ksiezyc/

Edytowane 11 Czerwca 2005 przez r.ziomber

sumas · 11 Czerwca 2005

kraku, może i lepiej, że nie oglądałeś fimu, pokazywanego jakiś czas temu na discovery, o tym, że Nixon, zlecił Stanley'owi Kubrick'owi nakręcenie filmu o lądowaniu na Księżycu.

Wyglądał baardzo wiarygodnie :ha:

pozdrowienia

Edytowane 11 Czerwca 2005 przez sumas

r.ziomber · 11 Czerwca 2005

Czy ja wiem, czy az tak bardzo wiarygodny...

http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&t...df96d253&rnum=4

http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&t...1f6d496b&rnum=1

}AURORA{ · 11 Czerwca 2005

dowodem na to , że ktoś jednak stąpał po Księżycu są setki kilogramów skał przywiezione w trakcie programu Apollo - chyba że ktoś się będzie upierał że to zwykłe skały bazaltowe - choć tak nie jest bo skład chemiczny zasadniczo różni się od przeciętnego bazaltu i jak dowiedziono , tylko w Górach Skalistych występują skały o skladzie jedynie zbliżonym do ów Księżycowych :Salut:

r.ziomber · 11 Czerwca 2005

Na dodatek na Ksiezycu znajduja sie lustra odbijajace promienie lasera - zostaly one ustawione przez selenonautow...

Edytowane 11 Czerwca 2005 przez r.ziomber

}AURORA{ · 11 Czerwca 2005

Tak i podejżewam że gdyby nie ograniczenia

naszej atmosfery i zbyt mała zdolność rozdzielcza naszych telepów to pewnie można by dostrzec pozostawione na powierzchni lądowniki :rolleyes:

astrokosmo · 11 Czerwca 2005

Ja natomiast na kanale Discovery oglądałem program o Księżycu, i w nim między innymi pokazywano jak za pomocą dużego teleskopu oraz promieni lasera oblicza się ile Księżyc co roku się od nas oddala . Aby było to możliwe najpierw teleskopem wyszukuje się luster pozostawionych przez jedną z amerykańskich misji a następnie za pomocą lasera skierowanego w stronę tych luster promień odbija się od nich i powraca na ziemię. Widziałem wyrażnie te lustra na księżycu , a skoro tak to jak się tam znalazły.

Co do gwiazd nie widocznych na niebie to Leszek i reszta mają rację wynika to z praw optyki przy naświetlaniu filmów.

Edytowane 11 Czerwca 2005 przez Rysiek

Marek Substyk · 11 Czerwca 2005

Zastanawialem sie nad teoria spiskowa ktora glosi iz amerykanie nie wyladowali na ksiezycu. Konkretnie chcialbym sie tutaj przyczepic do jednego z argumentow popierajacych te teorie, a mianowicie fakt, iz na zdjeciach wykonanych przez astronautow nie ma gwiazd...
Pytanie tutaj do naszych astrofotografow... Powinny byc czy nie?

pozdrawiam

Gdyby tylko były zdjęcia, nie było by najmnijszego problemu aby stwierdzić czy zdjęcia są prawdziwe czy nie. Oczywiście pod wzgędem wyglądu nieba w tym miejscu i czasie. Gdyby się coś zachowało na nich można by było dokonac analizy.

Oczywiście wymagana jest to dokładna data, godzina oraz miejsce wykonania zdjęcia na Księżycu.

r.ziomber · 11 Czerwca 2005

Gdyby tylko były zdjęcia, nie było by najmnijszego problemu aby stwierdzić czy zdjęcia są prawdziwe czy nie.

Twierdzisz, ze ich nie ma...?

http://www.mimuw.edu.pl/~jakubw/Ksiezyc/

lemarc · 11 Czerwca 2005

Te zdjęcia są przeprocesowane obróbką. Poza tym pamietajmy że na kliszach i podczas skanowania negatywów też po drodze kurz się przylepi. Nie sądzę żeby to były gwiazdy, to raczej artefakty. Co innego materiał video, tam gwiazdy mogą być na wielu klatkach.

kraku · 11 Czerwca 2005

kraku, może i lepiej, że nie oglądałeś fimu, pokazywanego jakiś czas temu na discovery, o tym, że Nixon, zlecił Stanley'owi Kubrick'owi nakręcenie filmu o lądowaniu na Księżycu.

Heh... No wlasnie kiedys chyba cos takiego ogladalem I wlasnie tak cos mi do glowy wpadlo wiec postanowilem sie zapytac...A kogo pytac jesli nie ekspertow od fotografowania nocnego nieba? :notworthy:

Z innej beczki (tzn w sumie z tej samej) przyczepiali sie tam do zdjec krzyzy, predkosci poruszania, wysokosci wzbijania sie pylu i wielu, wielu innych rzeczy. Mysle ze na wszystko znajdzie sie tyle samo 'za' co i 'przeciw'. Mnie w sumie zaintrygowaly zdjecia i gwiazdy. A czy byli...? Ja chce w to wierzyc i wiem ze tak.

ps. Na tym forum Nic na ten temat nie znalazlem opcja SZUKAJ, jak coniektorzy radzili

Owszem moglem szukac na calym internecie... Ale nie stalo sie chyba nic zlego jesli zamescilem ten temat w Hyde Park'u? Nowy jestem to nie wiem. Jesli to zle to przepraszam. :icon_cry:

Edytowane 11 Czerwca 2005 przez kraku

11 Czerwca 2005

Skąd ten temat miałby się wziąć w naszym forum?

To salon Ludzi INTELIGENTNYCH!

Lipy o spiskach itp są obliczone na łatwowierność czytelników zwabionych sensacją. Książki zyskują ogromne nakłady, łatwo zdobyć popularność sprzeciwiając się rzeczom oczywistym albo firmowanym przez rządowe organizacje.

Marek Substyk · 11 Czerwca 2005

Twierdzisz, ze ich nie ma...?
http://www.mimuw.edu.pl/~jakubw/Ksiezyc/

Nie twierdze, że ich nie ma, bo można założyć że prezentowane zdjęcia rzeczywiście ukazują nam prawdziwe gwiazdy (są na kilku fotografiach)

Bardziej interesowało by mnie np. moment wykonania zdjęcia, bo datę i współrzędne na Księżycu można by było znaleźć.

Można by było zasymulować wygląd nieba w tym miejscu i porównac to do zdjęć.

sumas · 11 Czerwca 2005

...
Z innej beczki (tzn w sumie z tej samej) przyczepiali sie tam do zdjec krzyzy, predkosci poruszania, wysokosci wzbijania sie pylu i wielu, wielu innych rzeczy. Mysle ze na wszystko znajdzie sie tyle samo 'za' co i 'przeciw'. Mnie w sumie zaintrygowaly zdjecia i gwiazdy. A czy byli...? Ja chce w to wierzyc i wiem ze tak.

...

heh, ale to naprawdę nie kwestia wiary, czy byli czy nie

po prostu są na to dowody.

A wszyscy, którzy próbują temu zaprzeczyć, zawzięcie udawadniają również, że jesteśmy opanowani przez jakąś obcą cywilizację, wierzą w kręgi w zbożu, numerologię, astrologię, czy teorie Denikena.

A każde nowe wydarzenie, które będzie się kłócić z ich światopoglądem, za wszelką cenę, będzie przez nich kwestionowane i nieprzekonają ich żadne, nawet najbardziej racjonalne dowody.

pozdrowienia

kraku · 11 Czerwca 2005

i nieprzekonają ich żadne, nawet najbardziej racjonalne dowody.

:Boink: Nie chce sie czepiac ale czy widziales te dowody? Ciagle uwazam ze to kwestia wiary Bo przeciez dla jednych racjonalnym dowodem na istnienie "ducha Rabarbarusa XII" bedzie to ze w nocy uslyszeli jego jeki Dla innych nie bedzie to dowod (no dobra porownanie nie na miejscu). Najlepszy byl by gdybym tam byl ale i wtedy nie mogl bym miec pewnosci czy nie jestem w "matrixie" (tez nie na miejscu :Boink: ).

Eee... Tam... :Beer:

ps. Teorie Daenikena mi sie nawet fajnie czyta...Gosc oryginalnie kombinuje

Edytowane 11 Czerwca 2005 przez kraku

r.ziomber · 11 Czerwca 2005

Problem w tym, ze te dowody sa troche bardziej wiarygodne, niz "jek ducha".

sumas · 12 Czerwca 2005

Nie chce sie czepiac ale czy widziales te dowody? Ciagle uwazam ze to kwestia wiary
...

ps. Teorie Daenikena mi sie nawet fajnie czyta...Gosc oryginalnie kombinuje

to jeżeli tak, to sam wybierz w co chcesz wierzyć:

http://www.hq.nasa.gov/office/pao/History/...tos/apollo.html

albo

http://www.geocities.com/apolloreality/

ps. albo z grubej rury: skąd wiesz, że Papież zmarł? widziałeś jego ciało? (skoro byłeś w Watykanie na pogrzebie, to tylko.. po prostu zły przykład)

naturalnie, każdy ma prawo do własnych poglądów i wcale nie mam zamiaru Cię przekonywać

pozdrowienia

bardzo wszystkich przepraszam, jeżeli kogoś, tym "przykładem" uraziłem, chodziło mi tylko o równie wielkie, historyczne wydarzenie, które wszyscy wiemy, że się stało, ale większość z nas, przeżywała to i widziała tylko w mediach.

Edytowane 12 Czerwca 2005 przez sumas