Skocz do zawartości

Dowcipy


Rekomendowane odpowiedzi

Historia zakonnic

Byly sobie dwie zakonnice...

Jedna z nich nazywana byla Siostra Matematyka (SM),

a druga znana byla jako Siostra Logika (SL).

Sciemnia sie a one wciaz sa daleko od klasztoru.

SM: Czy zauwazylas, ze sledzi nas jakis facet od

trzydziestu osmiu i pól minuty? Zastanawiam sie czego chce.

SL: To logiczne. Chce nas zgwalcic.

SM: Oh, nie! W tym tempie dogoni nas w ciagu 15 minut!

Co mozemy zrobic?

SL: Jedyna logiczna rzecza jaka mozemy zrobic to oczywiscie isc szybciej.

SM: Nie dziala.

SL: Oczywiscie, ze nie podzialalo. Ten facet zrobil jedyna

logiczna rzecz. Równiez zaczal isc szyciej.

SM: Wiec co powinnysmy zrobic? W tym tempie dogoni nas w ciagu minuty.

SL: Jedyna logiczna rzecza jaka mozemy zrobic to oczywiscie rozdzielic sie.

Ty pójdziesz tamta droga a ja ta. On nie moze sledzic nas obu jednoczesnie.

Mezczyzna postanowil isc za Siostra Logika.

Siostra Matematyka dotarla do klasztoru i zaczela martwic sie o Siostre Logike.

Siostra Logika w koncu dotarla.

SM: Siostro Logiko! Dzieki Bogu juz jestes!

Opowiedz mi co sie stalo!

SL: Wydarzyla sie jedyna logiczna rzecz.

Mezczyzna nie mógl sledzic nas obu wiec poszedl za mna.

SM: Tak, tak! Ale co bylo pózniej?

SL: Stala sie jedyna logiczna rzecz. Zaczelam biec najszybciej

jak potrafie ale on równiez zaczal biec najszybciej jak potrafi.

SM: I?

SL: Stala sie jedyna logiczna rzecz. Zlapal mnie.

SM: Oh, biedactwo! Co zrobilas?

SL: Jedyna logiczna rzecz.

Podnioslam moja spódnice.

SM: Oh, Siostro! Co zrobil mezczyzna?

SL: Jedyna logiczna rzecz jaka mógl zrobic.

Opuscil spodnie.

! SM: Oh, nie! Co bylo potem?

SL: Czy to nie logiczne, Siostro?

Zakonnica z uniesiona spódnica moze

biec szybciej niz facet ze spuszczonymi spodniami.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam posłuchać http://media.putfile.com/RokitauOlejnik__1

 

i reszta

 

Wiek XX dobiegl juz konca, ale pozostawil sporo pytan bez odpowiedzi.

Oto niektóre z nich.

 

1. Dlaczego piloci kamikadze zakładali hełmy ?

 

2. Czemu ma służyć sterylizacja igły mającej służyć do wykonania

zastrzyku skazanemu na karę śmierci?

 

3. Skąd niewidomi wiedzą, że już skończyli się myć ?

 

4. Na wypadek wojny atomowej... Czy promieniowanie elektromagnetyczne

towarzyszące wybuchowi bomby może zaszkodzić mojej kolekcji kaset video?

 

5. Jaki jest synonim słowa synonim ?

 

6. Dlaczego nie produkuje się karmy dla kotów o smaku myszy?

 

7. Jeżeli do teflonu nic sie nie przykleja, to jak przyklejono go do patelni?

 

8. Dlaczego baleriny zawsze poruszaja się na czubkach palców? Nie

prościej byłoby zatrudnić wyższe tancerki?

 

9. Mam zamiar kupic sobie nowy bumerang. W jaki sposób mam się pozbyć starego?

 

10. Dlaczego nie produkuje się samolotów z tego samego materiału, co

czarne skrzynki do samolotów ?

 

11. Jakiego koloru jest kameleon, gdy się przegląda w lustrze?

 

 

Arthur Davidson, zalozyciel fabryki motocykli Harley-Davidson umarl i poszedl

do nieba. Swiety Piotr pyta sie go w bramie niebianskiej:

- Poniewaz byles dobrym czlowiekiem, mozesz sobie wybrac takich kolegów w

Niebie, jakich chcesz. Z kim chcialbys sie zapoznac?

Arthur odpowiada:

- Chcialbym sie rozmówic z Panem Bogiem.

Zaprowadzili go do sali tronowej i Bóg uscisnal Arthurowi reke.

- Ty jestes wynalazca kobiety? - pyta Arthur.

- Tak - odpowiada Bóg.

Na to Arthur:

- Twój wynalazek ma pare powaznych wad: po pierwsze, robi za duzo halasu na

wysokich obrotach. Po drugie, wtrysk paliwa jest za blisko rury wydechowej. Po

trzecie, koszty napraw i utrzymania sa ogromne.

Na to Bóg wystukal cos na komputerze i drukarka wyrzucila statystyke.

- Popatrz..., - mówi Bóg - mozliwe, ze mój wynalazek ma wady, ale wiecej

mezczyzn na nim jezdzi niz na twoim!

 

facet siedzi w samolocie.. na kolanach laptop.. na ekranie komunikat systemowy windows:

"znaleziono nowy sprzet: boeing 747

czy chcesz zainstalowac sterowniki?"

 

Plaża, morze, piękna pogoda. Na kocyku wspaniała laseczka posuwistymi, erotycznymi wręcz pociągnięciami smaruje swoje idealnie opalone ciało. W bliskim sąsiedztwie tego "zjawiska", na rozpostartym ręczniku leży z przymkniętymi oczami facet w średnim wieku. Gdyby nie coraz bardziej zwiększające się gabaryty jego slipek, możnaby uznać, że śpi i kompletnie nie zwraca uwagi na dziewczynę. Tym zachowaniem myli panienkę, która zerkając na niego widzi tylko jego opuszczone powieki i juz bez żadnych zahamowań wkłada rękę w stringi, kładzie ją na "swymłonie" i półgłosem mówi:

- Ty mój skarbie największy, ty moja pieszczoszko. Mamusia pamięta, że wszystko ma dzięki tobie. I mieszkanie i samochód i spore oszczędności. Chcesz się wykąpać? Już idziemy do wody.

Wstała i pobiegła w stronę morza.

Facet otwiera oczy, unosi się na łokciu i spoglądając w kierunku swojego przyrodzenia warczy:

- Słyszysz , ku**a, słyszysz? A ja przez ciebie straciłem willę, dobrze prosperującą firmę i Mercedesa 600. I jeszcze muszę płacić alimenty w trzech różnych miejscach kraju.

Chciałbyś się z nią wykąpać, co? - tutaj przekręca się na brzuch -

A piasek bydlaku żryj!

 

 

 

 

Wiesz ze żyjesz w 2005 roku bo...

 

 

[1.]Przypadkowo wklepałeś hasło w mikrofalówkę

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[2.]Nie grałeś w pasjansa (solitaire) prawdziwymi kartami

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[3.] Prawdziwy powód nie trzymania kontaktu z twoimi znajomymi to to, że nie mają swojego nicka na necie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[4.] Wolisz szukać pilota po całym domu niż nacisnąć guzik w tym głupim telewizorze....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[6.] Nawet Twój szef nie ma zdolności żeby robić to, co ty robisz.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[7.] Czytasz tą listę i kiwasz ze zrozumieniem głową śmiejąc się pod nosem

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[8.]Już masz na myśli rozesłanie mailem tej listy znajomym...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[9.] i... byłeś za bardzo zajęty by zauważyć że nie było punktu numer 5

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[10.] Właśnie przewinąłeś stronę by sprawdzić czy aby na pewno nie było punktu numer 5

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[11.] a teraz śmiejesz się z własnej głupoty!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią chyba.... Nagle otwierają się cicho drzwi i wpełza na kolanach człowieczek omotany w coś -

w zębach, na rękach, nogach i jeszcze parę metrów tego za sobą ciągnie....

Doktor zagaduje:

- O... żmijka mała do nas przyszła... Co żmijko, jak ci pomóc?

Czlowieczek bulgocze coś i kiwa przecząco głową.

-To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem?

Czlowieczek znów kręci głową...

- To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu?

W końcu człowiek wypluwa to co ma w zębach:

- Panie, co Pan do ch***a z tym robaczkiem! Jestem wasz admin sieciowy, kable rozciągam

:ha::ha::ha::ha:

 

Dobre :D

http://img267.imageshack.us/my.php?image=22jh.jpg

Edytowane przez promil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okrutne, ale prawdziwe :D

 

 

 

Rozmówki polsko-angielskie:

 

Dzień, wspomnienie lata - Day, memory is flying

Moja dziewczyna jest mi bardzo droga - My girlfriend is very expensive to me

Rozwodzić się na faktami - To divorce the facts

Kolej na ciebie - Railway on you

Zespół szkół ogrodniczych - Garden School Band

Kiosk Ruchu - Little business of movement

Tom podzielił ich los - Tom divided their lottery coupon

Obrazy Moneta - Coin paintings

Widzew Łódź - I see in a boat

 

Shit is going around me - Gówno mnie to obchodzi

Highway to hell - autostrada na Hel

Never Ending Story = Bardzo Długie Zaslony

He was in Warsaw = był, wojne widział

Glasgow = Szkło idzie

Go out on people = wyjść na ludzi

It's after birds = już po ptokach

Without small garden = bez ogródek

Village killed by desks = wiocha zabita dechami

Uniwersal Pregnancy Law = Prawo Powszechnego Ciążenia

Brain tire fire = zapalenie opon mózgowych

Railway on you! = kolej na ciebie!

He dusted himself - Wkurzył się

I tower you - Wierzę ci

I'll animal to you - Zwierzę ci się

Thank you from the mountain my expensive child - Dziękuję z góry moje drogie dziecko

I feel train to you - Czuję do ciebie pociąg

Heritage of prices - Spadek cen

 

 

 

 

Diabeł tkwi w szczegółach :Boink:

 

275715593diabel20w20tkwi20szcz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi baba do lekarza:

- Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona, wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia, prosze mi pomoc!

- Czy próbowała Pani w jakiś sposób sie wyciszyć, uspokoić, np. spacery w esie, parku wśród śpiewu ptakow, spacerując boso po trawie. Kontakt z przyrodą bardzo pomaga...

- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie kurwia!

- To może inny sposob, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?

- E tam, Panie Doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające, kleją się, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają!

- No dobrze, to może sex. Jak wygląda Pani życie seksualne?

- Sex !? A co to takiego?

- Nie wie Pani co to sex !? No dobrze, zaraz Pani pokaże, prosze za parawan.

Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:

- Panie Doktorze, prosze sie zdecydować!!!! Pan wkłada czy wyciąga, Bo już mnie to zaczyna wkurwiać!

:szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, posłuchajcie tego:

 

Dwóch kumpli pije piwo przy stoliku i jeden mówi do drugiego: - Wiesz co, wczoraj się przejęzyczyłem. Chciałem do żony powiedzieć "Ale zrobiłaś pyszną zupę", a powiedziałem "Ale ty masz wielką pupę". Na to drugi: - A wiesz, ja też się wczoraj przejęzyczyłem. Chciałem żonie powiedzieć "Ale zrobiłaś dobrą kawę", a powiedziałem "Spierd...łaś najlepsze dwadzieścia lat mojego życia ty stara szmato". :ha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o to dowcip zasłyszany na lekcji Polskiego(musze zauważyc ze nielubimy Kaczokracji):

Królewna śnieżka, superman i kwazimodo ( taki garbaty z katedry notredam -przyp.) przychodzą do komnaty magicznym lustrem.

Wchodzi śnieżka i mówi do lustra:

-lustro lustro powiedz przecie któż najpiękniejszy jest na świcie

Lustro na to - Ty Śnieżko

Wchodzi superman i mówi do lustra

-lustro lustro powiedz przecie któż najsilniejszy jest na świecie

Lustro na to - Ty Supermanie

Wchodzi kwazimdo i mówi do lustra

-lustro lustro powiedz przecie któż najbrzydszy jest na świcie

Za chwile wybiega oburzony i pyta się :

-Która to Kaczyńska

s36.jpg (Dla przypomnienia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to też jest DOBRE :Boink::Boink::banan::ha:

 

 

> > Prawdziwa rozmowa nagrana na czestotliwosci morskiej alarmowej canal

106

> > pomiedzy Hiszpanami a Amerykanami w 16 pazdziernika 1997 roku.

> >

> > Hiszpanie:

> > (w tle slychac trzaski)...Tu mówi A-853, prosimy zmiencie kurs o 15

> > stopni aby uniknac kolizji, idziecie wprost na nas, odleglosc 25 mil

> > morskich.

> >

> > Amerykanie:

> > (trzaski w tle)...Sugerujemy wam zmiane kursu o 15 stopni na pólnoc,

aby

> > uniknac kolizji

> >

> > Hiszpanie:

> > Negatywnie...Powtarzamy : zmiencie swój kurs o 15 stopni na poludnie,

> > aby uniknac zderzenia....

> >

> > Amerykanie

> > (slychac inny glos) Tu mówi kapitan jednostki morskiej Stanów

> > Zjednoczonych Ameryki, w dalszym ciagu sugerujemy, zmiencie swój kurs

o

> > 15

> > stopni na pólnoc, aby uniknac kolizji.

> >

> > Hiszpanie:

> > Nie mozemy podjac takiej decyzji, gdyz nie uwazamy jej za sluszna,

ani

> > mozliwa w tym momencie!!!

> > Zmiencie swój kurs o 15 stopni na poludnie. Inaczej dojdzie do

> > kolizji...!!!!

> >

> > Amerykanie:

> > TU MÓWI KAPITAN RICHARD JAMES, KTÓRY DOWODZI LOTNISKOWCEM USS

LINCOLN,

> > MARYNARKI WOJENNEJ STANÓW ZJEDNOCZONYCH...!!!! DRUGIEGO CO DO

WIELKOSCI

> > OKRETU FLOTY AMERYKANSKIEJ, JEDNOCZESNIE INFORMUJE, ZE JESTESMY

> > ESKORTOWANI

> > PRZEZ 4 OKRETY PODWODNE, 6 NISZCZYCIELI I 2 KRAZOWNIKI.

> > UDAJEMY SIE W KIERUNKU ZATOKI PERSKIEJ W CELU PRZEPROWADZENIA

MANEWRÓW.!

> > NIE SUGERUJE, JA ZADAM, ABYSCIE ZMIENILI KURS O 15 STOPNI!!!! W

> > PRZECIWNYM

> > RAZIE BEDZIEMY MUSIELI PODJAC DZIALANIA KONIECZNE ABY ZAGWARANTOWAC

> > BEZPIECZENSTWO TAK OKRETU, JAK ZJEDNOCZONEJ SILY TEJ

> > KOALICJI. WY NALEZYCIE DO PANSTWA SPRZYMIERZONEGO, JESTESCIE

CZLONKIEM

> > NATO

> > I TEJ KOALICJI... ZADAM STANOWCZO PODPORZADKOWANIA SIE I ZMIANY

> > KURSU...!!!!

> >

> > Hiszpanie:

> > TU MÓWI JUAN MANUEL SALAS ALCANTARA, JESTESMY WE DWÓCH, ESKORTUJE NAS

> > NASZ

> > PIES, MAMY ZE SOBA NASZE JEDZENIE, DWA PIWA I KANARKA, KTÓRY TERAZ

> > SPI...

> > MAMY ZA SOBA POPARCIE RADIA LA CORUNA I KANALU 106 - ALARMÓW

MORSKICH...

> > NIE

> > UDAJEMY SIE W ZADNE MIEJSCE I MÓWIMY DO WAS Z LADU STALEGO, Z LATARNI

> > MORSKIEJ A-853, Z WYBRZEZA GALICJI.

> > NIE MAMY ZADNEJ GÓWNIANEJ INFORMACJI, KTÓRE MIEJSCE ZAJMUJEMY W

RANKINGU

> > WSRÓD HISZPANSKICH LATARNI MORSKICH... MOZECIE PRZEDSIEWZIAC SRODKI

NA

> > JAKIE TYLKO WAM PRZYJDZIE OCHOTA, ABY ZAPEWNIC BEZPIECZENSTWO WASZEGO

> > ZASRANEGO OKRETU, KTÓRY ZA CHWILE ROZBIJE SIE O SKALY. DLATEGO RAZ

> > JESZCZE SUGERUJEMY ZMIANE KURSU O 15 STOPNI NA POLUDNIE, ABY UNIKNAC

> > KOLIZJI, OK. ??????

Edytowane przez BODI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w podobnych klimatach, też podobno autentyczne.

Nie pamiętam szczegółów, ale tak to mniej więcej wyglądało, że na którymś dużym lotnisku międzynarodowym do odlotu miał się szykować samolot izraelskich linii El-Al. Jednak pojawił się problem, bo zapodział się gdzieś drugi pilot. Kapitan nie wiedząc co ma robić zaczął się dopytywać przez radio na którejś z ogólnych częstotliwości, czy ktoś przypadkiem go nie widział. Po pewnym czasie włącza się kapitan amerykańskiego samolotu i zadaje pytanie: - A sprawdzaliście u Lufthansy w kuchence mikrofalowej? :ha:

O mały włos nie doszło do międzynarodowego skandalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:

- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.

Klasa na to chórem:

- Spadaj ty stara dziwko!

Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.

- Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować.

Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:

- Cześć, małe s.....syny!

- Czołem, łysy ch...!

- Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.

- Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus?

- Od tego właśnie zaczniemy...

 

:lol:

 

Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu.

>> Odkrywa

>> jego ciało i widzi niesamowicie dużego członka. Odcina go, aby pokazać

> żonie

>> ten ewenement. Chowa go do teczki i przynosi do domu.

>> - Kochanie, patrz, co odkryłem!

>> Żona na to:

>> - O Boże, Rysiek nie żyje!

Edytowane przez ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodzi do marynarskiej knajpy 90-letnia babcia z papugą na ramieniu i mówi:

- Kto zgadnie co to za zwierzę - i wskazuje na papugę - będzie mógł kochać się ze mną całą noc.

Cisza. Nagle z końca sali odzywa się zapijaczony głos:

- Aligator.

Na to babcia:

- Skłonna jestem uznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodowana nagłą potrzebą fizjologiczną zakonnica wchodzi do baru. W barze panuje standardowy zgiełk, jednak co parę minut gaśnie światło i cała sala zaczyna wiwatować. Zakonnica podchodzi do baru i pyta, gdzie znajdzie to toaletę.

- Tu, po lewej, ale nie powinna siostra tam chodzić.

- Czemu nie? - pyta zaskoczona zakonnica

- Bo w toalecie stoi posąg nagiego mężczyzny, przykrytego jedynie listkiem figowym.

- Nie szkodzi - odpowiada zakonnica - nie będę patrzyć w jego stronę.

Zakonnica idzie do toalety. Kiedy wraca do baru, zastaje standardowy barowy hałas. Jednak kiedy goście zauważają jej wejście, przerywają rozmowy i zaczynają bić jej brawo. Zakonnica, zaskoczona, pyta barmana.

- Proszę pana, o co im chodzi, biją mi brawo, bo byłam w toalecie?

- Nie, biją brawo, bo została siostra jedną z nas - odpowiada barman.

- Nadal nie rozumiem - mówi wciąż zaskoczona zakonnica.

- Widzi siostra, ilekroć ktoś uniesie listek na posągu, w barze gaśnie światło.. a siostra tu zrobila prawie dyskoteke

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://sympatia.astra.pl/index.php?module=...dbrand=sympatia :ha:

 

Jak to ma się z prawem? Robią z ludzi idiotów, równie dobrze mógłbym sprzedawać bilety do raju <_<

Znałem gościa, który podrywał dziewczyny, mówiąc, "a teraz wybierz sobie gwiazdę, bedzie to nasza tajemnica, jak bedę na nią patrzył, to jak bym Ciebie widział'.. Astygmatyzm i krótkowzroczność jak on laski od kupy gazu nie rozróżnia :ha:

Ale dziewczyny ponoć lubią takie teksty. Jakaś dziewczyna może się wypowie ? Hej, jest jakaś pani on-line?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.